Guest papillonek Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 racja [B]vege[/B] nie zwróciłam na to uwagi :) [B]Asia&luna[/B] powiedziałam tak ,bo dobrze wiem ,że nie ma takich hodowli są tylko pseudo. [B]gops [/B]może tak to odeprałaś ,bo nie to miałam na myśli.Po prostu w hodowlach dbają o takie rzeczy ,a w schronisku nie. Mamy dobrze dobraną karmę ,a mimo to u ras miniaturowych kamień się osadza i mialby tak jak inne maluchy ,gdybym nie usuwala,dawała sznury i dawała dobrze dopasowaną karmę i jakby jej rodzice mieli wady zgryzu,choroby dziąseł itp. ,bo to też utrudnia czyszczenie ,a nawet gryzienie tych wszystkich gryzaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuveza Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Moja nie jest z hodowli ani ze schroniska, ale ząbki ma w świetnym stanie bo o nie dbamy!:D [B]papillonek[/B] w innym wątku mówiłaś że Soni nie da rady umyć zębów, a myjesz jej te zęby??;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Możliwe ,bo kiedyś wyrywala się i byla niespokojna ,ale jak zapłaciłam trochę kasy za usunięcie to postanowilam zrobić wszystko ,żeby ją przezwyczaić :) i kamień nie osadza się na razie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuveza Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Aaa, ile płaciłaś za usunięcie?? Z Dotką na szczescie nie ma problemu, nielubi tego, ale się nie wyrywa, tylko ma strasznie wrażliwy jeden ząb, bo od razu jej krwawi. A jak rozpoznajesz kamień? Sorry za głupie pytanie, ale nie wiem jak? Jakiej pasty używasz?:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 [quote name='westie_justa'] A jak rozpoznajesz kamień? Sorry za głupie pytanie, ale nie wiem jak?[/QUOTE] kamień to taki osad na zebach w kolorze od żółtego do ciemnobrunatnego, najczęściej jest na kłach, zębach trzonowych i przedtrzonowych, duży kamień nazębny wygląda w ten sposób: [URL]http://www.almavet.pl/images/stoma/DUZY-KAMIEN-NAZEBNY-duze.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuveza Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 aha, no tak to rzeczywiście na kłach moja Dotka ma trochę, myjemy ząbki ale on jest...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 To tego już nie umyjesz musisz to usunać i zacząć od nowa :) To prowadzi do różnych chorób ,wiem bo zlekcewarzyliśmy to u psa mojej babci i ma takie dziury w zębach ,że jakby zacząc to leczyć to by można bylo zbankrutować na szczęście to nie moj problem.Usuń to ,bo moze doprowadzić do straty zębów ....... To kosztuje 100-150 zł i pies jest pod narkozą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuveza Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Dzięki, na szczęście nie ma tego aż tak dużo, trochę drogo ale pomyślę (najpierw oko..) Axel, aż mi wstyd mówić ma takie 'zjechane zęby' ale to raczej przez kości, ma strasznie siekacze 'zdarte' Sara mniej, ale ona ma już swój wiek, no z nimi to już nic się raczej nie zrobi ale o Dote muszę dbać!:) I dzięki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Balbina. Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 [quote name='papillonek']U nas zęby w świetnym stanie i też bielutkie ,zadbane ,ale nie ma się co dziwić jak psiak z metryką.[/QUOTE] a co ma metryka do zębów?Poza tym psa odbierasz jak ma 2-3 miesiące a w tym czasie to nawet w schronisku by mu zęby nie zarosły...Trochę chyba przesadzasz z tą metryką... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Papillonek już to wyjaśniała:) poprzednie posty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Kurski Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 [quote name='Asia&Luna']Na psi oddech są także gryzaki Greenies:)[/QUOTE] nie zauwazylem ze działaja :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Napisałam tylko, że takie gryzaki istnieją :) Ja ich swoim psom nie kupuję Wole maceda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Kurski Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 aaaaaa wiemy że istnieją :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 jeżeli chodzi o greenies, to przed kupieniem polecam przeczytać trochę na temat tego produktu, bo z tego co wiem skutki zjedzenia przez niektóre psy były straszliwe, wiele osób przed nimi przestrzega Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 [quote name='Balbina12']a co ma metryka do zębów?Poza tym psa odbierasz jak ma 2-3 miesiące a w tym czasie to nawet w schronisku by mu zęby nie zarosły...Trochę chyba przesadzasz z tą metryką...[/QUOTE] Czego się rzucasz??Co ja twoja koleżanka jestem??Może jakbyś umiala czytać to byś wiedziala o co chodzi ,a nie przeczytasz pierwszy lepszy post i od razu z gębą... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 [quote name='Czarna_Owieczka']jeżeli chodzi o greenies, to przed kupieniem polecam przeczytać trochę na temat tego produktu, bo z tego co wiem skutki zjedzenia przez niektóre psy były straszliwe, wiele osób przed nimi przestrzega[/QUOTE] O tym akurat nie słyszałam.... Carna Owieczka, dobrze, że napisałaś:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Tak ,przy łapczywych psach czopuje się jelito i zostaje tylko operacja.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuveza Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Uff, u Dotuchy to mi nie grozi ona to się i przez 10 minut potrafi 'cieszyć' smakołyczkiem:D Ale Axlowi lepiej nie dawać..... nawet by nie poczuł :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 to zbyt ogólnie powiedziane Greenies wzbudziło wiele kontrowersji w Polsce i równie wiele w USA. Kilka lat temu była dość burzliwa afera na ten temat. Wiele właścicieli psów zza oceanu ostrzega, podobno producent zachwala i zakrywa się tytułami, ale wiele psów zmarło po tych smakach. Polegało to mniej-więcej na tym, że połknięte przez psa większe kawałki, pęczniały w żołądku, ponieważ pies ich nie przetrawiał i zatykały pewien odcinek układu pokarmowego. Psy trafiały na stoły operacyjne i lekarze wyciągali wielkie sklejone bryły kolosalnych rozmiarów, nie w każdym przypadku zwierzaka dało się uratować. W jednym z wątków osoba ze stanów pisała, że ludzie wnosili pozwy do sądu o wycofanie greenies z rynku, nie wiem jak sprawa wyląda w chwili obecnej, ale podobno firma gotowa była płacić odszkodowania i dalej wypuszczać swoje produkty. Na zagranicznych forach są tematy dotyczące greenies i słowa przestrogi wielu ludzi by inni uważali na te produkty. Są i zwolennicy i przeciwnicy tej historii, jedni uważaja to za jedynie plotki inni robią wielki szum wokół całej sprawy. W sumie w USA za przyczynę zgonu wielu psów osądzono greenies. Osobiście nie wiem co sadzić na temat tej sprawy, jednakże ja wolę nie ryzykować, nie wiem na ile moga być dobre te przysmaki jednak bez powodu takie rzeczy nie sa chyba rozgłaszane, zwłaszcza poza granicami kraju Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzasta Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 [quote name='papillonek']Czego się rzucasz??Co ja twoja koleżanka jestem??Może jakbyś umiala czytać to byś wiedziala o co chodzi ,a nie przeczytasz pierwszy lepszy post i od razu z gębą...[/QUOTE] Papilonek może trochę grzeczniej dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 [B]Czarna Owieczka[/B], z Twojej wypowiedzi wynika, że jest to temat kontrowersyjny Zwolennikami są pewnie tacy ludzie, którzy kupują nadal greenies i zachwalają tą firmę, bo jeszcze nic się nie stało ich psom... Fakt, że taka sytuacja bez powodu nie byłaby rozgłaszana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 [quote name='dzasta']Papilonek może trochę grzeczniej dobrze![/QUOTE] Dobrze !Ale to nie jest jedyny temat ,gdzie balbina się do mnie rzuca i pisze nie na temat nie czytając postów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marek Kurski Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 [quote name='Czarna_Owieczka']............, jednakże ja wolę nie ryzykować, nie wiem na ile moga być dobre te przysmaki jednak bez powodu takie rzeczy nie sa chyba rozgłaszane, zwłaszcza poza granicami kraju[/QUOTE] zaskakująca ta informacja o tych Greenies, oczywiście lepiej nie ryzykowac. poszukałem troche w internecie i widze ze producentem jest firma Mars , czyli dostawca Pedegree. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 [quote name='Marek Kurski']zaskakująca ta informacja o tych Greenies, oczywiście lepiej nie ryzykowac. poszukałem troche w internecie i widze ze producentem jest firma Mars , czyli dostawca Pedegree.[/QUOTE] Kolejna proba oszustwa naszej kofffanej firmy pedigree :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yuveza Posted January 5, 2011 Share Posted January 5, 2011 ale Mars to dostawca Pedigree, anie producent? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.