Mysia_ Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 Bardzo chciałabym dowiedzieć się jak najwięcej o tej przypadłości... czy kogoś z was piesek to miał? wyszedł z tego? jakie leki dostawał??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataSabra Posted January 30, 2006 Share Posted January 30, 2006 to u ludzi : W zależności od charakteru przebiegu schorzenia wyróżnia się niewydolność serca ostrą i przewlekłą. Przejawami choroby są: spowolnienie tempa ogólnego przepływu krwi, zmniejszenie ilości krwi przy rozkurczu serca, podwyższenie ciśnienia w komorach serca, nagromadzenie nadmiernej ilości krwi, z którymi serce nie może sobie poradzić w tak zwanych "magazynach" - żyłach nóg oraz jamie brzusznej. Słabość i szybko następujące zmęczenie są to pierwsze objawy niewydolności serca. W związku z tym, że serce nie może poradzić sobie z całą objętością krążącej krwi, nadmiar płynu z obiegu krwi gromadzi się w różnych narządach i tkankach ciała, z reguły w stopach, łydkach, biodrach, brzuchu i w wątrobie. W wyniku podwyższenia się ciśnienia i gromadzenia płynu w płucach może pojawić się duszność. W warunkach zdrowia tlen łatwo przechodzi z bogatej w naczynia włosowate tkanki płuc do ogólnego krwiobiegu, jednak przy nagromadzeniu płynu w płucach, co obserwuje się przy niewydolności serca, tlen nie przenika w wystarczającym stopniu do naczyń włosowatych. Niskie stężenie tlenu we krwi stymuluje zwiększenie częstotliwości oddychania. Często pacjenci budzą się w nocy wskutek napadów duszności. Wyjście płynu z krwi do tkanek i narządów może stymulować nie tylko problemy w oddychaniu i utrudniać sen. Pacjenci ostro przybierają na wadze z powodu obrzęków tkanek miękkich w okolicy stóp, ud, bioder, czasami również w okolicy brzucha. Obrzęki są wyraźnie wyczuwalne przy dotyku. W szczególnie ciężkich przypadkach płyn może gromadzić się wewnątrz jamy brzusznej. Powstaje niebezpieczny stan - puchlina brzuszna. Kiedy określona ilość płynu z krwioobiegu przedostaje się do płuc, powstaje stan określany jako "obrzęk płuc". Obrzęk płuc często obserwowany jest przy przewlekłym przebiegu niewydolności serca i towarzyszy mu różowa krwista plwocina. Niewydolność ukrwienia wpływa na wszystkie narządy i układy ustroju człowieka. Ze strony ośrodkowego układu nerwowego, szczególnie u pacjentów w starszym wieku, może nastąpić upośledzenie funkcji umysłowych. [SIZE=2][B]A o problemach u psów znajdziesz tu : [/B][URL="http://www.vetserwis.pl/kardiomiopatia_pies.html"]http://www.vetserwis.pl/kardiomiopatia_pies.html[/URL] - kardiomiopatia psów[/SIZE] [SIZE=2] [URL="http://www.vetserwis.pl/objawy_serce_pies.html"]http://www.vetserwis.pl/objawy_serce_pies.html[/URL] - najczęstsze objawy chorób serca u psów [URL="http://www.vetserwis.pl/pda_pies.html"]http://www.vetserwis.pl/pda_pies.html[/URL] - przetrwały przewód tętniczy u psów. [URL="http://www.vetserwis.pl/ps_pies.htm l"]http://www.vetserwis.pl/ps_pies.htm l[/URL]- zwężenie ujścia tętnicy płucnej [URL="http://www.vetserwis.pl/sas_pies.html"]http://www.vetserwis.pl/sas_pies.html[/URL]- podzastawkowe zwężenie aorty u psów [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted January 31, 2006 Share Posted January 31, 2006 moj pies mial powiekszony miesien sercowy, jak dostala sie woda do pluc , pomimo dramatycznych prob ratowania zyl jescze niecale 24 godziny... przykro mi , ale nie poddawaj sie moze twoj pies z tego wyjdzie tzrymam kciuki z calego serca:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted January 31, 2006 Author Share Posted January 31, 2006 Nie chodzi o mojego pieska tylko o schroniskowego Czarusia... Bardzo dziękuje wam za informacje. Czaruś (zwany Kucharkiem) był oglądany przez weterynarza i dostaje lekarstwa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted February 2, 2006 Share Posted February 2, 2006 też miałam psa z niewydolnością :( nie żyje juz 3 lata ale pamiętam że brał Digoxin, pastę GeriPet, Fortekor, Hydrochlorothiazydum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 3, 2006 Author Share Posted February 3, 2006 Czaruś też dostaje Digoxin... Ale nic nie pomaga :( Dzisiaj pojechał na kolejną wizytę u weterynarza.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 4, 2006 Author Share Posted February 4, 2006 Oprócz tego Czarek dostaje Furosemid i Spiranol (nie wiem czy dobrze te nazwy piszę...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
e.v.a Posted February 5, 2006 Share Posted February 5, 2006 moja sunia takze miala powiekszony miesien sercowy (leczylismy ja bardzo dlugo) niestety gdy woda dostala sie do pluc podtrzymywalismy ja na zyciu 1 dzien na jakis lekach (strasznie sie meczyla stala caly czas i plula woda potem krwia) wiem ze moglam ja odrazu uspic a nie jeszcze meczyc ale zalezalo mi zeby sie pozegnala z bratem (w koncu byla z niam 13 lat ) :( uspilismy ja w kwietniu :placz: 2 dnipo smierci papieza:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 5, 2006 Author Share Posted February 5, 2006 Czaruś kaszle, ale niczym nie pluje... W sumie jakoś się trzyma... ale to kaszlenie jest najgorsze :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
e.v.a Posted February 5, 2006 Share Posted February 5, 2006 [quote name='Mysia_Zabrze']Czaruś kaszle, ale niczym nie pluje... W sumie jakoś się trzyma... ale to kaszlenie jest najgorsze :([/quote] jak dlugo juz kaszle?? moja Czika kaszlala hmmm nie chce oklamac ale mniej wiecej 1,5roku (jak sie zmeczyla lub po nocy)oczywiscie byla pod scisla opieka weta. niestety tej choroby nie da sie wyleczyc mozna co najwyrzej sprawic alby psiul zyl troszke dluzej i sie bardzo nie meczyl. niestety jak woda dostanie sie do pluc to juz koniec :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted February 5, 2006 Share Posted February 5, 2006 Moj pies tez mial wode w plucach, chorobe serce wykryto u niego gdy mial prawie 16 lat. Dostaje Furosemid raz na tydzien ktory dziala odwadniajaco, tzn pies duzo siusia, dostaje tez wode w ograniczonych ilosciach. Zyje po dzis dzien a ma prawie 18 lat... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 5, 2006 Author Share Posted February 5, 2006 Czaruś kaszle jakoś od 2-3 tygodni... najbardziej w nocy... Też dostaje Furosemid na odwodnienie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
e.v.a Posted February 5, 2006 Share Posted February 5, 2006 [quote name='Mysia_Zabrze']Czaruś kaszle jakoś od 2-3 tygodni... najbardziej w nocy... Też dostaje Furosemid na odwodnienie...[/quote] mam nadzieje ze czarus bedzie zyl jeszcze dlugo :) moja Czika umarla po 3 latach choroby :( moze i by zyla dluzej gdybym odrazu trafila do lepszego weta :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atenka Posted February 6, 2006 Share Posted February 6, 2006 Ja też mam chorą suczkę na serduszko-kardiomiopatia.Dora ma dopiero 10 miesięcy i co jakiś czas napady kaszlu nocnego.Akurat teraz jesteśmy w trakcie zwalczania go, wcześniej miała napad z trzy miesiące temu.Teraz dostała w zastrzykach furosemid i spironol(jednorazowo). [B]Mysia_Zabrze[/B] piszesz, że Czaruś ma kaszel dwa tygodnie- to bardzo długo.Czy dostaje Furosemid i Spironol w zastrzykach??Bo te działają szybciej i skuteczniej.Ważne by w okresie brania leków odwadniających troszkę mniej dostawał wody i była ona dzielona na kilka mniejszych "porcji" [B]zwłaszcza na noc.[/B] Pamiętaj, że przy dłuższym braniu leków odwadniających należy podać potas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 6, 2006 Author Share Posted February 6, 2006 Czaruś dostaje tabletki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atenka Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 [quote name='Mysia_Zabrze']Czaruś dostaje tabletki...[/quote] A czy dostaje potas?Furosemid wypłukuje minerały z organizmu. Takie długie, mało skuteczne leczenie może bardzo go osłabić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iras Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 miałam psa chorego na serce, u ktorego zbieral sie plyn w plucach - z choroba zyl 5 lat (dokladniej - bylo to niedomykalnosc zastawki dwudzielnej) kaslal sporadycznie, mniej wiecej miesiac temu ataki kaszlu znacznie sie nasilily - doszlo do obrzeku pluc, ale jakos sie go z tego wyciagnelo. chorobie towarzyszyl zanik miesni - zanik doprowadzil tydzien temu do tego, ze pies przestal chodzic, byl w stanie utrzymac sie na nogach nie wiecej niz pol minuty. Odszedł dziś rano. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 7, 2006 Author Share Posted February 7, 2006 Heh.. Kaszel trochę się uspokoił... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atenka Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 [quote name='Iras']miałam psa chorego na serce, u ktorego zbieral sie plyn w plucach - z choroba zyl 5 lat (dokladniej - bylo to niedomykalnosc zastawki dwudzielnej) kaslal sporadycznie, mniej wiecej miesiac temu ataki kaszlu znacznie sie nasilily - doszlo do obrzeku pluc, ale jakos sie go z tego wyciagnelo. chorobie towarzyszyl zanik miesni - zanik doprowadzil tydzien temu do tego, ze pies przestal chodzic, byl w stanie utrzymac sie na nogach nie wiecej niz pol minuty. Odszedł dziś rano.[/quote] Trzymaj się mocno, teraz już Twój piesio nie cierpi. Jak często miał napady kaszlu??Dora ma co 2-3 miesiące, tylko ona ma dopiero 10 miesięcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 13, 2006 Author Share Posted February 13, 2006 Nszczęście Czaruś jakoś się trzyma... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzidzia Posted February 13, 2006 Share Posted February 13, 2006 pies mojego chlopaka, foksterierek, tez mial ta przypadklosc, ale lekarze byli beznadziejni i mozna powedziec ze go zabili, bo leczyli go na zupelnie inne rzeczy, dopiero na koniec dobra pani doktor zorientowala sie ze psisko ma problemy z serduchem, ze mu sie gromadzi woda w plucach, ale niestety juz bylo za pozno i psiak sie "utopil" w przeciagu 24 godzin. Straszny widok. W pewnym momencie pani doktor powiedziala, ze juz zaprzestaje mu podawac adrenaline, zeby mogl wykrztuszac wode, bo jego mozg umarl z niedotlenienia :( to byl chyba najgorszy moment w moim zyciu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 13, 2006 Author Share Posted February 13, 2006 Heh... Damy z siebie napewno wszystko, żeby jemu udało się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted March 15, 2006 Share Posted March 15, 2006 Z Czrusiem troche lepiej ostatnio mniej kaszle:multi: . Trzymaj się Kucharku:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted March 15, 2006 Author Share Posted March 15, 2006 Tak... Czaruś ciągle dostaje leki, ale jest znaczna poprawa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katrinko Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 U mojego Nika lekarz też stwierdził kaszel na tle sercowym; nie jest uporczywy kaszel, zdarza mu się kaszleć zazwyczaj w nocy, nie ma żadnych innych niepokojących objawów. Podaję mu lek, który zwiększa wyrzut serca i wygląda na to że działa (stosujemy go dopiero od 2 tygodni). Tylko!! że ja, ofiara, nie pamiętam jak ten lek się nazywa, bo specjalnie zapytałam weta, ale nie zapisałam sobie od razu - nie pamiętam. Wiem że lek niemiecki, biało-pomarańczowe kapsułki. Czy ktoś może zna i używał? Lepiej późno niż wcale; lek nazywa się Vetmedin. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.