Stary dobek Chojrak odszedł za TM

[kikou]

[quote name='magdyska25']
Czy coś jest potrzebne na już Chojrakowi?
Na dzień dzisiejszy ma + 160 zł.[/QUOTE]

nie, na razie wszystko mamy i karme i leki, nie martw sie jak coś miałoby zabraknąć i nie miałabym jakiegoś "czarodziejskiego" źródła to dam znać odpowiednio wcześniej,
bardzo dziękuje za troske! :loveu:

[magdyska25]

Ciesze się bardzo, że niczego Chojraczkowi nie brakuje :)

[Klementynkaa]

czyli rozumiem, że wpłaty powoli "pracują" na zmniejszanie długu?

[Bjuta]

Do mnie na to eurowe konto jeszcze nic nie wpłynęło.

[magdyska25]

[quote name='Klementynkaa']czyli rozumiem, że wpłaty powoli "pracują" na zmniejszanie długu?[/QUOTE]

jak na razie na dotychczasowe +350 zł za hotel.
Zapłaciłam pod koniec stycznia- właśnie za I.
Teraz jest + 160 zł., jeszcze trochę czasu do wpłaty za luty ale nie mam pojęcia jak zabrać się jeszcze za dług bo "leci na bieżąco".

[Monika z Katowic]

[quote name='Bjuta']Do mnie na to eurowe konto jeszcze nic nie wpłynęło.[/QUOTE]

Bjutko! Ta pani z Francji pisała do mnie w poniedziałek wieczorem, że wpłaciła.

Oprócz tego na FB [B]siedem[/B] osób poprosiło mnie o konto Chojraka i obiecało pomoc finansową... Zobaczymy, jak będzie.
Ufam, że nasz kochany Chojraczek nie zostanie bez pomocy szlachetnych ludzi.

[beataczl]

w koncu ,,wymeczylam ";) bazarek dla Chojraczka z fantow przyslanych przez Elze22 :loveu:

Ciocie zapraszam do podnoszenia bazarku ;) chyba,ze sa dzidziusie w domu ,w rodzinie to zapraszam do zakupow :smile:

[h=1][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/239420-dla-dzidziusiow-na-dt-Chojraczka-do-12-02-godz-20-00"]dla dzidziusiow -na dt Chojraczka -do 12.02/ godz. 20.00[/URL][/h]

[Monika z Katowic]

Wpadł mi niespodziewany pieniążek, więc wysłałam dodatkowo 35 zł dla Chojraka.:loveu:

Marzę byśmy zaczęli spłacać chojrakowy dług z roku 2012, ale najpierw nazbierajmy na hotel za luty 2013...

[kikou]

dziękujemy za bazarek dla Chojruńki:loveu:
i dziękujemy za paczuszke z ręcznikami dla Chojrusia i kolegów (zużywamy dużo starszych tekstyliów, ok. 1/3 piesków jest u nas inkontynentna więc bez przerwy trzeba coś podkładać, wycierać i przebierać.. ) od młodych Humanistów (skutecznie zachęconych do dobroczynności przez Monikę z Katowic):loveu:

[Monika z Katowic]

[quote name='kikou']
i dziękujemy za paczuszke z ręcznikami dla Chojrusia i kolegów (zużywamy dużo starszych tekstyliów, ok. 1/3 piesków jest u nas inkontynentna więc bez przerwy trzeba coś podkładać, wycierać i przebierać.. ) od młodych Humanistów (skutecznie zachęconych do dobroczynności przez Monikę z Katowic):loveu:[/QUOTE]

Młodzi Humaniści więcej nazbierali dla Chojraczka i kolegów, więc będą jeszcze przysyłali. :loveu::loveu::loveu:

[magdyska25]

Dotarła wpłata od osoby z FB:

[B]* Pani Iwona W. z Sosnówka- 50 zł.[/B]

Dziękujemy!

[Bjuta]

Pięknie dziękujemy! :)

Konto eurowe sprawdziłam, ale jeszcze się tam nic nie pojawiło. Może jutro?

[magdyska25]

[B]Kolejne wpłaty:

* Monika z Katowic- wpłata dodatkowa- 35 zł.
* Pani Halina T. (Żory)- 10 zł.
* Pani Anna K. (Żmigród)- 30 zł.[/B]

Dziękuję!!!


[U][B]STAN KONTA NA DN. 11.02.2013r.:[/B][/U]


[SIZE=3][B]+ 285 zł.[/B][/SIZE]

[magdyska25]

dzisiaj trafiła wpłata [B]od Pani Barbary B. z Przemyśla- 3 zł.[/B] Dziękujemy!

ja od siebie dokładam 12 zł., tak, żeby Chojraczek miał równo 300 zł.

[yolanovi]

Śledzę wątek Chojraka od momentu przekazania na konto DadaM (na prośbę Klementynkaa), na początku stycznia 2013 kwoty 100 zł dla psinki. Wchodzę na każdy nowy wpis na wątku z nadzieją, że znajdę w końcu potwierdzenie, że ta moja stówka do Chojraka dotarła. Niestety rozliczenie DadaM nie aktualizowane od 14.12.2012 i cisza. Wygląda na to, że 100 zł to kwota na tyle niewielka, że nikomu nie zależy. Dla mnie to dużo kasy, więc jeśli Chojrakowi te pieniądze potrzebne nie są poproszę o ich zwrot, bo ja kilku biedakom pomagam i na pewno będę miała komu je przekazać.

[Elza22]

[quote name='yolanovi']Śledzę wątek Chojraka od momentu przekazania na konto DadaM (na prośbę Klementynkaa), na początku stycznia 2013 kwoty 100 zł dla psinki. Wchodzę na każdy nowy wpis na wątku z nadzieją, że znajdę w końcu potwierdzenie, że ta moja stówka do Chojraka dotarła. Niestety rozliczenie DadaM nie aktualizowane od 14.12.2012 i cisza. Wygląda na to, że 100 zł to kwota na tyle niewielka, że nikomu nie zależy. Dla mnie to dużo kasy, więc jeśli Chojrakowi te pieniądze potrzebne nie są poproszę o ich zwrot, bo ja kilku biedakom pomagam i na pewno będę miała komu je przekazać.[/QUOTE]

Sytuacja jest bardzo dziwna. Nie da się zmusić DadaM do przekazania pieniędzy dla Chojraczka chyba że ktoś zna ją w realu bo innego rozwiązania nie widzę.

[yolanovi]

Sytuacja bardzo dziwna, delikatnie mówiąc. Bardzo zależało mi, żeby Chojrak te pieniążki dostał, a nie żeby poniewierały się nie wiadomo gdzie. Niestety jakoś na wątku zainteresowania ta moją pomocą nie zauważyłam i nikomu nie przeszkadza, że kasa wsiąkła. Przykro mi tym bardziej, że naprawdę miałabym komu je podarować. Klementynkaa podrzuciła mi Chojraka i faktycznie sytuacja finansowa tu nienajlepsza ale kasa też jakby niepotrzebna :(

[Elza22]

Kasa jest Chojraczkowi bardzo potrzebna tylko jego skarbik nawalił po całości. Mam cały czas nadzieję że to wszystko się wyjaśni i nie okaże się że skarbnik sobie przywłaszczył pieniążki. Bo niestety tak teraz to wygląda!!!

[Bjuta]

No szczerze mówiąc wydaje mi się że stanowczo za długo trwa to przekazywanie środków starego skarbnika drugiemu. Czy ktoś mógłby zadzwonić do DadyM? Bo to jest strasznie nieprzyjemne i chyba zupełnie niepotrzebne!
:shake: Przy okazji melduję, że na moje eurowe jeszcze nic nie wpłynęło. No ale z niewielkich doświadczeń w tej dziedzinie, wiem, że to potrafi trwać i 2 tygodnie.

[Monika z Katowic]

Droga Yolanovi! To bardzo, bardzo, bardzo przykre, że te zdeponowane u DadaM finanse wciąż nie docierają na nowe konto. :(
My - stali darczyńcy - od dawna alarmujemy o rozliczenia, bo nasze pieniądze też tam są!
Ale pretensje i niesnaski na tym wątku w niczym nie pomogą Chojrakowi.

Sprawę powinien załatwić ktoś, kto ma [B]realny kontak[/B]t z DadaM... Czy jest ktoś taki?

[Klementynkaa]

na szczęście póki co pretensji wielkich nie ma ale rozgoryczenie rośnie :(
no i powraca pytanie - kto ma kontakt z DadaM? na ja nojego maila też nadal odpowedzi nie dostałam.

[yolanovi]

[quote name='Monika z Katowic']Droga Yolanovi! To bardzo, bardzo, bardzo przykre, że te zdeponowane u DadaM finanse wciąż nie docierają na nowe konto. :(
My - stali darczyńcy - od dawna alarmujemy o rozliczenia, bo nasze pieniądze też tam są!
Ale pretensje i niesnaski na tym wątku w niczym nie pomogą Chojrakowi.

Sprawę powinien załatwić ktoś, kto ma [B]realny kontak[/B]t z DadaM... Czy jest ktoś taki?[/QUOTE]
Moniko, tu nie chodzi o niesnaski bo chyba moja wypowiedź nie budzi jakichś zastrzeżeń i nikt z obecnych na wątku nie jest innego zdania. dla mnie jest niezrozumiałym, że w tak niedobrej sytuacji finansowej Chojraczka jakoś nikt energicznie nie dopomina się o wpłaty. Pieniądze jakieś są ale jakby ich nie było. Mam nadzieję, że jednak są i dotrą na konto Kikou. Zgadzam się, że ktoś kto jest niedaleko DadaM i może z nią osobiście porozmawiać powinien sprawę wyjaśnić i załątwić jak najszybciej.

[magdyska25]

edit:
Skontaktowałam się tel. z Dadą (nr podany na wątku Megi). Dzisiaj wieczorkiem wejdzie i zrobi rozliczenie.

O ile dobrze zrozumiałam- pieniądzę są przelane na konto Kikou ale to już potwierdzi Dada.

Edited February 12, 2013 by magdyska25

[Monika z Katowic]

Znam Dadę M od roku 2009. "Znam Ją" tylko z na Dogomanii.
Ale pomagałam wielu bezdomnym psiakom, którymi Ona się opiekowała. Opiekowała się bardzo dobrze i z pełnym zaangażowaniem.
Dlatego myślę, że coś się u Niej stało... I proszę, abyście nie pisały, że Dada M coś sobie przywłaszczyła, bo to krzywdzące!

Oczywiście, jak wszyscy, mam nadzieję, że niedługo ta przykra i nieprzyjemna sytuacja się wyjaśni...

A energię w całości poświęcam na szukanie Darczyńców dla Chojraka na Facebooku.
Kto nie wierzy niech sprawdzi na wydarzeniu na FB. I zerknie na powoli rosnące finanse.
Finansowo pomogło już siedem osób z FB, a dwie obiecały wysyłkę leków i jeszcze jedna - fantów na bazarek.
Nie będzie cudów, ale będę nadal - ze wszystkich sił - prosić na FB o szlachetną pomoc (rzeczową i finasową) dla Chojraka.

[magdyska25]

Obecnie Dada mega intensywnie "uzależniła się" od pomagania zwierzakom z Korabiewic. Tam większość czasu i energii zostawia ale jak już wyżej napisałam- skontaktowałam się tel. i dzisiaj ma swoje rozliczenie wkleić.