Havanka Posted June 5, 2011 Author Posted June 5, 2011 [quote name='Zosia123']My też trzymamy kciuki. A tutaj wypocony bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/209015-BAZAREK-DLA-NASTOLATKI-%29-Dla-Sary-do-20-czerwca!?p=17009726#post17009726[/url][/QUOTE] Zosiu, serdecznie dziękujemy za bazarek !!! Quote
Nadziejka Posted June 6, 2011 Posted June 6, 2011 :iloveyou::modla::bye:[COLOR=darkorchid]dasienko - serduchem calem trzymamy za was , za dzielnego pana szczurunia i Sarcie :thumbs:ktora ma raj u ciebie! pozdrowienie serdeczne postokroc:multi:[/COLOR] Quote
Havanka Posted June 6, 2011 Author Posted June 6, 2011 Kochane Cioteczki, dziekujemy za obecność na wątku i miłe słowa!!! Właśnie dzwoniła do mnie Daśka i prosiła, zeby Was poinformować o tym, ze była dziś z Sarą u wetki. Po zbadaniu , okazało sie, że Sara ma ciążę urojoną, stąd ten płyn w sutkach. Przyczyną moze być torbiel na jajniku, którą u niej wcześniej stwierdzono. Poza tym w jednym z nich jest wyczuwalny guzek. Sara dostaje Augmentin. Lolek ma się już lepiej, ale musi brać niestety zastrzyki. Więcej napisze wieczorem sama Daśka. Quote
fiorsteinbock Posted June 6, 2011 Posted June 6, 2011 O Boshe...Sarunia Kochana!!! Dziewczynko, gdzie ci w glowie dzieciaczki - toż to by cie nerwowo wykonczyly ;) hihihi A co proponuja odnosnie guzka, obserwowac czy wycinac? Jejku, Daska - skad ty czerpiesz sily aby wszystko ogarnąć? Ciesze sie, ze z Lolkiem już duzo lepiej - zuch chlopak! Quote
Iljova Posted June 6, 2011 Posted June 6, 2011 [quote name='fiorsteinbock']O Boshe...Sarunia Kochana!!! Dziewczynko, gdzie ci w glowie dzieciaczki - toż to by cie nerwowo wykonczyly ;) hihihi A co proponuja odnosnie guzka, obserwowac czy wycinac? Jejku, Daska - skad ty czerpiesz sily aby wszystko ogarnąć? Ciesze sie, ze z Lolkiem już duzo lepiej - zuch chlopak![/QUOTE] Siły Daśka czerpie z wielkiego uczucia jakim obdarzają się istoty żywe - Miłości !!!!!! Oj Saruniu, nie przyszło mi to nawet do głowy ... Loluś tak trzymaj !!! Niech jest coraz lepiej. Quote
Nadziejka Posted June 6, 2011 Posted June 6, 2011 :modla::iloveyou::iloveyou:trzymamy caluni czas za te cudne istotki! Quote
Havanka Posted June 7, 2011 Author Posted June 7, 2011 Cioteczki, Daśki jednak nie było wieczorem. Widocznie nie miała już siły. Teraz jest zaganiana jak nigdy przedtem !!! Wczoraj dzwoniła do mnie, po wizycie u wetki idąc do autobusu, bo na dokładkę samochód im się popsuł. Musimy cierpliwie czekać. Quote
daśka Posted June 7, 2011 Posted June 7, 2011 Elu nie inaczej,padłam już wczoraj...jesteśmy bez samochodu,a droga do Gdańska do pracy w czasie szczytu trwa 1,5 godziny......już piszę co z Sarunią Wet powiedziała,że tak już bedzie cały czs,albo cieczka,albo ciąża urojona....torbiel zaburza hormony w jajnikach i mamy wesoło.Płyn ,który wycieka nie jest mlekiem,więc Wetka nie chce jej podać leków "antymlekowych",ponieważ osłabiają.Jest tylko problem z jednym cycuszkiem,ponieważ jest spore zgrubienie,tak na wyczucie zgrubienie ok 5 cm (ale mogę sie mylić,ponieważ nie mam cm w dłoniach;-)).to0 zgrubienie właśnie martwi wetkę,ponieważ może nam z tego wyjść guz,choć nie jest to regułą!!! Oprócz tego wet i jej sekretarka zauważyły,że Sara znowu przysiada na tylnie łapki,czego ja osobiście nie widzę.Wetka kazała bacznie obserwować i macać cycuszki.Oczywiście nic nie zapłaciłam:-) Quote
daśka Posted June 7, 2011 Posted June 7, 2011 Sarunia nie będzie operowana do czasu koniecznej ostateczności,ponieważ to mogłoby Ją zabić,a zobaczcie tak niewiele by wystarczylo...poprostu sterylka:-( Jej..... lekarze już odkąd Sara jest u mnie nie chcięli ze względu na wiek poddawać jej sterylce,kurcze a tak by to pomogło...zostałoby nam tylko utrzymanie kręgosłupa w jakim takim stanie....żeby Sara choć jeszcze lubiała pływać,ale niestety nie przepada za tym.U lolka jak pisałam lepiej ,chociaż Wetka powiedziała ,że często jest nawrót i kolejny wylew,ale narazie cieszymy się ze swojej wspólnej obecności:-) Zaraz znów jadę do pracy i będę późnym popołudniem,więc uciekam......... Quote
daśka Posted June 7, 2011 Posted June 7, 2011 [quote name='fiorsteinbock']O Boshe...Sarunia Kochana!!! Dziewczynko, gdzie ci w glowie dzieciaczki - toż to by cie nerwowo wykonczyly ;) hihihi A co proponuja odnosnie guzka, obserwowac czy wycinac? Jejku, Daska - skad ty czerpiesz sily aby wszystko ogarnąć? Ciesze sie, ze z Lolkiem już duzo lepiej - zuch chlopak![/QUOTE] Uwierz,że nie mam siły,ale nie mogę się poddać,choc myślę,czy sobie nogi nie złamać i nie posiedzieć na tyłeczku;-) Quote
fiorsteinbock Posted June 8, 2011 Posted June 8, 2011 Saruniu, nie choruj a Ty Daska wypluj te slowa o zlamaniach :) Quote
fiorsteinbock Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 Havanko, przelalam pieniadze z bazarku - jak beda zaksiegowane to napisz na watku: [url]http://www.dogomania.pl/threads/208390-Ksi%C4%85%C5%BCkowy-mix-dla-pary-ONk%C3%B3w-do-1.06.-godz.-22-00/page6[/url] Dzieki :) Quote
Havanka Posted June 9, 2011 Author Posted June 9, 2011 [quote name='fiorsteinbock']Havanko, przelalam pieniadze z bazarku - jak beda zaksiegowane to napisz na watku: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/208390-Ksi%C4%85%C5%BCkowy-mix-dla-pary-ONk%C3%B3w-do-1.06.-godz.-22-00/page6[/URL] Dzieki :)[/QUOTE] Edytko i jak Cię tu nie uściskać !!!!![IMG]http://medlem.spray.se/senatn/images/V%20Malu/10bighug.gif[/IMG] Oczywiście potwierdzę !!! Quote
Havanka Posted June 9, 2011 Author Posted June 9, 2011 Chcę przedstawić wydatki Daśki poniesione na leczenie Sary od początku prowadzenia przeze mnie finansów: 60 zł - 4 zastrzyki CARTROPHEN 25 zł - wścieklizna 18 zł - odpchlenie i odkleszczenie 5 zł - wit B 255.76 zł - USG, morfologia, biochemia, Augmentin, zastrzyki [SIZE=3][B]Razem - 363.76 zł - 80 zł(zapł. 28.02) - 40zł(zapł. 7.05) =243.76 zł do zapłaty[/B][/SIZE] Quote
Iljova Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 [quote name='daśka']Uwierz,że nie mam siły,ale nie mogę się poddać,choc myślę,czy sobie nogi nie złamać i nie posiedzieć na tyłeczku;-)[/QUOTE] Nie wierzę gdybyś nie miała siły to nic byś już nie robiła. Dopóki pomimo wszystko, pomimo myśli że już masz dość, że więcej nie zniesiesz nadal działasz to masz siłę i dasz radę. Więc nie wypisuj tu takich bzdur :-) Quote
Havanka Posted June 9, 2011 Author Posted June 9, 2011 [SIZE=3][B]Dziś na konto Sary wpłynęło 125,65 zł z bazarku książkowego, zorganizowanego przez Fiorsteinbock!!! Edytko, jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję !!! [/B][/SIZE] Quote
fiorsteinbock Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 woooow! to bankowcy tak ciezko pracuja i juz dzis oddali pieniadze! Hehehe niesamowite :) Saruniu, głowka do góry - poradzimy sobie - ty sie skup tylko na zdrówku! Quote
fochu Posted June 9, 2011 Posted June 9, 2011 ja też wreszcie zmieniłam dane do przelewu na Sarę i 20 zł miesięcznie wpływać będzie na konto Havanki :) Quote
Havanka Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 [quote name='fochu']ja też wreszcie zmieniłam dane do przelewu na Sarę i 20 zł miesięcznie wpływać będzie na konto Havanki :)[/QUOTE] Dzięki serdeczne !!! Fajnie to zabrzmiało; na konto Havanki :evil_lol::evil_lol:!!! Quote
Havanka Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 [B]Kochani, dziś przeleję na konto Daśki koszty leczenia Sary, te jeszcze nie zapłacone, czyli 243,76 zł i 50 zł dofinansowania do karmy za czerwiec. Razem 293.76 zł[/B]. [B][COLOR=red][COLOR=black][COLOR=red]Stan konta na 9 czerwca: 210 zł+ 125,65=335,65 zł [COLOR=darkorchid]10.06 Przelew na konto Daśki - 293.76 zł ( 243,76 zł za badania i leki, 50 zł -karma) [SIZE=3][COLOR=red]Stan konta: 335,65 zł - 293.76 zł= 41.89 zł[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/B] Quote
fiorsteinbock Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Kochani, prosimy o wsparcie finansowe chocby symboliczną złotóweczkę :( Quote
Zosia123 Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Odwiedzam Sarunię... Coś moje fanty cienko się sprzedają, muszę pogrzebać jeszcze w szafach... Quote
fiorsteinbock Posted June 10, 2011 Posted June 10, 2011 Cioteczki pewnie na wakacje wyjechaly albo wyjada i grosza nie maja. Mnie juz dotknela ta dolegliwosc :) Quote
Havanka Posted June 10, 2011 Author Posted June 10, 2011 [quote name='fiorsteinbock']Cioteczki pewnie na wakacje wyjechaly albo wyjada i grosza nie maja. Mnie juz dotknela ta dolegliwosc :)[/QUOTE] Oj tak Edytko, mnie też... Tyle, ze trwa ona już od stycznia. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.