Kociabanda2 Posted July 1, 2010 Author Posted July 1, 2010 uściskam uściskam Aniu :) Co do ucha to poprzednio miał zapalenie prawego ucha, tym razem lewego i inne niż poprzednie. Wtedy to było takie osłabieniowe po tych wszystkich lekach jakie dostawał w klinice i hoteliku. Teraz prawdopodobnie Stefankowi wpadło coś do tego ucha (jakieś ziarenko trawy czy coś) i stąd stan zapalny i infekcja. Niestety ciężko się mu to leczy :( Zobaczymy co weci w piętek na kontroli powiedzą. Aniu, buda bardzo przyda się jednemu z psiaków Mru! Przekazałam już jej, że buda u Ciebie czeka. Magda skontaktuje się z Tobą niedługo :) DZIĘKI! Quote
ankekoval Posted July 2, 2010 Posted July 2, 2010 Witam Mru się ze mną skontaktowała. :) Jak tam Stefcio się czuje??? Quote
Kociabanda2 Posted July 2, 2010 Author Posted July 2, 2010 no niestety z tym uchem nadal nie jest najlepiej, a zaczął już drugą połowę antybiotyku :/ Dziś idziemy na kontrolę. Zobaczymy co lekarze powiedzą. Quote
wiolabiszop Posted July 2, 2010 Posted July 2, 2010 Witam pani Kamilko,czekam cierpliwie na wiesci z dzisiejszej wizyty.Mam nadzieje że w końcu leki zadziałaja .Tak bardzo tęsknimy za nim:((.Ten czas teraz tak sie wlecze.Nei moge sie na niczym skupić ,ciągle myśle o STEFANKU.Pani Kamilko ja brak pieniążkow to śmiało prosze pisać . Quote
njangu Posted July 4, 2010 Posted July 4, 2010 No dobra. Jest tak: Qoopsko jest w porządku. Żadnych pasożytów ani pierwotniaków. Ucho wygląda lepiej (opinia weta). Dostaliśmy dodatkowo maść od weta. Poprzednio bardzo pomogła, więc i tym razem spodziewamy się ozdrowienia. Teraz przed wyjazdem zmasowany atak na ucho:lol: płukania+po wyschnięciu smarowanie maścią+antybiotyk. Stefek Cfaniak zaczął sobie radzić z antybiotykami chowanymi w kęsy mięsne, ale jakoś go na razie kiwamy, inteligentny jest rudzielec :evil_lol:. Wczoraj byliśmy na ponad dwugodzinnym spacerze w lesie. Gorąco było, dlatego celem spaceru było małe jeziorko. Stefek spędził 10 minut w wodzie po brzuch. Wszedł do jeziorka i stał bezruchu z uśmiechniętym pysiem. Jakby rozumiał że dzień wcześniej został zakroplony na grzbiecie przeciw kleszczom, dlatego szanujący się pies do wody wejdzie po brzuch i ni kroku dalej:multi: Mój Mistrz:loveu: Quote
Kociabanda2 Posted July 5, 2010 Author Posted July 5, 2010 Tak :) Wrócił z mokrymi łapami i uśmiechnięty :) Z uchem lepiej. Widać, że już nie jest takie zaróżowione, ale to jeszcze nie koniec leczenia. Na piątkowej wizycie zapłaciliśmy 42zł i obecny stan finansów Stefanka to 2,32zł. W najbliższy piątek czeka nas jeszcze jedna wizyta kontrolna. Mam nadzieję, że już będzie dobrze. Strasznie biedaczek płacze jak mu płuczemy to ucho :( Quote
Kociabanda2 Posted July 6, 2010 Author Posted July 6, 2010 Trafiłam na innym wątku na bardzo fajne adresówki dla psów/kotów. Chyba się skuszę na taki :) : [URL]http://www.allegro.pl/item1103691473_identyfikator_stalowy_grawer_adresowka.html[/URL] Quote
Kociabanda2 Posted July 6, 2010 Author Posted July 6, 2010 domek jest i czeka z niecierpliwością :loveu: Planujemy jechać w poniedziałek 12 lipca, ale czekamy jeszcze na reakcję naszych firm na wnioski urlopowe. Jak dostaniemy urlopy to jedziemy w poniedziałek ze Stefankiem do nowego domku :) Jeśli nie to trzeba będzie zaczekać do weekendu, ale myślę, że spokojnie dostaniemy te urlopy. Trzeba tylko poczekać, aż się władze w naszych firmach łaskawie wysypią z podpisami pod świstkami. Quote
Kociabanda2 Posted July 6, 2010 Author Posted July 6, 2010 oh, właśnie mi Dominik napisał, że dostał jeden z dwóch wymaganych podpisów na świstku urlopowym. Drugi powinien dostać jutro :) Ja mam świstek wypisany, ale czekam, bo u mnie to się od ręki załatwia i jeszcze się mi nie zdarzyło, by kierownik mnie nie puścił na jeden dzień urlopu. Prawdopodobnie jutro, więc będzie wiadomo już na 100% czy możemy jechać do nowego domku Stefanka w poniedziałek :) Quote
tripti Posted July 6, 2010 Posted July 6, 2010 w temacie adresówek grawerowanych, takie coś znalazła Ewanka: [URL]http://www.allegro.pl/item1103691473_identyfikator_stalowy_grawer_adresowka.html[/URL] ja nie mogłam ostatnio na allegro trafić. Quote
kosu32 Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 A gdzie zamieszka Stefan? Mam na myśli miejscowość? Quote
Aneczka&Sułtan Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 [quote name='Kociabanda2']Stefan zamieszka pod Grudziądzem.[/QUOTE] o ile się nie złamiecie i nie zawrócicie z rudzielcem do domu :D już Wam współczuję pożegnania mimo, iż wiem, że Stefankowi niczego nie zabraknie. Pani Wiolu proszę kupić karton chusteczek higienicznych na przyjazd Stefanka. Quote
Kociabanda2 Posted July 7, 2010 Author Posted July 7, 2010 eh... no nie będzie łatwo się rozstać. Zapas chusteczek już kupiłam :diabloti: Quote
Kociabanda2 Posted July 7, 2010 Author Posted July 7, 2010 No to wszystko ustalone :) Oboje z Dominikiem dostaliśmy urlopy i jedziemy ze Stefankiem do nowego domku 12 lipca w poniedziałek. To już tylko kilka dni!!! Niestety zakręcona dziś jakaś strasznie jestem i zapomniałam Panią Wiolę spytać o dokładny adres :splat: Zadzwonię jeszcze raz jak tylko przejdzie mi czkawka :D Cholera siedzę w robocie, ledwo na oczy patrzę, bo nawet w weekend się nie miałam kiedy wyspać... siedzę i nie mogę zapanować nad czkawką :mad: W pokoju mają niezłe polewanie ze mnie :turn-l::turn-l::turn-l::eviltong: No Stefanku pora pakować walizeczki, słodziaku kochany :loveu::loveu: Zbliża się Twój wielki dzień!!!! :tort: Quote
Aneczka&Sułtan Posted July 7, 2010 Posted July 7, 2010 trzeba będzie urządzić w niedzielę pożegnalny spacer!!! my też musimy pożegnać Stefanka:painting::painting::painting: Quote
Kociabanda2 Posted July 7, 2010 Author Posted July 7, 2010 W niedzielę Dominik ma w planach pobiec półmaraton w Mławie i dzieciaki futrzaki zostają pod opieką siostry Dominika, ale jak tylko wrócimy na swoje śmieci to damy Wam znać :) Nie wiem tylko, która to będzie godzina. Na pewno jakoś po południu. Czy któraś z Cioteczek chciałby pożegnać Stefanka osobiście jeszcze przed wyjazdem??? Jeśli tak to [B]zapraszamy[/B]! :) Quote
ankekoval Posted July 9, 2010 Posted July 9, 2010 Kochany Stefanek! Strasznie się cieszę, ale też mi smutno troszkę:( Chyba psychicznie nie dałabym rady pożegnać Stefanka... Poza tym nie chce robić mu zamieszania w głowie.... Tak na koniec.... Trzymam kciuki za Was! Quote
feliksik Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 czy to juz dzisiaj Stefanek jedzie do domciu? Quote
Ellig Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 Tak, Stefanek dzisiaj jedzie do nowego domu! Powodzenia i szerokiej drogi:) Quote
Ma6da Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 o rany to już dzisiaj :) Nasz kochany Stefek jedzie do swojego domu ... czekamy na wieści Quote
kizimizi Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 dziewczyny czy znacie kogos z okolic Grójca albo Białobrzegi? Jesli ejst ktos na dogo to prosze o kontakt na pm. Quote
toyota Posted July 12, 2010 Posted July 12, 2010 [quote name='Aneczka&Sułtan']trzeba będzie urządzić w niedzielę pożegnalny spacer!!! my też musimy pożegnać Stefanka:painting::painting::painting:[/QUOTE] A my go będziemy witać :eviltong: Oczywiście przede wszystkim p. Wiola z rodziną , ale kto wie , może i ja go kiedyś zobaczę i wymiziam , bo p. Wiola to bardzo fajna dziewczyna i niewykluczone , że jeszcze kiedyś się spotkamy :lol:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.