Jump to content
Dogomania

Biały lonżowany konik, czyli jack russell terrier Jax i ferajna - zapraszamy!


Recommended Posts

Posted

[quote name='evel']Np. konkurencja - przesuwanie łóżka przy użyciu szarpaka :evil_lol:[/QUOTE]

Hahha, to mu wychodzi - swoją drogą już przegryzł szarpak :diabloti: Dziś jego nędznych resztek używaliśmy do przeciągania na spacerze, a raczej do robienia kółek psem :diabloti:

Posted

Jax dziś bawił się z czarnym terierem rosyjskim - zabawa wyglądała tak, że uciekał przed nim, a jak ten był za blisko, to darł ryja, więc terier stawał jak wryty i Jax odrabiał dystans :diabloti:

Posted

Dzisiaj na wystawie w Krakowie zerknęłam na JRT (ale na krótko, bo nie dość, że hala ciemna i zdjęć się nawet nie dało zrobić, to jeszcze straszny jazgot...) i zobaczyłam przyszłość Jaxa, gdyby się postanowił na amen zakropkować i ponakrapiać ;) [url]http://i45.tinypic.com/6olope.jpg[/url]

Posted

[quote name='Instant']Dzisiaj na wystawie w Krakowie zerknęłam na JRT (ale na krótko, bo nie dość, że hala ciemna i zdjęć się nawet nie dało zrobić, to jeszcze straszny jazgot...) i zobaczyłam przyszłość Jaxa, gdyby się postanowił na amen zakropkować i ponakrapiać ;) [URL]http://i45.tinypic.com/6olope.jpg[/URL][/QUOTE]

Hihi,a to nie jest PRT? Jakieś nóżki długie, ale po zdjęciu to trudno ocenić ;) Jax się kropkuje, ale na szczęście nie tak :diabloti:

Posted

[quote name='LadyS']Hihi,a to nie jest PRT? Jakieś nóżki długie, ale po zdjęciu to trudno ocenić ;) Jax się kropkuje, ale na szczęście nie tak :diabloti:[/QUOTE]

To może być i PRT, wchodziły na ring zaraz po JRT, więc się plątały między sobą :) Fajne te terierzyska, chociaż setery :loveu:
W każdym razie, swoją pierwszą w życiu wystawę zaliczam do pozytywnych doświadczeń. Mimo, że zaatakował mnie jakiś yoreczek z kokardką.

Posted

[quote name='Instant']To może być i PRT, wchodziły na ring zaraz po JRT, więc się plątały między sobą :) Fajne te terierzyska, chociaż setery :loveu:
W każdym razie, swoją pierwszą w życiu wystawę zaliczam do pozytywnych doświadczeń. Mimo, że zaatakował mnie jakiś yoreczek z kokardką.[/QUOTE]

Mnie w negatywnym tego słowa znaczeniu nie zaatakowało nic - zostałam natomiast zmuszona do drapania pod brodą przez bullka, który po prostu na mnie wlazł, jak siedziałam i robiłam zdjęcie staffikom (chyba do Vectry), a na innej wystawie młody niufek obdarzył mnie zaślinioną miłością :lol:

Posted

mnie kiedyś amstaff złapał za rękę :-o właściciele pozwolili do niego podejść, a on zaczął na mnie skakać i mnie złapał, nie mocno, wyraźnie 'dla zabawy', ale i tak bolało :shake:

Posted

W pozytywnym sensie, przyczepił się do mnie seter irlandzki. Kucnęłam jak cykałam mu zdjęcie i od razu do mnie podszedł, obślinił troszkę, dał się wygłaskać, kochane takie stworzenie z maaaasą sierści. Chyba najbardziej ofutrzony seter na wystawie, oprócz pewnego KOSZMARNIE wyglądającego gordona...
A yoreczek mnie po prostu złapał za nogawkę spodni. Tak z agresją, a ja tylko wchodziłam po schodach do sekretariatu :roll:
Żałuję, że nie dołapałam staffików (większość poszła zanim dotarłam na ich ring), za to mam zdjęcie cudnego szczeniaka asta. I dziwnego czegoś, teoretycznie podobnego do wilczaka, ale drobniejszego i rudego, co było śliczne wręcz.

Posted

[quote name='motyleqq']mnie kiedyś amstaff złapał za rękę :-o właściciele pozwolili do niego podejść, a on zaczął na mnie skakać i mnie złapał, nie mocno, wyraźnie 'dla zabawy', ale i tak bolało :shake:[/QUOTE]

Myśmy chyba z evel widziały, jak jakiś molosowaty poszarpał gościowi spodnie ;)

[quote name='Instant']W pozytywnym sensie, przyczepił się do mnie seter irlandzki. Kucnęłam jak cykałam mu zdjęcie i od razu do mnie podszedł, obślinił troszkę, dał się wygłaskać, kochane takie stworzenie z maaaasą sierści. Chyba najbardziej ofutrzony seter na wystawie, oprócz pewnego KOSZMARNIE wyglądającego gordona...
A yoreczek mnie po prostu złapał za nogawkę spodni. Tak z agresją, a ja tylko wchodziłam po schodach do sekretariatu :roll:
Żałuję, że nie dołapałam staffików (większość poszła zanim dotarłam na ich ring), za to mam zdjęcie cudnego szczeniaka asta. I dziwnego czegoś, teoretycznie podobnego do wilczaka, ale drobniejszego i rudego, co było śliczne wręcz.[/QUOTE]

Ja bardzo żałuje, żę we Wrocławiu jest tylko jedna wystawa w roku... Setery zawsze fotografuję, że to np. JRT... cóż, oglądam z ciekawości, ale mało który mi się podoba ;) Asty też kocham, i bullki. A teraz na pewno dużo spędzę przy holendrach.
[quote name='evel']Ktoś państwa oszukał, otóż to dalmatyńczyk miniatura :roflt:[/QUOTE]

Hihi, tak jak z Jaxa niedorobiony labrador :lol:

Posted

[quote name='LadyS']
Ja bardzo żałuje, żę we Wrocławiu jest tylko jedna wystawa w roku... Setery zawsze fotografuję, że to np. JRT... cóż, oglądam z ciekawości, ale mało który mi się podoba ;) Asty też kocham, i bullki. [B]A teraz na pewno dużo spędzę przy holendrach.[/B][/QUOTE]

:placz: :placz: :placz:

Posted

[quote name='evel']:placz: :placz: :placz:[/QUOTE]

Nie rycz, tylko przyjedź - zresztą przy holendrach bym siedziała dla Ciebie, bo dla siebie przy belgach :lol:

Posted

[quote name='LadyS']Ja bardzo żałuje, żę we Wrocławiu jest tylko jedna wystawa w roku... Setery zawsze fotografuję, że to np. JRT... cóż, oglądam z ciekawości, ale mało który mi się podoba ;) Asty też kocham, i bullki. A teraz na pewno dużo spędzę przy holendrach. [/QUOTE]

Najwięcej czasu spędziłam przy seterach i wyżłach dzisiaj, podoba mi się ten charakter, cieszenie się do wszystkiego, do ludzi, innych psów, klimatyzacji (bywało). Nie wiem, czy to wpływ wystawy, czy coś innego, ale odniosłam wrażenie, że niewiele było tak naprawdę posłusznych, widziałam co najmniej kilka kolczatek używanych jako zwykłej obroży, właścicieli szarpiących się z psami, krzyczących, czy na siłę pakujących do namiotu/klatki.
A jak ktoś będzie miał ochotę, to jutro powinna się pojawić skromna (że też nie wzięłam aparatu) relacja zdjęciowa, w tym brzydki gordon, cudny ast, całuśny doberman i duuużo wyżłów węgierskich :)

Posted

A kiedy ta wystawa? ;)

[quote name='Instant']Nie wiem, czy to wpływ wystawy, czy coś innego, ale odniosłam wrażenie, że niewiele było tak naprawdę posłusznych, widziałam co najmniej kilka kolczatek używanych jako zwykłej obroży, właścicieli szarpiących się z psami, krzyczących, czy na siłę pakujących do namiotu/klatki.[/QUOTE]

Stres właścicieli przekłada się na psy, poza tym, nad czym bardzo, bardzo ubolewam, wystawiający prezentują całą paletę barw "przeciętnego psiarza", w związku z czym trafiają się i normalni, świadomi, kulturalni właściciele, i kretyni, szarpiący psami na kolczatkach osadzonych niemal na psich barkach - tak nisko i bezsensownie, srający psami gdzie popadnie i oddalający się w pośpiechu, żeby nikt nie zaczepił, i tak dalej :roll:

Posted

[quote name='Instant']Najwięcej czasu spędziłam przy seterach i wyżłach dzisiaj, podoba mi się ten charakter, cieszenie się do wszystkiego, do ludzi, innych psów, klimatyzacji (bywało). Nie wiem, czy to wpływ wystawy, czy coś innego, ale odniosłam wrażenie, że niewiele było tak naprawdę posłusznych, widziałam co najmniej kilka kolczatek używanych jako zwykłej obroży, właścicieli szarpiących się z psami, krzyczących, czy na siłę pakujących do namiotu/klatki.
A jak ktoś będzie miał ochotę, to jutro powinna się pojawić skromna (że też nie wzięłam aparatu) relacja zdjęciowa, w tym brzydki gordon, cudny ast, całuśny doberman i duuużo wyżłów węgierskich :)[/QUOTE]

Ja tam zawsze jestem chętna na oglądanie fot ;) więc chętnie. Natomiast co do wychowania - kiedyś na wystawie siedział sobie sznup mini, który calutką wystawę (dosłownie całą, bo myśmy z evel zawsze szły od 9 czy 10 do 15-17 :diabloti:) szczekał. Ukręciłabym mu łeb, gdyby był mój :roll:

Wystawa we wrześniu, pewnie trzeci weekend miesiąca ;)

Posted

A stadka pomeranianów? hehehe... Gremliny atakują - zaczynał jeden i tak pierdziały całym stadkiem, aż się kojec ruszał :lol:

Posted

[quote name='LadyS']
Wystawa we wrześniu, pewnie trzeci weekend miesiąca ;)[/QUOTE]

Łojezu, to całkiem od czapy, bo ja nie dość, że do roboty, to jeszcze praktyki :splat: :placz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...