Emigrantka Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Skrzat - czekaj, wujek Nikus Cie w srode odwiedzi.... Beda zdjecia :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/250/dbc76bc3cbe4700a.jpg[/IMG][/URL] Dzisiaj tę fotkę dostałam MMSem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filcant Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Deklaruję się i przedstawiam nas :) Mamy trzy duże psy i dwa koty. Przeprowadziliśmy się z Berlina na lubuską wieś i od tego czasu działamy tu nieco w małym zakresie - karmimy "pańskie" niedożywione psy i koty, ocieplamy budy, kilku bezdomnym psiakom i kotom znaleźliśmy domy (część jest naszymi domownikami :) ) . Skrzacik bardzo nas poruszył, dlatego przesłaliśmy mu drobną pomoc. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka Herrmann - Jankowska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Odi Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='"bela51"']Na szczescie to zwichniecie, [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/wink333.gif[/IMG] lub niestety, peknięcie.[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/wink333.gif[/IMG] Okaze sie za 10 dni na kontrolnym rtg. Janka, to grzeczny piesek. Sama sie wyglebiłam.[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG][/quote] Oczywiście - niepotrzebnie podejrzewałam Jankę o taka "przysługę";) Oby szybko ręka była sprawna. Czekam na wieści po tym kontrolnym rtg. Tymczasem podziwiamy mini fotkę Skrzacika i czekamy na jutrzejszą obszerną fotorelację. Witaj filcant na dogo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='filcant']Deklaruję się i przedstawiam nas :) Mamy trzy duże psy i dwa koty. Przeprowadziliśmy się z Berlina na lubuską wieś i od tego czasu działamy tu nieco w małym zakresie - karmimy "pańskie" niedożywione psy i koty, ocieplamy budy, kilku bezdomnym psiakom i kotom znaleźliśmy domy (część jest naszymi domownikami :) ) . Skrzacik bardzo nas poruszył, dlatego przesłaliśmy mu drobną pomoc. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka Herrmann - Jankowska[/QUOTE] Witamy nowe dobre duszyczki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 [quote name='filcant'] Skrzacik bardzo nas poruszył, dlatego przesłaliśmy mu drobną pomoc.[/QUOTE] Witaj imienniczko moja :) Dziękuję za pomoc Skrzacikowi i za przyjęcie zaproszenia na wątek :) Cieszę się, że zwialiście z Niemiec, tutaj takich Ludzi nam potrzeba :) Czy ja dobrze w przelewie przeczytałam, że Wasza "wieś" to Cybinka? Mam tam znajomego, jest w Gubinie w każdą sobotę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='filcant']Deklaruję się i przedstawiam nas :) Mamy trzy duże psy i dwa koty. Przeprowadziliśmy się z Berlina na lubuską wieś i od tego czasu działamy tu nieco w małym zakresie - karmimy "pańskie" niedożywione psy i koty, ocieplamy budy, kilku bezdomnym psiakom i kotom znaleźliśmy domy (część jest naszymi domownikami :) ) . Skrzacik bardzo nas poruszył, dlatego przesłaliśmy mu drobną pomoc. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka Herrmann - Jankowska[/QUOTE] Witaj serdecznie, Agnieszko :-)! Widzę, że jesteście bardzo potrzebni na swojej wsi... Wielu wiejskim zwierzakom przydaliby się tak wrażliwi i troskliwi opiekunowie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filcant Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Dziękujemy bardzo za miłe powitanie :) Tak, jesteśmy z Cybinki :) Dziś mamy akurat cięższy dzień - przyszły sąsiad "posiada" psa w kojcu, zagłodzonego, niewypuszczanego, w lecie na żarze bez wody, buda na zimę nieocieplona... Obawiałam się, że taki ktoś mógłby próbować odegrać się na naszych psach (jak już się wprowadzimy), więc zdecydowaliśmy nie interweniować "ostro", ale zająć się psiakiem, kochanym czarnym owczarkiem. Ociepliliśmy mu budę, wyłożyliśmy kojec słomą, każdego dnia karmiliśmy psiaka i wyprowadzaliśmy na spacer. Sunia odżyła :) Była taka radosna! Jej "pani" rozmawiała parę miesięcy temu z nami i dała swoją, hmm, powiedzmy, zgodę. Dziś mąż tej pani na ulicy zrobił scenę mężowi, grożąc mu policją, sądem itd. Nie obawiamy się tego, tylko po takiej eskalacji trudno nam tam nadal wchodzić... Zadzwoniłam więc do Emiru w Krośnie Odrz., pan obiecał przyjechać i obejrzeć sytuację. Niestety nie mogę adoptować suni, bo ona bardzo goni koty. A my mamy dwa, nie mówiąc o czterech dochodzących... Biedna sunia, cholera mnie trzaska! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 O matko, a co się sąsiadowi nie spodobało? Niektórzy ludzie są beznadziejni, biedna sunia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filcant Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='Plicha']O matko, a co się sąsiadowi nie spodobało? Niektórzy ludzie są beznadziejni, biedna sunia :([/QUOTE] Wchodziliśmy na jego "posesję" :) Agresywny jest ten pan, mam nadzieję, że sunia nie "zniknie". To sugerowała nam wet, którą do suni sprowadziliśmy. Coś musi stać się szybko, pan z emira powinien niedługo się pojawić, tyle że każdy dzień to dla niej dzień w kojcu, w dobrym wypadku o wodzianej zupie z chlebem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 [quote name='filcant']Coś musi stać się szybko, pan z emira powinien niedługo się pojawić, tyle że każdy dzień to dla niej dzień w kojcu, w dobrym wypadku o wodzianej zupie z chlebem[/QUOTE] Pan z Emira to [B]madar[/B] :) Jak się podejmie interwencji to zadziała do końca. U mnie w Gubinie też był w bardzo podobnej sprawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filcant Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='tayga']Pan z Emira to [B]madar[/B] :) Jak się podejmie interwencji to zadziała do końca. U mnie w Gubinie też był w bardzo podobnej sprawie.[/QUOTE] to dobrze :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 Az boje sie myslec, co bedzie jak, jak nie zdazy... Tacy wlasciciele bywaja nieobliczalni.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 Jutro rano poproszę by się pospieszył :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filcant Posted January 19, 2010 Share Posted January 19, 2010 [quote name='tayga']Jutro rano poproszę by się pospieszył :)[/QUOTE] to bardzo miło :) chyba przed przeprowadzką zamontujemy na nowym domu wokół ogrodu zestaw kamer - może przesadzam, może to głupota, ale nie bardzo wiemy jak inaczej - na wszelki wypadek - chronić nasze zwierzaki. ogród jest duży - ok 70m od bramki do domu, w dodatku drzewa więc słaba widoczność, wydaje mi się, że to sensowny pomysł. wychowałam się w berlinie, przeraża mnie, jak mało wart jest w polsce pies, kot, zwierze w ogóle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 [quote name='filcant']to bardzo miło :) chyba przed przeprowadzką zamontujemy na nowym domu wokół ogrodu zestaw kamer - może przesadzam, może to głupota, ale nie bardzo wiemy jak inaczej - na wszelki wypadek - chronić nasze zwierzaki. ogród jest duży - ok 70m od bramki do domu, w dodatku drzewa więc słaba widoczność, wydaje mi się, że to sensowny pomysł. wychowałam się w berlinie, przeraża mnie, jak mało wart jest w polsce pies, kot, zwierze w ogóle.[/QUOTE] Niestety w Polsce bywa tragiczne podejście do zwierząt. Na szczęście dzięki takim osobom jak Wy i my wszyscy udaje się uniknąć wielu nieszczęść. Aguś, pomysł z kamerami dobry :) I koniecznie lampy z czujnikiem ruchu, zwłaszcza w miejscach "wejściowych" na posesję. Ja też się będę przeprowadzać do domu (z bloku) i znajomi polecili mi atrapy kamer z diodami, kosztują niewiele a wrażenie robią piorunujące :) Tylko przed wejściem być może będzie prawdziwa, ale to się z czasem okaże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Wujek NIkus do Skrazta z Rusalka dzisiaj chyba nie? No to czekam na zdjecia :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 20, 2010 Author Share Posted January 20, 2010 [quote name='Emigrantka']Wujek NIkus do Skrazta z Rusalka dzisiaj chyba nie? No to czekam na zdjecia :D[/QUOTE] Tak!! Czekamy!! A Wy wieczorem czekajcie na mój kolejny wątek. Zajadę się przez te bidy :( Trzeba szukać domku dla psa Husky, młody, srebrny, błękitnooki, przyjazny CUD. Teraz lecę do pracy, będę po 18. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emigrantka Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 jak mi ktos jeszcze jakis watek na priv podesle to..... naprawde jestem w deklaracjach po uszy na loty (wiekszosc stalych) i dopuki jakas z "moich" bid domu nie znajdzie to...... nie bede w ogole wchodzic na Dogo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
medar Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 [quote name='tayga']Pan z Emira to [B]madar[/B] :) Jak się podejmie interwencji to zadziała do końca. U mnie w Gubinie też był w bardzo podobnej sprawie.[/QUOTE] Agnieszko, zawsze byłem [B]Medar,[/B] ale jak zwał tak zwał. Miałem być w Cybince wczoraj, ale jak widać złośliwość losu i mnie dopadła. Oderwał się kawał komina i wywalił nam piękną dziurę w dachu ( dziwne bo wiatru nie było) . Postaram się podjechać dzisiaj i "porozmawiać" sobie z tym "miłośniekim owczarków". Filcant - witaj wśród zakręconych inaczej ;-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Coś ty Emigrantka nawet się nie waż nie wchodzić na dogo :mad: bo Cie znajdziemy :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 A husek może zwiał i się zgubił? Czy ktoś go po prostu chce oddać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 [quote name='Plicha']Coś ty Emigrantka nawet się nie waż nie wchodzić na dogo :mad: bo Cie znajdziemy :evil_lol:[/QUOTE] Przez Interpol:smilecol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 [B]Skrzatuś :loveu: [/B]zapoznany z [B]Rusałką :loveu: [/B]i chyba przypadli sobie do serca zobaczcie jak te ich imiona do siebie pasują ;););) Odżyje nam chlopak, odżyje :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted January 20, 2010 Share Posted January 20, 2010 Jeszcze dwie wiadomości od [B]taygi [/B] [B]Nepper [/B]wyekspediowany do domku :lol: Haszczak złapany, zajął kojec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.