Astra, co nieco z akity i z huskacza, pod opieką Fundacji w hotelu, jedzie do ds

[kizimizi]

Tak zadzwoniłam i wizyta na jutro an 19. Pani myślalą z eja chce z nią od razu po psa jechać i mói ze w ten weekend nie może :) Wytłumaczyłam jej że jutro tylko wizyta a decyzji o adopcji nie podejmę ja sama.
Kora a czy Pan zainteresowany Astrą ma na weekend przyjechać? Na 100%?

Jak juz ją odbędę to napiszę co i jak.

[kora78]

tak samo,jak w zeszły wekend miał być
pewności nie mam

[kizimizi]

Pani przełożyła dzisiejsze spotkanie.

[kora78]

byłąm dziś w schronie
zmiana ekipy w kojcu Astry.
Nie ma łąciatego Atsa, jest niewielki pies, który na boksach z małymi psami gryzłje i siedzi teraz z astra.

pozniej dodam fotki nowe, ale nieladne,nie do ogloszen
astra ponoc potrafi warknac na czlowieka,jest taka ostrozna jak to opiekunka nazwala

[kora78]

[URL="http://img196.imageshack.us/i/1008924y.jpg/"][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/5986/1008924y.jpg[/IMG][/URL]

[kora78]

[URL=http://img52.imageshack.us/i/1008921.jpg/][IMG]http://img52.imageshack.us/img52/5318/1008921.jpg[/IMG][/URL]

[Kacedy]

Odezwał się pan w sprawie Astry?

[kora78]

dzwoniłąm wczoraj- nie odbierał
dzwoniłąm dziś. mówił, że miał do mnie dzwonić, ma grypę, kaszlałą mi bardzo w słuchawkę

pytałąm,czy się rozmyślił, czy ja mam szukać innego domu, bo on tak zwleka. mówił, że się nierozmyślił i wciąż siła wyższa, ale mogę szukać innego domu suni. jak zjadę to dam mu znać, by już nie przyjeżdżał

ale na tę babkę z wrocka nie liczę, bo ona średnio się nadaje...
zobaczymy po wizycie po poniedziałku z kizimizi

[kora78]

mam bardzo sensowenego maila w sprawie astry od pani z wrocka, bez dzieci, w szeregówce, pies w dzień głównie w ogrodzie. małżeństwo ruchliwe :)

[Kacedy]

O jak miło- ta sama Pani napisała do nas w sprawie adopcji Tarty :)
Zobaczymy na jakiego psa się zdecyduje. Oby na jakiegoś :)

[kora78]

wlasne mnie o tarte tez [ytala ;) odeslalam ja do ciebie kacedy
ja jej pisalam dlugo maila i mi sie prawie caly skasowal,wiec podalam swoj nr kom proszac o kontakt dzis i cos cisza :(

dzis wymizialam astre moco, bardzo lgnela i sie cieszyla. a drugi pies obok. sa ja na dwie rece. zero zazdrosci od zadnego psa. jedna z opiekunek dzis mowila,ze b yla wczoraj ze swoim idziecmi u sini- dzieci od 2 do 8 lat, i astra strasznie do nich lgnela, chciala leb przez kraty wycisnac, by sie do dzieci dostac, tak je lubi :D super wiesci, prawda? wyglaskali ja wczoraj, aja dzisiaj. calkiem inna dzis jakas byla...

juz nie ma w jej boksie tej czekoladki, jest tylko jakis Burek i nasz choruszek maly. maja luzu troche w kojcu :)

[Kacedy]

No! super wieści.
Ja też oceniam ten domek we Wrocławiu na bardzo fajny i dobry i chciałabym aby Astra do niego trafiła :). Życzę jej tego z całego serducha!
A jeśli nie.......to właśnie zaczęłam kolejne negocjacje dla DT dla niej. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale zakładam, że wyjdzie :)

[kora78]

a jednak miałam nie tel, a maila
i pani pisze, że już się zastanawiają, czy Tarta, czy Astra
chciałąbym |astrę oczywiście, ale tarta ma masę info o sobie i astra tylko to,że dzieci lubi :( a co im z tego, jak oni dzieci nie mają :(

super nawet dt :) ona kochana jest i tyle w schronie. ds czy choć dt bardzo jej się należy :)
dzięki Kacedy !!!

moze ta ocena jej z mojej strony wynikala z tego,ze zawsze foty ty;lko robilam. a dzis nie bylo czasu i tylko na glaskanie czas mialam. bo jak sie foty robi to co to za pociecha dla psa? stoi jakis czlowiek z daleko, cos pstryka i kaze bokiem stanac ;P to sie ma go gdzieś i siedzi z daleka i patrzy, co on za głupie sztuczki robi przy kratach, wygina się, aparat w kraty wciska, jak kretyn.
dziś było fajnie :)

[Kacedy]

Zobaczymy na którą się Państwo zdecydują. Ja z równym zapałem będę polecała i jedną i drugą, bo w końcu obydwie "nasze" i obydwie potrzebują DS jak powietrza :). Ponadto, jakby nie patrzeć to Tarta jest w lepszej sytuacji o tyle że nie siedzi w schronie, a więc "nie jest jej tak źle" i teoretycznie może jeszcze chwilę poczekać.
Do mnie wczoraj Państwo się nie odezwali. Może nadal debatują nad wyborem. Czekajmy zatem cierpliwie.

[Kacedy]

No cóż- ja dostałam taką odpowiedź:[I]

[COLOR=Teal]"Długo gadaliśmy z mężem i on jednak nie zdecyduje się na dorosłego psa. Obawia się, że nie uda się wyeliminować ewentualnych urazów z przeszłości takiego zwierzęcia, takich, które mogą wyniknąć dopiero po jakimś czasie, pod wpływem nowych sytuacji. Szkoda, ja myślę, ze dałabym radę, to trochę jak z wychowywaniem dziecka - nie jest to łatwe:) - ale powinniśmy oboje podjąć jednomyślną decyzję, nie mogę go zmuszać (chociaż namawiałam)
Bardzo dziękuję za kontakt i maile. Jestem pełna podziwu dla Waszej pracy, szkoda, że nie udało mi się pomóc zabierając psiaka."[/COLOR]

[/I]Szkoda, bo moim zdaniem jest to kompletne przeintelektualizowanie "tematu" i pewnie kupią sobie pięknego "rasowego" szczeniorka na Allegro[I].
[/I]Zobaczymy co odpiszą Tobie, ale zakładam że pewnie to samo. A może zaproponuj im jakiegoś szczeniora ze schroniska, chociaż z drugiej strony, przy takim podejściu do sprawy może stwierdzą, że szczeniak schroniskowy może "przywlec" jakieś chorubska[I].
[/I]

[kora78]

no to ten mąż się nie popisałą. co to jest z tymi mężąmi? cholera jasna

też myślę, że kupią sobie szczeniaka z allegro :(
u nas teraz szczyli nie ma malutkich, a zwłaszcza bardzo rasopodobnych.

Ale jakie problemy? Te 2 sunie to chyba bez żadnych obciążeń, a na pewno Tarta. O niej wszystko wiadomo. Ale obie to nie psy, jakich masa na dogo, wycofane, wylęknione, czy agresywne. Ja nie mogę, co za pdejście.... Niech kupią szczeniaka i niech pozjada im wszystkie buty, meble i zasika panele na wylot. I jeszcze pół ogrodu przekopie :D

A takie warunki fajne oferowali :(

[kora78]

dostałam identycznego maila od tej pani

dziś był tel od innego pana znów. z nowego sącza, w ogromnym domu z ogrodem, 3 dojrzewających dzieci i 3 psów: starszy kundelek, młody york i szczeniak wilczaka. Niedawno odszedł panu rodowodowy akita.
za ok 3 tyg może dojechać i poznać i zabrać, jak ok będzie wszystko.
Szukam na wizytę w nowym sączu.

[kizimizi]

Z nowego sacza sie dziewczyny bo mi jamniora sprawdzały.
Poczekaj napisze do nich.

PS.
Mam nadzieje ze ci ludzie nie z cyganskiej dzielnicy sa. Tam jest masa cyganów! A moj TZ jak tam studiował to sobie żartował że malo jest bezdomnych zwierząt w okolicy :roll:

[kizimizi]

[SIZE=2]Kora zrob porządek w 1 watku i dodaj info o Astrze bo ponad 30 kin szukałam ile ona am lat:mad:[/SIZE]
[SIZE=2]Pare osob szuka duzego psa więc ją zgłaszam.[/SIZE]
[SIZE=2]Skopiuj to tam i napisz gdzie są jej fotki wszystkie.
[/SIZE]
[SIZE=2]
[/SIZE]
[SIZE=2]
[/SIZE]
[B][SIZE=2]Piękna, przejmująco smutna Astra prosi o Dom[/SIZE][/B]
[SIZE=2]Od prawie roku przebywa w schronisku (woj. dolnośląskie) ok.3 letnia srebrno-szara sunia o imieniu Astra.
Jest prawdopodobnie mixem akity z husky lub malamutem.
Niekonfliktowa, zrównoważona, łagodna, ogromnie pragnąca kontaktu z człowiekiem.
W schronisku niestety tego kontaktu nie ma, nie ma również spacerów.
Jest tylko krata, buda, samotność i smutek...[/SIZE]
[SIZE=2]
[/SIZE]
[SIZE=2][U][B]Astra jest zdrowa, zaszczepiona,zaczipowana, odrobaczona i wysterylizowana.[/B][/U]
[/SIZE]
[SIZE=2]Z utęsknieniem i nadzieją, codziennie przez kraty małego boksu wypatruje swojego Człowieka.
Spójrz w jej oczy. Zechcesz sprawić, by się uśmiechały? [/SIZE]
[SIZE=2]Bardzo prosimy - podaruj Astrze swą przyjaźń i godne życie.[/SIZE]
[SIZE=2]
[/SIZE]
[B][SIZE=2][U]Więcej informacji w sprawie adopcji Astry[/U]
e-mail: [email][email protected][/email]
tel. 506 636 242[/SIZE][/B]

[Kacedy]

dodałabym jeszcze do tego tekstu:

"Astra jest bardzo przyjacielsko nastawiona do ludzi, łagodna i spokojna w stosunku do dzieci. Jest także tolerancyjna w stosunku do innych psów."


Jeśli chodzi o Pana z Nowego Sącza- raczej nie jest Romem :)

[kora78]

sporo pozmieniałam w 1 poście, ale info o wieku było, ja byk w 1 poście. przeoczyłaś kizi porządnie

to szukasz kizi kogoś z tego sącza? podam Ci nr tel do pana i przekaż tej chętnej na wizytę

pa jest lekarzem,żona pielęgniarką, maja ogrodmny dom z ogrodem. na pewno Romami nie są :) ale jaka to okolica to nie wiem

[amensalizm]

5 pies?

Sprawdźcie ich dokładnie.
3 dzieci, 5 psów... i akita w domu. A pan, ze ciachnięta wie...(przynajmniej teoretycznie)?

Lekarz i pielęgniarka.

Sprawdźcie ;) :evil_lol:

[kizimizi]

[quote name='kora78']

to szukasz kizi kogoś z tego sącza? podam Ci nr tel do pana i przekaż tej chętnej na wizytę

pa jest lekarzem,żona pielęgniarką, maja ogrodmny dom z ogrodem. na pewno Romami nie są :) ale jaka to okolica to nie wiem[/QUOTE]

Nie Kora to ja ci podam namiary i ty załatwisz. Ja nie mam teraz zcasu zeby obiad ugotowć, niestety :(

A z tymi romami to sobie zażartowałam, tzn. ich jest dużo tam no ale nie posądzam tych ludszi, ze psa zjedzą ...

[kora78]

kizi ok podaj mi tu nika kogoś i to,co już zdążyłaś ustalić z nim. załatwię wizytę

amensalizm, co 5 pies? piąty pies? nie, nie piąty. astra byłaby czwartym do domu 16om kw i ogrodu 4 ary. chyba się zmieści :)
i to nie jest akita prawdziwa przecież

[amensalizm]

[quote name='kora78']kizi ok podaj mi tu nika kogoś i to,co już zdążyłaś ustalić z nim. załatwię wizytę

amensalizm, co 5 pies? piąty pies? nie, nie piąty. astra byłaby czwartym do domu 16om kw i ogrodu 4 ary. chyba się zmieści :)
i to nie jest akita prawdziwa przecież[/QUOTE]

Przeczytałam odszedł, jako doszedł. I zrozumiałam, że kundelek, york, akita i nasza pseud akita. 4 psy są moją granica psychologiczną dla ludzi, którzy nie zajmują sie na codzień wyciąganiem psów ze schronów czy hodowców. Dlatego pytam. ;)