-
Posts
24 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by dzidzia
-
Rewelacja :) aż mi łzy ze szczęścia popłynęły strasznie się cieszę Czy osoba, która zaadoptowała Liwię jest może z forum?? Jestem bardzo ciekawa jak maluszkowi się będzie wiodło. Kostek jakbyście kiedyś potrzebowali pomocy w transporcie, to bardzo chętnie Wam pomogę. Wyślę Ci namiary na priv
-
Z psim aniołem to piękny tytuł i myślę, że bardzo trafny. Ja będę jeszcze nad dziadkami pracować. Cały czas liczę, że jeszcze może się uda, nie chcę jednak już niczego obiecywać.
-
smutno mi, bo ja się w niej zakochałam, a dziadek zachowywał się jakby jej nie widział. Liwunia stała, ja ją gaskałam a on się bawił z pieskiem w klatce obok. Chyba się przestraszył, że nie da sobie rady. Tak mi się wydaje. Myślałam że jak zobaczy Liwunię to otworzy mu się serce, a on się chyba właśnie zamknął w sobie. Może musi minąć trochę czasu i coś do niego dotrze...
-
PRZEPRASZAM... :( nigdy tak mi nie było głupio i wstyd jak dzisiaj. Pojechaliśmy, z dziadkiem. Pani, z którą rozmawialiśmy ma wielkie serce, jest cudowna... Niestety do mojego dziadka nie dotarło, żę sunia jest przerażona, mimo, że to wszystko mówiłam w domu, tłumaczyłam, że jak pozna człowieka, to odwzajemni miłość po stokroć. Ale nie dotarło. Strasznie mi przykro, smutno...Byłam pewna, że wrócimy do domu z nią :( Jeszcze raz przepraszam. Z całego serca liczę, że Livia znajdzie dom pełny miłości i że ktoś doceni jaką cudowną suczką możę być ;(
-
mam jeszcze jedno pytanko o wielkość Liwii, bo na zdjęciach niektórych wygląda jakby była wielkości foksteriera a na niektórych jakby była wielkości labradora. Na stronie Psiego Anioła jest napisane, że mała... Proszę, to bardzo ważne.
-
w takim razie napewno przyjedziemy, postaramy się jak najwcześniej
-
wielkie dzięki
-
asik89, nie wiesz może czy mariolka jest albo dzisiaj później a jutro wcześniej, czy w godzinach "przyjęć"??
-
Oczywiście jeszcze pytanko o prawdopodobny wiek, napisane na stronce jest że młoda.
-
To w takim razie niech będzie poniedziałek... :( Aczkolwiek nie ukrywam, że wolałabym poznać sunieczkę wcześniej... więc jakby była możliwość to bardzo chętnie byśmy przyjechali w odwiedzimy np jutro, no a jeżeli faktycznie jest to problem, no to cóż, będziemy zmuszeni poczekać do poniedziałku
-
Tak się zastanawiałam, czy wchodzą w grę godziny w piątek (np. dziś...) ok 19, bądź jutro (sobota) 9-10.
-
najchętniej bym chciała, żębyś mi wszystko powiedziała, ale najważniejsze pytania: -podejcie do zwierzat - psów, suk -podejscie do ludzi (dorosłych/ dzieci) -zdrówko - czy jakieś problemy -czy lubi być głaskana, przytulana, czy raczej nie - bo na początku opisu jest napisane, że boi się, a potem że pragnie dotyku człowieka - stąd moje pytanie -jak wygląda adopcja, ile czasu trwa - czy można przyjechać i od razu zabrać maleństwo, czy proces trwa dłużej -czy sterylizowana, wiem , że miała szczeniaczki, ale czy potem została wysterylizowana no i oczywiście dodatkowo wszystko co by Ci wpadło do głowy chciałabym przyjechać do Azylu, pisałąm, czy jest pożliwość przyjechania w innych godiznach niż 11-17 ale jeszcze nie uzyskałam odpowiedzi.
-
Znalazłam już na stronie, biadactwo...
-
Szukałam na stronie i nie znalazłam Suni, stąd moje pytanie, myślałam że może już znalazła nowy domek, Kostek znasz może sunię, masz może jeszcze więcej infomracji na jej temat?
-
Gdzie znajduję się teraz Liwia? Szukam informacji na ten temat
-
senior Labek z Mysłowic u Mosii - NA ZAWSZE :)))))))))))))))))))))))
dzidzia replied to HebaNova's topic in Już w nowym domu
Co u Lakusia?? śledziłam jego wątek od początku, jestem ciekawa co u ukochanego staruszka -
senior Labek z Mysłowic u Mosii - NA ZAWSZE :)))))))))))))))))))))))
dzidzia replied to HebaNova's topic in Już w nowym domu
Jaka wielka psia radosc, super, gratulacje mosii, on jest rewelacyjny -
pati, wielkie gratulacje psiakow, i podziw dla wielkiego serducha
-
senior Labek z Mysłowic u Mosii - NA ZAWSZE :)))))))))))))))))))))))
dzidzia replied to HebaNova's topic in Już w nowym domu
super, ze kaszle malutko, to strasznie wazne, zeby teraz ze zdrowkiem bylo jak najlepiej, a co do chrapania to moj labradorek tez tragicznie chrapie wiec to chyba "rodzinne" -
Kiedys czytalam historie Kubusia, strasznie to przezywalami i zalowalam ze sama nie moge go zabrac do domu, to ze ma dom i tak pieknie i szczesliwie wyglada to jest przecudowna wiadomosc, strasznie sie ciesze i trzymam za Ciebie kciuki Kubusiu
-
senior Labek z Mysłowic u Mosii - NA ZAWSZE :)))))))))))))))))))))))
dzidzia replied to HebaNova's topic in Już w nowym domu
zdjecia swietne, widac ze czuje sie super, a jak zdrowko?? -
tez uwazam, ze rewelacyjny temat, a przede wszystkim rewelacyjni sa wszyscy, ktorzy te psiaki odratowali
-
pies mojego chlopaka, foksterierek, tez mial ta przypadklosc, ale lekarze byli beznadziejni i mozna powedziec ze go zabili, bo leczyli go na zupelnie inne rzeczy, dopiero na koniec dobra pani doktor zorientowala sie ze psisko ma problemy z serduchem, ze mu sie gromadzi woda w plucach, ale niestety juz bylo za pozno i psiak sie "utopil" w przeciagu 24 godzin. Straszny widok. W pewnym momencie pani doktor powiedziala, ze juz zaprzestaje mu podawac adrenaline, zeby mogl wykrztuszac wode, bo jego mozg umarl z niedotlenienia :( to byl chyba najgorszy moment w moim zyciu...
-
no wiec juz wrocilismy z wyjazdu a temat mozna zamknac :) Kwatere udalo sie znalezc w Wilkasach. Super polecam