Jump to content
Dogomania

>>>Sznaucerek mini na wózku<<< Bambuś odszedł :(


malawaszka

Recommended Posts

  • Replies 103
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='malawaszka']Bambuś trafił do schroniska już dosc dawno temu - był bez kawałka łapki i na wózeczku, doskonale sobie radzi - jest wesołym 3 letnim pieskiem - poza kalectwem nie ma problemów zdrowotnych - tylko ten wózek :-( pewnie psiul miałby już dawno domek, gdyby nie kalectwo :shake:

Kto pokocha Bambusia nie tylko wirtualnie??? :modla:

jestem taki kochany
[url]http://img397.imageshack.us/img397/9903/bambu24fy.jpg[/url]

tak dzielnie zasuwam na wózeczku

[url]http://img103.imageshack.us/img103/2153/bambu13zv.jpg[/url]

a taaaaki jestem maluteńki - nie zajmę dużo miejsca...

[url]http://img124.imageshack.us/img124/7393/bambu8sb.jpg[/url]

wiele ludzi by chciało sznaucerka... ale najlepiej szczeniaczka... ale najlepiej zdrowego... a kto pokocha małego Bambusia???[/quote]

[B]Popatrzcie jeszcze raz . Czy nikt nie chce takiego słodziaka?[/B]
[B]Przecież to istne cudo. [/B]

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie...pierwszy raz chyba od 2 miesięcy, odkąd Bambus jest na allegro, ktos sie odezwal.....:razz:

Ja jestem niezbyt zorientowana w sprawach Bambusiowego poruszania się i wózeczka dlatego bardzo proszę o szybką odpowiedz.

mail przyszedł taki:
" witam, mam pytanie co do opieki jaką trzeba zapenic pieskowi. Tzn ściślejsze informacje co do sprzętu który jest nieodłącznym elementem jego funkcjonowania.
z góry dziękuje i pozdrawiam "

Mail do tej osoby to: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Bardzo prosze, żeby ktos sie wypowiedział, to ja odpiszę tej osobie, albo prosze o bezpośredni kontakt....

Link to comment
Share on other sites

nie wiem co napisać :-( Bambuś odszedł kilka dni temu :-( właśnie się dowiedziałam - był w domku tymczasowym u Pani, która miałą więcej psiaków na tych zasadach i rozpanoszyło się tam jakieś choróbsko :-( podobno nosówka i zabrała Bambuska w jeden dzień - był szczepiony i wszystko, więc mnie się wydaje, że to coś innego niż nosówka, ale zachorowało u tej Pani więcej psiaków :-( :-( :-(

najpierw Misio sznaucerowaty a teraz Bambuś :-(

Link to comment
Share on other sites

Tym bardziej przykro, że tak mało wiedzieiśmy co się u niego dzieje (taki zapomniany był)...nawet nie wiedzieliśmy, że choruje....żeby mu pomóc....a o tym, że odszedł dowiedzieliśmy się...bo ktoś się nim zainteresował....echhhhhh.....zapomniany.....i to boli bardzo


Bambusiu [`][`][`]:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aga_Mazury']Tym bardziej przykro, że tak mało wiedzieiśmy co się u niego dzieje (taki zapomniany był)...nawet nie wiedzieliśmy, że choruje....żeby mu pomóc....a o tym, że odszedł dowiedzieliśmy się...bo ktoś się nim zainteresował....echhhhhh.....zapomniany.....i to boli bardzo[/quote]

z tym się akurat nie zgodzę bo ja się na bieżąco dowiadywałam co u Bambusia - nie był zapomniany - tylko co miałam pisać, jak wszystko było ok tylko nie było domku? a jak już pisałam Bambuś zachorował i odszedł w jeden dzień :-( :-( :-( mnie to bardziej na jakieś zatrucie albo coś innego niż nosówka wygląda, ale to już nie ma znaczenia :-(

Link to comment
Share on other sites

Tak nam przykro... Tak chciałyśmy żeby Bambuś (nasz Zmotoryzowany Piesek) znalazł dom... Zaglądałyśmy jeszcze dzisiaj ok.18 żeby sprawdzić czy ma domek. Nie było nowych wiadomości - teraz zajrzałyśmy w "nasz panel" i zobaczyłyśmy "Bambuś" i pierwsza myśl -> ma dom; a tu taka straszna wiadomośc... Jest nam źle... Kolejny biedny pokrzywdzony przez życie psiak nie doczekał się na Dom...

Jedź Bambusiu do lepszego świata
[*]....

Link to comment
Share on other sites

O nie.... :-( :-( :-( Jakie to przykre, straszne, dlaczego....właśnie teraz gdy pojawiła się jakakolwiek nadzieja na domek, wreszcie ktos sie Bambusiem zainteresował, taki słodki maluch...dlaczego musiał odejsc...tak mało przeżył w swoim krótkim zyciu, zdecydowanie za mało miłości i dobroci ludzkiej....Ten świat jest okrutny.... (*)

Link to comment
Share on other sites

o nie:-( to był mój ulubieniec na tym forum. dlaczego to spotkało taką kruszynkę??:angryy: widać jego organizm był bardzo słaby i nie mógł zwalczyć tego czegoś- czymkolwiek to było. Bambusiu bądz szczęśliwy na tęczowych łąkach, tam już nie będziesz potrzebował wózeczka;)

będę o tobie pamiętać:-( (')

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...