Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='wujek & ciocia']na dzień dzisiejszy do dyspozycji mamy: 524 - 265 = 259 zł


trzeba pomyśleć o dofinansowaniu ....[/QUOTE]

Bedzie ciężko,ale zobaczysz damy radę:-) Już szykuję kolejną porcję biżuterii na bazarek:-)

Posted

To nasza Sarunia "do góry kołami" !
Pieszczoszek z niej niesamowity !
[IMG]http://images50.fotosik.pl/355/6f85933c57c1af9bmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images45.fotosik.pl/356/294f96d52c0997e6med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/355/924dfe5d2f3c1409med.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='fiorsteinbock']To faktycznie, nie ma potrzeby.
Wymiziaj podpopiecznych prosze :)
A Ciebie pozdrawiam![/QUOTE]

melduje wymiziane:-)
również serdecznie pozdrawiam:-)

Posted

[quote name='wujek & ciocia']już niedługo Sara bedzie miała koleżankę !!![/QUOTE]
cieszę sie i mam nadzieję,że dziewczynki na dzień dobry nie będa sobie do gardeł skakały,a Sarunia czuje sie juz jak u siebie i Lenkę sunię od znajomych nie wpuszcza do domu,ale myślę,że na neutralnym gruncie jak sie poznają i bez mojej obecności,to nie bedzie źle:-)
Na szczęście Mateo i Daśka zachowują się ładniej wobec nieznajomych;-)

Posted

[quote name='daśka']cieszę sie i mam nadzieję,że dziewczynki na dzień dobry nie będa sobie do gardeł skakały,a Sarunia czuje sie juz jak u siebie i Lenkę sunię od znajomych nie wpuszcza do domu,ale myślę,że na neutralnym gruncie jak sie poznają i bez mojej obecności,to nie bedzie źle:-)
Na szczęście Mateo i Daśka zachowują się ładniej wobec nieznajomych;-)[/QUOTE]
Potwierdzam. Mnie zaakceptowały od razu ! To raczej ja obawiałam sie pierwszego spotkania. Rotek był bardzo powściagliwy -choć to właśnie przed nim czułam największy respekt. Sunieczki pchały się do mizianek i przytulanek, często Sara przewracała się w locie na plecy i nastawiała brzuchol do drapanek !

Posted

[quote name='fiorsteinbock']Kochani, jaka kolezanke? O so chodzi :)[/QUOTE]

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/194652-Jak-długo-jeszcze-będzie-miała-siłę-walczyć-ONka-odpad-z-pseudohodowli-nieadopcyjna[/URL]
W sobotę ma do nas przyjechać jeszcze Tula sunia z tego wątku:-)
Niestety póki co będzie musiała być izolowana,ale mam nadzieję,że wszystko prędko wróci do normy i dziewczyna będzie mogła dołaczyć do reszty stadka:-)

Posted

[quote name='fochu']a ja tak co miesiąc ślę 20 zł na konto fiorsteinbock a do panienki nie zaglądam a tu takie ładne foteczki szczęśliwej suni :D[/QUOTE]
Ona odzyła niesamowicie,nawet psocić lubi,np iska nas po rekach,ale tak mocno,że zostają siniaki i zdarty naskórek,a jak nie pozdwalamy sie iskać,to zaczyna iskać druga sunią,a to wszystko w celu wyłudzenia smyranka.Dzisiaj dziewczynka nie bardzo ma apetyt,nioe bardzo jej podchodzą zakupione witaminki,zmniejszyłam więc dawkę z trzech do jednej i powolutku muszę ja do tego smaku przyzwyczajać;-)

Posted

kurczę tak niewiele im trzeba,człowiek obok,spacer,micha i już cię kochają ...
iskają ,liżą ,wchodzą na człowieka żeby tylko ktoś się nimi interesował,żeby był...
a my istoty myślące gotujemy im piekło.. :(
dobrze że są ludzie tacy jak tu ,że DS,DT i można widzieć zadowolenie na tych mordkach

Posted

No cóż ja również uważam,że ludzie to najokrutniejszy gatunek,ale na szczęście jest dogomania i wielu wspaniałych ludzi,którzy pomagają na miarę swoich możliwości:-)

Posted

Witajcie, zajrzyjcie prosze na filmik ze spotkania ws. mordowni kieleckiej. Liczby wymieniane przez prezez Emiru sa porazajace :-(

[url]http://www.youtube.com/watch?v=lYWjmfoLmBk&feature=player_embedded[/url]

Przelalam deklaracje:
40zl - wrzesien, pazdziernik od fochu
20zł - wrzesien, pazdziernik od fiorsteinbock

Posted

wysłałam na maila dziś zdjęcia Sary z opisem na allegro,Havanka mi pomogła przy tekście:-)
tak ,więc ruszamy z allegro:-)
jak bedę miała gotowy format aukcji,to wydrukuję i porozwieszam po wetach i sklepach zoologicznych i wszędzie,gdzie tylko bedzie sie dało:-)

Posted

czekam na allegrowe wieści,znalazłam za to sposób żeby Sarunia chciała zjadać przepisane witaminy....na początku jak jej podałam w jedzeniu to obrażona była i focha strzeliła na dwa dni na jedzenie,a dziaj kupiłam pasztet i zrobiłam jej bombę witaminowa z pasztetu:-) Wcinała,aż uszy jej się trzęsły:-)
i mamy sposób:-)

Posted

[quote name='daśka']czekam na allegrowe wieści,znalazłam za to sposób żeby Sarunia chciała zjadać przepisane witaminy....na początku jak jej podałam w jedzeniu to obrażona była i focha strzeliła na dwa dni na jedzenie,a dziaj kupiłam pasztet i zrobiłam jej bombę witaminowa z pasztetu:-) Wcinała,aż uszy jej się trzęsły:-)
i mamy sposób:-)[/QUOTE]
Znalazłaś sposób, ale czy nie będzie potem sensacji jelitowych - że tak powiem?

Posted

heh po witaminach w jedzonku tez były,byłam wczoraj u pani wet w sprawie mojej nowej tymczasowiczki i powiedziała,żeby próbować,ponieważ w jej wieku sa bardzo potrzebne.....zobaczymy.....mam nadzieję,że nic się nie będzie działo...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...