Jump to content
Dogomania

Goja

Members
  • Posts

    392
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • Website URL
    http://www.anpaka-mo.pl

Converted

  • Location
    Gdańsk

Goja's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Goja

    plaża

    Na granicy Sopotu i Gdyni, wyznaczono plażę dla psów, jest tak mała, że ONek musi uważać, żeby w trakcie zabawy nie wybiec poza teren.
  2. Goja

    plaża

    niestety drogie dziewczęta jesteście w błędzie. Każde miasto samo ustala zasady korzystania z plaży dla psów. W Gdańsku i Gdyni psom wstęp wzbroniono od 01.05 do 31.09. W Sopocie natomiast od 01.03 do 31.09 W związku z tym, chciała bym prosić o pomoc, w zredagowaniu i zebraniu podpisów, pod petycją do władz miasta Gdańska, o wyznaczenie fragmentu plaży, z której psy mogły by korzystać przez cały rok.
  3. Chciała bym zaprosić na wspólne spacery z pieskami, pierwsza niedziela każdego miesiąca zaczynając od kwietnia. godzina 12 w Sobieszewie, wejście z ulicy Falowej. Parking dla aut na skrzyżowaniu ul Falowej i Radosnej. miejsce bardzo spokojne
  4. [IMG]http://www.briardplanet.com/petycja/phpPetitionTemplate/mm_spacer.gif[/IMG] [TABLE] [TR] [TD="class: pageName"]Petycja miłośników, hodowców i właścicieli owczarków francuskich briard oraz osób nie związanych z rasą, dotycząca odebrania psów panu Andrzejowi G. oraz ukarania go zakazem posiadania i hodowania zwierząt.[/TD] [/TR] [TR] [TD="class: bodyText"] W dn.21.12.2012 inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w asyście Policji i Straży Pożarnej, mając nakaz prokuratorski weszli do mieszkania hodowcy briardów z Krakowa pana Andrzeja G. Zastali straszny widok.Okazało się, że w mieszkaniu przebywa 8 dorosłych psów i dwa ok 5-cio miesięczne szczeniaki. W reportażu krakowskiej TV jest mowa o smierci 4 innych psów pochodzących z hodowli. [URL="http://www.tvp.pl/krakow/kronika/wideo/%20...%2030/9501517"]link[/URL] [I]''Psy w większości były poprzywiązywane łańcuchami do różnych mebli, na szyi wszystkie poza jednym miały kolczatki, na pyskach kagańce. I w taki oto sposób mieszkały ze swoim Panem. Niektóre łańcuchy czy smycze, miały 20-30 cm długości, nie dając psom prawie żadnej możliwości ruchu. Jeden z psów był uwiązany w tym co pozostało po szafie, inny do drzwiczek od pieca kaflowego. Jeden pies był świeżo po operacji (prawdopodobnie po skręcie żołądka). Przy uwiązanych psach, było pełno poniszczonych mebli, widać, że psy z nudów gryzły krzesła i inne sprzęty, które były w zasięgu ich krótkich uwięzi. W "mieszkaniu" panował straszny bałagan, był wyczuwalny silny zapach moczu psów, na ścianach grzyb/pleśń. Zlew nie używany chyba od dawna. Psy były obrazem nędzy i rozpaczy. Jeden z psów miał paskudnie wyglądające odleżyny w okolicy kości udowych, które sterczały na wszystkie strony. W większości wychudzone, zaniedbane, brudne. W mieszkaniu nie było śladu misek z wodą czy jedzeniem. Na podłodze w pokoju stały dwa worki z dobrą gatunkowo karmą dla psów, niestety nie otwartą... Z opowieści samego właściciela wiemy, że psy dostawały ok 300 gr karmy dziennie, niestety wyglądały tak, jakby nie dostawały nawet i tyle... Wszystkie psy były potwornie wychudzone, a trzy wręcz zagłodzone.' [/I] [URL="http://ktoz.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?477639"]link[/URL] W tej chwili psy znajdują się w schroniskowym szpitalu, gdzie pod okiem weterynarzy dochodzą do zdrowia.Psy po przewiezieniu, zostały zważone. Najchudszy pies ważył 13 kg, największy samiec 19kg, gdzie normalna waga psa rasy briard wynosi ok. 40 kg. Wszystkie osoby, którym nie jest obojętny los 10 briardów prosimy o poparcie naszej akcji. Niech te psy znajdą normalne domy, nie pozwólmy im wrócić do piekła jakie stworzył im hodowca. Gorąco liczymy na to, że okrucieństwo człowieka, który miesiącami głodził swoje psy, znajdzie odzwierciedlenie w sprawiedliwym wyroku Zwracamy się z prośbą do Prokuratury i Sądu o wymierzenie najwyższej kary przewidzianej prawem za tak okrutne traktowanie zwierząt, łącznie z zakazem posiadania i hodowania. [/TD] [/TR] [/TABLE] [url]http://www.briardplanet.com/petycja/[/url]
  5. Mam trochę więcej niż 15 lat. Po stracie poprzedniej suki nie chciałam żadnego innego psa. Po roku serce pękło i też miałam dylemat jaką rasę wybrać. Shih, cavalier, grzywacz PP lub JRT. Nie czepiajcie się dziewczyny bo poważny kłopot emocjonalny, tylko pomóżcie znaleźć Jej psa.
  6. Shihy z racji bujnego włosa i podszerstka wola chłodne dni i miejsca. Psy studzą cialo tylko na dwa sposobu przez opuszki łap i przez nos. Rasy brachycefaliczne z racji budowy mają kłopot z chłodzeniem i zdarza się im udar z przegrzania. Jak już sugerowałam, popytaj osób z psami tego typu budowy, lecz niezwiązanych z hodowcą twojego psa o dobrego weta. Nie wiem co masz na myśli pisząc wywiad rodzinny. Jeśli zapytasz hodowcę o taką wadę to zazwyczaj zaprzeczy, w innym wypadku przyznał by się że ma lub miał takie kłopoty z innymi psami. Jeśli zdecydujesz się na zabieg zrób go na początku wiosny. Pogoda nie będzie zbyt męcząca dla psa i pozwoli na szybszą rekonwalescencję. W przypadku mojego psa dopiero 3 wet rozpoznał prawidłowo dolegliwość. (bardzo wczesne stadium zaćmy) Weterynarz specjalista (okulista) leczył ją na przypadłość suchego oka, wcześniej wet rozpoznał zabużanie z powodu robaków. Trzeci wet robił badania profilaktyczne i spojrzał w oczy diagnoza okazała być się trafiona. Więc skonsultuj to z kilkoma wetami, nie mówiąc im o diagnozie wcześniej postawionej !!
  7. Goja

    hodowle shih tzu

    Przestrzegam przed zakupem szczeniąt z „hodowli” zarejestrowanych między innymi w: [B][FONT=&amp]OSPR, [/FONT]SPPIKR, KHRON, KENNEL CLUB, OSPR-Cennel Club, [FONT=Arial]PFK[COLOR=#3B3B3B],[/COLOR][/FONT] [FONT=&amp]ISPiKR, [/FONT][/B]i wielu podobnych. Stowarzyszenia te powstały po wprowadzeniu w tym roku zmiany w przepisach dotyczących ochrony zwierząt. Psy z tych „hodowli” często nie mają legalnych metryk, umożliwiających potwierdzenie pochodzenia. Ktoś powie:” a po co mi rodowód, przecież chcę psa do kochania, a nie na wystawy”. Niestety w wielu przypadkach okazuje się, że ze szczeniakiem jest coś nietak. Dobrze jeśli rozchodzi się tylko o wygląd. Gorzej gdy w grę zaczynają wchodzić wady genetyczne i rozwojowe, powstałe w wyniku przypadkowego krycia, przeeksploatowania suki lub inbredu. Chore zwierze kosztuje niejednokrotnie majątek, nerwy i czas. Więc z dobrego serca radzę przemyśleć to skąd bierzemy psa. Bo w końcowym rozrachunku może się okazać dużo droższym prezentem, pies z pseudo hodowli. Polecam psa z hodowli zrzeszonej w ZKwP. Owszem tu także zdarzają się "kwiatki", ale gdy coś jet nie-tak ZKwP działa.
  8. Przede wszystkim psa nie należny strzyc tuż przed zimą, a najpóźniej wczesną jesienią. U shih tzu kombinezon powinien być zrobiony tylko z ortalionu lub innego podobnego materiału. Podszycie go jakimkolwiek "miśkiem" powoduje szybsze kołtunienie się włosa. W przypadku tej rasy ma on tylko spełniać funkcję ochrony przed śniegiem a nie grzać. Jeśli pies nie lubi butków, lub nie chcemy ich z jakiś względów zakładać, należy pamiętać o smarowni opuszków wazeliną (Ja osobiście stosuję wazelinę HAMA - specyfik na krowie wymiona). Kategoryczny zakaz wyprowadzania psa w miejsca gdzie istnieje wielkie prawdopodobieństwo sypania solą lub innymi środkami chemicznymi. Po powrocie do domu porządnie umyć łapu letnią lub zimną wodą.
  9. Psy o typie brachycefalicznym często chrapią, charczą i wydają najprzeróżniejsze dziwaczne odgłosy w czasie snu. Bardziej niepokojąca jest apatia u tak młodego psa. Najprawdopodobniej związana z niedotlenieniem organizmu. Broń borze zmuszać szczeniaka do biegania bo może skończyć się to tragicznie. Skontaktuj się w Swojej okolicy z hodowcami ras:shih tzu, mops, pekińczyk i buldog angielski. Poinformuj ich o kłopotach i poproś o adres dobrego weta. Możesz również zapytać w pobliskiej siedzibie ZKwP. Nie zwlekaj z zabiegami.
  10. w województwie Pomorskim są na pewno jeszcze dwie hodowle nie uwzględnione w spisie. Hodowle legalne bo zrzeszone w ZKwP. Anpaka-Mo [url]www.anpaka-mo.pl[/url] hodowla z Gdańska oraz Adrimar Asta [url]www.adrimarasta.pl[/url] ze Starogardu Gdańskiego
  11. Wystawcy( niektórzy) próbowali mi wmówić że wystawiają psy bo jest to ich hobby robią to z zamiłowania kontakt z innymi hodowcami wymiana doświadczeń i takie tam ale ja zauważam że dostanie gorszej lokaty czy oceny traktują jak policzek od sędziego może byście trochę wyluzowały i wyluzowali przecież wystawa to tylko zabawa ja kładę "zlewkę" na oceny i lokaty i wam też radzę bo popadacie na zawał przy kolejnej złej ocenie czy pies z gorszą oceną będzie przez was mniej kochany nie rozumiem tego
  12. stawka w gdyni zabujcza ja wolę gdy jest więcej psów bo wtedy wiem że sędzia miał jakiś wybór i lokata oraz ocena bardziej sadysfakcjonująca
  13. [quote name='SuperGosia']Pumilko, ale ja osobiście mam dosyć tego, iż sędziowie zagraniczni przyjeżdżając do nas nawet nie pofatygują się, by przeczytać regulamin wystaw ZKwP. Nagminnie widzę próby przyznania "res CWC" i obniżania ocen psom zgodnym ze wzorcem FCI, ale nie w typie preferowanym w kraju pochodzenia sędziego. wiem to nie jest atak na ocenę wydaną przez sędziego
  14. Nie rozuniem tych ataków na zwycięzców i sędziów w momęcie gdy nie wygrywa nasz faworyt :shake: niestety sama doświadczyłam takiego zachowania ze strony kilku innych wystawców co do mojej osoby i mojego psa a wystarczyło by tylko nauczyć się przegrywać z chonorem wzorzec FCI ma tak "duży" rozrzut w wielkości i masie shih tzu że nie ma w tym nic dziwnego iż mamy upodobania większość z nas lubi psy w konkretnym typie czy to chodzi o wielkość czy też kolor włosa zaskakują mnie te ataki :shake:
  15. Informuję wszystkich zainteresowanych iż niestety w Gdańsku zapanowała epidemia nosówki. Choroba przez wiele lat nie dawała znać o sobie dlatego wielu właścicieli przestało szczepić swoje psy na ich nieszczęście. Wystarczył jeden chory pies aby epidemia zaatakowała większą liczbę psów. Pierwsze objawy to znużenie brak apetytu i pragnienia, często występuje wysoka krótkotrawła gorączka,po kilku dniach wszystko mija (wielu właścicieli myśli że pies miał zatrucie) na tym etapie pies jest jeszcze do wyleczenia. Nawrót choroby powraca po kilku dniach lub tygodniu dochodzą do tego jeszcze (w zależności od typu nosówki): ropne wypływy z nosa i oczu, zaczerwienienie białka oraz opuchlizna błon śluzowych oczu, kłopoty z oddychaniem, drobne wodniste a puźniej ropne wypryski na podbrzuszu, stwardniałe i popękane opuszki oraz nos(pies sprawia wrażenie jakby miał założone opcasy i stuka w trakcie chodzenia) (część tych objawów może pojawić się już w pierwszym etapie choroby) jeżeli uda nam się psa wyleczyć to kolejny atak następuje nawet do 3 m-cy po żekomym wyleczeniu wtedy następuje nawrót nerwicowej postaci nosówki (zaatakowany układ nerwowy) pies może oślepnąć, straciś słuch ,węch może stać się agresywny, dostawać ataków padaczki lub nerwowych kurczy objawy te mogą występować pojedyńczo lub kilka jednocześnie [B]nosówki nie da się wyleczyć antybiotykiem [/B]zarażenie niekoniecznie następuje po bezpośrednim kontakcie z chorym psem, możemy sami przynieść wirus na podeszwach butów. [B]CHORE psy należy odizolować od zdrowych a nie łazić z nimi po mieście na spacerek [/B]co niestety sama zaobserwowałam na swojej dzielnicy [B]Nawet zaszczepiony pies może się zarazić gdy jego organizm będzie osłabiony inną chorobą lub stanem zapalnym psy należy szepić 3x w wieku szczenięcym i puźniej corok odnawiać[/B] czego niestety większość właśćcieli nie robi
×
×
  • Create New...