evel Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 [quote name='ladySwallow'] Próbowałam, efekt jest ten sam, ale popróbujemy jeszcze tak, skoro tak mówisz - tylko jak on ma do mnie dojść, skoro będę mu uciekać :lol:[/QUOTE] No właśnie początkowo robi się tylko parę małych kroków dookoła miski, pies widząc, że się odsuwasz próbuje nadążać za Tobą, a jak już Cię dotknie "z rozpędu" (bo jest taki moment, chociaż zuzowy mózg musiał do niego dojrzeć :roll:) to wtedy suuuuper chwalonko, nagroda i koniec sesji. Tak to w teorii przynajmniej :evil_lol: Co do PT - myślałam, czy by z Zuzem nie zrobić (tak, tak, za jakieś 15 lat może by nam się udało :diabloti:) ale chyba wolę jednak obi. No i ciągle myślę nad jakąś alternatywą egzaminacyjną niż ZKwP, bo mnie trochę odrzuca od rodzimego oddziału :evil_lol: Quote
Unbelievable Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 Ale PT I jest dosyć banalne, podejrzewam że z Gramem w tym momencie bym go zdała, tylko no właśnie.... zkwp : P Quote
LadyS Posted January 22, 2012 Author Posted January 22, 2012 Cofnij się kilka stron, pisała chyba w tym wątku yamayka - lepszy regulamin, międzynarodowy egzamin, lepszy poziom. A a_niusia pewnie swoje dopisze :) Quote
a_niusia Posted January 22, 2012 Posted January 22, 2012 dla mnie PT 1 nie ma nic wspolnego z posluszenstwem i niczego nie sprawdza. Quote
LadyS Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 Dziś znów byliśmy w parku, Jax pobiegał - doszła do nas linka 10metrowa od gosiaja, świetnie się sprawdziła i trzeba będzie ją chyba uprać :lol: Błotniście u nas strasznie, ale i tak dobrze trafiliśmy w pogodę dziś, bo akurat wyszło słońce i jeszcze nie zaczęło lać ;) Z plusów - Jax przywitał się dziś z westką luzem, po czym po krótkim powąchaniu odwołał się pięknie na komendę, gdy byliśmy kilka metrów dalej :loveu: Z plusów w domu - śpi od spaceru cały dzień, a w prawie ćwiczyliśmy dostawianie na słowniku angielskiego z Oxfordu i prawie całkowicie sam się dostawił do nogi :loveu: Minusów nie zauważyliśmy, prócz jęczenia w tramwaju wynikającego z podekscytowania jazdą do parku :lol: Nawet sam ładnie został i konga maltretował. na spacerku dostał pozwolenie na pogonienie stada wron: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-o0jqEumvsTQ/Tx3IYQZPUuI/AAAAAAAACMA/MV8KpFTcN38/s640/P1230011.JPG[/IMG] buszował sobie w dżungli [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-A0A-U0S6wjE/Tx3Ij7kb7EI/AAAAAAAACMI/Ri2tW3WgBZU/s640/P1230029.JPG[/IMG] oddawał ładnie zabawkę [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-A9VHR7Lv5Dc/Tx3It6RYOpI/AAAAAAAACMQ/90FC9yyfxQ8/s640/P1230035.JPG[/IMG] biegał jak sierota :roll: [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Gqlj9KElH7I/Tx3I2Su0lNI/AAAAAAAACMY/4WCLivWjFdA/s640/P1230044.JPG[/IMG] i nie potrafił zahamować przed zabawką ;) [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-DylfTO9Pko4/Tx3I-xJ57eI/AAAAAAAACMc/gAA23pRvsDE/s512/P1230052.JPG[/IMG] Quote
LadyS Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 prócz tego obserwowaliśmy klucz dzikiego ptactwa [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-kXONLquZimU/Tx3JNNFA0MI/AAAAAAAACMo/8_kz_7YoZSs/s640/P1230064.JPG[/IMG] ...wszyscy obserwowaliśmy ;) [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-YSxWjDSYy6Y/Tx3JQIxvr7I/AAAAAAAACMw/i7p7LrFomg4/s640/P1230066.JPG[/IMG] pies czasem łapał zawiechy z piłką w mordzie [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ruXk6_ZAB04/Tx3Jeir72QI/AAAAAAAACM4/asvgIIad7DU/s512/P1230090.JPG[/IMG] a tu mina "eeee dzie mie z tymi łapamyyyyy!" [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-zl5TxtwDPdc/Tx3JiFQVpiI/AAAAAAAACNA/9XXmmc19GmU/s512/P1230092.JPG[/IMG] Quote
sacred PIRANHA Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 juz sie nie moge doczekac az chrzesniak do mnie przyjedzie w odwiedziny;-) Quote
LadyS Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 [quote name='sacred PIRANHA']juz sie nie moge doczekac az chrzesniak do mnie przyjedzie w odwiedziny;-)[/QUOTE] No, trochę mu przeszło uprawianie seksu z innymi czworonogami :lol: Quote
motyleqq Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 co tu macie za zabawkę? [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-A9VHR7Lv5Dc/Tx3It6RYOpI/AAAAAAAACMQ/90FC9yyfxQ8/s640/P1230035.JPG[/URL] Quote
LadyS Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 [quote name='motyleqq']co tu macie za zabawkę? [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-A9VHR7Lv5Dc/Tx3It6RYOpI/AAAAAAAACMQ/90FC9yyfxQ8/s640/P1230035.JPG[/URL][/QUOTE] Piszącą gazetę, o taką: [url]http://image.ceneo.pl/data/products/5773201/i-hilton-gazeta-gumowa-piszczaca-zabawka-dla-psa.jpg[/url] Quote
a_niusia Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 tez kiedys mielismy te gazetke jak jeszcze nie bylo malego. bardzo duzo radosci sprawialo mojemu psu bycie sklepanym ta gazetka po bokach i nawet po lbie:))) widze, ze wy jej uzywacie do bardziej cywilizowanych zabaw:))) Quote
LadyS Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 [quote name='a_niusia']tez kiedys mielismy te gazetke jak jeszcze nie bylo malego. bardzo duzo radosci sprawialo mojemu psu bycie sklepanym ta gazetka po bokach i nawet po lbie:))) widze, ze wy jej uzywacie do bardziej cywilizowanych zabaw:)))[/QUOTE] Hihihi, do okładanek z uciekaniem łącznie też, tylko tego nie uwieczniamy :evil_lol: Quote
a_niusia Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 dobrze sklepany pies, to szczesliwy pies jakby to nie brzmialo:) Quote
LadyS Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 [quote name='a_niusia']dobrze sklepany pies, to szczesliwy pies jakby to nie brzmialo:)[/QUOTE] Patrząc na ilość naszych imprez, dość dwuznacznie :lol: [quote name='motyleqq']fajne to! skąd takie? :cool3:[/QUOTE] Z Hiltona można kupić, fajne bo guma jest gruba i Jax jej nie podziurawił przy pierwszej okazji, a do tego jak on sobie naciska, to piszczy, wiec przeżywa podwójną ekstazę :lol: Minus taki, że słychać na cały park :lol: Quote
motyleqq Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='ladySwallow'] Z Hiltona można kupić, fajne bo guma jest gruba i Jax jej nie podziurawił przy pierwszej okazji, a do tego jak on sobie naciska, to piszczy, wiec przeżywa podwójną ekstazę :lol: Minus taki, że słychać na cały park :lol:[/QUOTE] wygooglałam sobie, chyba zamówię takie :D nie mamy żadnych piszczących zabawek, ale jak ktoś ma na spacerze, to właśnie Etna przeżywa ekstazę:lol: Quote
LadyS Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 Że tak brzydko powiem - ku*wa. Pies został sam w domu, sciągnął sobie szelki z wieszaka i pogryzł cały zatrzask w drobny mak. Aktualnie próbuję go nie zabić - resztką sił. Nie wiem, czy bardziej opłaca się kupić nowy zatrzask i wymienić u kaletnika czy szewca, czy nowe szelki... Quote
motyleqq Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 heh, też kiedyś zastałam taki widok ;) wywaliłam szelki, ale nie dowiadywałam się o ceny naprawy Quote
a_niusia Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='ladySwallow']Że tak brzydko powiem - ku*wa. Pies został sam w domu, sciągnął sobie szelki z wieszaka i pogryzł cały zatrzask w drobny mak. Aktualnie próbuję go nie zabić - resztką sił. Nie wiem, czy bardziej opłaca się kupić nowy zatrzask i wymienić u kaletnika czy szewca, czy nowe szelki...[/QUOTE] mojej siory suka kiedys tak zrobila, ale nie znalazl sie chetny, zeby to naprawic-a pogryzla zatrzask od rogza. u mnie na czas nieobecnosci male siedzi w kennelu. duze odkad jest male tez-zeby bylo sprawiedliwie. niestety-tez mam psa, ktorego cale dziecinstwo i mlodosc walczylismy z problemem "jestem sama", wiec wiem, co to znaczy. Quote
LadyS Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 [quote name='a_niusia']mojej siory suka kiedys tak zrobila, ale nie znalazl sie chetny, zeby to naprawic-a pogryzla zatrzask od rogza. u mnie na czas nieobecnosci male siedzi w kennelu. duze odkad jest male tez-zeby bylo sprawiedliwie. niestety-tez mam psa, ktorego cale dziecinstwo i mlodosc walczylismy z problemem "jestem sama", wiec wiem, co to znaczy.[/QUOTE] No u nas jest problem, bo dopóki pies ma pełnego konga, to jeszcze jako tako - zajmuje się kongiem, ale tylko, jak jest zostawiony bez klatki. W klatce wyje. Quote
a_niusia Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 moja starsza suka nawet nic nie je zostawiona sama w domu. ani z miski ani nawet z konga. potrafi juz sama zostawac, w czasie nieobecnosci spi-nagralam ja kamerka oraz dyktafonem-w ogole nie wyje. ale pomogly dopiero drastyczne rozwiazania. dopiero od niedawna moge normalnie wyjsc z domu wiedzac, ze ona bedzie spac, a nie robic podkop w podlodze, sciagac kurtki z wieszaka czy tez wyc pod drzwiami. mowie to calkiem powaznie-zamykanie w pokoju i przyzwyczajanie do samotnosci przeszlismy, zero problemu, umie sama siedziec, zostawianie zarcia przeszlismy-lipa, wybiegiwanie do nieprzytomnosci i zmeczenie umyslowe-nie dziala, odczulanie na wychodzenie z chaty-nic z tego, na dzwiek klucza-tez lipa. wlaczone radio, telewizor-tez nic z tego, ignorowanie psa przed wychodzeniem z domu-lipa. troche pomogla milanowska (!!!!) zasada ZAKAZ PODNIECANIA SIE. ale naprawde troche. za kazdym razem jak czytam porady o zostawianiu psa samego i czytam to, co przed chwila napisalam, to mam ochote rozesmiac sie i spytac, czy ta osoba, ktora to pisze miala kiedys psa nie z lekiem separacyjnym, ale z problemem o innym podlozu-nie wiadomo, czy to nadmierna podjarka byle czym, czy cos innego. albo "pradz sie behawiorysty"-a co behawiorysta w epoce fanatyzmu pozytywnego doradzi wiecej? moja mlodsza suka od pierwszego dnia u nas idzie bez problemu na kime do kennelu, zostaje sama i nawet jak wracamy, to jest zbulwersowana, ze ja budzimy i nie kuma o co chodzi. a jest u tych samych ludzi, wychowywana tak samo itd. Quote
sacred PIRANHA Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 i jak sobie w końcu poradziliscie??? Quote
LadyS Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 Jax zostawał sam, potem zaczął dorastać i przestał zostawać... Już siły nie mam, w kennelu może spędzić cały dzień, gdy jesteśmy w domu (a mieszkamy w kawalerce z aneksem, więc odpada zostawianie w pokoju). Zostawiony bez klatki jest cicho, ale zajmuje się za to - gryzieniem... Quote
a_niusia Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='sacred PIRANHA']i jak sobie w końcu poradziliscie???[/QUOTE] to nie jest zadna tajemnica, ale dogo to jest kiepskie miejsce, zeby o tym pisac:))) Quote
LadyS Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 [quote name='a_niusia']to nie jest zadna tajemnica, ale dogo to jest kiepskie miejsce, zeby o tym pisac:)))[/QUOTE] Napisz na Pw mi albo piranhii w takim razie, pewnie nam się przyda, bo obie mamy już dość :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.