Jump to content
Dogomania

Żorski Owczarek z Żor znalazł dom w KRAKOWIE!!Jest już w nowym domu.:)!!!


Recommended Posts

no jak tak mozna, mloda matka polka, posiadaczka takiego wspanialego onka i nei umie wstawiac fotek ??? wstyd moja droga , wstyd jak diabli ! a to przeciez bajecznie proste , poczekaj ,jeszcze z rok i cie dziecko nauczy :lol: .
mizianko dla przystojniaka B

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 522
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote]lizkaFoty poszły - sztuk 3 coby zalatana cioteczka nie miała duzo roboty :evil_lol:[/quote]
kobitko dawaj wiecej fotek ,nie sa dobrej jakosci,byly ciemne jak diabli,zleksza je rozjasnilam;)
[IMG]http://images1.fotosik.pl/115/4d3883b05e33971e.jpg[/IMG]
[IMG]http://images1.fotosik.pl/115/53b06772e7f3412d.jpg[/IMG]
[IMG]http://images1.fotosik.pl/115/67cb10377f468201.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

:lol: :lol: :lol: nie ma sprawy

A tak powaznie to nie wiem czemu nie widac fotek, ktore zamieszczam - cała instrukcje z 10razy przeczytałam i robiłam tak jak pisze :mad: (siedze jeszcze na innym forum tyle ze nie piesowym i foty zawsze normalnie widac :placz: )

Nic to, dzisiaj jeszcze poprobuje :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jestem jestem :evil_lol:

Miałam koszmarne dwa tygodnie ostatnio :roll:
Poza tym w ostatnią niedziele wyskoczył mi pilny wyjazd na tydzień (to juz za pare dni) niestety...bez Boryska :placz:
Zaczełam świrować, gdzie ja biedaka zostawię - mama wyjechała, siostra tez wyjezdza, babcia rady sobie z nim nie da bo jest po 2 udarach :-(
Hotel dla psow odpadł od razu - nie zostawiłabym go po tych wszystkich przejsciach w boksie miedzy innymi psami, pewnie by myslał, ze znowu go oddano :placz:
Ostatecznie zadzwoniłam do TOZ-u i podali mi numery osob, ktore mogą zajac sie psami przez pewien czas.
W poniedziałek byłam z Boryskiem zobaczyc co i jak i poznac opiekunow oraz kolege - tez owczarka :cool3:
Piesy chyba przypadły sobie do gustu, dom jest pod laskiem, duzy wybieg, opiekunowie bardzo mili tylko bede tesknic przez te kilka dni za sierściuchem :placz: :placz: :placz:

Link to comment
Share on other sites

Ciociu, to ja Ci napiszę to, co mi napisałaś, kiedy ja wyjeżdżałam bez Azula: jaka będzie radość, kiedy po tym tygodniu znowu się zobaczycie:cool3: Taniec w stylu "wyginam śmiało ciało" na początek, potem miliony buziaków... Warto się pomęczy dla takiego powitania;) Ja też bardzo tęskniłam i mój TŻ przesyłał mi wtedy najpiękniejsze mms-y - zdjęcia Azulki;) Nic się nie martw ciociu - będzie dobrze;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...
  • 3 weeks later...

Hej hej! To MY!
W koncu działa mi komputer i moge zdawac relacje na bieżąco.
U Boryska wszystko dobrze - chłop przybrał w mięśniach, troche sie podszkolił i co najważniejsze nabrał sporo ogłady w kontaktach z psimi kumplami :cool3:
W ogóle jest idealny i powiem Wam, ze chyba nie mogłam juz lepiej trafić.
Chłop jest boski :loveu:
Nie wiem czy wiecie cioteczki i wujkowie, ale hasło przewodnie brzmi "dzień bez świńskiego ucha dniem straconym" :lol: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Mase czasu nas nie było, bo sie w zasadzie na f.owczarkowym udzielamy ale jak jest cos waznego, to wypadałoby napisac :oops:

Borysek chory od wtorku - zapalenie pęcherza (krwiomocz) i problemy z prostatą :shake: jak tylko dojdzie do siebie, to po pełnych badaniach idzie pod noz, coby sie potem toto w nowotwor nie przeistoczyło :roll:
Dopiero dzis wieczorem lekka poprawa, bo tak to cien psa i tyle, ale widocznie antybiotyki zaczynaja w koncu dzialac...
Trzymajcie kciuki!

Link to comment
Share on other sites

Eh, nie takie znowu nowe :oops: ale w tym tyg, bede miała aparat to obfoce piernika jednego :evil_lol:

Dzis o niebo lepiej - nawet spacer dłuzszy zrobilismy,bo przez prawie tydzien chłop ledwo sie trzymał i było wyjscie na siku i do domku ciagnał zaraz :roll:
ale widocznie antybiotyki zaczeły działac bo cuś tam tchneło w cielsko tylko chude toto teraz strasznie, tyle dni bez jedzenia - zebra i skora :shake:
no ale nigdy w tłuszczyk nie zarastał i najwazniejsze ze powoli wraca do formy :multi:
(pomijajac ze u weta zrobił mega afere o golenie sierści z okolicy jajek do usg a np zastrzyle miał gdzies-prawdziwy mezczyzna ;) :evil_lol: )

Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...

Siedziałam dzis na dogo i przez sentyment odnalazłam wątek grubasa jednego (pieszczotliwe określenie heh) myślałam, że juz dawno zaginął w czeluściach forum;-)
Chcę tylko jedno napisać DZIĘKUJĘ za tak WSPANIAŁEGO I MĄDREGO PSA!!!
Jest IDEALNY! I kazdemu z czystym sumieniem mogę polecic adopcje starszego psa i pod każdą sie podpiszę :D Jak brałam Borysa córa nie miała 1,5 roku, teraz ma 5 i żyją razem w świetnej komitywie wysłałabym fotki ale nie wiem jak do tej pory ;-) tzn wiem ale mi nie wychodzi. Tak czy inaczej, nie bójcie sie adoptowac starszych psów! Ja sie czuje tak, jakbym Go miała od zawsze i nie zamieniłabym za nic na psa z najlepszej hodowli!!!

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 3 years later...

Cudem odnalazłam ten wątek... Chciałam poinformować, że w minioną sobotę tuż po godz.21ej Borys przekroczył Tęczowy Most. Nie potrafię określić tej pustki i bólu, DZIĘKUJĘ CI PRZYJACIELU za wspólne lata, walczyłeś do końca jak to Ty, walczyliśmy razem. Śpij spokojnie
[*] Kocham Cię

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...