Jump to content
Dogomania

Owczarkowaty Pino-teraz juz Floyd z Radomia juz w swoim wlasnym domku!!!!


Tigraa

Recommended Posts

witam po długiej przerwie, Ipsi mam nadzieję że u Ciebie wszystko ok i że zabieg się udał, napisz koniecznie. Czytam Twoje ostatnie relacje i bardzo się cieszę że Floyd jest taki szczęśliwy, jak bedziesz miała chwilę to daj znać jak sobie nasz łobuziak radzi, no i może masz jakieś nowe fotki?
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 189
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

hej.nie mam zbyt duzo czasu aby bywac na wielu forach stad brak wiadomosci.floyd miewa sie bardzo dobrze -wladca i pan podworka.cale zniwa mial zajecie- obszczekiwal kazdy pojazd jaki pojawial sie w zasiegu siatki:diabloti: jazgot nieustajacy bo tutaj tych pojazdow cale mrowie. niestety skakal na siatke- zawiesil sie na lapie.nagle przestal jesc- wycieczki do weterynarza i diagnoza ze obtluk sobie cala miednice jak spadl na zadek podczas wywrywania lapy- jedzenie mu do pyska wpychalam-na szczescie po 4dniach pies wrocil do normy-zaczal najpierw chodzic potem juz biegac i w koncu szczekac i dalej skakac na siatke:angryy: teraz nie mamy pieniedzy ale na wiosne siatka zostanie zaslonieta panelami ogrodniczymi albo trzinowymi matami bo mnie diabli biora jak pomysle ze sytuacja moze sie powtorzyc:shake: :mad: dobrze ze ruch tu juz zamarl ;) i aktywnosc floyda umiarkowana. zaprzyjaznil sie z misia. ze wzgledu na moje problemy ze zdrowiem spacery zaprzestane -obywatel f. biega na przebiezki po wiekszym terenie ogrodzonym- wiesz o czym mowie :) przychodzi na wolanie.perfekcyjnie siad wykonuje.slucha sie...chociaz zdaza mu sie zachowywac sie jak szczeniak. namietnie demoluje moje doniczki..waz ogrodowy..zabawki zu..taki jego urok:lol: :evil_lol: i jak ide i mowie ze moglby sobie darowac to patrzy na mnie swoim wymownym wzrokiem- zabierasz MOJE zabawki. z ciekawostek zaakceptowal bude-ulewy mu w tym pomogly i cieplutkie mieciutkie sianko., ale spi na schodach az do momentu kiedy ostatni z domownikow przestanie sie szwedac po domu.pilnuje nas.do domu sobie wchodzi na korytarz i grzecznie czeka az ja znajde tego co szukalam i wyjde znowu na dwor.naprawde uwielbiamy naszego psa- i jestem na 100% pewna ze on tez nas uwielbia. zuza mowi" kocham mojego floydusia":loveu:
floyd tez podworkowego kota zaakceptowal jak wychodzi na przebiezki totalnie kota olewa... mysle ze rudy poprostu go pogonil( misie od tak zaatakowal pazurami ..a konkretnie tylek misi:cool3: to waleczny kot) z innymi ludzmi jest ciekawie-kazdy kto wchodzi bramka od strony ulicy to wrog a ten kto wejdzie od strony"przebiezkowej" to swoj:roll:

a i jeszcze cos: nienawidzi czesania.czesanie go to meka raz na ruski rok moge to zrobic.znowu nadchodzi czas..musze razem z mezem zabiegi fryzjerskie na floydzie przeprowadzac.ostatnio floyd przezuwal moja reke jak mu lapy rozczesywalam.wycinam mu koltuny to sobie pozwala robic..odgrazam mu sie ze go obgole ;) chociaz to czcze gadanie uwielbiam jak jest taki puchaty.

to floyd z sierpnia (potem nastapil okres ponad miesiaca bez aparatu :( )

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f58463cad144e1fc][IMG]http://images2.fotosik.pl/139/f58463cad144e1fcm.jpg[/IMG][/URL]

a tu fotki z pazdziernika -ujecia ciagle sa takie same. gad jak widzi mnie z aparatem to idzie lub biegnie w moim kierunku.

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e20f5513d864ab05][IMG]http://images4.fotosik.pl/208/e20f5513d864ab05m.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=533778bbc231ceb7][IMG]http://images1.fotosik.pl/253/533778bbc231ceb7m.jpg[/IMG][/URL]

nie uwazacie ze floyd jakis taki smukly sie zrobil?je za 100 psow. biega za nastepny 1000psow.nie moge go utuczyc..maz sie smieje ze dziwna jestem bo lubie spasione psy wg niego floyd bardzo dobrze wyglada i nie jest za chudy, a ja sie martwie bo jak ogladam zdjecia po przyjezdzie do mnie to taki jakis nabity bysior z niego byl.mam wrazenie ze bardzo sie zmienil inny pysk mu sie zrobil i ma inna postawe.moze mam kuku ;) fajny jest no nie:) ciekawe bardzo jak mamuska z tatuskiem jego wygladali.

moje zdrowie...wycieli mi praktycznie cala tarczyce zostawili minimalne kikuty do konca zycia musze jesc tabletki( wyniki obecnie hormonow tarczycy mam idealne jak nigdy nadczynnosc sobie poszla won ) guzy wygladaly paskudnie ale to nie rak..poczekalabym pol roku i byloby juz nie milo.tzw.ostatni dzwon byl. blizna koszmar-gigant bo musieli szerzej ciac ale sie przyzwyczailam..swedzi piecze szyja boli ale niedlugo przejdzie obiecuja.ogolnie czuje sie swietnie dobrze mi operacja zrobila widac plusy calej tej rzezni.

Link to comment
Share on other sites

Jej, strasznie się nacierpiałaś, ale napewno wszystko sie szybko zagoi i bedzie ok, dobrze że szybko zostałaś zdiagnozowana. A blizna z czasem bedzie mniej widoczna.
Cieszę się bardzo, że Floyd jest taki szczęśliwy, wysmuklał ale to dobrze, teraz facet jest widać wysportowany, ale faktycznie z tym zawieszaniem się na płocie to macie problem bo psu sie nie przetłumaczy.
Ja też teraz rzadko zaglądam na dogomanię bo czasu przy bliźniakach brak, ale jak tylko mogę to wchodzę na ulubione wątki, fajnie przeczytać takie optymistyczne wieści jak o Floydzie.
Serdecznie pozdrawiam i oszczędzaj się.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

po przerwie wrocilam z meldunkiem.
floyd ma sie bardzo dobrze- je za 10 i chyba czas na diete nadszedl:diabloti: obywatel f zadomowiony u nas jest juz na dobre - jakby zawsze z nami mieszkal. moj maz szalenie zakochany w floydzie a floyd w nim- fajnie patrzec na taka przyjazn.ja niestety 3 w kolejce:evil_lol: po mnie floyd kocha zu i na wszystko jej pozwala- "trening"relacji pomiedzy ta dwojka galganow sie oplacil- w tej chwili nie mamy problemow z towarzystwem.
zdrowotnie:zaliczylismy 2 zapalenia gardla:shake: wariat ma fiola na punkcie szczekania na samochody ciagniki itp. gdy jest mgla i zimno to odrazu chrypi. taki jego urok kurcze:angryy: z atrakcji - zaczal kopac:crazyeye: i podkopywac sie pod ogrodzeniem- ogrodzenie wzmocnione-juz sie nie podkopie:diabloti: a na nude zdecydowalismy sie na 2psa- hera(ma 9tyg i jest kundelka) jest z nami od 3 dni- floyd ja bardzo dobrze przyjal mysle ze stworza zgrana pare:cool1: a tu kilka zdjec mojej"bandy.
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=89e9da8e58060b6e][img]http://images20.fotosik.pl/242/89e9da8e58060b6em.jpg[/img][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=60480b417d411820][img]http://images20.fotosik.pl/242/60480b417d411820m.jpg[/img][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=84d91e6e1bc3e1ab][img]http://images20.fotosik.pl/242/84d91e6e1bc3e1abm.jpg[/img][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0a811d8030fdf824][img]http://images20.fotosik.pl/242/0a811d8030fdf824m.jpg[/img][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a7f7f40d1896cda7][img]http://images21.fotosik.pl/187/a7f7f40d1896cda7m.jpg[/img][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=35f8d86349e280a4][img]http://images20.fotosik.pl/242/35f8d86349e280a4m.jpg[/img][/URL]

jakby ktos mial jakies pytania to prosze bo ja tylko tu taki skrot wrzucilam :p
zapomnialam dodac...przed gwiazdka stracilismy misie..uciekla na spacer ze swoim szczeniakiem(misia byla mistrzynia rozgryzania siatki od kojca) szczeniak wrocil ..misia nie.tu ludzie walesajace sie psy zabijaja...albo pies gine we wnykach..szukalismy nie znalezlismi.."dobre"dusze podpowiedzialy ze ktos ja zabil..niemilo tak i smutno. floyd jest pod ciaglym nadzorem i wszelkie mozliwe miejsca ucieczki sa zabezpieczone.

Link to comment
Share on other sites

Nareszcie.....................mamy wieści.........................a często o nim myślałam. Fajnie, że ma siostrzyczkę, pasują do siebie, ale............ strasznie żal suni miśki, tak przykro skończyła. Zdjęcia są super, a floyd szczęśliwy! bardzo nas to cieszy. Był kiedyś najbardziej płaczącym psem w schronisku, zrekompensowałaś mu to Ipsi. Dzięki.

Link to comment
Share on other sites

red -no to teraz floyd jest najbardziej rozpuszczonym zwierzem jakiego znam:razz: moja mama gdy nas odwiedzila pytala sie 3razy ile ten pies ma lat bo jest beztroski jak szczeniak:evil_lol:
misi bardzo zal..gdybym dorwala drania ktory to zrobil :angryy: :angryy: :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Szczęściarz z tego Floyda.
A pamiętam, jak przerażająco płakał w schronisku. Aż serce się rwało na kawałki. Wtedy mu powiedziałam-"mały nie płacz. Zrobię Ci fotki i obiecuję, że znajdziemy Ci domek". Teraz to się spełniło. Dziękujemy Ci ipsi!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c704c6248df0d59e][IMG]http://images21.fotosik.pl/194/c704c6248df0d59em.jpg[/IMG][/URL]

bonusowo ;)
miesiac zajmie mi usuwanie zimowej szaty floyda- moj polora wyglada jak jeden wielki klak.nadal tylko maz moze wyczesywac ogon i dupsko:roll: kluchy. relacje floyda z hera -boskie.:multi: bawia sie na calego - floyd szczesliwy na maksa:loveu: caly czas blisko malej. jesli my sie pojawiamy dzidzio pysio na uszach stanie a zwroci na siebei twoja uwage- nie trudno przegapic tak wielkie bydle pchajace sie zadkiem na ciebie:evil_lol: podoba nam sie to ze nadal slucha komend a mala papauguje po nim.chociaz komenda "nie rusz" "zostan" dla hery nie trwa dluzej niz sekunde:diabloti:
co do placzu - ja moge juz stwierdzic ze floyd jest histerykiem:lol: :lol: teraz juz jak wyjezdzamy nie wyje po nocach( przez dlugi czas wyl rozpaczliwie-stroz nam opowiadal. a na wyjazdy opiekuja sie nim 2osoby- w dzien odwiedza go szef meza a w nocy jest caly czas stroz.obie osoby w pelni akceptowane przez floyda) ...obraza sie...:shake: ale jak wracamy to dopiero jest szal i piski i wycia -z radosci:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Cześć Ipsi,
z Floyda to się naprawdę niedźwiadek zrobił, świetny jest, a nowa sunieczka milusia, tylko że Zu chyba w piaskownicy wiele miejsca nie zostaje:lol:.Ale fajnie patrzeć jaki dobry kontakt ma wasza córcia z psiakami, szkoda że nie wszyscy rodzice uczą tego swoje dzieci. Moja Amelka mimo że ma dopiero 9 miesiąc też już piszczy z radości na widok moich suczek i niestety częstuje je chrupkami kukurydzianymi które niedawno zaczęła dostawać. Bardzo mi przykro z powodu Misi, jak można zabić psa, mam nadzieję że tego co jej to zrobił spotka w życiu coś strasznego.
Mam nadzieję że Tobie Ipsi zdrowie dopisuje, pozdrawiam i wygłaskaj ode mnie Floyda.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...