Ania+Milva i Ulver Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 Szarik już w schronisku. Całe przejście do boksu przeszło sprawnie . Psiak skołowany i zestresowany, ale nie ma sie co dziwić. Dni pokażą jak się czuje i jak z jego zachowaniem, ale do Neris był bardzo grzeczny. Quote
Neris Posted March 3, 2010 Author Posted March 3, 2010 Szarik nie chciał wejść do auta, pokazał mi zęby, pan był zabarykadowany w domu ale w końcu nam pomógł zapakować psa. Od razu go zakropliłam fiprexem. Droga całkiem spokojnie, tylko Szarik z nerwów zrobił kupsko :oops: Z auta wyszedł zachęcany głosem i lekkim pociągnięciem za obrożę. Potem - zachęcając - przeprowadziłam go wzdłuż boksów, ja szłam od strony psów, Szarik trawnikiem. Bez problemu odwracałam jego uwagę od psów, bez problemu! Raz tylko jak go jakieś małe tałatajstwa oszczekały ryknął na nie, ale to moja nieuwaga i stres. Wprowadziłam go do kojca, ładnie wszedł, bez żadnego szarpania, przytulił swój wielki łeb do mnie, dał całusa i poszłam. Jak na tak stresującą sytuację, 2-godzinną PIERWSZĄ W ŻYCIU podróż, spotkanie z obcymi ludźmi, sporo psów wokół - ten pies to ideał. Za transport wyszło 220zł. Quote
Igiełka Posted March 3, 2010 Posted March 3, 2010 Dobrze że wszystko poszło sprawnie i już jest na miejscu. Bardzo się cieszę -miłość ,wspaniałą opiekę i schronienie ma już zapewnione. Teraz psiak czuje się nieswojo zmiana otoczenia wszystko nowe ale to minie bo nic mu nie grozi. Stanie się pewniejszy siebie poczuje się bezpiecznie.Piękny psiak. Quote
Neris Posted March 3, 2010 Author Posted March 3, 2010 Z tego wszystkiego zapomniałam Wpłaty: Yana - 185 Poker - 10 Wydatki: Transport- 220 Fiprex- 17 I przepraszam za żebranie, ale naprawdę po tylu latach "grubych" mam cieniznę... Quote
Neris Posted March 4, 2010 Author Posted March 4, 2010 Powiem Wam, że takiego kierownika jak mają w Brodnicy to ze świecą szukać.. Dzisiaj zadzwoniła pani z Gdyni. Dzwoniła już ok. tygodnia temu, ale nie zdecydowała się wtedy na adopcję Szarika. A teraz jest na 100% zdecydowana. Państwo mają mieszkanie 60m. Pani chciała, żebym nauczyła Szarika chodzić na smyczy i jechać pociągiem. Nie bardzo słuchała moich argumentów, że on w mieszkaniu będzie nieszczęśliwy. Państwo mieli mixa leonbergera i chcą podobnego psa. Szarik z leonbergera ma niewiele... Quote
Ania+Milva i Ulver Posted March 4, 2010 Posted March 4, 2010 Dostałam dziś rano maila od kierownika: witam Rano Szarik przywitał nas groźnie-nie chętnie chciał nas wpuscić do kojca-ale trwało to krótko-po wyprowadzeniu z kojca nastąpiła zmiana-lubi pieszczoty i pod nogami przewracał się ,żeby głaskać po brzuchu-nie lubi hałaśliwych piesków co od razu to okazał-podaje łapę-jak mu się pokaże troszkę życzliwości to Szarik też taki będzie-jak na pierwszy dzień to jest bardzo dobrze. pozdrawiam Chyba będą z Szarika ludzie:) Wiem ,że ma w piątek ktos przyjechać kto szuka dużego psa do domu z ogrodem...chce młodszego, ale Szarik tez będzie pokazany. U nas ruszają adopcje- dziś 2 psiaki poszły do fajnych domów!!:) Neris wrzuci fotki:) Quote
Neris Posted March 4, 2010 Author Posted March 4, 2010 Neris wrzuci fotki za jakieś 6 godzin bo taki czas zgrywania fotek zapowiedział jej komputer :angryy: Quote
Ania+Milva i Ulver Posted March 4, 2010 Posted March 4, 2010 To ja jeszcze dodam,ze Szarik zjadł dziś wszystko co dostał. Biegał po wybiegu na długiej lince, przychodzi na zawołanie, kładzie sie na pieszczoty, jest wesoły. Jak biega wygląda jak niedzwiedz:) Quote
Piromanka Posted March 4, 2010 Posted March 4, 2010 [quote name='Neris']Dzisiaj zadzwoniła pani z Gdyni. Dzwoniła już ok. tygodnia temu, ale nie zdecydowała się wtedy na adopcję Szarika. A teraz jest na 100% zdecydowana. Państwo mają mieszkanie 60m. Pani chciała, żebym nauczyła Szarika chodzić na smyczy i jechać pociągiem. Nie bardzo słuchała moich argumentów, że on w mieszkaniu będzie nieszczęśliwy. Państwo mieli mixa leonbergera i chcą podobnego psa. Szarik z leonbergera ma niewiele...[/QUOTE] Bardzo, bardzo się cieszę. Żeby już Kuleczka miała swoja nowa osobę do kochania!!! Quote
Neris Posted March 4, 2010 Author Posted March 4, 2010 No to się udało [IMG]http://images44.fotosik.pl/268/b639de7165ca4cf7med.jpg[/IMG] [IMG]http://images40.fotosik.pl/264/411c7af737409f11med.jpg[/IMG] Normalnie cud-miód :loveu: [IMG]http://images48.fotosik.pl/268/2676be5c12f7a7f2med.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/268/7cde720e14ad0eb7.jpg[/IMG] [IMG]http://images44.fotosik.pl/268/f80bf0464410d81cmed.jpg[/IMG] Quote
Neris Posted March 4, 2010 Author Posted March 4, 2010 No to jeszcze :) [IMG]http://images49.fotosik.pl/268/9f380369a08e9ba4med.jpg[/IMG] [IMG]http://images50.fotosik.pl/268/cd75a53edc8562e5med.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/267/d1a6bb588af3d9a4med.jpg[/IMG] [IMG]http://images36.fotosik.pl/155/7858e521162469a9med.jpg[/IMG] OBCY- decydujące starcie [IMG]http://images43.fotosik.pl/267/2aa82a72bc77d581.jpg[/IMG] Quote
Szarotka Posted March 4, 2010 Posted March 4, 2010 Przystojny i miziasty :):) super, ze tak dobrze trafil :):) Quote
bico Posted March 5, 2010 Posted March 5, 2010 Fajnie, że Szarik już dojechał i jest bezpieczny:):):) jaka z niego kuleczka;) [COLOR=Red][B] Pilnie poszukuję kogoś do wizyty na Żoliborzu. Szukam już tydzień. Czy jest ktoś, kto może mi pomóc??? Szczegóły na pw.[/B][/COLOR] Quote
Neris Posted March 5, 2010 Author Posted March 5, 2010 Ja już napisałam do kogoś z Warszawy, mam nadzieję ze się zgodzi :) A jedna taka piękna miała tu napisać co Szarik dzisiaj i nico nie napisała :cool1: Quote
Neris Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 Szarik się boi ludzi palących papierosy i boi się, kiedy się do jego kojca wchodzi z narzędziem na kiju. A tak to spoko gość :) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted March 6, 2010 Posted March 6, 2010 Szarik wchodzi do budy i tylko głowę wystawia jak go coś zaciekawi:) Jest strasznym przytulakiem, uwielbia pieszczoty. Quote
Neris Posted March 6, 2010 Author Posted March 6, 2010 A jak on się przepycha przez otwór wejściowy, ten wielgachny łeb mu tam włazi? Quote
zuzlikowa Posted March 7, 2010 Posted March 7, 2010 [quote name='Ania+Milva i Ulver']Szarik wchodzi do budy i tylko głowę wystawia jak go coś zaciekawi:) Jest strasznym przytulakiem, uwielbia pieszczoty.[/QUOTE] Nic dziwnego...ciepła kobieta go wychowała, to teraz procentuje!!! Miział by się i pieścił! Ale niech to nikogo nie zwiedzie- to prawdziwy i czujny stróż!...a do tego jak widać i mądry!!! Szariczku...wykorzystaj tę szansę ile się da!!! Quote
Guest Elżbieta481 Posted March 7, 2010 Posted March 7, 2010 Odnalazłąm wątek i bardzo jestem rada,że Szariczek już w Brodnicy pod opieką niezwykłego człowieka. Trzymaj się kolosie. E/W Quote
Igiełka Posted March 7, 2010 Posted March 7, 2010 Piękny mądry ogromny przyjaciel. Powodzenia na nowej lepszej drodze życia.:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.