Biały lonżowany konik, czyli jack russell terrier Jax i ferajna - zapraszamy!

[Unbelievable]

[quote name='ladySwallow']Hihi, to tak, jak ja ładnie proszę o nie pisanie, że 9 miesiecy to za wczesnie, bo psu się muskulatura nie rozwinie - mam inne priorytety, jeśli chodzi o Jego Psiejskość ;) Tymczasem Jax się wybudził, zrobił raban kołnierzem w klatce i chciał wyjść, ale został przekonany, żeby jednak trochę jeszcze pospał :lol:[/QUOTE]
znaczy własnego zdania też nie można wyrazić? gdzie caly czas piszę że według [B]mnie[/B] to za wcześnie i [B]ja[/B] bym się nie zdecydowała, i pytałam czemu? trochę dystansu. Każdy ma inne priorytety i to też należy szanować, ja szanuję, rozumiem i nie "kamienuję" was w żaden sposób, tylko życzę żeby się wszystko powiodło i Jaxowi więcej nie odwalało

[LadyS]

[quote name='Unbelievable']znaczy własnego zdania też nie można wyrazić? gdzie caly czas piszę że według [B]mnie[/B] to za wcześnie i [B]ja[/B] bym się nie zdecydowała, i pytałam czemu? trochę dystansu. Każdy ma inne priorytety i to też należy szanować, ja szanuję, rozumiem i nie "kamienuję" was w żaden sposób, tylko życzę żeby się wszystko powiodło i Jaxowi więcej nie odwalało[/QUOTE]

Oczywiscie, że można - najlepiej np. jutro, a nie dziś, jak jestem i tak zestresowana zabiegiem, a pierwszą rzeczą, którą czytam w galerii jest to, że to strasznie wcześnie :roll: Trochę kontroli w wyrażaniu własnego zdania, że tak odbiję piłeczkę i zakończę tę czczą dyskusję.

[Unbelievable]

[quote name='ladySwallow']Oczywiscie, że można - najlepiej np. jutro, a nie dziś, jak jestem i tak zestresowana zabiegiem, a pierwszą rzeczą, którą czytam w galerii jest to, że to strasznie wcześnie :roll: Trochę kontroli w wyrażaniu własnego zdania, że tak odbiję piłeczkę i zakończę tę czczą dyskusję.[/QUOTE]

jeżeli się pisze publicznie o czymś takim to należy się liczyć z różnymi komentarzami ;) dla mnie też EOT

[LadyS]

No, a teraz, jeśli chodzi o najważniejsze ;) czyli jak się czuje pies - rana przyschła, już się nie sączy krew, a pies próbował właśnie sforsować drzwi klatki, chyba starajac się uwolnić od kołnierza :lol:

[sacred PIRANHA]

[quote name='Unbelievable']u niego testosteron był chyba na normalnym poziomie skoro zaczęło mu odwalać dopiero po 3 latach, i to tylko jeżeli chodzi o rzucanie się na psy[/QUOTE]

może jego rzucanie sie na psy nie było związane z testosteronem;-)
powszechnie wiadomo, ze im pozniejsza kastracja tym mniejszy wpływ na zachowanie psa...jakby ktos mial 3 letniego rzucajacego sie do innych samcow psa, to napewno nie poradziłabym im kastracji jako metody, ktora mialaby im pomoc w opanowaniu psa - to jest sciema, zeby wiecej pieskow kastrowac i tyle:-) moze niektorym to pomoze, ale to więcej fuks niz pewnik.
Ja nie uznaje kastracji jako czegoś standardowego, nie chce ciachać wszystkiego co żywe;-) mój 11letni wyżeł nie jest wykastrowany (a jest dominujacym samcem, nie lubiacym innych samców), jest ulozony na tyle by psy mijac bez problemu, by nie zaatakowac jak nie pozwole, by odwolac sie z ataku itp itd...
ale jeśli hormony psu biją w dekiel, jesli po osiagnieciu dojrzałości płciowej pies zmienia sie o 180stopni i nic do niego nie dociera jak czuje suczke, łazi z siusiakiem na wierzchu, probuje kopulowac ze wszystkim co sie rusza, jest nieustannie nakrecony i popiskujacy to sorki ale wali mnie to czy mu sie odpowiednia muskulatura juz wyrobiła, czy bede go mogla wystawiac czy nie...

tylko w zasadzie po co ta dyskusja? kazdy ma swoje zdanie, swoje psy i tyle;-)

[Unbelievable]

[quote name='sacred PIRANHA']może jego rzucanie sie na psy nie było związane z testosteronem;-)
powszechnie wiadomo, ze im pozniejsza kastracja tym mniejszy wpływ na zachowanie psa...jakby ktos mial 3 letniego rzucajacego sie do innych samcow psa, to napewno nie poradziłabym im kastracji jako metody, ktora mialaby im pomoc w opanowaniu psa - to jest sciema, zeby wiecej pieskow kastrowac i tyle:-) moze niektorym to pomoze, ale to więcej fuks niz pewnik.
Ja nie uznaje kastracji jako czegoś standardowego, nie chce ciachać wszystkiego co żywe;-) mój 11letni wyżeł nie jest wykastrowany (a jest dominujacym samcem, nie lubiacym innych samców), jest ulozony na tyle by psy mijac bez problemu, by nie zaatakowac jak nie pozwole, by odwolac sie z ataku itp itd...
ale jeśli hormony psu biją w dekiel, jesli po osiagnieciu dojrzałości płciowej pies zmienia sie o 180stopni i nic do niego nie dociera jak czuje suczke, łazi z siusiakiem na wierzchu, probuje kopulowac ze wszystkim co sie rusza, jest nieustannie nakrecony i popiskujacy to sorki ale wali mnie to czy mu sie odpowiednia muskulatura juz wyrobiła, czy bede go mogla wystawiac czy nie...

tylko w zasadzie po co ta dyskusja? kazdy ma swoje zdanie, swoje psy i tyle;-)[/QUOTE]
ja chciałam wiedzieć dlaczego tak wcześnie, a kłócenie się jakiekolwiek chyba nie ma większego sensu.

Możliwe że nie było, wiem że jakoś na wiosnę przed skończeniem 3 lat zaczął piszczeć i siedzieć przy drzwiach w okresie cieczkowym czego wcześniej nie było, na psy też się nie rzucał (jego też żaden nie zaatakował żeby mu się jakiś uraz wytworzył), na psy wykastrowane nie reagował ;) suk też nie próbował pokrywać bez cieczki. I wycięłam go jak najszybciej żeby mu się nie zakorzeniło(czyli dokładnie to co w przypadku Jaxa), a agresja to był ten impuls. Teraz zachowuje się całkiem fajnie wobec samców, nie rzuca się od razu tak jak to robił wcześniej (nie sprawdzam co by było dalej żeby go nie nakręcać) i generalnie lepiej się kontroluje ale to też pewnie w większości zasługa pracy i wychowywania.

[Kajusza]

mojej siostry pies też stracił jajka jak miał ok. 9 miesięcy (miks boksera i weimara) ..... w mojej galerii można samemu się przekonać, czy ma jakieś braki w muskulaturze ;-).

Dobrze, że Jax już po zabiegu i wszystko poszło sprawnie i bez komplikacji .... biorąc pod uwagę jego temperament, to jutro już zapomni, że dziś coś stracił ;-)

[sacred PIRANHA]

widziałam Jaxa, lezy na łózku na i pod kocykami i wykorzystuje to, ze kazdy się z nim piesci hihihihi cwaniak:-)

[LadyS]

Jax był już na sikaniu na dworze, chciał podnieść nóżkę, ale nie czuje się w formie, więc sobie kucnął i siknął :lol: Dostaje trochę wody na paluszku, przed chwilą napił się trzy chlapnięcia ozorem, dostanie jeszcze trochę i wyjdziemy znów na spacer. Jest mega głodny, ale dziś już nic nie dostanie - jutro rano dostanie rozmoczone parę chrupek, a potem po kilka z ręki. Obecnie śpi sobie w klatce z owieczką, którą dostał od mojego Taty, przy boku :diabloti:

[sacred PIRANHA]

odwiedzimy go jutro z Ajusiem, zeby wesprzec chłopaka bez jajcow...kto go ma pocieszyc, jak nie drugi chopak bez jajecek:-)

[Kajusza]

[quote name='sacred PIRANHA']....kto go ma pocieszyc, jak nie drugi chopak bez jajecek:-)[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[murakami]

Dużo zdrówka dla Jaxa! Bono miał 4 szwy, ale i tak oceniam zabieg i rekonwalescencję jako zupełnie bezproblemowe. Więc myślę, że i Wy za parę dni zapomnicie o sprawie. Uważajcie tylko na wagę! U mnie przez 4 miesiące + 4kg - jakoś tak niepostrzeżenie z niejadka pies przemienił się w jadka. Fajnie, cieszyliśmy się, pies w końcu je bez grymaszenia, o, patrz jak w końcu zmężniał
i ... - uppps! wałki się pojawiły tu i tam. A teraz się martwię i walczę, żeby zrzucił ze dwa kilo... Nie muszę pisać, że nie jest dokarmiany poza głównymi dwoma posiłkami i gryzakami (najczęściej naturalnymi) w kontrolowanych ilościach na czas kiedy zostaje sam. A jednak.

[LadyS]

[quote name='murakami']Dużo zdrówka dla Jaxa! Bono miał 4 szwy, ale i tak oceniam zabieg i rekonwalescencję jako zupełnie bezproblemowe. Więc myślę, że i Wy za parę dni zapomnicie o sprawie. Uważajcie tylko na wagę! U mnie przez 4 miesiące + 4kg - jakoś tak niepostrzeżenie z niejadka pies przemienił się w jadka. Fajnie, cieszyliśmy się, pies w końcu je bez grymaszenia, o, patrz jak w końcu zmężniał
i ... - uppps! wałki się pojawiły tu i tam. A teraz się martwię i walczę, żeby zrzucił ze dwa kilo... Nie muszę pisać, że nie jest dokarmiany poza głównymi dwoma posiłkami i gryzakami (najczęściej naturalnymi) w kontrolowanych ilościach na czas kiedy zostaje sam. A jednak.[/QUOTE]

U nas podejrzewam, że problemów z wagą nie będzie, bo on i tak jest na niskobiałkowej karmie. Ale uważać zawsze trzeba - do wzrostu wag na pewno nie dopuszczę, zresztą on jest mocno ruchliwy. Dziś na głodnego ważył 5,4 kg, więc pewnie na "niegłodnego" - 5,5 kg. Na razie zdjęłam mu kołnierz i jest przeszczęśliwy.

[anka11]

heeej :)
przyszłam w końcu się przywitać i zapisać temat, można się czegoś ciekawego dowiedzieć ;)


jak tam podróż pociągiem? Jax całą drogę machał ogonkiem? :evil_lol:

[LadyS]

[quote name='anka11']heeej :)
przyszłam w końcu się przywitać i zapisać temat, można się czegoś ciekawego dowiedzieć ;)


jak tam podróż pociągiem? Jax całą drogę machał ogonkiem? :evil_lol:[/QUOTE]

Witaj - pierwszy dogomaniak w naszej galerii, którego najpierw poznałam w realu :lol: Podróż pociągiem zaskakująco dobrze, merdał pół drogi :diabloti: ale większość czasu spał sobie w kąciku na swoim kocyku. Potem przesiedliśmy się do samochodu i tutaj było gorzej przez pierwsze kilkanaście minut, ale też dało radę.

Jax dziś zachowuje się, jakby nie miał kastracji :lol: Mimo kołnierza sobie i tak lizał pozostałości nędzne po jajkach - ale że z kołnierzem lizał bardziej, bo widać chciał mnie przekonać, że umie, to zdjęłam mu i hasa jak nowy :lol: Jedna ranka się zasklepiła cała, na wierzchu też, druga jest otwarta od wierzchu, ale zasklepiona od środka, czysta - nie krwawi ani nic, Jax specjalnie mocno jej nie wylizuje też. Dziś już siknął z nogą podniesioną :lol:

[LadyS]

O tym, jak to JRT są mordercami kotów:

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-84fNCCjOHro/TvRDghEkZGI/AAAAAAAAB1w/-BN7gt5gboI/s640/IMG_8330.JPG[/IMG]

(kota nie jest zjeżona, ona tak wygląda :lol:)
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-S0WrKcgpBUo/TvRDpiM2CHI/AAAAAAAAB2M/Cli_PJBJSQA/s640/IMG_8354.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-ZEvC6hTgrRA/TvRDrgjKltI/AAAAAAAAB2Q/Uoigms3KwBM/s640/IMG_8355.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-04JKhsRNThw/TvRDstS0ExI/AAAAAAAAB2U/gqHg_XB_XMU/s640/IMG_8356.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-nBh6PYPaWmo/TvRDtq0e6eI/AAAAAAAAB2Y/jzVEYOyMuZA/s640/IMG_8358.JPG[/IMG]

[LadyS]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-mmCsJl-TEgs/TvRDuFXwLmI/AAAAAAAAB2c/B3cSvQFFdAg/s640/IMG_8363.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Ix4Q3FIlEvk/TvRDnwMl07I/AAAAAAAAB2I/G-RNn70jkLo/s640/IMG_8347.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-AZ9WDJruuYE/TvRDlEZuYII/AAAAAAAAB2E/bk_Bc-s2s8U/s640/IMG_8344.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-qy5kMB1ioBg/TvRDkZkOWGI/AAAAAAAAB2A/BwruqlkKjc8/s640/IMG_8340.JPG[/IMG]

i kociata
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-dEejyxYOM9c/TvRDiFV-YmI/AAAAAAAAB14/FCej0OqSmUU/s640/IMG_8332.JPG[/IMG]

[sacred PIRANHA]

a ja tam sie Waszej kocicy boje...ona jest straaaaszna:-) wole się trzymać od niej z daleka:-)

[LadyS]

I jeden z niewielu pozytywnych aspektów dzisiejszego dnia:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-4WHEuU2jjPs/TvTgw4LQFBI/AAAAAAAAB2g/zHeaJ0gYuDw/s640/IMG_8393.JPG[/IMG]

[omry]

[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/48819468165786998043.png[/IMG][/URL]

[anka11]

oo pół drogi to też nieźle ;) fajnie, że wszystko się ładnie goi :)

Jax jest uroczy, a kotek ogromny :lol:

i wesołych świąt Wam życzę! :)

[evel]

Jak żyjecie, Rekonwalescenci? :)

[LadyS]

A jakoś żyjemy, Jax już zapomniał, co i jak :lol: Ranki się obie zasklepiły, worek przysechł, Jax zapieprza jak zawsze ;) Na spacerach jest tylko grzeczniejszy.

[LadyS]

Jax pozdrawia świątecznie:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-1P9JZqFz0j8/Tvg3sdUNyoI/AAAAAAAAB2k/a9zaPYlTZsk/s512/IMG_8400.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-bUhby3ds8tc/Tvg3tZLBYlI/AAAAAAAAB2o/TCgBAevefEY/s512/IMG_8403.JPG[/IMG]

Kota-torba moich rodziców :lol:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-N3rcHLt7t6w/Tvg3vpJSDCI/AAAAAAAAB20/SjjYU6p7cnM/s640/IMG_8412.JPG[/IMG]

szczypior :lol:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-mrvER-nLp5o/Tvg3woXTNDI/AAAAAAAAB24/V6Ay5wIKWNM/s640/IMG_8413.JPG[/IMG]

Jax opieprzony
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-UMyMRTK-tsM/Tvg3xGVfBdI/AAAAAAAAB28/ACl86DUEBJc/s640/IMG_8416.JPG[/IMG]

[LadyS]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-i78D7n5iUvY/Tvg3yqel9bI/AAAAAAAAB3E/Bl6m4ItHFCs/s512/IMG_8419.JPG[/IMG]

polujący na piłkę
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-zJCW7T3yBTk/Tvg30QkyTZI/AAAAAAAAB3M/-I1Fd9H-KKA/s512/IMG_8439.JPG[/IMG]

udający, że jest grzeczny:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-0KVkeM1v3iE/Tvg306kjYAI/AAAAAAAAB3Q/A7E_pwcnrJc/s640/IMG_8440.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-p4NXLk6dFL4/Tvg31c8r69I/AAAAAAAAB3U/3X5dKk0ekTU/s640/IMG_8445.JPG[/IMG]