amensalizm Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Ogłoszenia porobie jak mi telefon wróci do normy :/ i jak będa zjęcia ludzem ;) Pies może być z kontaktem na mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BasiaScotch Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Witam wszystkich, dołączam się do wątku, gdyż to ja znalazłam Jożika, sprostuje na początek, że wcale nie był przywiązany do drzewa tylko leżał na poboczu. Jestem początkującą z psami kociarą więc nie będę zabierać głosu w fachowych kwestiach, ale może będę mogła jakoś pomóc z racji, że znam pieska dość dobrze, mam wiele jego zdjęć (również przed obcięciem kudłów) i ogólnie bardzo mi zależy, żeby znalazł dom. Ogłoszenia proszę z kontaktem do mnie, ponieważ czuję się za niego odpowiedzialna i wolałabym wiedzieć, co i jak. Pozdrawiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 Witamy na wątku :) Pan Robert (pielęgniarz)powiedział , że był przywiązany..... Tak czy tak domku mu trzeba. Podaj do siebie namiary :) No i zdjęcia się przydadzą na pewno :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amensalizm Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=927200069[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ames Posted February 16, 2010 Share Posted February 16, 2010 [url]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Jozik-mlody-owczarek-francuski-Briard,9486[/url] [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/3876695_mlody_owczarek_francuski_briard.html[/url] [url]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=53921[/url] [url]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=53922[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BasiaScotch Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Moj nr telefonu 501-120-702, mail: [email][email protected][/email]. Zaieram Jożika w tym tygodniu do okulisty, może uda się chociaż wstępnie stwierdzić, czy oko będzie do wyleczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amensalizm Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Pani z domem z ogrodem (ogrodzenie), z suczką roczną PONa, i 3 większych dzieci. Pies mieszkałby w domu. Pani pracuje w domu, wiec będzie miała dla niego ful czasu. SZUKAM WIZYTY PRZED ADOPCYJNEJ W DŁUGOŁĘCE (2 KM OD WROCŁAWIA W KIERUNKU NA WARSZAWĘ) Czekam na info na temat tych 'zaburzeń równowagi'. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ames Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 [quote name='amensalizm']Pani z domem z ogrodem (ogrodzenie), z suczką roczną PONa, i 3 większych dzieci. Pies mieszkałby w domu. Pani pracuje w domu, wiec będzie miała dla niego ful czasu. SZUKAM WIZYTY PRZED ADOPCYJNEJ W DŁUGOŁĘCE (2 KM OD WROCŁAWIA W KIERUNKU NA WARSZAWĘ) Czekam na info na temat tych 'zaburzeń równowagi'.[/QUOTE] super:multi:to kcuki trzymam mocno!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Jak nikt się nie zgłosi, mogę pojechać, ale dopiero po czwartku :) Chyba , że ktoś tam może bliżej mieszkać. Czy Pani się zgadza na wizytę poadopcyjną i kastracje psa ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amensalizm Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 dziewczyny jeszcze jedno, czy któraś planuje być w schronie w weekend? jeśli tak to czy mogłaby ta osoba pokazać ludziom psa i trochę opowiedzieć o schroniskowym życiu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amensalizm Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 [quote name='yuki']Jak nikt się nie zgłosi, mogę pojechać, ale dopiero po czwartku :) Chyba , że ktoś tam może bliżej mieszkać. Czy Pani się zgadza na wizytę poadopcyjną i kastracje psa ?[/QUOTE] Tak zgadza się, a on juz jest ciachnięty. Jesteś yuki 4 osobą która się zgodziła! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted February 17, 2010 Author Share Posted February 17, 2010 pies przeciez juz wykastrowany :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ames Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 ja z BasiąScoth możemy podjechać nawet i dzisiaj,czekamy na tel kontaktowy.Basia zapewne także mogła by być w weekend w schronisku,kiedy Państwo podjadą po psa,bo w każdy weekend i nie tylko przyjeżdża do niego:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 To już tam ustalcie między sobą, kto pojedzie na wizytę. Ja będę w schronie jutro i prawdopodobnie w sobotę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ames Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 umówione jesteśmy na ok 17 w Długołęce więc damy znać jak już wrócimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted February 17, 2010 Author Share Posted February 17, 2010 no to super, ze szybko się tak da zrobić wizytę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 To dziewczyny może ja poczekam z tym wklejaniem zdjęć, bo długo mi się to strasznie ładuje. Bo jak domek będzie oki, to chyba w weekend Jożi będzie miał swoje miejsce :) Jak coś wkleję wieczorem po wizycie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amensalizm Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Nie mogę się doczekać "wyników" wizyty ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BasiaScotch Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Bylysmy z Ames na wizycie przedadopcyjnej. Pierwszy raz bylam na takiej, wiec po prostu opisze wrazenia, a Wy wylowicie mam nadzieje istotne szczegoly :) Gdy weszlysmy przywitala nas prawie cala rodzina - rodzice, dwojka dzieci i przestraszona pieska. Okazalo sie, ze pani jest milosniczka dlugowlosych pieskow, "od zawsze" miala PONy, a teraz zastanawiali sie z mezem nad briardem. Wklepala wiec "briard" w allegro i wyskoczyl jej Jożik. Wzruszyla sie, gdy opowiedzialysmy jego historie, nie przestraszyla jej wizja przemywania i zakraplania oczu, ani tez czesania. Suczke czesze codziennie, dba o higiene jej uszu, wydaje sie taka "swiadoma" wlascicielka. Odnioslam wrazenie, ze sa juz na Jożiego zdecydowani, nie straszna byla im wizja czesania go, kapieli, nauki chodzenia na smyczy... Ale przekonamy sie o wszystkim w sobote, bo wtedy umowilismy sie w schronisku. Zgodzili sie na wizyty poadopcyjne, byli nawet dosyc entuzjastycznie do tego nastawieni. Ogrodek przy domu jest niewielki, ale wokol jest duzo pol wiec sa tereny rekreacyjne :) I dobrze, ze maja psa, Jożi bedzie mial od kogo sie uczyc. Tematu pewnie nie wyczerpalam, wiec piszcie jak macie pytania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 A co powiedzieli na sytuację w której pies np. zostaje sam w domu i sobie z tym nie radzi i rozsadza, niszczy mieszkanie, albo szczeka w niebogłosy. Są na to przygotowani? Nie wiem czy tak będzie , ale z psem bez historii nigdy nic nie wiadomo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BasiaScotch Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Nie zapytalysmy o taka sytuacje... Ale uprzedzilysmy ich, ze pies jest pelen energii i czasami moze poszalec, wygladali na przygotowanych na taka ewentualnosc. Wiesz, mi sie zdarzylo zostawic Jożika przez chwile samego w domu i jak wrocilam to bylo wszystko ok, nic nie zdemolowal, nie wygladal na zestresowanego. Co prawda to byla ok. 10-15 minut i nie mial wielkiej powierzchni do szalenstw, ale moze to tez jakas wskazowka? Ta suczka, ktora maja miala na poczatku problemy z adaptacja, bala sie ludzi, trzeba bylo ja dlugo oswajac - nie przestraszylo ich to. Wydaje mi sie, ze teraz tez licza sie z tym, ze to jest pies, z ktorym trzeba troche popracowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ames Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 podpisuję się pod słowami Basi.wyglądają na ludzi mocno zdecydowanych oraz świadomych wszystkich obowiązków oraz ewentualnych problemów.Basia opowiedziała im całą jego historię,padało sporo pytań i długich,wyczerpujących odpowiedzi z jej strony:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Wiadomo , że po każdym psie z nieznaną przeszłością można spodziewać się wszystkiego , stąd moje pytanie. No mam nadzieję , że Państwo są odpowiedzialni. Może się równie dobrze okazać , że to pies aniołeczek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amensalizm Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 Pani pracuje w domu wiec nie powinno być problemów ;) Mam nadzieje, ze zabiorą paskuda w sobotę. Ciesze się, ze domek się podoba i że Państwo są (chyba) fajni. Adopcja ekspresowa to lubię- kudłate mają ostatnio szczęście, co yuki? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted February 17, 2010 Share Posted February 17, 2010 I te małe i te duże :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.