Jump to content
Dogomania

No i jest galeryjka Tamci!


justynia

Recommended Posts

[quote name='justynia']Szaleje po całym domu, wskakuje nawet tam, gdzie jej nei można :diabloti:
[IMG]http://img181.imageshack.us/img181/3619/img7438yb8.jpg[/IMG][/QUOTE]


Akurat nie wolno! :evil_lol: Poczekaj pare tygodni to zmiękniesz :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 649
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jesteśmy umówione na sterylkę na 31 sierpnia na godzinę 14 :lol:

Muszę to tutaj napisać. W poczekalni u weterynarza spotkaliśmy panią, której suczka miała mieć już 4 operacje :crazyeye: Praktycznie co rok robią się jej guzy na sutkach, po ciążach urojonych. Teraz już ma mieć chyba wszystkie wycięte, dokładnie nie wiem, ale to straszne, pani bardzo się bała i mówiła, że żałuje, że nie zrobiła sterylki dawno temu :cool1:

Może ta historia skłoni Cię do podjęcia tej trudnej dla Ciebie decyzji :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BORA']Jesteśmy umówione na sterylkę na 31 sierpnia na godzinę 14 :lol: [/quote] 31 to już piątek! Ale szybka jesteś Bora! A 14 to jakoś późno... Pewnie ją odbierzesz wieczorem.
Tama jak na razie mieć sterylki nie będzie :shake: Już się przełamałam i byłam za, ale... skusiłam się (nadopiekuńcza chyba jestem) i zrobiłam jej ekg i krew. No i wyszły nie za dobre wyniki (nie tragiczne, jeden wet mówi, że nie ma przeciwskazań, inny, żeby raczej na razie się powstrzymać), chociaż, jak dziewczyny na DGM pisały, zdarzają się takie i nie zawsze są odzwierciedleniem stanu zdrowia...
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=9277&page=135&highlight=justynia"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=9277&page=135&highlight=justynia[/URL]
Trzeba by było powtórzyć, a ona gdzieś we wrześniu może mieć cieczkę, więc mogę nie zdążyć. Powtórzyć wszystkiego (z ekg) nie powtórzę, bo dwa takie badania kosztują tyle, co jedna sterylka :crazyeye:, a ciąć też się boję, jak już wiem, że coś może być nie tak... Ech :-(
[quote name='BORA'] Muszę to tutaj napisać. W poczekalni u weterynarza spotkaliśmy panią, której suczka miała mieć już 4 operacje :crazyeye: Praktycznie co rok robią się jej guzy na sutkach, po ciążach urojonych. Teraz już ma mieć chyba wszystkie wycięte, dokładnie nie wiem, ale to straszne, pani bardzo się bała i mówiła, że żałuje, że nie zrobiła sterylki dawno temu :cool1:
Może ta historia skłoni Cię do podjęcia tej trudnej dla Ciebie decyzji :cool3:[/quote] Oj, ja na własnej skórze się przekonałam... Wcześniej u rodziców mieliśmy suczkę, miała dokładnie to samo co ta o której piszesz... Tylko z tą różnicą, że rodzice nie chcieli jej ciąć no i odeszła w wieku 13 lat- właśnie przez raka, tylko miała już przerzuty... A najgorsze jest to, że od pierwszego wyczuwalnego guza minął jakiś rok czy półtora do śmierci :-(

Link to comment
Share on other sites

31 to czwartek :cool3: Gdzieś czytałam, że ktoś nawet później miał sterylkę niż o 14...w sumie może i lepiej, skończy się wszystko i już będzie noc :razz: Mam nadzieję, że ją prześpi ;)
No to jak macie wyniki i niewiadomo w końcu czy dobre to może lepiej się wstrzymać, a poza tym jak cieczka ma być we wrześniu to nawet już mogłoby być za późno :cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BORA']31 to czwartek :cool3: Gdzieś czytałam, że ktoś nawet później miał sterylkę niż o 14...w sumie może i lepiej,skończy się wszystko i już będzie noc :razz: Mam nadzieję, że ją prześpi ;) [/quote] Oj, źle na kalendarz spojrzałam :cool3: No tak, to już pojutrze... Faktycznie, może i lepiej, że nie rano, we śnie organizm się szybciej regeneruje, a w nocy wszyscy śpią, jest ciszej, to i Tora będzie miała lepsze warunki do rekonwalescencji ;)
[quote name='BORA'] No to jak macie wyniki i niewiadomo w końcu czy dobre to może lepiej się wstrzymać, a poza tym jak cieczka ma być we wrześniu to nawet już mogłoby być za późno :cool1:[/quote] No właśnie... Ech, jak już się zdecydowałam, to znów pech... No, ale pewnie tak miało być :razz:

U nas pada, od rana jakiś senny dzionek, nawet, jak to moja babcia mówi, nasze "żywe sreberko" (czyt. Tamcia :evil_lol:) senne jest bardzo :lol:

No co się pańcia patrzysz, leżę sobie tylko ;)
[IMG]http://img92.imageshack.us/img92/4810/img7472sq8.jpg[/IMG]
Tu będzie mi wygodniej :cool3:
[IMG]http://img179.imageshack.us/img179/2640/img7476gc7.jpg[/IMG]
Przytulę się i będę spała...
[IMG]http://img95.imageshack.us/img95/1343/img7478hc9.jpg[/IMG]
No jak już musisz zdjęcia robić, to ja zamykam oczy :diabloti:
[IMG]http://img183.imageshack.us/img183/8261/img7483es9.jpg[/IMG]
...i już mnie nie ma :evil_lol:
[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3893/img7488ck1.jpg[/IMG]
E, najlepiej jest jednak w koszyczku :cool:
[IMG]http://img291.imageshack.us/img291/9837/img7490ec8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Behemot'][IMG]http://img291.imageshack.us/img291/9837/img7490ec8.jpg[/IMG]

Och, jaka wielka psia słodycz! :loveu:
I wielka psia ufność :loveu:

Nawet się Tamcia nie spodziewa, jaką niespodziankę jej szykujecie za parę dni.... :cool3:[/quote]
A jaką? (sterylka?) Miała być, ale jej oszczędzimy jak na razie :evil_lol: za względu na wyniki...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='justynia']
[IMG]http://img92.imageshack.us/img92/4810/img7472sq8.jpg[/IMG]
[/quote]

nasze biszkopciki robia nawet takie same minki :cool3:..........moja Tina tez tak przekreca lebek z wyrazem "cos mowilas??:roll:"

slodziutka Tamcia :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa_17']nasze biszkopciki robia nawet takie same minki :cool3:..........moja Tina tez tak przekreca lebek z wyrazem "cos mowilas??:roll:"

slodziutka Tamcia :loveu:[/quote] A myślałam, że tylko Tamcia tak robi :evil_lol: Świetnie to wygląda, jak tak kręci główką, jak się do niej mówi :loveu: Jakby rozumiała. A Tina zakłąda też nogę na nogę? Bo Tama prawie zawsze jak leży :lol: Dziś zaobserwowałam, że robi to celoo: siedziała mi na kolanach i ciągle się poprawiała, jak się jej łapki ześlizgiwały z pozycji łapka na łapce :evil_lol: Ale to chyba dlatego, że ma za długie i nie ma co z nimi zrobić :cool3:
To jakieś stare zdjączko, bo teraz takie ciemności i na polu i w mieszkanie, że porządnego zdjączka się nie da zrobić :roll:
[IMG]http://img423.imageshack.us/img423/7616/img4529wm5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa_17']z tymi zalozonymi lapkami wyglada jak prawdziwa hrabianka :loveu:........Tina tak sie wyleguje w sloncu, na poslaniu woli sie zwinac w klebuszek :evil_lol::loveu:[/quote]
No to specjalnie dla Ciebie Ewciu:
[IMG]http://img231.imageshack.us/img231/7992/img7521pw0.jpg[/IMG]


W piątek było kąpanko, w wannie zdjączek nie robiłam, bo sama się musiałam pluskać z Tamą :evil_lol:
[IMG]http://img166.imageshack.us/img166/764/img7501bf3.jpg[/IMG]
Trzeba się wylizać:
[IMG]http://img70.imageshack.us/img70/4169/img7509kq8.jpg[/IMG]
No i trochę poprosić, żeby dostać smaka:
[IMG]http://img174.imageshack.us/img174/1690/img7504od3.jpg[/IMG]
Co teraz?
[IMG]http://img221.imageshack.us/img221/8852/img7507iw4.jpg[/IMG]
No a teraz podsuszanko:
[IMG]http://img125.imageshack.us/img125/3149/img7512vc8.jpg[/IMG]

I jeszcze parę zdjączek stanowiących dowód zbrodni: przychodzimy z kościoła, a tu na podłodze......
[IMG]http://img78.imageshack.us/img78/6324/img7517rx6.jpg[/IMG]
Jeszcze poduszka leżała :lol: Myślałam, że wypruła poduszkę i to białe to wnętrzności. Ale Tamcia okazała się na tyle delikatna, że poduszka wyszła bez szwanku, za to Tama zabawiła się w kotka. Na stole leżała moja robóka szydełkowa (ma bestia szczęście, że dopiero zaczęta :diabloti:), więc Tamcia sprytnie ściągnęła ją na dywan i zaczęła się kłębkiem bawić :eviltong:
[IMG]http://img139.imageshack.us/img139/3067/img7519vw3.jpg[/IMG]
Dobrze, że był już mały, ale zabawę miała zapewne na cały czas trwania mszy :evil_lol:
Ps. Do dziś nie mogę rozplątać tego kłębowiska:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Behemot']

Niunia chyba wiedziała, że źle zrobiła :cool3:
Gdyby mogła, pewnie by się schowała w mysią dziurę :evil_lol:[/quote]
He, he, dokładnie, chociaż najpierw wyszłam z nią na spacer (nie wchodziłam nawet do pokoju i nie widziałam demolki), ale jak tylko pokazałam jej mój kochany kordonek, od razu ogon podkuliła, uszy też i przyjęła postawę przeproszno- bojącą :evil_lol: Zawsze mi się wtedy chce śmiać, no ale muszę zachować powagę dla celów wychowawczych :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BORA']A Tamcia nie boi się suszarki? :razz: Moje pieski nie pozwalają się wysuszyć, uciekają, gdy tylko włączam suszarkę :roll: Boją się też odkurzacza :cool1:[/quote]
O dziwo, Tama suszarki się nie boi :multi: Chyba nawet lubi, jak ją ciepłe powietrze pieści :crazyeye:
Odkurzacza się boi, jak odkurzam, znajduje sobie najdalsze miejsce od tego potwora :evil_lol: Boi się też parasola, i to panicznie. :niewiem: Może kiedyś dostała parasolem?
Ciekawe, czego i Tora, i Oskar boją się tego samego... Może Oskar ostrzegł Torcię przed tymi bestiami? ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='justynia']O dziwo, Tama suszarki się nie boi :multi: Chyba nawet lubi, jak ją ciepłe powietrze pieści :crazyeye:
Odkurzacza się boi, jak odkurzam, znajduje sobie najdalsze miejsce od tego potwora :evil_lol: Boi się też parasola, i to panicznie. :niewiem: Może kiedyś dostała parasolem?
Ciekawe, czego i Tora, i Oskar boją się tego samego... Może Oskar ostrzegł Torcię przed tymi bestiami? ;)[/quote]
:evil_lol: Podobni są pod względem tego, czego się boją. Tora jeszcze szczeka na odkurzacz, Oskar też tak kiedyś robił, a teraz tylko ucieka :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...