Dante - uroczy kudłacz - pojechał do domku!! :-)

[mshume]

No właśnie :( trzeba przeczekać Święta...

[luka1]

a dziś pada straszny deszcz i ze spaceru pewnie nici

[morisowa]

Na razie cisza.
Apsa, jakie buraski? ja "mam" jedną 5-letnia domową do oddania do domu BEZ dzieci

[Onaa]

A jak się miewa Dante ?

[morisowa]

w normie, kłapie na psy, podgryza zazdrośnik jeden ;) ale na szczęście dla niego ma takich kolegów w boksie, że póki co o jest bezpieczny (jest w pawilonie, nie na tymczasowym- pytałaś na pw, odpisuję teraz)

[Onaa]

Wszyscy zapomnieli o psiaczku :roll:.
A może znalazł już domek ?

[leni356]

Z "Mojego Psa" nie dzwonią kurka po żadnego kudłacza, może przez te Święta..

[mshume]

Ale jeden znalazł dom dzięki temu ogłoszeniu :)

[Sylwia K]

odnowiłam mu allegro

[morisowa]

niestety, nadal w schronisku a telefon w jego sprawie milczy

[luka1]

podnoszę by świat nie zapomniał o nim

[lika1771]

Pieseczku do domku

[morisowa]

Dante posmutniał, wyliniał, ubrudził się i już wygląda jak jeden z wielu paluchowych szczekaczy, już nie wyróżnia się tak urodą :/ - maleją sznase, że ktoś go po prostu wypatrzy w boskie

[Onaa]

[quote name='morisowa']Dante posmutniał, wyliniał, ubrudził się i już wygląda jak jeden z wielu paluchowych szczekaczy, już nie wyróżnia się tak urodą :/ - maleją sznase, że ktoś go po prostu wypatrzy w boskie[/QUOTE]

Biedak :(. Pewnie doszło do niego w jakim smutnym miejscu jest. A czy on zaczepia inne psiaki ? Jak to z tym jest ? W sumie to się dziwię, że do tej pory nikt go nie zauważył w schronisku i nie zabrał do domu. Młody ładny wesoły przyjacielski, nie za duży psiak. I nic. Domu nie ma. A może on siedzi w takim miejscu, gdzie mało ludzi przychodzi ?

[mshume]

Fizia też tak siedziała. Pompon również.Wielu adoptujących ogranicza się do klatek przy biurze, nawet nie wchodzą 'na pawilony':(

[morisowa]

Jest w pawilonie, czyli w tej nowej części schroniska, gdzie sporo ludzi chodzi. I wdzięczy się do ludzi przez kraty. Jak ogólnie na schronisko o jest raczej widoczny.
Psy zaczepia, to prawda. Ale wydaje mi się, że to takie głupio-szczenięce a nie agresywne. Podszczypuje, zazdrości, gdy kolega z boksu idzie na spacer, skacze innym po głowach ;)

[Onaa]

Widocznie jeszcze nie przyszła jego pora na dom. A może jest za duży ? Ludzie najchętniej to chyba małe pieski wolą adoptować.

[morisowa]

[quote name='mshume']Fizia też tak siedziała. Pompon również.Wielu adoptujących ogranicza się do klatek przy biurze, nawet nie wchodzą 'na pawilony':([/QUOTE]
No tak, ale trudno całe schronisko zamknąć w kliperach przed biurem. Ech, ogłaszać trzeba... musi mu się w końcu poszczęścić.
edit
Dogo, masz rację - większość pyta o małe pieski :roll:

[Onaa]

[quote name='morisowa']No tak, ale trudno całe schronisko zamknąć w kliperach przed biurem. Ech, ogłaszać trzeba... musi mu się w końcu poszczęścić.[/QUOTE]

Jak taki psiak siedzi zamknięty w takim niewielkim ciasnym kliperze (nadal nie wiem dokładnie co to, czy to taki transporterek :roll:, a może po prostu klatka) to na dłuższy czas też to nie jest dobre dla niego.
Tyle, że ma największe szanse na adopcje ze schroniska.

[morisowa]

Nazwą ogólną "kliper" określa się klatki jak np taka: [url]http://www.allegro.pl/item987876175_super_klatka_dla_psa_dog_v_106x71x81_cm.html[/url]
lub transportery jak ten tylko większe: [url]http://www.allegro.pl/item998270316_transporter_dla_zwierzat_65x41x41_cm.html[/url]
Adopcje są z całego terenu schroniska. Duzo większa ilośc adopcji spod biura w dużej mierze wynika z tego, że właśnie tam ( w tych nieszczęsnych kliperach) są szczenięta i małe pieski a to najbardziej poszukiwany "towar" [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG]
Gdyby przed biurem ustawić stare, duże bure kundle, to by je ludzie minęli i poszli szukać dalej.

(Oczywiście dobrze, że młodziutkie psy są w jednym dobrze widocznym miejscu - gdyby były rozrzucone po schronisku trudniej by je było wypatrzeć, to fakt.)

[leni356]

A on chyba średni jest? nie jest taki duży?

[morisowa]

Tak, średni. Na oko niecałe 20 kg. A ludzie szukają takich do 10 kg najczęściej (albo owczarków do pilnowania).

[leni356]

A może go ogłaszać jako psa w typie baseta szorstkowłosego/długowłosego? może to zwiększy jego szanse adopcyjne? bo on taki długas jest :) a basety ważą tak mniej więcej 15-20 kg (ja mam wersję szorstkowłosą, trochę podobny)

[E-S]

A Dante jest wyprowadzany z tego klipera na spacery ?

[morisowa]

Dante nie siedzi w kliperze :) On ma tak zwany podwójny boks w pawilonie.