aede Posted June 5, 2006 Author Posted June 5, 2006 kurde, to wszytko nie jest jednak takie proste z tym leczeniem... Quote
supergoga Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 Antek jest na eurocity, 4łapy, aaaby, kupsprzedaj, eoferty, Ostatnio jednak chyba przedwakacyjny zastój. Ale kciuki trzymam Quote
gdgt Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 [quote name='supergoga']Antek jest na eurocity, 4łapy, aaaby, kupsprzedaj, eoferty, Ostatnio jednak chyba przedwakacyjny zastój. Ale kciuki trzymam[/quote] ja tam widzę całoroczny zastój... no chyba że w gre wchodzą śliczne szczeniaczki. a co z tym leczeniem? musimy zrobić wszystko, by leczyć antka, skoro są fundusze. Jeśli trzeba będzie z nim jeździć do warszawy, to może zbierzemy się w kilka osób i każdy będzie miał swoją kolejkę :knajpa: Quote
asher Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 No to chyba gdzieniegdzie jest nawet podwójnie, bo ja wczoraj tez trochę wstawiałam ;) Aede, wyślij mi mailem plakat Antka, wydrukuję trochę i porozwieszam w swojej okolicy. Mam nadzieję, że potencjalnych chętnych nie zrażą kosmiczne kolory - niestety moja drukarka ma focha... Quote
aede Posted June 5, 2006 Author Posted June 5, 2006 jeśli chodzi o leczenie, to pani z azylu, powiedziala ze ona moze zaplacic ale tylko jak bedzie leczony w klinice, tak ze ona bedzie miala pewnosc ze kasa idzie na leczenie, a nie na cos innego... Rozmawialam z doddy i według niej Antek nie potrzebuje ciaglego leczenia w lecznicy, do tego niszczylby co sie da, bo tak robi kiedy jest sam. Najwazniejsze jest ustawienie diety i jakies leki Druga sprawa, ze pani z azylu dala mi telefon do kogos z sggw, a niestety nie odbiera telefonu. Quote
aede Posted June 5, 2006 Author Posted June 5, 2006 no nie wiem jak to rozwiazac, jak przekonac ta babke ze kasa bedzie przeznaczona na leki i diete... Quote
aede Posted June 5, 2006 Author Posted June 5, 2006 no dzwonilam do niej dwa razy i przedstawilam sytuacje, ona nie byla w stanie nic poradzic, do niej nie docieralo co mowilam, caly czas to samo Quote
gdgt Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 moim zdaniem to bardzo rozsądne, że ta pani chce kontrolować, co się z jej pieniędzmi dzieje. Mój pomysł jest taki, żeby leczyć antka u doddy, ale żeby lekarstwa zostały zrefundowane przez azyl - wystarczy wziąć fakturę za lekarstwa/wizyty u weta i przekazać ją azylowi. Warto im to chociaż zaproponować. Doddy, może zadzwoń do pana Tadeusza Wypycha - też z Azylu - on pomaga! Quote
aede Posted June 5, 2006 Author Posted June 5, 2006 macie racje, juz wszystko zalatwione, Nie pomyslalam. Quote
gdgt Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 [quote name='lavinia']Czy Ty sie zastanawiasz czasem nad tym, co piszesz ?????[/quote] :megagrin: Quote
lavinia Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 sorry, nie chcialam, zeby to zle zabrzmialo, ale nie wszystko mozna tu pisac - dogomania robi sie coraz bardziej nieciekawa........ Quote
lavinia Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 przestan, wszystko jest ok, tylko baba jaga patrzy !!!!!! dlatego trzeba uwazac !!!! a Ty sie nie przejmuj - wszystko bedzie w porzadku ( sorry, wcielo mi polskie znaki ) Quote
aede Posted June 5, 2006 Author Posted June 5, 2006 które? bo juz nie wiem:) te ktorych juz nie ma, czy te, o wstydzie i pocieszajace? Quote
gdgt Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 proszę, zakończmy już tę dyskusję bo umrę ze śmiechu. dawajcie znać, czy coś się uda wskórać Quote
Katcherine Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 Wstawiac ogloszenia baby!!! ja uciekam:evil_lol: posprzatam pozniej... Quote
Katcherine Posted June 6, 2006 Posted June 6, 2006 :lol: :lol: :lol: To ja juz nic nie sprzatam - i tak juz sensu nie ma 90 % tego topicu.... W kazdym razie fajnie bylo....poczytac:evil_lol: Antek Antkowski herbu Pierozek - DO DOMU!!!!!!! Quote
doddy Posted June 7, 2006 Posted June 7, 2006 ANTEK MA PRZEWLEKŁE ZAPALENIE WĄTROBY. NIEWYDOLNOŚĆ. Tak opisał nasz lekarz wyniki krwi. Quote
aede Posted June 7, 2006 Author Posted June 7, 2006 Ewa dostała te wyniki? Mnie pwoiedziała, że powinna w ciągu 2, 3 dni wiedziec co i jak. Quote
aede Posted June 7, 2006 Author Posted June 7, 2006 To niestety trzeba czekać, aż da znać, co na to jej lekarze i jakie są propozycje. Aż nie wiem co napisać:( Quote
gdgt Posted June 7, 2006 Posted June 7, 2006 czy to kest wyleczalne? i jak to się leczy? i ile to kosztuje? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.