Jump to content
Dogomania

Rosyjski eksperyment....


milcia17

Recommended Posts

  • Replies 55
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[URL]http://www.wiadomosci24.pl/artykul/sergei_bruyukhonenko_psi_dekapitator_94245.html[/URL] przeczytajcie

''
[B]Eksperyment rosyjskiego naukowca znany jest jako jedno z najbardziej zwyrodniałych doświadczeń w historii. Gdzie kończy się nauka, a zaczyna szaleństwo?[/B]
[URL="http://d.wiadomosci24.pl/g2/a2/ff/30/94245_1239492044_eb6b_p.jpeg"][IMG]http://d.wiadomosci24.pl/g2/a2/ff/30/94245_1239492044_eb6b_d.jpeg?id=135174-1[/IMG][/URL]Wiele lat przed publicznym zaprezentowaniem dwugłowego psa przez Vladimira Demikhova, szalone eksperymenty Bruyukhonenki prowadziły od metod eksperymentowania na otwartym sercu aż po niewiarygodne projekty podtrzymywania życia.

Po wielu latach prób, udało mu się skonstruować maszynę zwaną "Autojektor". Dzięki tej prymitywnej konstrukcji (model przedstawiony jest na filmie) rosyjski naukowiec potrafił utrzymać uciętą głowę psa przy życiu przez kilka godzin. W 1928 roku swój wynalazek przedstawił szerszej publice - aby udowodnić, że eksperyment się powiódł, uderzył młotkiem o stół, a uszy psa poruszyły się. Kiedy zaświecił mu światłem w oczy, on zamrugał, kiedy zaczął łaskotać go piórkiem, głowa psa ruszała się próbując je ugryźć. Pomimo, że zniesmaczeni widzowie nie czekając na śmierć głowy psa zaczęli tłumnie wychodzić z sali, świat rosyjskiej nauki docenił to wydarzenie i pośmiertnie uhonorował Bruyukhonenko prestiżową nagrodą Lenina.

Chory eksperyment Sergeia Bruyukhonenki prowadzi nas do prostego pytania - czy w obecnej nauce są granice tabu i czy w pogoni za coraz to nowymi wynalazkami zauważymy nieprzekraczalną granicę ludzkiej przyzwoitości?''

Link to comment
Share on other sites

[quote name='milcia17']Podnoszę waek, czy ktoś zna Rosyjskiego?[/QUOTE]
Mogę poszukać ze znającym rosyjski ojcem. Tylko nie wiem, jak by się to miało nazywać, taki rosyjski TOZ. Do skopiowania jakiś tekst wam napisać też mogę, filmu oglądać nie chcę. Ale jak powiecie w przybliżeniu o czym jest, to mogę wam coś spróbować zorganizować... A film można ściąnąć przez [URL="http://zapiszjako.pl"]zapiszjako.pl[/URL]
Trzeba się tam zarejestrować, wstawić link i się zapisze.
EDIT: OK, czytałam co napisałyście o tej uciętej psiej głowie:angryy:... Skoro to takie... sławne (?):mad:, to pewnie już wiedzą. Biedny piesek, ten człowiek to bestia:angryy:. I żeby jakąś karę dostał, a oni go odznaczyli:angryy::angryy::angryy:

Link to comment
Share on other sites

Nie widzę potrzeby wracać do tej starej sprawy, ale tutaj macie stronkę najpopularniejszej w Rosji organizacji:
[url]http://www.greenpeace.org/russia/ru/[/url]

Mogę też przetłumaczyć krótki tekst (krótki dlatego, że nie mam rosyjskiej klawiatury i bardzo trudno mi się pisze bukwami).

Link to comment
Share on other sites

Tosa - myślalam zeby napisać o tej calej sprawie - podac takze link do tego filmiku - i wysłać do funacji zwierząt w rosji.
Zapytać czy taki eksperyment dalej jest i cos jeszcze napisać..
Fundację w rosji próbowałam szukać, ale nie mogłam znaleźć.
Tosa - czy mogłabyś poszukać w google? słowa przetłumaczyć na rosyjski: FUNDACJA ZWIERZĄT, ZWIERZĘTA, OBROŃCY ZWIERZĄT, POMOC ZWIERZĘTOM itd.. może jakiś kontakt znajdziemy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doda_']Tosa - myślalam zeby napisać o tej calej sprawie - podac takze link do tego filmiku - i wysłać do funacji zwierząt w rosji.
Zapytać czy taki eksperyment dalej jest i cos jeszcze napisać..
Fundację w rosji próbowałam szukać, ale nie mogłam znaleźć.
Tosa - czy mogłabyś poszukać w google? słowa przetłumaczyć na rosyjski: FUNDACJA ZWIERZĄT, ZWIERZĘTA, OBROŃCY ZWIERZĄT, POMOC ZWIERZĘTOM itd.. może jakiś kontakt znajdziemy[/QUOTE][U]KrzysiekM podał:[/U]
[URL]http://www.greenpeace.org/russia/ru/[/URL]
A jakbyś chciała, to możemy pomóc w tekście;)

Link to comment
Share on other sites

Oni też się tym zajmują, ochroną praw zwierząt.

Milcia ten eksperyment był dawno z tego co wiem nikt się tym teraz nie zajmuje (parę lat temu zbierałem informacje na temat tego eksperymentu), a jeśli zajmuje to jest to tajne, bo w necie nic nie znalazłem. Pierwszy mail który podałaś jest dla członków, a drugi dla ludzi z poza organizacji.

Link to comment
Share on other sites

panbazyl - ale rzeka czy jezioro to nic, a zwierzeta... sie mecza!!!!! To zywe istoty, ktore tak jak my - rozumieja, czuja !! To co bestie na tym swiecie robia ze zwierzetami (mam na mysli znecanie, eksperymenty itd) to gorsze niz okrucienstwo.
To dobry pomysl, zeby napisac mejl do nich, tylko nie wiem jaki tekst...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doda_']panbazyl - ale rzeka czy jezioro to nic, a zwierzeta... sie mecza!!!!! To zywe istoty, ktore tak jak my - rozumieja, czuja !! To co bestie na tym swiecie robia ze zwierzetami (mam na mysli znecanie, eksperymenty itd) to gorsze niz okrucienstwo.
To dobry pomysl, zeby napisac mejl do nich, tylko nie wiem jaki tekst...[/QUOTE]
Jeśli według Ciebie to nic, to pomyśl tylko o zwierzętach tam żyjących (ryby, raki, plankton to też zwierzęta), pomyśl o klimacie dookola tych zbiornikow wodnych i o tym jakie zniszczenie może przynieśc zmiana ekosystemu.
A teraz popatrz (-cie) dookoła siebie tylko - ile bezpańskich psów, ile psów na lańcuchach mniejszych niż 1 metr, ile krów w łajnie po kolana. Nie trzeba wcale eksprymentow, żeby zwierzęta były źle traktowane. I wcale nie musi to się dziać za granicą.
A pisać można - tylko czy to coś Wam da poza chwilowym stanem spokoju duszy, ze się coś dobrego zrobiło? Trzeba sparwę poznać dokladnie a nie tak od razu jak armia sowiecka na urrra i do przodu. I do kogo te pisma? Bo jak dobrze rozumiem autorzy tych bestialskich eksperymentow już dawno na cmentarzu.

Link to comment
Share on other sites

Naukowiec szatański, eksperyment też, ale trzeba się przyzwyczaić, przykro mi tak robią i będą robić jeszcze długo za nami.
Bo taka jest medycyna.
Bo się testuje, szuka itd.
Coraz bardziej humanitarnie, dla wyższych potrzeb, ale przykro mi tak jest.
Czy coś odkrył dzięki temu- może. Ale utrzymywanie zwierzęcia przy życiu w takim stanie jest absolutnie straszne. Jeszcze w druga strone- ciało z kawałkiem rdzenia przedłużonego- przynajmniej bez bólu...


Np. Pawłow- zanim bawił się z jedzeniem i dzwoneczkiem, raził psy prądem. Ogólnie w Rosji lubiło się eksperymentować na psiakach, w końcu Łajka tez poleciała w kosmos (nie, nie przeżyła tego- zabrakło jej tlenu).

W Korei testują gazy bojowe na rodzinach z dziećmi (nie, oni tez tego nie przezywają).
Świat jest potworny. :P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amensalizm'](...)
Np. Pawłow- zanim bawił się z jedzeniem i dzwoneczkiem, raził psy prądem. Ogólnie w Rosji lubiło się eksperymentować na psiakach, w końcu Łajka tez poleciała w kosmos (nie, nie przeżyła tego- zabrakło jej tlenu).

W Korei testują gazy bojowe na rodzinach z dziećmi (nie, oni tez tego nie przezywają).
Świat jest potworny. :P[/QUOTE]
Łajkę od początku planowali zabić. Po sześciu dniach dać jej truciznę.
________
To co robimy? Ślemy? Zostawiamy?

Link to comment
Share on other sites

Panbaszyl - masz rację jeśli chodzi o te zwierzaki w wodzie. zsrr juz nie istnieje - tak powiedzialas - świetnie.
To, że autorzy już nie żyją, wcale nie musi oznaczać ze takich eksperymentów juz nie ma.


Czy ktoś z was mógłby napisać po rosyjsku prośbę o kontakt (mail) do fundacji zwierząt w Rosji ?

Jak dostaniemy adres mejlowy, to napiszemy o tej całej sprawie do fundacji.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...