jonQuilla Posted February 8, 2012 Posted February 8, 2012 Jak to pięknie wygląda...jestem zauroczona! Myślałam że takie rzeczy to tylko w odległych krańcach świata np. Grynlandia xD hehe Quote
Alicja Posted February 8, 2012 Posted February 8, 2012 Arinko , z racji , że widniałaś w moim albumie na NK , Szukają domu , ze szczególną starannością będę trzymać kciuki za twoje zdrówko :kciuki: Quote
bric-a-brac Posted February 8, 2012 Posted February 8, 2012 Ten piątek, pojutrze? ... Arinko, ściskam i trzymam kciuki! TAKI pies musi to pozytywnie przejść po prostu... ;) Quote
chita Posted February 8, 2012 Author Posted February 8, 2012 [quote name='jonQuilla']Jak to pięknie wygląda...jestem zauroczona! Myślałam że takie rzeczy to tylko w odległych krańcach świata np. Grynlandia xD hehe[/QUOTE] tu bardzo czesto takie widoki, jak tylko wieje i jest mroz, to z neta kilka lat temu, jedna z glownych ulic [IMG]http://www.koreus.com/files/200502/geneve-glace.jpg[/IMG] [quote name='Alicja']Arinko , z racji , że widniałaś w moim albumie na NK , Szukają domu , ze szczególną starannością będę trzymać kciuki za twoje zdrówko :kciuki:[/QUOTE] dziekuje...bardzo sie nam przydadza:-( [quote name='bric-a-brac']Ten piątek, pojutrze? ... Arinko, ściskam i trzymam kciuki! TAKI pies musi to pozytywnie przejść po prostu... ;)[/QUOTE] pojutrze...:placz: nie mielismy za bardzo wyjscia, drut w lewej łapie uszkodzil staw(?), arina ma poczatki osteoporozy, obciąża więc prawą, która teraz ma zerwane więzadło...leczenie zachowawcze w tym wypadku nie jest dobrym rozwiązaniem bo żadna łapa nie jest w pełni sprawna... ja oczywiście wczesniej wszystko pomyliłam, TTO i TPLO to bardzo podobne metody jednak ta pierwsza jest udoskonaleniem obecnie tplo i nie stanowi takiego ryzyka uszkodzenia stawu po kilku latach jak tplo ale pozyjemy zobaczymy.... jest tyle roznych sposobow, zaden w 100% pewny wiec wybralismy ten dający najwieksze szanse... mam obawy przed operowaniem psa tutaj ale podobno to dobrzy specjalisci, nie pozostaje mi nic jak wierzyc ze nie spieprzą. jestem przerażona tymi pierwszymi 10dniami ktore sa kluczowe dla calej operacji a potem kilkanascie tygodni nie biegania, nie skakania i nic-nie-robienia...moja biedna żabka znowu sie tyle nacierpi:-( Quote
tatankas Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 To teraz tylko się cieszyć,że operacja odbędzie się zimą,gdzie zwierzaka można jakoś usztywnić,nie za gorąco jej będzie w bandażach,nie poodparza się,a na długie spacery w takie zimnice i tak szans by nie było.Ja tam się staram zawsze patrzeć na te pozytywne strony.Trzymamy kciuki jutro za Arinkę :) Quote
jonQuilla Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 Tą fotę z neta juz widziałam kiedys ale nie wiedziałam że to tam u Ciebie...myślałam że gdzieś w pip właśnie daleko od 'cywilizacji' europejskiej xD zastanawiam się co robią właściciele tych samochodów zamarzniętych :evil_lol::evil_lol: Quote
tatankas Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 [quote name='jonQuilla']Tą fotę z neta juz widziałam kiedys ale nie wiedziałam że to tam u Ciebie...myślałam że gdzieś w pip właśnie daleko od 'cywilizacji' europejskiej xD zastanawiam się co robią właściciele tych samochodów zamarzniętych :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Idą do pracy na piechotę:diabloti::diabloti::diabloti: Quote
jonQuilla Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 [quote name='tatankas']Idą do pracy na piechotę:diabloti::diabloti::diabloti:[/QUOTE] po co piechotą jak można na łyżwach xD Quote
chita Posted February 9, 2012 Author Posted February 9, 2012 [LEFT][quote name='jonQuilla']Tą fotę z neta juz widziałam kiedys ale nie wiedziałam że to tam u Ciebie...myślałam że gdzieś w pip właśnie daleko od 'cywilizacji' europejskiej xD zastanawiam się co robią właściciele tych samochodów zamarzniętych :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] bo ja mieszkam w pip daleko:shake: to jest ta sama ulica latem [/LEFT] [LEFT][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-vx5Z0vuESOM/TzOUTdFpf9I/AAAAAAAADx0/KJWixc8MHWY/s576/DSC_8144.JPG[/IMG] i ciut dalej [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-L4AA7jR0iis/TzOUi6ki24I/AAAAAAAADx8/_b385KcGQLA/s576/DSC_7617.JPG[/IMG] o takie w sieci znalazlam:cool3: skrobac to chyba jedynie łopatą [IMG]http://lespostiers.fr/wp-content/uploads/2012/02/moz-screenshot-1.png[/IMG] [/LEFT] Quote
jonQuilla Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 to wygląda jak w filmie o królowej śniegu :) dziwie się tym ludziom że nie parkują gdzieś indziej skoro wiadomo że tak się dzieje tam xD Quote
agaga21 Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 będzie dobrze. arina mimo wszystko była w świetnej formie więc na pewno szybko wróci do zdrowia. mocno trzymam kciuki! Quote
fioneczka Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 trzymam mocno kciuki za łapkę Arinkową musi byś dobrze ... oby lekarze dali z siebie wszystko Quote
bira Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 Już jutro operacja,... trzymam kciuki z całej siły :-) Quote
Alicja Posted February 9, 2012 Posted February 9, 2012 Trzymamy :kciuki: a potem to już będzie tylko lepiej ..... MUSI BYĆ Quote
tatankas Posted February 10, 2012 Posted February 10, 2012 I jak tam Arinka??? [COLOR=dimgray]Zapraszam na bazarek ogłoszeniowy-30 ogłoszeń za 7zł: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/222758-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-30-og%C5%82osze%C5%84-za-7z%C5%82-na-Boksie-Asty-i-zwyk%C5%82e-kundelki-do-27.02"]http://www.dogomania.pl/threads/222758-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-30-og%C5%82osze%C5%84-za-7z%C5%82-na-Boksie-Asty-i-zwyk%C5%82e-kundelki-do-27.02[/URL][/COLOR] Quote
chita Posted February 10, 2012 Author Posted February 10, 2012 jestesmy. dopiero o 17 moglismy ja odebrac. operacja sie udała, obylo sie bez komplikacji, niestety jej druga- lewa łapa jest w dosc slabej kondycji,arina ma artroze a do tego kąt nachylenia kosci udowej i piszczeli nie jest wlasciwy :-( istnieje bardzo duze prawdopodobienstwo zerwania wiezadla w drugiej lapie... niunia odpoczywa, narkoza jeszcze schodzi ale ciesze sie ze juz ja mam w domu. przed nami 8tyg rehabilitacji i 10dni praktycznie nie ruszania sie:roll: WSZYSTKIM bardzo dziekuje ze kciuki i ciepłe słowa, to wiele dla mnie znaczy. to chyba byl najtrudniejszy i najbardziej stresujacy dla mnie moment w naszych ostatnich dwoch latach. Quote
tatankas Posted February 10, 2012 Posted February 10, 2012 Odpoczywajcie,jeszcze wiele pracy przed wami,ale musi być dobrze :) Quote
agaga21 Posted February 10, 2012 Posted February 10, 2012 trzymajcie się, dacie radę! buziaki dla bidulki. Quote
bric-a-brac Posted February 10, 2012 Posted February 10, 2012 Żywioł ma się nie ruszać?... Będzie ciężko... Ale dacie radę. Ona mądra jest, jakoś zrozumie i dacie radę. Arinko, zdrowiej, moja wirtualna pocieszycielko (chociaż nawet o tym nie wiesz hihi) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted February 10, 2012 Posted February 10, 2012 cięzkie dni przed wami, ale dacie radę! oby tylko wszystko się ładnie zagoiło teraz! Quote
Alicja Posted February 10, 2012 Posted February 10, 2012 Teraz musi być już tylko lepiej :glaszcze: Quote
bira Posted February 10, 2012 Posted February 10, 2012 Lekko nie będzie, ale na pewno wszystko skończy się pomyślnie. Zdrowiej Arinko, bo wakacje wiosna się zbliża i bedzie można szaleć :-) Pozdrawiamy ciepło :-) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.