Grey Posted December 30, 2009 Posted December 30, 2009 Ciekawa sprawa,Agucha nie wiesz jaki ma być włos u tej rasy.Nie ma żadnego trymowania palcami.Trymery używa się do usunięcia podszerstka. Bardzo dobrze pracują trymery Marsa.Podstawową czynnością jest czesanie, żeby nie dopuścić do sfilcowania.Im mniej wytwarza podszerstka tym lepsza jakość włosa i łatwiejsza pielęgnacja.Polecam grzebień Spratts 072 i 076 . Quote
Agucha Posted December 30, 2009 Author Posted December 30, 2009 ............................... Quote
Grey Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 Agucha w wieku 14 miesięcy u szitki może wystąpić duże zfilcowanie,jeżeli nie będzie dokłanie pies wyczesywany. "Usuwanie martwego włosa okrywowego" w tej rasie NIE występuje.Jak wyrośnie za długi skracamy maszynką ,degażówką. Najważniejsze nie dopuścić do sfilcowania.Grzebienie można nabyć np. w Germapolu. O szczegółowych zasadach pielęgnacji wartowałoby porozmawiać. Quote
Agucha Posted December 31, 2009 Author Posted December 31, 2009 ..................................... Quote
talareczka Posted December 31, 2009 Posted December 31, 2009 [INDENT]Jako takie trymowanie w przypadku shitsaków nie istnieje, jednak jeżeli widzisz u swojego pieska pojedyncze włosy, które wyglądem różnią się od pozostałych to jak najbardziej wyrywaj je sobie zwłaszcza, że jak twierdzisz same wychodzą i zabieg ten poprawia wygląd psa. Pomiomo, że te psy nie linieją to i tak część włosa gubią jedne mniej inne więcej i wtedy śmiało pomagamy sierściuszkowi. Trymerów nie używaj ponieważ przy braku doświadczenia możesz zrobić ze sojego pupila straszną miotłę. Czesanie owszem obowiązkowe nigdy nie zaszkodzą dobre szampony i odżywki zwłaszcza teraz przy centralnym ogrzewaniu, suche powietrze potrafi bardzo przesuszyć włos. Pamiętaj aby przy czesaniu docierać grzebieniem do skóry, bardzo często zdarza się, że właściciele czeszą jedynie po wierzchu podczas gdy przy samej skórze zaczyna tworzyć się filc. [/INDENT] Quote
leepa Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 No bo to jest trymowanie. Jak ludzie sobie wyrywają z nosa czy z uszu to tez kupują do tego celu trymer i trymują... a to pojedyncze wlosy przecież. To tylko nazwenictwo, nieistotne... Quote
sota36 Posted January 1, 2010 Posted January 1, 2010 Agucha - zapytaj Erii ma swego fotoblozka - czesze szitsiaki z ogromnym powodzeniem. M.in dba o szitsiaka Fruzie - poszukaj galerie zuzolandii .Widze, ze jestes ze Slaska - ona tez:) Quote
Evelynkaa Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='Grey'].Trymery używa się do usunięcia podszerstka. QUOTE] U Westików właśnie podszerstek zostaje a usuwa się włos okrywowy, u sznupków owszem.... Grey zaczynam podejżewać że jesteś przedstawicielem handlowym sprzedawającym szczotki dla naszych pupili, bo ja w innym poście też pytałam się o trymowanie to ty stwierdziłeś że mam nie wyczesanego psa i że się filcuje...i potrzebne mi szczotki a nie nowy trymer... tu sytuacja się powtarza...:roll: Quote
Grey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Evelinka proszę czytać dokładnie posty,ja szczotek nie uznaję. Quote
Grey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Evelinka proszę czytać dokładnie posty,ja szczotek nie uznaję. Quote
Agnieszka K. Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='evelynka'] Grey zaczynam podejżewać że jesteś przedstawicielem handlowym sprzedawającym szczotki dla naszych pupili, bo ja w innym poście też pytałam się o trymowanie to ty stwierdziłeś że mam nie wyczesanego psa i że się filcuje...i potrzebne mi szczotki a nie nowy trymer... tu sytuacja się powtarza...:roll:[/QUOTE] Evelynka mylisz sie :razz:, Grey uwaza, ze szczotki sa do butów, a nie do czesania psów :p. Ale jesli chodzi o pozostałe rzeczy to masz racje - sytuacja sie powtarza - nikt nie czesze swoich psów, nie ma odpowiednich "narzedzi", no i nie trymuje sie palcami bo to baaaaaardzo boli :diabloti:. Quote
Grey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 O! Agnieszka coś napisała i bawi się emotkami. Witam! Quote
Grey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 O! Agnieszka K.coś napisała i bawi się emotkami. Witam! Quote
Agnieszka K. Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Agucha, przeciez napisałam, do czyjej wypowiedzi odnosze sie : [quote name='Agnieszka K.'][B]Evelynka [/B]mylisz sie :razz:, Grey uwaza, ze szczotki sa do butów, a nie do czesania psów :p. Ale jesli chodzi o pozostałe rzeczy to masz racje .... -[/QUOTE] Agucha, jesli chodzi o "pozostałe rzeczy" to poczytaj wypowiedzi Greya odnosnie pielegnacji ;-) - duuuuuzo Ci to wyjasni ;-) Quote
sota36 Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Troche chodze po wystawach i jakos widze, ze wlasciciele szitsiakow MAJA i UZYWAJA szczotki! Z reguly jest to MP. Fakt - droga , ale super do ostatniego szlifu! Szczotka swietnie tez "odkurzy "psa, wyciagnie wlos - jest niezastapiona! Grey poleca filcaki, jakt to powiedzialm i pokazalam kumpeli, ktora ma bardzo utytulowanego briarda, zlapala sie za glowe z rozpaczy - kazdy koltun przy uzyciu odpowiednich kosmetykow, ktorych G. rowniez nie uzywa, mozna rozczesac, a nie traktowac filcakiem. I to nie ze strata dla wlosa. Podobnie jak u wszystkich psow dlugowlosych. Grey, czy Ty -przepraszam, ze jestem niemila, lecz czytajac twe posty - nie moge (!) ale kosmetykow nie uzywasz, bo kiedys nie stosowalo i golisz sie ...brzytwa?Albo ostrym nozem? A wlosy myjesz szarym mydlem? Grey - z calym szacunkiem - poglada Twoje sa dosc ...przestarzale, a kto nie idzie z duchem czasu i nie jest na biezaco - ten sie cofa. A co do Spratts'a - czesales tym grzebieniem kiedys ...briarda? Z dlugim wlosem, nie takiego ogolonego wczesniej lub odfilcowanego. Nie dosc, ze jest to niemozliwe, to pecherze na dloni beda ogromne, a efekt - mizerny. Pozdrawiam noworocznie:) Quote
Grey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Sota 36 po przeczytaniu twojego posta wiem, masz małe doświadczenie , a co do grzebienia to wyczesywałem bobtajla po 4 godz. ,który wytwarzał większą warstwę podszerstka , niż briard i nigdy żadnego pęcherza nie miałem. Wszystkiego najlepszego! Quote
sota36 Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 [quote name='Grey']Sota 36 po przeczytaniu twojego posta wiem, masz małe doświadczenie , a co do grzebienia to wyczesywałem bobtajla po 4 godz. ,który wytwarzał większą warstwę podszerstka , niż briard i nigdy żadnego pęcherza nie miałem. Wszystkiego najlepszego![/QUOTE]Taaaa, mam rzeczywiscie male doswiadczenie, a nawet maluskie - wokol mnie sa same briardy, jakies 15 sztuk, sama mam dwa... 4 godziny czesania ...Tylko? Poczesz, jak ja z kumpela 12 godzin... w 3 sesjach, no ale przeciez mam maluskie doswiadczenie...Ot takie ciupenkie...:evil_lol: rece opadaja... nawet bez Sprattsa czytajac to... Quote
Grey Posted January 2, 2010 Posted January 2, 2010 Ja 17 godz. poświęcam sam ,briardy mniejsze ilości podszerstka wytwarzają ,a jak wspominasz o szczotce to tylko współczuję. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.