oczko Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 [quote name='Dabrowka']Wspaniale, że jamnisia ma szanse na tymczasowy dom. Spać przez nią nie mogę od wczoraj, bo jej sobowtór - noo, może trochę mniej siwy - śpi właśnie w moim łóżku pod kocem... [/quote] :lol: Śpieszę donieść, że jamnisia docelowy domek napewnoi już znalazła u mnie, no chyba że... mama by sie w niej nieprzytomnie zakochała:p A co do sobowtóra, a no właśnie Sabusia z pyszczczka była baardzo podobna, no może tylko z tą różnicą, że pysio był bardziej siwiutki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Oczko ja dla Mamy mam piekną sunię jamnisie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oczko Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Jak da się przekonć, to bardzo chętnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 transport pulnie potrzebny!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Bea, wysłałam ci prw- ale myślałam ze to o odwrotny kierunek jest potrzebny. Jak tu odczytałam to się poprawiam - w piątek tj. 3 marca mój kolega jedzie z Lublina do Warszawy samochodem, a w niedzielę 5 marca moja ciocia będzie pociągiem jechac z W-wy do Wrocławia. Jeśli jesteście zainteresowane Bea ma mój telefon(dziś już znikam z netu). Jeśli byłby problem co zrobić z jamnisią między 3-5 marca w Warszawie- to zgłaszam się ją przetrzymać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 no to pięknie, jesteś kochana..:loveu: czyli mamy transport!!!!!!!!!!!:multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 nie dostałam pw:placz: tanitka..ten trasport jest dla Nas idealny, dziękujemy:Rose: :ylsuper: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oczko Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 [quote name='tanitka']Bea, wysłałam ci prw- ale myślałam ze to o odwrotny kierunek jest potrzebny. Jak tu odczytałam to się poprawiam - w piątek tj. 3 marca mój kolega jedzie z Lublina do Warszawy samochodem, a w niedzielę 5 marca moja ciocia będzie pociągiem jechac z W-wy do Wrocławia. Jeśli jesteście zainteresowane Bea ma mój telefon(dziś już znikam z netu). Jeśli byłby problem co zrobić z jamnisią między 3-5 marca w Warszawie- to zgłaszam się ją przetrzymać.[/quote] Tanitka buziaki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 27, 2006 Author Share Posted February 27, 2006 Najpierw fotecki: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/1096/jamnisia194fq.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/1782/jamnisia201yu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/2676/jamnisia212lu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img222.imageshack.us/img222/5460/jamnisia224nr.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/8595/jamnisia234hy.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3530/jamnisia248vz.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img222.imageshack.us/img222/8259/jamnisia259uo.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/8017/jamnisia267ne.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIŚKA Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Sliczna kochana jamnisia:lol: :lol: Ucałuj Teściową i powiedz , że życzę jej naprawdę dużo zdrówka. :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 I ja też, i ja też! Bardzo wzruszające te zdjątka, tak mocno i bezpiecznie śpiacy jamnik............nareszczcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 27, 2006 Author Share Posted February 27, 2006 [quote name='oczko']:lol: Śpieszę donieść, że jamnisia docelowy domek napewnoi już znalazła u mnie, no chyba że... mama by sie w niej nieprzytomnie zakochała:p oczko :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: Jamnisia już u mojej teściowej. Zdążyłyśmy na czas, bo okazało się, że się właśnie pochorowała. Schroniskowy wet nawet coś przebąkiwał, że jej nie odda, bo sunia musi zosać na leczeniu, ale pani kierowniczka tym razem stanęła po mojej stronie i oddała mi sunię :razz: za darmochę w dodatku :razz: jamnisia ma temperaturę 39,5, dostała antybiotyk w zastrzyku i jeszcze się mam w środę przed południem zgłosić na jeden zastrzyk. oczka zaropiałe i łazwiące, dostałam w łapę gentamecynę do zakraplania. na karcie sunia ma napisane, że ma 7 lat, ale wet już dzisiaj gadał, że na pewno ma więcej... ja nie wiem jak to jest z jej wiekiem prawdę mówiąc. ząbki posiada, o ile mogłam zauważyć, zjadła plaster szynki, plaster sera i dużą garść suchej karmy - nie ma problemów z gryzieniem. widać, że jest słaba, chociaż nie jest w bardzo złym stanie. ma łupież i sporo sierści jej wychodzi, i drapie się po uszku, ale zaglądałam i niczego niepokojącego nie zauważyłam. chodzi raczej niepewnie - być może to z powodu osłabienia chorobą. ale nie jest niedołężna - wsadziłam ją na fotel z poduszką, a potem już sama wiedziała, gdzie ma się udać i sama sobie na fotel wlazła :lol: i odsypia. ma długie pazurki, trzeba by obciąć, ale sama się boję - może w środę w schronisku poproszę o to weta. suńka jest bardzo miła i spokojna. jak ktoś zapukał do drzwi, to poszła obszczekać, ale oprócz tego jest cicha. to tyle. oczko, czy możesz mi na pw wysłać swoje namiary - imię, nazwisko, adres i numer telefonu. w schronisku wiedzą, że sunia jedzie daleko, mamy taką umowę, że na karcie adopcyjnej podpisuję się ja, ale wpisujemy też miejsce pobytu pieska i telefon do właściciela. i proszę pięknie uświadomić mnie w kwestii transportu, bo troszkę się pogubiłam... sunia będzie jechała w piątek do warszawy? do tanitki? a potem pociągiem? bo jest jeszcze ta opcja 8 marca - samochodem... bidulka, jeszcze zaliczy przesiadki na swojej drodze... ale najważniejsze, że zabrana z zimnej budy :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Anielico jesteś kochana, sweterek dla malutkiej w drodze:evil_lol:..musisz tylko niteczki przwlec na druga stronę;)..czyli mamy wszystko dograne, jestem szczęśliwa!!!:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 niech jedzie z kolegą tanitki..do Warszawy..a potem chyba wsadzimy ją do autka 8 marca;)..będzie wygodniej..jesteście cioteczki cudowne..wszystkie!!!!!!!!!!!!!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eurydyka Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 dziewczyny, na zdjeciach staruszki brakuje jamniczego kocyka:) dobrze, ze ja wyciagnelyscie i ze juz jest bezpieczna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 dokładnie Eurydyka "wyciągnęła mi to z ust";)..one kochają kocyki..zakopać się to najważniesza rzecz dla jamniora;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 27, 2006 Author Share Posted February 27, 2006 łoj, ona od razu wzięła się za kopanie kocyka, już w samochodzie, a potem pod stołem w kuchni :lol: poinstruuję teściową wieczorem, że ma być jamniczy kocyk koniecznie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 27, 2006 Author Share Posted February 27, 2006 i ja dziękuję wszystkim cioteczkom najpiękniej za pomoc i wsparcie :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 27, 2006 Author Share Posted February 27, 2006 już mnie chorrera bierze na to forum. trzeci raz zaczynam pisać, bo mi się nie zapisuje z powodu zajętości serwera :mad: albo ja dzisiaj taka jestem łamaga. nawet dzisiaj bankomat mi schowali - idę po kasę, a tam bankomatu nie ma - co więcej nie ma żadnego śladu po tym, że kiedykolwiek był :roll: a był, albo ze mną jest już niedobrze...:roll: leni, tanitka - poproszę Was o namiary - telefony na pw, no i namiary tego kolegi, który by zawiózł sunię do Warszawy. ja zorganizuję tutaj przekazanie suni, bo potem już chyba łatwirej będzie się dogadać bez mojego wtrącania. ale jak będę miała wszystkie namiary, to porozsyłam Wam, żeby można się było zdzwonić z każdym. bea: czekamy na sweterek :loveu: jamnisia będzie elegancka babka :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 tanitka wysyłała mi namiary na pw..ale miałam pełną skrzynkę:oops:dostałam powiadomnienie o tym od admina:placz:, przepraszam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 27, 2006 Author Share Posted February 27, 2006 no problem, zapytam ją sama :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oczko Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Już jestem, a tu tyle wiadomości i zdjęć :) Moje Drogie jestem Wam wszystkim bardzo wdzięczna za tak sprawne działanie. I oczywiście teściowej również, jeszcze raz proszę Anielico ucałuj ją ode mnie. Psinka wygląda przecudnie i tak bardzo przypomina mi Sabusię. Jutro wybieram się na zakupy po wyprawkę :) dla jamnisi. Będzie nowe legowsko, będą michy i coś do wypełnienia tych mich ;), smycz też się przyda, bo Sabusi została zakopana razem z nią. No i kocyk- ważna rzecz oczywiście. Kocyk to była ulubiona rzecz Saby- oprócz jedzenia oczywiście :). Bez niego nie usnęła, miałaczała po psiemu i głęboko wpatrywała się ślepiami, aż ktoś jej nie przykrył- taka była bestia z niej. Ważna rzecz jeszcze, bo pogubiłam się już z tym transportem. Jamnisi mam oczekiwać 8.marca? I jak się spotykamy? I ile za benzynę i pozostałe opłaty? Za jedzonko, fatygę. Piszcie póki jestem wypłacalna hehe ;) No to raz jeszcze dzięki Wam, Moje Drogie. Anielica masz pw z danymi, i napisz jak mogę podziękować teścowej. A teraz czekam i proszę o więcej zdjęć jeśli to możliwe. Buziaki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted February 27, 2006 Author Share Posted February 27, 2006 Teściówka poinstruowana i jamnisia dostała kocyk:) Były na spacerku, sunia jest słaba, ale ciekawa świata, wszystko wącha, ładnie spokojniutko chodzi na smyczy, koopka i siuuu w porząsiu :lol: Pozdrowienia i uściski Teściówce przekazane :lol: Ucieszyła się i dziękuje :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIŚKA Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Dziękujemy za relacje są bardzo miłe!ANIELICO JESTEŚ WIELKA!:modla: :modla: :modla: :angel: :angel: :angel: :angel: Proszę jeszcze raz pozdrowić NAJMILSZĄ TEŚCIOWĄ NA DOGOMANI!!:lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oczko Posted February 27, 2006 Share Posted February 27, 2006 Tak tak, baaardzo lubimy Teściówki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.