Daga&Maks Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 hej wam :hand: [url]http://img188.imageshack.us/img188/2649/dsc06888j.jpg[/url] fajne umaszczenie ma ten psiak :) Quote
dzasta Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 Fajne zdjęcia jak Lucky jest umazany węgielkiem i Aścik Alfik super i to umaszczenie bardzo urokliwe. Ale niestety takie uroki posiadania "psa mordercy" ja też nie raz spotykam się z tego typu komentarzami ale już przywykłam i nie reaguje na nie aczkolwiek ostatnio miałam ostre spięcie z właścicielką uroczego przerośniętego Yorka wielkości mojego staffika ale był to typ bezczelnej Baby co chodzi z agresorem bez smyczy a takie Panie lubię :D Quote
Borówka16 Posted August 27, 2010 Author Posted August 27, 2010 [quote name='Karolina.'][URL]http://img830.imageshack.us/img830/3014/dsc06868r.jpg[/URL] Hihi, ale ma mordkę wypaćkaną :lol: Cześć Ola :multi:[/QUOTE] Cześć Karolka :multi: [quote name='*kleo*'][URL]http://img697.imageshack.us/img697/9530/dsc06601m.jpg[/URL] Lucky-nawigator, zupełnie jak moja Ulcia :p Ona też lubi patrzeć co się za szybą dzieje ;) A ja z chęcią wrócę do Olsztyna, już nie mogę się doczekać spotkania z moją ekipą :loveu:[/QUOTE] Hej Klaudia :) A ja i tak i tak nie chce do szkoły wracać :eviltong: I tak jak pisze Kasia - studia to co innego ;) [quote name='dagos1']Śliczne fotki, zdolniacha.[/QUOTE] Cześć :loveu: Ja zdolniacha ? :D Ja pojęcia zielonego o fotografii nie mam :eviltong: [quote name='jot11']Cześć deszczowo !! [url]http://img830.imageshack.us/img830/3014/dsc06868r.jpg[/url] jaki smutasek :razz::loveu: Żab nie lubię.....bleeee Jaszczurka świetna :p[/QUOTE] Cze Jolka :multi: Żaby są super :loveu: Co Ty od nich chcesz ? :eviltong: Quote
chrupcia Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 Cześć:) u mnie dopiero teraz zaczęło padać :p Quote
Borówka16 Posted August 27, 2010 Author Posted August 27, 2010 [quote name='agamewa']Witamy się:)czwartkowo i deszczowo:(co za pogoda!!![/QUOTE] Hej Aga:loveu: No właśnie ,co za pogoda !!! :-( A ja w tą "super pogodę" niosłam umierającego kociaka do weta :-( Wczoraj jeszcze latał ,uciekł przede mną , umówiłam się ze znajomą łapać zdrowego ,normalnego kociaka , a zastałam pół przytomnego , na maxa odwodnionego ,zarobaczonego ,zapchlonego , "wysychającego" kociaka :-( Nawet już pyszczek miał inny ,zanikała mu jakaś część (wetka mówiła ,nie pamiętam już jaka) ,ale widać było na pierwszy rzut oka , kociak bardzo blady :-( Jak przyszłyśmy to leżał na betonie prawie nieprzytomny ,zdychał na deszczu :placz: Podniosłyśmy go w ręke (nic kompletnie nie miałyśmy ,bo z łapką przygotowane byłyśmy) , był już strasznie wyziębiony , schowałam go do torby zwykłej ,bo chociaż w niej mu cieplej. Jak doszłyśmy do wetki i go wyjełam to myślałam ,że już nie żył ,ale zamiałczał przeraźliwie (tak jak wtedy ,gdy umierał na betonie :-(). Weszłyśmy do naszej kochanej wetki , położyłyśmy małego (jak się okazało to chłopak) na stole ,nawet trzymać go nie trzeba było ,bo się nie ruszał :-( Wetka próbowała kroplówkę założyć ,ale żyły za suche i się wbić igły nie dało :-( Dostał sterydowe zastrzyki ,przestał tak miauczeć (miauczał z bólu ,bo był cały obolały :-() , włożyła go do pudełka z termoforkiem i mały się grzeje. Został u wetki oczywiście ,bo w domu nie ma możliwości mu nic podać. To od czego mu się tak robi to choroba typowa dla kociąt i szczeniąt , coś jeszcze gorszego od kociego kataru :-( Mamy nadzieję ,że maluch z tego wyjdzie i będzie walczyć. Trzymajcie kciuki ! On jest cudny , dzika dzicz ,a taka słaba ,że ze sobą wszystko dał zrobić. Jest jeszcze piękny ,pół długowłosy ,umaszczenia szarego ,tzw. odmiana "tabi". Walcz mały ,nie poddawaj się !!! :-( [quote name='Daga & Maks']hej wam :hand: [URL]http://img188.imageshack.us/img188/2649/dsc06888j.jpg[/URL] fajne umaszczenie ma ten psiak :)[/QUOTE] Cześć Dagmarka :p Dzięki :) [quote name='dzasta']Fajne zdjęcia jak Lucky jest umazany węgielkiem i Aścik Alfik super i to umaszczenie bardzo urokliwe. Ale niestety takie uroki posiadania "psa mordercy" ja też nie raz spotykam się z tego typu komentarzami ale już przywykłam i nie reaguje na nie aczkolwiek ostatnio miałam ostre spięcie z właścicielką uroczego przerośniętego Yorka wielkości mojego staffika ale był to typ bezczelnej Baby co chodzi z agresorem bez smyczy a takie Panie lubię :D[/QUOTE] Hej Justysia :loveu: Quote
Borówka16 Posted August 27, 2010 Author Posted August 27, 2010 [quote name='chrupcia']Cześć:) u mnie dopiero teraz zaczęło padać :p[/QUOTE] A u mnie dopiero przestało ;) Quote
Pegaza Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 Cze:) oj to mialas przygode z tym kotem oby z tego wyszedl..u nas ostatnio pokazali w tv psa ktorego ktos zywcem chcial pozbawic ucha i ogona:( biedny szczenior a tak milosiernie patrzyl z oczu a ten co go oszpecil zycze mu wszystkiego najgorszego..az ciezko bylo patrzec na ten filmik..:( zabki tez mam na dzialce w oczku ale moje nie rechocza:roll: ale mnie strasza wieczorem bo zolzy wychodza z krzakow i czasem pod nogami skacza..;) slodki dziubolek:loveu: [URL]http://img837.imageshack.us/img837/9140/dsc06911.jpg[/URL] Quote
Borówka16 Posted August 27, 2010 Author Posted August 27, 2010 [quote name='Pegaza']Cze:) oj to mialas przygode z tym kotem oby z tego wyszedl..u nas ostatnio pokazali w tv psa ktorego ktos zywcem chcial pozbawic ucha i ogona:( biedny szczenior a tak milosiernie patrzyl z oczu a ten co go oszpecil zycze mu wszystkiego najgorszego..az ciezko bylo patrzec na ten filmik..:( zabki tez mam na dzialce w oczku ale moje nie rechocza:roll: ale mnie strasza wieczorem bo zolzy wychodza z krzakow i czasem pod nogami skacza..;) slodki dziubolek:loveu: [URL]http://img837.imageshack.us/img837/9140/dsc06911.jpg[/URL][/QUOTE] Hej Daria :multi: Oj miałam ,miałam ,oby takich przygód nigdy więcej ! :-( Straszne o tym psie co piszesz i masz rację z życzeniem wszystkiego najgorszego - przyłączam się do tego ,taki człowiek co potrafi coś takiego zrobić żywemu stworzeniu na nic dobrego nie zasługuje ! Quote
chrupcia Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 Koteczek biedny :shake: piesek też.. ludzie są okrutni... :roll: Quote
Pegaza Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 Dam linka do tej stronki ale moge go wykasowac..za chwile jak zobaczycie.. takiej bestii bym do ryja naplula i tez cos odciela wrwrwr [URL]http://rudaslaska.naszemiasto.pl/artykul/543766,do-schroniska-w-rudzie-trafil-okaleczony-szczeniak,id,t.html[/URL] Quote
*kleo* Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 [quote name='chrupcia']Klaudia, na studiach to troche inaczej niż w szkole tzn. lepiej ;)[/QUOTE] Czy lepiej to nie wiem, ale inaczej na pewno ;) Do nas do lecznicy też ostatnio trafiły trzy kocie bidy, facet się ulitował i przyniósł kociaki z działek. Kocurka niestety trzeba było uśpić, ale dwie koteczki mają się dobrze, chociaż zostało im po jednym oku - miały straszne ropnie od zaniedbanego kociego kataru. Słabiutkie były, że masakra, ale teraz już mają się dobrze, niedługo trafią do adopcji. Mam nadzieję, że znajdą się dobrzy ludzie, którym nie będzie przeszkadzało, że kot nie ma oka... Quote
Marzena* Posted August 27, 2010 Posted August 27, 2010 Cześć Ola :) Już jesteśmy i zapraszamy na plażowe fotki ;) Quote
Borówka16 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 Cześć Dziewczyny :-( Moja Lenka (chomiczka) ,moje kochane maleństwo nie żyje :cry::cry::cry: [*] [*] [*] Nawet roczku Leni nie miała !:cry: Wczoraj było wszystko ok ,a dziś rano była już nie przytomna ,tylko się dusiła ! :placz: Poleciałam do wetki ,a ona ,że to jakaś wada wrodzona musiała być ,słabe serduszko :-( Nic się już nie dało zrobić ,tylko małą uśpić :placz: (*) Biegaj skarbie szczęśliwa za TM i czekaj na mnie , mam nadzieje ,że kiedyś się spotkamy (*) :placz::placz::placz: Quote
Borówka16 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 [URL=http://img408.imageshack.us/i/lenka.jpg/][IMG]http://img408.imageshack.us/img408/9192/lenka.jpg[/IMG][/URL] Lenka ,moje małe kochanie ,byłaś ze mną krótko ,ale czas spędzony z Tobą był niezwykły ,dziękuję Ci za to ,wniosłaś wiele radości do mojego życia.Zawsze byłaś i będziesz moją naukochańszą myszką.Dziękuje Ci za to ! (*) Leni 10.11.09-28.08.2010 [*] :placz: Quote
Yorkomanka Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 przykro mi :-( [*] Też miałam kiedyś chominie Biżulcie, była sporo większa od Lenki i cała czarna przeżyła z nami coś koło 2 latek i pewnie nie była dużo starsza niż te 2 latka bo jak ją kupowaliśmy była wielkości Lenki a potem urosła 2 razy taka:loveu:. Biżunia była super jak coś jej się nie podobało to lekko łapała mnie ząbeczkami ale Tate mocno gryzła:evil_lol: Tylko raz dziabła go do krwi jak wsadził paluch przez kratki potem nawet jak to robił nie gryzła już tak mocno. Nie płakała tylko moja mama. Minęło już 5 lat a mi się dalej smutno robi jak sobie przypomnę to zimne ciałko i podkurczone łapinki kiedy ostatni raz ją głaskałam:-( Quote
MM. Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 [*] Lenka... Kurczę, niecały rok miała :roll: Quote
Daga&Maks Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 współczuję ci bardzo. Pamiętam jak mój chomik odszedł. Miał wtedy dwa lata :-( dla Lenki [*] Quote
*Agnieszka* Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 Tak mi przykro nie wiem co powiedzieć:( Quote
Pegaza Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 Olu nasz chomik zyl 3 latka umarl sobie we snie..tak spokojnie..byl tez kochany grzeczny :) chomiki to takie stworzonka ktore najkrocej zyja niestety.. trzymaj sie bo wiem przez co przechodzisz ja ostatnio pochowalam 2 swinki i tez mi ciezko bylo..mimo ze to tylko swinki a co bedzie jak pies odejdzie:roll: mam tego linka wykasowac co go wkleilam na poprzedniej stronie? Quote
Borówka16 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 [quote name='Yorkomanka']przykro mi :-( [*] Też miałam kiedyś chominie Biżulcie, była sporo większa od Lenki i cała czarna przeżyła z nami coś koło 2 latek i pewnie nie była dużo starsza niż te 2 latka bo jak ją kupowaliśmy była wielkości Lenki a potem urosła 2 razy taka:loveu:. Biżunia była super jak coś jej się nie podobało to lekko łapała mnie ząbeczkami ale Tate mocno gryzła:evil_lol: Tylko raz dziabła go do krwi jak wsadził paluch przez kratki potem nawet jak to robił nie gryzła już tak mocno. Nie płakała tylko moja mama. Minęło już 5 lat a mi się dalej smutno robi jak sobie przypomnę to zimne ciałko i podkurczone łapinki kiedy ostatni raz ją głaskałam:-([/QUOTE] [quote name='Caachou_'] [*] Lenka... Kurczę, niecały rok miała :roll:[/QUOTE] [quote name='Daga & Maks']współczuję ci bardzo. Pamiętam jak mój chomik odszedł. Miał wtedy dwa lata :-( dla Lenki [*][/QUOTE] [quote name='chrupcia']Olcia współczuje Ci bardzo :shake:[/QUOTE] [quote name='Aleksandra:)']hej Oleńko :loveu: ;) (*)[/QUOTE] [quote name='agamewa']Tak mi przykro nie wiem co powiedzieć:([/QUOTE] Cześć wszystkim :( Nawet nie wiecie jak mnie ta strata boli , niektórzy mówią "to był tylko chomik" ,ale dla mnie ona była czymś więcej niż tylko chomikiem ,ona była kimś kochanym,kimś wyjątkowym....niepowtarzalnym.. Quote
Borówka16 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 [quote name='Pegaza']Olu nasz chomik zyl 3 latka umarl sobie we snie..tak spokojnie..byl tez kochany grzeczny :) chomiki to takie stworzonka ktore najkrocej zyja niestety.. trzymaj sie bo wiem przez co przechodzisz ja ostatnio pochowalam 2 swinki i tez mi ciezko bylo..mimo ze to tylko swinki a co bedzie jak pies odejdzie:roll: mam tego linka wykasowac co go wkleilam na poprzedniej stronie?[/QUOTE] Hej , To dobrze ,że Was chociaż się nie męczył tylko zasnął... Sorry ,dopiero teraz tego linka zobaczyłam - od rana rycze , jestem prawie nieprzytomna...masakra , co oni temu psu zrobili :( Nie kasuj ,niech każdy kto wejdzie go mojej galerii przeczyta ku przestrodze. Quote
chrupcia Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 Chciałam film pooglądac, ale coś mi nie wchodzi... Ola trzymaj się :tuli: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.