emilia2280 Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 jak to seterka seterka to szybko dom znajdzie. nie trzeba Wam czasem karmy? mogé podeslac. zabierzcie sweterka, zrobié jej wyróznione Gumtree. Quote
anetaks4 Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Witam jest na pewno katastrofa ludzie wywalają zwierzaki ,dziś widziałam pod szpitalem w Morawicy ktoś zostawił dużą sunię i dwa młodziutkie psiaki ,siedzą tam podobno 3 dzień .Nie bardzo mam gdzie je zabrać ,jutro podjadę je nakarmić i może uda mi się zrobić im zdjęcia. Quote
Roszpunka Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Wróciłam do żywych... Szczylówy też żywe ;) Oto dowód: [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg826/scaled.php?server=826&filename=dscf004.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg708/scaled.php?server=708&filename=dscf033.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg338/scaled.php?server=338&filename=dscf067.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg818/scaled.php?server=818&filename=dscf072.jpg&res=landing[/IMG] Quote
Roszpunka Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg515/scaled.php?server=515&filename=dscf083.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg13/scaled.php?server=13&filename=dscf093.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg705/scaled.php?server=705&filename=dscf100.jpg&res=landing[/IMG] Nie mogę się doczekać pierwszych spacerków i fotek plenerowych... Quote
Agata P Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 W sobotę jadę do Zawiercia jakby coś było do zabrania to mogę wziąć Quote
wegielkowa Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 [quote name='emilia2280']jak to seterka seterka to szybko dom znajdzie. nie trzeba Wam czasem karmy? mogé podeslac. zabierzcie sweterka, zrobié jej wyróznione Gumtree.[/QUOTE][B] Karma potrzebna.[/B] Regularnie kupujemy karmę dla psów w Św. Katarzynie, którym nadal nie możemy pomóc. To duży żółty piękny pies i duża sunia, która oszczeniła się miesiąc temu. Tę sunię miałyśmy złapać jesienią, ale się nie dała ( i w zastępstwie dorwałyśmy Szarkę z Santuśką:)). Zimą nie zabrałyśmy Żółtego i Dużej, bo pojawiła się tam Nocka i Kazan i wilczarz... Jola regularnie zawozi pani Basi-sprzątaczce karmę i puszki oraz daje kasę, aby te dwa duże psy nie były chodzącymi szkieletami (jak to było widać na zdjęciu, zrobionym we wrześniu). Myślę, że karma przydałaby się wilkowi u pani Izy w Kaczynie. Również agniesi, która cały czas jednak jest wspaniałym tymczasem. Agniesia, co z ta seterzycą, jak rany. Quote
erka Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Emilio, oczywiście karma się przyda, mnóstwo psów wszędzie. Jeszcze nowe psiaki w Ameliówce, foksia i mały chudzinek. Roszpunko, czy jakoś nazwałaś sunieczki? Mają wątek? Quote
Roszpunka Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Sunie roboczo nazywają się Jaga (większa) i Joko (mniejsza). Wątku nie mają, bo ponad tydzień nie miałam internetu, sądziłam, że dziewczyny coś wymyślą... Fotki dotarły? Quote
erka Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 (edited) Ale gdzie miały dotrzeć, do mnie na maila? Nie mam, tylko te na wątku. Sorry, są:). Przegapiłam , bo mam móstwo wiadomosci z linkami do aktywacji. Edited April 18, 2012 by erka Quote
Roszpunka Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 [quote name='erka']Ale gdzie miały dotrzeć, do mnie na maila? Nie mam, tylko te na wątku.[/QUOTE] Dawno temu Ci na maila wysłałam... Quote
Linssi Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Nie zakladalam maluchom watku, bo nie wiem czy jest sens? Erka, jak myslisz? Quote
ang Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 widzę, że z połowa w/w kosztów to skutki moich "działań":oops: trza się wziąć za bazarki.... Quote
eliza_sk Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Erko z bolminianek bez domu jest w tej chwili Dafi - ta ciemniejsza. Kitka w sobotę jedzie do domu. Quote
agniesia Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [quote name='emilia2280']jak to seterka seterka to szybko dom znajdzie. nie trzeba Wam czasem karmy? mogé podeslac. zabierzcie sweterka, zrobié jej wyróznione Gumtree.[/QUOTE] Ale to nie jest seterka,tylko mix,kolor i sierść się zgadza,no i wielkość,jechałam samochodem i to było moje pierwsze skojarzenie,widziałam ja tylko z boku,bo ten szczeniaczek,prawie o zawał mnie doprowadził.Pojadę tam dziś i się dopytam,gdzie,ona ma norę i ile szczeniąt?Zdjęć nie mogę porobić,bo mi aparat padł i tylko w domu działa ,zawiozę jej karmę i zobaczymy co z tego będzie i czy ją znajdę? Quote
emilia2280 Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [quote name='wegielkowa'][B] Karma potrzebna.[/B] Regularnie kupujemy karmę dla psów w Św. Katarzynie, którym nadal nie możemy pomóc. To duży żółty piękny pies i duża sunia, która oszczeniła się miesiąc temu. Tę sunię miałyśmy złapać jesienią, ale się nie dała ( i w zastępstwie dorwałyśmy Szarkę z Santuśką:)). Zimą nie zabrałyśmy Żółtego i Dużej, bo pojawiła się tam Nocka i Kazan i wilczarz... Jola regularnie zawozi pani Basi-sprzątaczce karmę i puszki oraz daje kasę, aby te dwa duże psy nie były chodzącymi szkieletami (jak to było widać na zdjęciu, zrobionym we wrześniu). Myślę, że karma przydałaby się wilkowi u pani Izy w Kaczynie. Również agniesi, która cały czas jednak jest wspaniałym tymczasem. Agniesia, co z ta seterzycą, jak rany.[/QUOTE] [quote name='erka']Emilio, oczywiście karma się przyda, mnóstwo psów wszędzie. Jeszcze nowe psiaki w Ameliówce, foksia i mały chudzinek. Roszpunko, czy jakoś nazwałaś sunieczki? Mają wątek?[/QUOTE] spytam Basi1968 czy zostala nam jeszce karma Hill's bo ponoc tamte psy nie lubily tej karmy, nawet bezdomne :OO Chyba nieprzyzwyczajone, wiéc moze nie zjadly jej do konca. Quote
agniesia Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 (edited) Suczka mix seter niestety ma dom,piszę niestety bo co to za dom,jak co pół roku szczenięta i włóczy się z nimi po wsi!!!Ale jest tam też suczka bezdomna,która miała szczenięta,ale ludzie sobie pozabierali i to właśnie o tej suczce koleżanka mi mówiła.To ona chodzi na żebry po jedzenie,jest zwyczajna,waga ok 10kg,taka poniżej kolan,czarna ,szaro,żółto podpalana,trochę wystraszona,ale jak wyciągnęłam jedzenie to do mnie podeszła i nawet z ręki zaczęła jeść.Śpi w krzakach,od czasu do czasu ktoś jej tam coś rzuci.Spytałam się ludzi czy może ktoś by ją przygarną,oczywiście nie ma mowy,suki nikt nie weżmie!!!!!:angryy: Chodzi przy ruchliwej drodze,ponoć ją tam ktoś wyrzucił,wiem że jest tam już długo!Więc szanse na dom ma[SIZE=2] mniej niż[SIZE=3] [COLOR=#000000][SIZE=4]o[/SIZE][/COLOR]% [/SIZE] !!!!!!!To tyle[/SIZE]:-( Edited April 19, 2012 by agniesia Quote
ang Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [quote name='agniesia']suki nikt nie weżmie!!!!!:angryy:[/QUOTE] agniesia, a czemu? (sorry, pewnie pytanie naiwne) chodzi o to, żeby szczeniaków nie było? to może sterylka by pomogła? Quote
erka Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Agniesia, a moze porozmawiac z tymi ludźmi, czy nie wysterylizowali by tej mix seterki. A co ze szczylami, może je poogłaszać? Tą druga tez można ciachnąc, tylko co potem. Foksia, ta od mag.dy ma dom w Krakowie:). Teraz tylko transport dla niej i Milenka. Quote
agniesia Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 (edited) Suki nikt nie wezmie ,bo szczeniaki będą co pół roku!Tej suki ala seter ,to na pewno nie będą ciachać,a mi w główce się po przewracało:shake:,tu nic się nie zmieni!A ta bezdomna suczka jest bez szczeniąt,cycosie też się już powciągały,więc pewnie bez problemów można by było ciachać,a co dalej?Ja już nie mogę nic brać na domek tymczasowy.Muszę wziąśc się za pakowanie walizek i w drogę! Edited April 19, 2012 by agniesia Quote
ang Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 jeśli macie choć kawałek miejsca, to w Małogoszczu błąka się klon Milki, moja córka widziała go wczoraj a mąż dzisiaj, ponoć bardzo wycieńczony i osowiały, ja nie mam go już gdzie i jak przetrzymać, a serce mi pęka....:( o co chodzi z tymi foksami.... Quote
wegielkowa Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [quote name='ang']jeśli macie choć kawałek miejsca, to w Małogoszczu błąka się klon Milki, moja córka widziała go wczoraj a mąż dzisiaj, ponoć bardzo wycieńczony i osowiały, ja nie mam go już gdzie i jak przetrzymać, a serce mi pęka....:( o co chodzi z tymi foksami....[/QUOTE] pseudohodowla czy jak. Rozrzucają po mieście, bo się nie sprzedają? Quote
emilia2280 Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [quote name='agniesia']Suczka mix seter niestety ma dom,piszę niestety bo co to za dom,jak co pół roku szczenięta i włóczy się z nimi po wsi!!!Ale jest tam też suczka bezdomna,która miała szczenięta,ale ludzie sobie pozabierali i to właśnie o tej suczce koleżanka mi mówiła.To ona chodzi na żebry po jedzenie,jest zwyczajna,waga ok 10kg,taka poniżej kolan,czarna ,szaro,żółto podpalana,trochę wystraszona,ale jak wyciągnęłam jedzenie to do mnie podeszła i nawet z ręki zaczęła jeść.Śpi w krzakach,od czasu do czasu ktoś jej tam coś rzuci.Spytałam się ludzi czy może ktoś by ją przygarną,oczywiście nie ma mowy,suki nikt nie weżmie!!!!!:angryy: Chodzi przy ruchliwej drodze,ponoć ją tam ktoś wyrzucił,wiem że jest tam już długo!Więc szanse na dom ma[SIZE=2] mniej niż[SIZE=3] [COLOR=#000000][SIZE=4]o[/SIZE][/COLOR]% [/SIZE] !!!!!!!To tyle[/SIZE]:-([/QUOTE] [quote name='erka']Agniesia, a moze porozmawiac z tymi ludźmi, czy nie wysterylizowali by tej [B]mix seterki[/B]. A co ze szczylami, może je poogłaszać? Tą druga tez można ciachnąc, tylko co potem. Foksia, ta od mag.dy ma dom w Krakowie:). Teraz tylko transport dla niej i Milenka.[/QUOTE] no wlasnie, gdybys zagadalla z nimi po uchnemu- chamsku, ze oni nie bédá mieli kloptu z suká jak siézgodzá zeby im wysterylizowac suké z odbiorem i dowozem, palcem nie kiwná ani nie zaplacá. czasem siégodzá, bo najgorzej ze myslá ze to koszty. Quote
ang Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 u nas świetny sposób znaleźli na bezdomne psy, zapomniałam Wam napisać - w kilku miejscach wysypano truciznę, w niej położono kości... zdechło kilka psów bezdomnych i kilka mających właścicieli, mówi się, że to cicha robota burmistrza, żeby zmniejszyć problem bezpańskich psów... a podobno oficjalnie bezdomne psiaki są wywożone do schroniska w Skaryszewie, wiecie coś o takim? Quote
wegielkowa Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 (edited) świętokrzyskie cholerne. To ja nie dokładam, bo powyżej horroru aż nadto. Agniesia, jak się da, to chociaż nakarmić te suczyny... Przyszły zdjęcia Szarki na mój tel, ale się nie otwierają. Szarka, mimo, że mieszka w kojcu ze swoim kolegą Misiem, to prawie cały dzień ma do dyspozycji duzy teren wokół domu. panie uwielbiają Szarkę okrutnie i są szczęśliwe, że Misio ma kumpelkę:). Szarka podobno jest fantastyczna:) Edited April 19, 2012 by wegielkowa Quote
savahna Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 (edited) Świętokrzyska rzeczywistość niestety....Nigdy się chyba nie zmieni..... [quote name='wegielkowa']. Szarka[B] podobno[/B] jest fantastyczna:)[/QUOTE] ...:cool3::cool3::cool3:... Edited April 20, 2012 by savahna Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.