Izis1984 Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 wow! :crazyeye:To sie narobiło!:crazyeye: hehe, dziewczyny jestescie wielkie :lol: Mnie tez juz zaczyna Evita bawic Ja napisalam wczoraj do Evity rano na PW co z fotkami od kolegi, ktore obiecał. Odpisala, ze wlasnie jest w kawiarence i jak chce to podesle mi te fotki z telefonu o ktorych mowila wczesniej- te zrobione zaraz po wyciagnieciu psa ze schronu, mam tylko podac swoj tel. Wyslalam jej wiec smsa a ona mi fotki :roll: Evita, jak wytlumaczysz ta date modyfikacji zdjecia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Grzyb już mi kiełkuje :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 To nie jest smieszne gdzie jest psiunio, az boje sie pomyslec ciekawe za ile Go sprzedała i komu biedny piesio.Jak mozesz tak perfidnie oszukiwac ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Niestety zachowanie GE jest żałosne!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 e tam żałosne :) jA WIDZĘ JA proszaca kolezanke o zdjecie swojego yorka . "Wez daj bo glupie babska na dogo sie do mnie doczepily i musze im geby zamknac". Widze ja wrzucajaca je na dogo... ale nie moge wyobrazic sobie jej miny po poscie Asiora Detektywa :P:P Jaks ie sprawdza kto kiedy ostatnio byl na dogo? Mam do sprawdzenia dwa nicki: GOLDEN EVITA (znacie? :) ) i GOLDEN EVITA OF ANGEL (znacie? :) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Golden Evita byla na dogo wczoraj o 21:46 :) Klikasz na nick danej osoby apotem na zakladke "o mnie" EDIT.: Kawiarenki są otwarte tak długo? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Pewnie u niej tak... a dzisiaj to pewnie ją ukradli... albo pożar byl i nie może pisać z niej już :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Moze nie przestawil daty w aparacie... Nie mam do was sily... jestescie chore. Dostalam pozwolenie od Jarka podaje jego adres: ul Wladyslawa Lokietka 43 m 2 Inowrocław nr tel.668 838 562 Prosze o poinformowanie go przed przyjazdem zeby poprostu byl w domu. A na koniec prosze o zwroceenie honoru bo to co wygadujecie jest chore dziewczyny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 i jeszcze adres e-mail do Jarka [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] I prosze nie smiac sie z wlamania do mieszkannia bo nikomu tego nie zycze.... A jesli tak bardzo chcecie sprawdzic czy faktycznie bylo wlamanie prosze, zadzwoncie na komende do bydgoszczy przy ul. Torunskiej. Zapytajcie o wlamanie do mieszkania w Bydgoszczy, mieszkanie nalezy do niejakiego Marka C. a wynajmuje je Moj chlopak Mateusza M i ja Marta K. nazwisk i tak wam nie podadza... Szkoda wam na telefon zeby zadzwonic czy bilet zeby zrobic wizyte PO? a nie szkoda Wam czasu na pisanie takich glupot? Juz dawno byscie sprawdzily wszystko ale wy lubicie afery i lubicie grupowo jezdzic po ludziach. z mojej strony to wszystko. Macie pelne dane Jarka. Chyba latwiej najpierw sprawdzic a potem ewentualnie zarzucac cos niz odwrotnie, prawda? pozdrawiaam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Prosze niech "Asia Monk" sprawdzi kiedy to zdjecie bylo robione:) Czy to znaczy ze moj pies byl juz na Euro 2012? Zastanowcie sie [IMG]http://i45.tinypic.com/1h2pav.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 a kiedy zdjecie bylo robione? (te Twojego samojeda) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Raczej nie w 2012 roku. Dzisiaj. prosze skontaktowac sie w sprawie Fafika z Jarkiem. Nalegam. Chce aby zostalo to wyjasnione. Nie pozwole sie obczerniac bezpodstawnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izis1984 Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Siedzisz dzisiaj pol dnia na dogo, wstawiasz zdjecie psa z dzis-rozumiem ze internet wrocil? Czy kawiarenka przeniosla sie do Ciebie? A policja nie udzieli "dzwoniacemu" zadnych informacji. Zapomnij. Zreszta, watpie, zeby ktokolwiek sprawdzal czy mialas wlamanie czy nie- z prostej przyczyny.Wiekszosc w to nie wierzy. Jesli nie chcesz byc oczerniana bezpodstawnie to moze ustos7unkujesz sie do postu "malej_czarnej" i sprobujesz cos wyjasnic bo samej Ci nie idze: "Nie wiem z kogo próbujesz robić durnia. Z siebie, czy z osób, które zainteresowane są dalszym losem yorka?? Jesli to dla Ciebie taka trudność to ja Ci pomogę. Odpowiedz po prostu na kilka pytań: 1. Po co chcesz załatwiać sprawę ze schroniskiem, i jaką sprawę?? 2. Dlaczego zamierzałaś zbierać pieniądze lub fanty na bazarek? 3. Dlaczego napisałas, że pies jest w bardzo złym stanie fizycznym? 4. Dlaczego po wizycie u schroniskowego weta okazało się nagle, że wszystko z psem w porządku? 5. Dlaczego już pierwsze dnia, kiedy pies trafił do Ciebie nie zrobiłaś nawet jednego zdjęcia? 6. Dlaczego kolega, do którego ponoć trafił york nie zrobił mu żadnej fotki? " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 [quote name='Izis1984']Siedzisz dzisiaj pol dnia na dogo, wstawiasz zdjecie psa z dzis-rozumiem ze internet wrocil? Czy kawiarenka przeniosla sie do Ciebie? A policja nie udzieli "dzwoniacemu" zadnych informacji. Zapomnij. Zreszta, watpie, zeby ktokolwiek sprawdzal czy mialas wlamanie czy nie- z prostej przyczyny.Wiekszosc w to nie wierzy. Jesli nie chcesz byc oczerniana bezpodstawnie to moze ustos7unkujesz sie do postu "malej_czarnej" i sprobujesz cos wyjasnic bo samej Ci nie idze: "Nie wiem z kogo próbujesz robić durnia. Z siebie, czy z osób, które zainteresowane są dalszym losem yorka?? Jesli to dla Ciebie taka trudność to ja Ci pomogę. Odpowiedz po prostu na kilka pytań: 1. Po co chcesz załatwiać sprawę ze schroniskiem, i jaką sprawę?? 2. Dlaczego zamierzałaś zbierać pieniądze lub fanty na bazarek? 3. Dlaczego napisałas, że pies jest w bardzo złym stanie fizycznym? 4. Dlaczego po wizycie u schroniskowego weta okazało się nagle, że wszystko z psem w porządku? 5. Dlaczego już pierwsze dnia, kiedy pies trafił do Ciebie nie zrobiłaś nawet jednego zdjęcia? 6. Dlaczego kolega, do którego ponoć trafił york nie zrobił mu żadnej fotki? "[/QUOTE] 1.Do schroniska musze dowiesc umowe adopcyjna. 2.Zamierzalam bo poczatkowo chcialam wziac go nie majac dla niego nowego wlasciciela. Pozniej chetny sie znalazl 3.Piesek bylw takim stanie. Mysle ze warto zapytac wolontariuszy jak maly sie zachowywal 4.Weterynarz nie stwierdzil zadnych chorob u psa. Pies wymiotowal. Nie jadl. Przyczyny byly nieznane. To bylo takze wpisane na kartce ktora znajdowala sie przy boksie psa. 5.Zdjecia ktore zostaly wyslane mmsem sa wlasnie z pierwszego i jedynego dnia ktory maluch spedzil u mnie 6.Zdjecia wrzucone wczoraj przeze mnie dostalam od nowego wlasciciela fafika wczoraj wieczorem. Jesli ktoras z odpowiedzi jest za malo wyczerpujaca prosze napisac ktora i postaram sie ja rozwinac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Co do wlamania....O tym czy wlamaanie bylo was poinformuja. Nie udziela dokladnych inf. Laptopa mam od sasiada z gory.Dzis wieczorem go trace. Podac nr do sasiada??? Zreszta nie wydaje mi sie zebym musiala sie tlumaczyc z TAKICH rzeczy:) Bo to jest naprawde smieszne... Nie powinnam w ogole sie tlumaczyc jednak to robie dla wyjasnienia sprawy i po raz kolejny NALEGAM o sprawdzenie mieszkania Jarka. Mysle ze ktos z Inowroclawia jest na DOGO... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Łatwo przestawić datę w aparacie.. na przykład dzisiaj żeby nam pokazać Twojego psa... Na pokaz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Litterka Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 I trzeba sprawdzić, czy to ten sam aparat;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 I nie wiem jak sprawdzic czy u niejakiego Jarka jest nasz watkowy bohater, wlasnie TEN york! kurcze, normalnie czuje sie jak w programie "Nie do wiary"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 hehehe... Ten od samoyeda napewno nie zgadza sie z aparatem od yorka. Zdjecia Yorka ktore byly robione u mnie sa z aparatu mojego, zdjecie samoyeda z aparatu mojego chlopaka. Ale dla uspokojenia ciekawosci sprobuje w ten sam sposob z mojego tel zrzucic zdjecia na laptopa za pomoca bluethoth. dajcie chwile... Wtedy zdjecia yorka z mojego domu beda zgadzac sie ze zdjeciami samoyeda:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Madallena Moze czytnik do chipow? Chyba w kazdym schronisku pies jest chipowany? Poza tym w schronisku maja jego zdjecie. A tutaj dodaje zdjecie mojej samoyedki dla porownania z tego samego aparatu co zdjecie mial robiony york. Jesli potrzebne zdjecie z dzis-pisac, zrobie. [IMG]http://i47.tinypic.com/sfaufr.jpg[/IMG] Podoba mi sie ta zabawa z Wami. Bo chyba dosc juz rzeczy wskazuje na to ze jednak nie klamie. PONOWNIE PROSZE O KONTAKT Z JARKIEM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Czip? w schrosnisku, które wydaje psy "chodliwe" bez kastracji??? Czy Twoj kolega juz wyznaczyl termin kastarcji yorka? czy zamierza go wykastrowac? No tak, masz nad nami przewage. Ciekawe ile osob wierzy w to, co piszesz. Szczegolnie zdjecie z 2008 roku ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Nie wiem co w tym dziwnego... W schronisku na Paluchu w Warszawie kazdy pies jest chipowany..... o.O Moja droga masz telefon, adres zamieszkania, adres e-mail zapytaj... Po to podalam pelne dane. Uwazam ze nawet jesli go nie zamierzal wykastrowac to jesli mu sie to zaproponuje to zrobi to. Nie wzial malucha na PRODUKCJE a po to by go kochac... Pytania dotyczace mojej pracy? bo jesli jakies w zwiazku z nowym domem macie namiary na Jarka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 W schronisku na Paluchu rowniez kazdy pies w typie rasy idzie natychmiast na kastracje i nie ma mozliwosci wyadoptowania go bez tego. To w tym dziwnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golden Evita Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 W takim razie czy ja jestem winna ze schronisko w Bydgoszczy go niewykastrowalo? No bo nie rozumiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madallena Posted February 18, 2010 Share Posted February 18, 2010 Jestes winna calej tej aferze. Jestes winna tego, ze dopiero jak zaczyna sie pisac o policji i CK pojawiasz sie i zaczynasz tlumaczyc. Pozniej wklejasz zdjecia sprzed roku i myslisz, ze łykniemy ten kit. A telefon do Jarka? po co? Po to żebby usłyszeć to co chcemy usłyszeć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.