Smyku Posted August 4, 2012 Posted August 4, 2012 Spokojnej i dobrej nocki życzymy . Wypoczywaj . Quote
majqa Posted August 4, 2012 Author Posted August 4, 2012 Wypocznę dopiero w pn. ;-) Jutro pobudka o 6.00. :roll: Quote
Smyku Posted August 4, 2012 Posted August 4, 2012 To co tu jeszcze robisz ? Lucek sii już był ? To już nynyaaaa. Quote
majqa Posted August 4, 2012 Author Posted August 4, 2012 Był, był i ciągnął do hoteliku, byle tylko paść i spać. :-) A jaaa... rozkoszuję się nic nie robieniem, takim zasłużonym, wieczornym sflaczeniem i układam w łepetynie plan na jutro. :-) A poza tym dostukałam ogłoszenia Misiowi. Od Maćka wiem, że: pierwszy mój wyjazd i... Pola jakby czuła to przez skórę więc... załatwiła swoją podunię. Obecny wyjazd ofiara z pontoniku. Jak tak dalej pójdzie ogołoci wszelkie legowiska. Qrczę, była wybiegana, wybawiona, wytulona i klops. Tyle razy wychodzę z domu, zostają same i jest OK, a teraz dzieło zniszczenia jak na zawołanie. :shake: Quote
Smyku Posted August 4, 2012 Posted August 4, 2012 Wychodzisz z domu na chwilę ( bo zawsze wszystko robisz w biegu ) , a teraz nie ma Ciebie przez dwie doby , to Polunia tęskni . Quote
majqa Posted August 4, 2012 Author Posted August 4, 2012 Na swój sposób na pewno tyle, że Polunia Maćkowa jezddd... Na mój widok nigdy, tak jak na Maćka, nie ogarnia jej czyste szaleństwo. To on jest jej wybrankiem. Mnie tak nie adoruje skubaniątko ale... to słodki widok więc jej wybaczam. ;-) Quote
Smyku Posted August 6, 2012 Posted August 6, 2012 Dobrego dnia życzę . Izuś jesteście szczęśliwie wróceni ? Buziole Quote
majqa Posted August 6, 2012 Author Posted August 6, 2012 Tak, odsypiamy i chronimy się przed upałem, który dał nam zdrowo w kość. :-) Cmoczki Hanusiu. :lol: Quote
Smyku Posted August 9, 2012 Posted August 9, 2012 Witam Wszystkich i dobrego , spokojnego dnia życzę . Zwierzyniec OK ? Quote
majqa Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 [quote name='Smyku'](...) Zwierzyniec OK ?[/QUOTE] Usiłujemy zapanować nad Gabi, co nie jest prostą sprawą. Daje czadu do obłędu. Z Łokiem jest mały problem, bo wystartował porządkować psy i w tym szale biegu podwinęły mu się dwa paluszki no i mamy uraz. Dostał leki p/ zapalne, jest lepiej, bo praktycznie przestał utykać ale nawet o jotę się nie spowolnił. Staram się mu ograniczać starty i nerwy ale to ciężkie, bo on się potrafi nakręcić w sekundę o bzdurę i fruuu, pędziii na złamanie karku. Poza tym się szkolimy. :-) Łokuś ma teraz w szkoleniu przerwę ale on piorunem nadgoni sam siebie. Lucuś powolutku, powolutku, ale wreszcie zaczyna mi zawarowywać. Pięknie za to warowanie zaczęło iść Czesi, o siadzie nie wspomnę. Małą Gabcię też próbuję utemperować nauką. Niech jej energia idzie w myślenie, nie wariowanie. ;-) Quote
majqa Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 Dziś mieliśmy same sukcesy powtórzone i udane wieczorkiem. :-) Eh... wciągnęło mnie, psiaki również. :-) Quote
Iljova Posted August 9, 2012 Posted August 9, 2012 Bardzo się cieszę :-) wspaniale :-) Życzę nocy która da dobry odpoczynek, snów które odprężą i dadzą radość :) Quote
majqa Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 Dziękuję Ilonko! :-) Jeszcze jesteśmy w trakcie nocnych wybiegów. Quote
Smyku Posted August 10, 2012 Posted August 10, 2012 Witam się i pozdrawiam . Łokisia łapka już nie boli ? Izuś a które według Ciebie jest najbardziej odporne na wiedze a kto łapie w lot ? Buziaki i dobrego dnia bez bólu głwy . Quote
majqa Posted August 10, 2012 Author Posted August 10, 2012 Wszystkich jeszcze nie przetestowałam ale niesamowitą bystrzachą jest Czesia. Lucek również o Łokerze nie wspomnę. Malizna też radzi sobie całkiem całkiem. Dziś dokoptowałam do programu uzdatniania jeszcze Borka (i mało nie skończyłam u chirurga jak mi zaczął wtryniać pasztecik wraz z ręką). :shake: W planie oczywiście i reszta. Generalnie psiniec jest mocno zaangażowany, chce i daje z siebie max. Quote
Smyku Posted August 11, 2012 Posted August 11, 2012 To Boruś jak Mysiek , za pasztecik też umie ze trzy komendy wykonać jednocześnie . Buziale i dobrego dnia życzymy . Spadam do Natalii na sprzątanie . Quote
majqa Posted August 11, 2012 Author Posted August 11, 2012 Ooops, czyli masz pracowity weekend. Łączę się w bólu, my też ogarniamy codzienność. ;-) Quote
Iljova Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 Tak to właśnie jest ja wprawdzie do pracy w weekend nie chodzę ale nadrabiam prace domowe z całego tygodnia Quote
majqa Posted August 12, 2012 Author Posted August 12, 2012 Nooo qrczę, weekend ma się ku końcowi a my wciąż nie odgrzebani z zaległości. :shake: Ta nierówna walka nie ma końca. Przez te upały, mimo dopięcia czystości zwierzów, znów im się resztki sierści sypią. Dziś obrabiałam m.in. oczywiście koci pokój. Klęska paneee, klęska. :-( Umówieni jesteśmy z doktorem na wt. na delikatne przyśpienie Bolka, za kolejnym podejściem Lolka, czyli te półdziczki, żeby je poobcinać i wyczesać. Nie mamy innego wyjścia. Inaczej się tego nie zrobi. Takie już są i lepiej nie będzie. :roll: Bardak z sierści to nie powód do takiego rozwiązania ale fakt, że wyglądają jak jeżozwierze, wylizują się i wymiotują na potęgę własną sierścią. Karma, którą jedzą, a kupowana właśnie pod kątem kul włosowych, też tego nie przeskoczy. Owszem, pomaga, nieco pomaga ale sprawy nie załatwia. Te dwa kociaki są nietykalskie. Czasem AŻ udawało mi się je musnąć palcem. Do szczepień i badań z kolei staczaliśmy istne walki. Koty wychodziły z nich zwycięsko, my nie. Quote
majqa Posted August 12, 2012 Author Posted August 12, 2012 [quote name='Iljova']No cóż koty niezależne :)[/QUOTE] Po wielokroć. :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.