Jump to content
Dogomania

SHIH TZU-pielęgnacja i wystawy (prosimy zakładać nowe tematy)


dianthus

Recommended Posts

  • Replies 217
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Eventing Star'][COLOR=navy]Ja bardzo poproszę, jak już będziesz mieć te zdjęcia o przesłanie mi na maila.[/COLOR]
[COLOR=#000080];) [/COLOR][/quote]Oczywiście że prześlę,będę miala prośbę,abyś była tak miła i przesłala dalej ,do wszystkich zainteresowanych,ja nie potrafię zdjęć opracować,aTy zaoferowałas w tej sprawie pomoc,Z góry dziekuje.pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witajcie drodzy forumowicze. Długo mi zeszła ta rejestracja na dogomanię :p . No cóż, w końcu młody już nie jestem :placz: . Mam nadzieję, że miło będę z Wami spędzał wolny czas i nauczę się paru rzeczy odnośnie pielęgnacji od fachowców.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

czy można uratować włos zfilcowanemu shih tzu i jakimi preparatami
spotkałam ostatnio takiego na spacerku i ciekawa jestem czy da sie to wyczesać bez konieczności wizyty u fryzjera

pies a raczej ta sunia miała zfilcowane dredy właściciele twierdzą że jest to efekt dwutygodniowego zaniedbania z powodu nieobecności i pozostawienia psa pod opieką babci
ale ja nie wieżę wyglądało mi to na nieczesanie psa od kilku miesięcy bo dredy nawet z karku wychodziły
a przez dwa tygodnie to chyba by się aż tak nie porobiło

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Goja']czy można uratować włos zfilcowanemu shih tzu i jakimi preparatami
spotkałam ostatnio takiego na spacerku i ciekawa jestem czy da sie to wyczesać bez konieczności wizyty u fryzjera
[/quote]
Jak już się coś takiego zdaży to najlepiej nie do "salonu:angryy: "tylko do doświadczonego hodowcy.
Są specjalne szampony i odżywki do ratowania włosa.Najpierw nakłada się specjalny krem i czesze psa.Potem kąpie w szamponie i na parę minut nakłada odżywkę,którą się spłukuje i czesze się psa na mokro.Jak wyschnie ponownie nakłada się krem i czesze.Następnego dnia kapie się ponownie.Potem już bieżąca pielęgnacja.
Goja żeby ci ludzie sami to zrobili to po prostu nierealne bo nie dbali o włos na bieżąco.Profesjonalne i na dodatek specjalistyczne kosmetyki są drogie.
Na dokładkę niefachowo wykonany zabieg przysporzy psu cierpień(szarpanie za filce),a efekt będzie żaden bo kołtuny po paru dniach będą takie same jak przed czesaniem

W żadnym zakładzie w Gdańsku jej tego nie zrobią bo po prostu ludzie tam pracujący tego nie potrafią,a wogóle to po co się męczyć około 6-8 godzin z jednym jak w tym czasie można zrobić ileś psów "na okrętkę"i zarobić więcej!?
Wiem kto potrafi to zrobić ale to sporo kosztuje.Jesli cię to interesuje to pisz na priv.
Poza tym jeśli piesek jest do kochania to niech go po prostu strzygą.Tak będzie lepiej dla psa i dla nich.
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

fryzjerka do której ja prowadzam swoją małą w celu podstrzyżenia łapek pokazywała mi filcową płachtę jaka pozostała jej po shih tzu ale mówiła że ona strzygła uśpionego psa bo nie chciała go męczyć i stresować
a tak wogóle zastanawiam po co oni chcą ratować ten włos jeżeli do tej pory nie umieli zadbać o psa to i dalej nie bendą o niego dbać systematycznie a takia pielęgnacja od przypadku tylko zada psu niepotrzebnego bulu i stresu

ja to najchętniej zabrała bym im tego psa ale przy jednej mam kupe roboty tym bardziej że pracuję zawodowo

czasami jak wrucę z pracy to pielęgnacja schodzi mi do 24 albo i dłużej a o 5 trzba wstać żeby pujść z małą na długi spacer coby się pies wylatał bo w ciągu dnia to niema zabardzo jak bo po powrocie z pracy to obiad trzeba zrobić zakupy sprzątanie normalnie mi dnia brakuje

jak zapewne wszystkim

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Goja']

ja to najchętniej zabrała bym im tego psa ale przy jednej mam kupe roboty tym bardziej że pracuję zawodowo

czasami jak wrucę z pracy to pielęgnacja schodzi mi do 24 albo i dłużej a o 5 trzba wstać żeby pujść z małą na długi spacer coby się pies wylatał bo w ciągu dnia to niema zabardzo jak bo po powrocie z pracy to obiad trzeba zrobić zakupy sprzątanie normalnie mi dnia brakuje

jak zapewne wszystkim[/quote]

Goja wszyscy lub prawie wszyscy pracujemy,a co niektórzy jeszcze do tego uczą sie i jakoś sobie radzimy.
Ja pracuję robię "coś jeszcze",a co to niektórzy wiedzą.Mam 5 psów z czego tylko najstarsza jest ogolona,a reszta w włosie i żyję,a psy wyglądają nienajgorzej :lol: .Jak będziesz w Grudziądzu to zobaczysz moje psy;) .
Najmniej czasu mam w wolne dni bo przecież mam czas :evil_lol: .

Czy dobrze cię rozumiem,że codziennie ileś godzin czeszesz sukę?Jeśli tak to "weż na wstrzymanie" wystarczy [B]bardzo dokładnie wyczesać psa co 2-3 dni.[/B]Takie czesanie na 500% normy może włos po prostu zniszczyć.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

ja moją czeszę po każdym spacerku ale najpierw zwilżam jej włos wyczesują patyki liście i inne śmieci które mój "dzielnicowy odkużaczy" przytaszcze za sobą do domu a wieczorem mycie podwozia bo mała śpi ze mną w łużku i niebyło by zbyt to miłe gdyby od niej waniało czymś


a co do tych pięciu psów to cię podziwiam jak ty sobie z tym radzisz no ale lata przktyki jakie masz za sobą czynią mistrza ja może za kilka lat się zdecyduję na drógiego pieska ale mój mąż zachorował na całe czarne shihtzu pewnie gdyby dzisiaj było do sprzedania to by się długo nie zastanawiał

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dianthus']Goja wszyscy lub prawie wszyscy pracujemy,a co niektórzy jeszcze do tego uczą sie i jakoś sobie radzimy.
Ja pracuję robię "coś jeszcze",a co to niektórzy wiedzą.Mam 5 psów z czego tylko najstarsza jest ogolona,a reszta w włosie i żyję,a psy wyglądają nienajgorzej :lol: .Jak będziesz w Grudziądzu to zobaczysz moje psy;) .
Najmniej czasu mam w wolne dni bo przecież mam czas :evil_lol: .

Czy dobrze cię rozumiem,że codziennie ileś godzin czeszesz sukę?Jeśli tak to "weż na wstrzymanie" wystarczy [B]bardzo dokładnie wyczesać psa co 2-3 dni.[/B]Takie czesanie na 500% normy może włos po prostu zniszczyć.
Pozdrawiam[/quote]Ja mam 6 shih-tzu,owczarka niemieckiego,2 kotki.....pracuję na etacie,mam swoją firmę i.....wyrabiam sie.Czeszę podobnie jak Ty co 2-3 dni,chyba że łepek przeczeszę jeśli się potargają.Jak kupiłam pierwsze Shih-tzu to podobnie jak Goja czesałam codziennie po kilka godzin,i efekt okazał się mizerny .bo przyszła do mnie przyjaciółka która ma Shih-tzu od kilkunastu lat,ogłądneła moją małą,i stwierdziła że ona ma tu i tam kołtuny.Nie wiedziałam czy mam być zła ,czy mam się załamać bo przecież tak bardzo się starałam!!!!Okazało się po prostu że nieumiejętnie czesałam,dopiero gdy przyjaciółka mi uczesała małą,poznałam odpowiednią technikę czesanie i przestało to być uciążliwe,zarówno dla mnie jak i suni.Zgadzam się również z Tobą że zbyt częste czesanie może zniszczyć włosy,Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

moja mała jest w takim wieku że wsumie to nie mam pojęcia czy już zmieniała czy będzie zmieniać włos i nie wiem na czym to polega bo jak pytałam to nikt nie napisał
dowiedziałam się tylko że jest ciężko utrzymać włos bez kołtónów i nie ma jednego wieku dla psów, różne pieski to przechodziły w różnym okresie dlatego profilaktycznie ją czeszę bo nie chcę żeby wygłądała jak ta sunia którą ostatnio spatkaliśmy cała w kołtunach

chodzimy na spacerki do lasu nad morze tam biega po łące cała jest w rużnych śmieciach i szybko się jej włos kołtuni
a zresztą moja mała lubi być czesana ma stałe miejsce do zabiegów pielęgnacyjnych i jak tam przyjdzie siądzie to tak się patrzy jakby o coś błagała, żebraczka wie że trzeba wyczesać i się sama nadstawia taki sam nr jest z kompielami jak jej nie wykompię to idzie do łazienki i siedzi koło wanny czasami zaczyna popiskiwać a nawet szczekać często mam wrażenie jakby z kimś gadała (z jakimś duchem)

moja sunia poprostu dba o swoją chigienę

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich miłośników shin-tzu.
Na tym forum jestem od nie dawna , dopiero zapoznaję się ze sztuką poruszania się na tym forum .
Mam 10-miesięcznego pieska (czarnego) wabi się Fibi , kupiłem jego gdy miał pół roku od rodzinki która wyjechała do Angli , piesek ten był skołtuniony , poradziłem się pewnej hodowczyni z neta i psiaka ostrzygłem , przyznam że nie było to łatwe bo trwało to 2 dni , nie chciałem po prostu żeby psiak cierpiał , po ostrzyżeniu psina była jakby nieswoja , przez trzy dni błąkał się i miotał tak jak by był chory , poprostu czuł się nieswojo , teraz odzyskał swoją krwistość i jest znów swój czyli żeśki jak dawniej , i oto moje pytanko?
Nie chcem ażebykolwiek mój psiak był sfilcowany , więc proszę o radę jak często mam czesać psa i w jaki sposób , jakimi szczotkami ?
Z góry wielkie dzięki.

Link to comment
Share on other sites

Witaj Rafi.
Dobrze zrobiłes,że ostrzygłeś psiaka.Dobremu fryzjerowi zajęłoby to około godziny:lol: ,ale jeśli sam strzygłeś to jesteś dobry bo znam takich co robili to przez tydzień :p
Pies był nieswój bo do skóry doszlo powietrze i psiaka mógł męczyć związany z tym świąd,który mija po kąpieli.
Psa obdarowanego przez naturę włosem należy kąpać wbrew potocznym opiniom często(psy wystawowe często kąpane są po 2 razy w tygodniu)dla twoich potrzeb powinna wystarczyć kapiel co 2 tygodnie maksymalnie co 3 tygodnie.[B]Pies zakurzony,przybrudzony szybko się kołtuni i filcuje.[/B]
Przede wszystkim metalowy grzebień z zębami o rozstawie 0,5 cm i szczotka z prostymi metalowymi szpilkami bez kulek na końcach,szampon dla psa i odżywka.Jaki sprzęt i kosmetyki to raczej na priva żeby nie potraktowal ktoś tego jako reklamy.Poza tym kup sobie książkę , o której pisałam.
A najlepiej by było jakbyś napisał skąd jesteś bo jak napisała ELSING ktoś po prostu musi ci pokazać jak się czesze,kapie psa bo tak wirtualnie to raczej trudno coś pokazać co i jak jak również skorygować błędy.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Goja czytaj uważnie co piszemy.
Moje psy nie mają do dyspozycji trawników w królewskim pałacu,a jakoś nie muszę im codziennie wyczesywać śmieci.Poza tym patyków ani liści nie wyczesuje się tylko delikatnie wyskubuje.
Jeśli tak szybko sunia się kołtuni to prawdopodobnie wymienia włos z zimowego na letni i dodatkowo wymienia dziecinny na dorosły.
Wystarczy BARDZO DOKŁADNIE wyczesać psiaka po kąpieli(czesz mokry włos).Poza tym napisz mi na priva jakich kosmetyków używasz i dokładnie rozpisz jej posiłki(skła bo to moż być przyczyną twoich problemów!!!
Przykra wiadomość dla ciebie [B]dziewczyno robisz błędy!!![/B]Przeczytaj co napisała ELSING-myślała,że jest wszystko ok dopóki hodowca z dużym stażem jej nie "oświecił".
Muszę lecieć ale postaram się zajrzeć jutro wieczorem to dam ci odpowiedz.
A tak wogóle to pisałam,że jesli chcesz to możemy się spotkać-przecież jestem z Gdańska!!!
Co do Grudziądza to pytaj Yaki-to ona stawia kawę :multi: :multi: :multi: .Ja jestem wprawdzie dosyć jak to niektórzy okreslają"ostra"ale towarzyska .
Jak ktoś do mnie przyjdzie to pomocy nigdy nie odmówię.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

dianthus jeżel chodzi tobie o błęduy ortograficzne to ja was już przepraszałam ale niestety to jest przypadłość na którą cierpię i nie ma na to lekarstwa

co do wymiany włosa u shih tzu to słyszałam że zaczyna się to w ok 9 m-cu życia szczenięcia z niektóre psiaki mają to dopiero w ok 1,5 roku
moja sunia ma bardzo dużo włosa jak na psa tej rasy i jeżeli się nie mylę to ty opisywałaś wcześniej swoje spostrzeżenia na temat obfitości włosa u coniektórych osobników
pierwsze słowa jakie ułyszałam na temat mojej suni od osób nie znających jej to że mała jest strasznie zapasiona ale po "obmacaniu' okazuje się że ma ona poprostu bardzo obfity włos
i to wydaje mi się przyczyną moich kłopotów (poprzednia sunia nie była aż tak obdażona)

dzisiaj mąż był z małą na spacerku ( ja w pracy) po powrocie do domu myślałam że mnie szlak trafi jak ją zobaczyła , wczoraj wieczorem ją kompałam a dzisiaj jakby piorun w miotłę strzelił :liście patyki jakiś lniany sznureczek, drusiki i wszystkie inne śmieci które napotkała na swej drodze
pytam się męża gdzieście byli na polu minowym czy gruzwisku po dawnych maćkach i bałtyku on mi na to że w parku nad strzyżą i znowu dwie godziny czesania(po uprzednim zwilżeniu włosa)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Goja']dianthus jeżel chodzi tobie o błęduy ortograficzne to ja was już przepraszałam ale niestety to jest przypadłość na którą cierpię i nie ma na to lekarstwa

co do wymiany włosa u shih tzu to słyszałam że zaczyna się to w ok 9 m-cu życia szczenięcia z niektóre psiaki mają to dopiero w ok 1,5 roku
moja sunia ma bardzo dużo włosa jak na psa tej rasy i jeżeli się nie mylę to ty opisywałaś wcześniej swoje spostrzeżenia na temat obfitości włosa u coniektórych osobników
pierwsze słowa jakie ułyszałam na temat mojej suni od osób nie znających jej to że mała jest strasznie zapasiona ale po "obmacaniu' okazuje się że ma ona poprostu bardzo obfity włos
i to wydaje mi się przyczyną moich kłopotów (poprzednia sunia nie była aż tak obdażona)

dzisiaj mąż był z małą na spacerku ( ja w pracy) po powrocie do domu myślałam że mnie szlak trafi jak ją zobaczyła , wczoraj wieczorem ją kompałam a dzisiaj jakby piorun w miotłę strzelił :liście patyki jakiś lniany sznureczek, drusiki i wszystkie inne śmieci które napotkała na swej drodze
pytam się męża gdzieście byli na polu minowym czy gruzwisku po dawnych maćkach i bałtyku on mi na to że w parku nad strzyżą i znowu dwie godziny czesania(po uprzednim zwilżeniu włosa)[/quote]Włosy Shih-tzu zawsze mają dużo.Twoja sunia na zapewne bardzo dużo podszerstka i dlatego wygląda na taka ,,puchatą",ale tak jak pisała Dianthus trzeba dobrze wyczesać co 2 lub3 dni(od skóry)podszerstek lubi się oczywiście nieczesany zmieniać w watę,i wówczas są problemy.Są hodowcy którzy wyczesują podszerstek,inni wolą by było go dużo.Jeśli Twoja malutka przynosi we włosach ze spaceru różne śmieci,to może pomyślisz o ubranku na spacery,wówczas problem z wybieraniem gałazek,drucików i innych rzeczy odpadnie.Zastanów się również czy blisko Ciebie nie mieszka doświadczony hodowca Shih-tzu który by chciał Tobie praktycznie udzielić rad związanych z pielęgnacją sierści suni.Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Dzięki dianthuz za odpowiedż .
A co do kąpieli to myślę , że te dwa-trzy tygodnie dla mojego psiaka to zbyt długo. Jak jeszcze miał długie włoski to się nie drapał , a teraz po ostrzyżeniu dość często to robi , na początku myślałem że złapał jakieś insekty , ale piesek ma czyściutką skórę , myślę że przyczyną tego może być kurz jaki osiada na skórze i dlatego myję jego ( kąpię ) dwa razy w tygodniu dopóki nie przestanie się drapać , acha zapomniał bym dodać że piesek jest zabezpieczony przed insektami.
Mam pytanko , jak długo trzeba czekać do całkowitego odrostu sierści u psa?
ps.jestem z podlaskiego ,nie znam tutaj żadnego hodowcy shin-tzu , jak masz ochotę to porady możesz pisać na priv.
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...