Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Przeczytałam ten wątek od A do Zet. Rufi jest słodki, prześliczny z mordką do przytulania.Czemu go dotąd jeszcze nikt nie chciał! Jak człowiek nic nie może tak jak ja- to szlag mnie trafia.

Posted

witamy nowa milosniczke Ruficzka :D

a ja dzis mialam banalnego maila o rufiego... czy jest mixem yorka :D i zy nadaje sie do domu, czy na podworko... mix yorka....i jak przekonac rodzicow, zeby mogli go wziasc :D
kizi pewnie wie, jak odpisalam :D

Posted

[quote name='kora78']

a ja dzis mialam banalnego maila o rufiego... czy jest mixem yorka :D i zy nadaje sie do domu, czy na podworko... mix yorka....i jak przekonac rodzicow, zeby mogli go wziasc :D
kizi pewnie wie, jak odpisalam :D[/QUOTE]


matko a chcecie wiedziec jak ja odpisuje? ALbo lepiej nie, bo bana dostane jeszcze :)

Jota 67 witamy na watku

Posted

na razie tylko podrzuce,zastanawiam sie co mozna by zrobic,na poczatek wyslalam mailem link rufika do znajomych i rodziny.ktorzy maja domy z ogrodem,moze ktos sie w nim zakocha /bo widac ze to madry mily psiak

Posted

[quote name='kora78']dzis bylam w schronisku. z synkiem.
byl taki motyw. moj maly darl sie na psy, zeby cicho siedzialy, machal do nich piescia, robil dlonia "stop", a one masakra, jak ujadaly! jakby mogly to by wyskoczyly i go rozszarpaly. Rufi tez.
one widzialy to tak: cos malego przyszlo, jakis czlowiek, drze sie na nich i macha rekami, wygladalo to, jakby je chcial bic, wiec one sie bronily, atakowaly.
chwile na to patrzylam i bylam w szoku...
wiemy wiec, ze jesli Rufi pojdzie do ds z dzieckiem i ono bedzie go bilo to on ugryzie.[/QUOTE]

No to Kora teraz trochę "zaszalałaś" z tą oceną..........:splat:
Jak możesz pisac, że pies w kojcu schroniskowym, W EKSTREMALNYCH DLA NIEGO WARUNKACH - jak dziecko macha ręką i krzyczy, to w domu pies by ugryzł, no prosze Cie..................:hmmmm:
One wszystkie szczekaja jak tylko ktos obcy przejdzie............ czy mi się tylko zdaje..............?:PROXY5:

Posted

tak, masz racje. schronisko to co innego, niz dom. ale... ja to widzialam, Ty nie.
mnie to przerazilo. moze bardziej wyobrazenie o tym, co by sie stalo, gdyby jakims sposobem krata poleciala i psy bylyby wolne... tyle w tv ostatnio zagryzien.

Posted

mój psiak ,którego wziełam ze schronu gryzł nawet mnie -próbował.Jak przychodziły dzieci,darł sie i chciał atakowac.
Przeszło po kastracji i pobycie u mnie ok 1,5 roku....teraz mu sie odwróciło nawet nie warknie i szlag mnie trafia jak dzieciaki sasiada drażnia go przez płot...a on sie łasi
myśle ,że nie sprawdzone pieski nie powinny na starcie ze schronu byc z dziecmi.

Jednak popracuj z małym,,,żeby nie darł sie na obce psy bo jak cos takiego sie zdarzy np.na ulicy,to nieszczęście gotowe,wytłumacz,,,,

Posted

"myśle ,że nie sprawdzone pieski nie powinny na starcie ze schronu byc z dziecmi."
tak, zwlaszcza te duze. a Rufi masę ma.

moj maly na ulicy sie nie drze na psy, zazwyczaj leci do nich z lapami do glaskania, zabraniam mu oczywiscie obce, samotne psy dotykac i zaczepiac. w schronie byl drugi raz. jak na niego "sie drzemy" to i on sie na nas drze. pyskowanie to nie jest, bo on jeszcze nie rozumie. nasladuje. pies krzyczy na niego, to on na psa. zeby byl cicho. ja tak to rozumiem.
rozne rzeczy dzieci lapia i nie wiadomo nawet skad. np walenie lopatka dzdzwonicy. ja przeciez nie zabijam dzdzownic, a on wali lopatka od razu. nie wiem, skad to wzial... razem ratujemy zaby z ulicy, na trawe zanosimy, gasienice, biedronki. a tu wali robaki lopatka, macha reka i drze sie na ujadajace psy, na wakacjach byla matka kocica z malym, to malego glaskal, a matke odganial.... a koty dzikie dokarmiamy, u babci kota glaska...ja nie mam pojecia...


oj Rufi Rufi, wciaz cisza do Ciebie z ogloszen. a dzis bylam na wizycie PA u innego psa od nas, wielkosci rufiego, wiekiem Rufiego i ma super dom. Rufi, na Ciebie kolej tez.

Posted

na watku Denisa Bogusik napisala ze bedzie w jakims sklepie za granica zbierac na bidy w Polsce-moze by sie uzbieralo na hotel/moze jakies dekalaracje?/ dla Rufiego +kastracja i szukanie domku latwiejsze,i psiak złagodnieje,zorientuje sie ze jest bezpieczny
biedny Rufi-podoba mi sie ale juz mam zapsione i zakocione na maxa...

Posted

a ja myślałam,że po ciachnieciu złagodnieje,ale skoro juz ma to za soba ,to tylko uspokoi go /chyba/wyrwanie ze schronu.kurcze !!!!no
w razie czego moge podełac jakies drobiazgi na bazarek dla niego

Posted

"a ja dzis mialam banalnego maila o rufiego... czy jest mixem yorka :-D"

Wy się nie śmiejcie- bo mnie ta kochana morduchna też nieco morduchnę yoreczka przypomina! Może tylko trochę...większa, ale tak samo słodka :):)

Posted

dziekujemy za wszelka pomoc bardzo, bardzo :)
dziekuje za allegro
dziekuje za obecnosc
dziekuje za oferte fantow na bazarek. ale z tym sie wstrzymajmy. rufi musi miec stale deklaracje na hotel. na jednorazowe ja sie nie pisze, bo kasa sie skonczy, on bedzie bez domu i kto bedzie placil z wlasnej kieszeni? dtowanie Rufiego jest zbyt niepewne, on moze szybko ds nie znalezc, bo jest duzy i w kwiecie wieku. trzeba kase na jakies pol roku miec uzbierana, zeby byc spokojnym.
no i na dojazd do hotelu, bo tutaj w okolicy nie ma takich, jakie bym chciala. blisko do Zuzim, jak Denisek, ale ja bym chciala,zeby on w domu mieszkal, a nie w kojcu. teraz tez zyje w ladnym kojcu. placic wiec za kojec 400zl tylko dlatego, zeby mial spacery to za duzo wg mnie.

Posted

[quote name='kora78']dziekujemy za wszelka pomoc bardzo, bardzo :)
dziekuje za allegro
dziekuje za obecnosc
dziekuje za oferte fantow na bazarek. Ale z tym sie wstrzymajmy. Rufi musi miec stale deklaracje na hotel. Na jednorazowe ja sie nie pisze, bo kasa sie skonczy, on bedzie bez domu i kto bedzie placil z wlasnej kieszeni? Dtowanie rufiego jest zbyt niepewne, on moze szybko ds nie znalezc, bo jest duzy i w kwiecie wieku. Trzeba kase na jakies pol roku miec uzbierana, zeby byc spokojnym.
No i na dojazd do hotelu, bo tutaj w okolicy nie ma takich, jakie bym chciala. Blisko do zuzim, jak denisek, ale ja bym chciala,zeby on w domu mieszkal, a nie w kojcu. Teraz tez zyje w ladnym kojcu. Placic wiec za kojec 400zl tylko dlatego, zeby mial spacery to za duzo wg mnie.[/quote]

masz racje!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

mialam tel o rufiego, ale poierewsze pytanie brzmialo: czy on rzeczywiscie wazy 30kg? bo jest do weta bardzo podobny... no i niestety, za duzy. pani ma mixa westa juz znajde 4 lata i chciala podobnego drugiego :( pani z tychow.

Posted

ale na tytulowe foto do ogloszen daje, jak on siedzi w trawie, po strzyzeniu :)

kizi dodaj te ladne fotki do 1 posta i usun te ze strzyzenia felernego nozyczkami. jak ktos bedzie chcial oglaszac i wezmie te foty to klapa bedzie na calej lini. dodaj te najlepsze i napisz w 1 poscie, na ktorej stronie jest reszta ladnych. no i tych, z izolatki, jak sie bawi zabawka, tez sa ladne. takie rude

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...