Jump to content
Dogomania

skye terrier


bajadera

Recommended Posts

  • Replies 229
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Fantka[/B], nie martw się. To normalne. Po miesiącu od ostatniego czesania i prania zawsze mam jakies dredy na psach. Szczególnie wrażliwe miejsca to kark (za uszami i tam gdzie jest obroża) oraz pachy. A ostatnio Frodo zalągł sobie drożdżyce w uszach i przez trzy tygodnie dwa razy dziennie traktowałam te uszy specjalna maścią. Była tłuuuusta i półpłynna. Jakie dredy na uszach i wokół nich sobie wyhodował !:crazyeye: Jak go wyprałam, to połowa frędzli z uszu poszłaaaa ![/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[B]Sirion[/B], pocieszyłaś mnie. Już myślałam, że to tylko moje psisko takie zakołtunione. A Tales jeszcze do tego histeryk. Najdrobniejsze pociągnięcie za włosy wywołuje skowyt torturowanego psa. Już niedługo będę pewnie miała wyrok za znęcanie się nad zwierzęciem.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Skąd ja to znam. U mnie histerykiem jest Bungo. Aktualnie chodzi w kołnierzu i potwierdza wyglądem swój pseudonim Abażur. Pogryzł się z Frodem i efektem jest rozorany opuszek stopy. W związku z tym nosi kołnierz, aby nie ciumkał łapy. Wieczorem moczę ją w rivanolu, pryskam neomycyną i wtedy walczy ze mną, warczy, szczeka i wyje, jakbym go zażynała.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Hihi, no to ja dodam, ze wczoraj mialam festiwal zlosci i warczenia. Zaczelo sie od kapieli Buniuchy, potem ja suszylam mocna suszara (ale sie wsciekala). Nastepnie bylo czesanie (kolejny Buniowy dramat i warczenie), no i na koniec podgalanie dupska (bo sie czesto obfajdala) i jeszcze obcinanie pazurow. No istna psia rozpacz :).

Link to comment
Share on other sites

Witam! Włączam się do forum jako posiadaczka już prawie 13-letniego skye'a.
Skąd ja to znam... Warczenie i dąsy przy czesaniu, juz lepiej nie mówić co się dzieje podczas wizyt u Pani Doktor (a ostatnio właśnie trochę chorowaliśmy - i to pierwsze choroba-oznaka wieku, do tej pory właściwie tylko posiwiał no i wcina już karmę dla seniorów...- efekt był taki że u weterynarza Tamir jeszcze był spokojny (źle się czuł), ale po wyjściu z gabinetu zebrał w sobie całą złości i prawie rzucił się na ... zupełnie niewinnego doga de bordeaux, który - na szczęście - był jedynie mocno zaskoczony, zresztą oba były na smyczy. A generalnie Tamir jest bardzo przyjazny do innych psów). Tak więc kiedyś wierzyłam, że to jakoś przejdzie, w końcu nagrody w postaci smakołyku po czesaniu, ciasteczko u weterynarza - niestety, przez ponad 12 lat bez efektu. A paru innych rzeczy udało mi się go nauczyć :). I generalnie jest bardzo wspaniałym psem, jak na skye'a przystało!
Parę fotek zamieściłam w galerii - tu jakoś nie mogę dojść jak je umieścić, może się z czasem nauczę: [url]http://www.dogomania.pl/gallery/418/42/3192.html[/url]
Z czasem obiecuję więcej! (zdjęcia z młodości są papierowe, może się wezmę i poskanuję, np. bardzo fajne zdjęcia robione przy okazji sesji do kalendarza (Tamir i jescze dwa psy- Rachela z Hubertówki (młodsza siostrzyczka) i jeszcze jeden skye, którego imienia nie pamiętam, rok zdaje się 1997...), które zresztą później znalazło się i w małej książeczce Psy rasowe, wyd. parmapress).
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie wszytkich wielbicieli i właścicieli skye'ów no i oczywiście pieski :) Agata i Tamir

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Nitencja , masz tutaj[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[URL="http://www.pompeo.lajtowo.pl/pompeo/"][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]http://www.pompeo.lajtowo.pl/pompeo/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Pani Dorota Korbel ma zarejestrowaną działalność "hodowla i pośrednictwo w sprzedaży psów". Z obu organizacji psich jest usunięta. I my możemy jej nadmuchać. Ostatnio Nadzieja w TVP1 opowiadała swoją historię i ostrzegała przed tym babiszonem .[/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]


Witam
Nie oglądałam tego programu.
Możesz nam przyblizyc cos wiecej..bo mysle ze większosc z nas nie oglądała tego programu:)

Link to comment
Share on other sites

Pilnie do adopcji NIUNIA. Około roczna, wysterylizowana sunia podobna do sky teriera. Tutaj jest jej wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=59747[/URL]

Jeśli znacie jeszcze jakieś terierowe fora to poprzeklejajcie proszę.
Pozdrawiam
Magda

Link to comment
Share on other sites

Zaczęła się wiosna, słonko przygrzewa. No cudnie!!! A raczej byłoby cudnie gdyby nie te cholerne topole. Właśnie zaczynają zrzucać takie lepkie łuski. Mój pies po spacerze ma całe łapy poklejone. Najgorsze, że nie da się tego zmyć. Już nie wiem jak to usunąć!!!! HELP!!!

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Farfocle bawełniane to u nas po całej Łodzi latają latem. A podręczniki dendrologii mówią, aby w miastach sadzidć egzemplarze męskie (topola jest dwupienna). A co śmieszne, to na poczatku maja jest wystawa w Łodzi na stadionie Startu. I tam całe ogrodzenie jest obsadzone topolami. Jak mi się kiedyś pies przed wyjściem na ring w tych łuskach wytarzał, to myślałam, że go uduszę ![/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie można się wściec. To cholerstwo jest nie tylko lepkie ale zostawia takie zielono-sraczkowate ślady na sierści. U mojego blondyna widać to dokładnie.
[B]Sirion[/B], co u Sandry jak się czuje po sterylce??? Czytałam na Terierkowie o jej choróbsku i trzymam za nią kciuki.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Moje są ciemne, to śladów nie widać.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Sandra czuje sie dobrze. Z tym nowotworem to prostu trzeba czekać. Dobrzy ludzie znaleźli mi artykuł o tym. Ona ma typ I praktycznie niezłosliwy. Szansa ponowienia, przerzutów i zaatakowania całego organizmu jest niewielka. Co dwa tygodnie mam chodzić na kontrole okolicznych wężłów chłonnych, czy cos się nie dzieje i podawać Ecomer. Trochę się uspokoiłam.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Fantka, wejdź koniecznie na yorki i poszukaj wątku "yorki na allegro", a zresztą wrzucam link. Poczytaj do tyłu i do przodu. To coś zdecydowanie dla Ciebie ![/COLOR][/SIZE][/FONT]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23014&goto=newpost[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Witam!!!
Muszę to napisać. Dzisiaj miałam prześmieszną sytuację z Talesem.
Wyszłam z psiakiem na spacerek. Ja szłam chodnikiem a Tales szedł po trawce (trawka wysoka do połowy brzucha). Nagle pies się zatrzymał i zaczął rozglądać. I nagle słyszę mamusię mówiącą do dziecka: " Trzymaj mnie za rękę. Zobacz jakie wielkie psisko tu w trawie leży". Ja oczywiście zaczęłam się rozglądać za tym potworem i dopiero po chwili dotarło do mnie, że to chodziło o mojego skye'a. Śmiałam się całą drogę do domu.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][B]Fantka[/B], bo skye to rzeczywiście duży pies tylko na krótkich nogach. Wyobraź sobie go na nogach takiej długości, która byłaby proporcjonalna do długosci tułowia. I przyjrzyj się jego paszczy. Znajoma, która ma sye'a, a przedtem miała dobermana, wciąż mówi, że jej skye ma zębiska większe od dobka.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

To fakt. Jego szczęka wcale nie ustępuje briardziej, a łeb nieco mniejszy. Tales jako szczeniak bardzo lubił bawić się w gryziołki ( gryzł nasze ręce). Szybko musieliśmy go tego oduczyć, bo nacisk szczęk miał potężny. Briard się chowa!!!.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...