malibo57 Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 Chwalić Pana! Napisz do Ziutka, prześle Ci listę portali, na których możesz już ogłaszać psiaka (bezpłatnie). Wesołych Świat! Quote
obraczus87 Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 SUPER wiadomość!!! Poker wielkie dzięki!!! Quote
ellensilla Posted December 21, 2009 Author Posted December 21, 2009 Malibo, Ziutek to nick na forum? Próbowałam szukać przez to nowe dogo, ale z mizernym skutkiem niestety. Mogę poprosić link do profilu? A tak w kwestii usprawiedliwienia to te wszystkie gadżety pokupował mu właśnie mój sąsiad, u którego Bobby był na tymczasie, bez mojej interwencji ani prośby, więc nie mogłam mu tego zabronić :) Ja gdybym miała kasę to trzymałabym wlasnie na jakiś tymczas i na żarełko. Ale dzięki Bogu póki co SOS zażegnane! Zaraz się wezmę za ogłoszenia, kurde chcę żeby ta bida w końcu znalazła swój kąt, a nie tułała się tak od Sasa do lasa... :( Quote
TERESA BORCZ Posted December 21, 2009 Posted December 21, 2009 oferujemy tymczas bezpłatny na 2 tygodnie z możliwością adopcji jeśli psiak sie zaaklimatyzuje i spodoba. mnie się podoba może tym ludziom też !! koło Gliwic , KNURÓW namiar na mnie 502526010 od teraz. kiedy dojedzie obojętnie. Quote
malibo57 Posted December 25, 2009 Posted December 25, 2009 [url]http://www.dogomania.pl/members/25066-Ziutka[/url] To link do profilu Ziutki. Przepraszam, nie było mnie jakiś czas na Dogo. Co dzieje się z psem? Pojechał do DT od pani Teresy? Quote
ellensilla Posted December 26, 2009 Author Posted December 26, 2009 Tak, psiunio pojechał do Knurowa narazie. Panstwo zaoferowali mu tymczas na 2 tygodnie z mozliwością adopcji, jeśli im się spodoba i zaadaptuje :) Trzymajmy kciuki żeby się udało! Quote
zuzka Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 No to trzymamy mocno kciukasy za małego. Quote
Agnieszka(Visenna) Posted December 26, 2009 Posted December 26, 2009 Jakis kontakt dajcie.I napisz do Ulvhdedinn , zwolnilo sie miejsce po Chesterze [*], wiec moze wezmie wegielka na te 2 tyg. Quote
ellensilla Posted December 27, 2009 Author Posted December 27, 2009 Narazie póki co piesio jest u tych państwa pod Gliwicami. Ponoć bardzo grzeczny i niekłopotliwy zupełnie. Trzymajmy kciuki, żeby juz nie chcieli się go pozbywać... Quote
Poker Posted December 27, 2009 Posted December 27, 2009 wobec tego trzymam kciuki A jest jakiś termin ,w którym mają się zmieścić z decyzją? Quote
TERESA BORCZ Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 no witam w poświątecznej atmosferze. Nadal wszyscy trzymajmy kciuki !!! pytałam panią u ktorej Bobby jest na świątecznych wakacjach. Jest bardzo grzeczny i przymilny , nie sprawia żadnych kłopotów. NA MNIE ZROBIŁ WRAŻENIE. jest piękny i łatwo się przystosował do swego tymczasowego domku; merdając ogonkiem wszedł spkojnie ocenić domek, nie za bardzo zważając na odprowadzających. Mam wielką nadzieję że poruszy serce także potencjalnych właścicieli Quote
Olga7 Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 Agnieszka Visenna -oproznij swoją skrzynkę pw -prosimy .. Quote
Poker Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 mam też nadzieję i czekamy z niecierpliwością na decyzję. A co będzie z nim, jeżeli ci państwo się nie zdecydują? Quote
Poker Posted December 28, 2009 Posted December 28, 2009 [quote name='obraczus87']pojedzie do założycielki wątku :)[/QUOTE] Ty mi tutaj nie ten tego :mad:, pies miał DT na te 2 tygodnie i pojechał tylko ze względu na szansę jaką mu dano, a nie na kolejną wycieczkę do kolejnego domu.:roll: Quote
ellensilla Posted December 28, 2009 Author Posted December 28, 2009 Poker ma rację, zdecydowałam się piesia wieźć w te i wewtę tylko i wyłącznie dlatego, że była spora szansa na adopcję na tym Śląsku. Strasznie płakał i był zdezorientowany kiedy KOLEJNY RAZ wsadzałam go w auto i wiozłam do KOLEJNEGO DOMU I NOWYCH LUDZI...Aż mi się serce krajało...Ten biedny psiak nie wie co z nim będzie i nie rozumie dlaczego go tak wożę w tę i nazad... :( Naprawdę mam nadzieję, że ci państwo go zechcą, bo chyba mnie szlag trafi jak będę musiała znowu go uspokajać i tłumaczyć dlaczego znowu go gdzieś wiozę...:( Boję się, że psiak ze spokojnego, ufnego i przyjaznego zrobi się strachliwy i nieufny... Quote
obraczus87 Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [quote name='Poker']Ty mi tutaj nie ten tego :mad:, pies miał DT na te 2 tygodnie i pojechał tylko ze względu na szansę jaką mu dano, a nie na kolejną wycieczkę do kolejnego domu.:roll:[/QUOTE] no i racja. Ale chyba prawde napisałam. JAk coś tfu tfu się nie uda, to pies do schroniska jechac nie będzie... od samego początku ellensilla o tym pisała. Quote
obraczus87 Posted December 29, 2009 Posted December 29, 2009 [INDENT][SIZE=3]Cioteczki, Wujkowie zajrzyjcie do Nortona.[/SIZE] [SIZE=3]Haszczak siedzi w Hoteliku w kojcu - bez spacerów, bez kontaktu z człowiekiem... tak jak w schronie. A może i naawet gorzej, bo w schronisku to wolontariusze wychodza z psami na spacery [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] [/SIZE] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/148158-Norton-husky-czeka-na-dom-i-prosi-o-deklaracje-zadluzenie-w-hoteliku?p=13775191"][SIZE=3][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/148158-Norton-husky-czeka-na-dom-i-prosi-o-deklaracje-zadluzenie-w-hoteliku?p=13775191[/COLOR][/SIZE][/URL] [SIZE=3]Norton siedzi tam pół roku, dług rośnie i jest już duży... dobrze by było przenieść Nortona do innego Hotelu, ale bez deklaracji ani rusz... a jeszcze dług trzeba spłacić. [/SIZE] [SIZE=3][B]Czy to oznacza dla Nortona powolną śmierć bez swojego człowieka?????[/B] [/SIZE] [SIZE=3]Może ktoś z Was podejmie sie poprowadzenia wątku Nortona? Orpha została zbanowana, nie ma aktualizacji, pierwszy post jest bardzo ubogi.... na wątku nic sie nie dzieje Od czasu do czasu ktos zajrzy [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/heul.gif[/IMG][/SIZE] [/INDENT] Quote
TERESA BORCZ Posted January 3, 2010 Posted January 3, 2010 NARAZIE CIOTECZKI W SPRAWIE PISIKA SPOKOJNIE, PYTAM ŚREDNIO CO DRUGI DZIEŃ Z DRŻENIEM SERCA. Trzymam kciuki, że może sie jednak do niego przywiążą. Jest taki uroczy. Quote
ellensilla Posted January 3, 2010 Author Posted January 3, 2010 Mnie to już nawet nie całe serce drży ale i cała reszta :) Tak bardzo na nich liczę... Pani Tereso, ma pani wiadomości jak on się tam u nich sprawuje? Polubili się? Nie sprawia kłopotów? A tak w ogóle to wszystkiego dobrego w nowym roku dla obecnych tu :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.