psiaki i kotki z lecznicy pod Wwą - co tydzień przepadają! aktualności na końcu wątku

[Akrum]

[quote name='mru']na giełdzie, która odbyła się jednak mimo żałoby (widac jakiego pokroju to ludzie heh) poszły:

Vasco...
rudy kocurek...
sunia jamniczka...

chyba tyle.

dobre wieści są takie, że w sobotę do domu poszła Miki (jeszcze nie wiem, czy nie wróci...) oraz Tinka :) przyjechali po nią ludzie z waszych ogłoszeń! :p[/QUOTE]

o nie, ta słodka mała jamniczka?? oj... mam nadzieję, że jednak trafiła do domku, bo chyba nikt nie przywiąże jamnika na łańcuch, prawda??
i rudy kocurek... pewnie do łapania myszy...jedno co dobre,to że jego nie przywiążą do budy, tylko pewnie będzie gdzieś w oborze na sianie mieszkał... kocur sobie poradzi.
no i Vasco...ciekawe jaki los jego spotka... smutne o wszystko...

Gratuluje Tince, a za Miki trzymam mocno kciuki!!!

[koosiek]

O, a ja właśnie dzisiaj dostałam kolejne zapytanie o Tinkę.

Szkoda mi strasznie Vasco :(

[mru]

Tinka chyba fajnie trafiła :) pan dzwonił do nas - mieszkanie w bloku, dziecko :) państwo mieli podobnego kotka.
umowili się z nami w lecznicy, ale przyjechali wcześniej i zabrali Tinkę :P raz dwa i pojechaili ;)

[Akrum]

szkoda,że nie wiadomo jak tam Vasco... choć i tak się domyślam, jakie zycie mu się szykuje...
Żeby chociaż mógł luźno po podwórku biegać...

[Kociabanda2]

Biedny Vasco :(
Mam nadzieję, że jamniczka i kocurek dobrze trafili... :(

Mru czy mogłabyś zaktualizować w takim razie pierwszą? Łatwiej się będzie połapać.

Trzymam kciuki za Miki i Tinkę!

[mru]

tak, zaktualizuje, nie miałam dotąd siły psychicznie
mam foty psiaków nowych... zaraz to zrobie

[mru]

nienawidzę tego wątku.

[koosiek]

[B]Mru[/B], a pamiętasz o mojej propozycji z Dniem Ziemi? Mówiłaś o tym R?
I co z tą panią od Grafa? Podesłałaś jej Ciapka i benia?

[mru]

problem z beniem jest taki, że on jest trudny
bardzo dominujący, bardzo rozwydrzony
potrzebuje silnej ręki, bo potrafi dziabnąć
oni chcą się go szybko pozbyć

benek pojechał w niedzielę na giełdę

podeślę Ciapka, chociaż jest mały, ale może...

o DZ powiem!

[koosiek]

Czyli to taki kolejny Kąsek :( Jeżeli chodzi o problemy, przyczyna oczywiście inna. Mam tylko nadzieję, że na giełdzie nikt takiego psa nie będzie chciał... Chociaż [I]pies powinien być groźny[/I] :(

[Kociabanda2]

kurcze, nie mogę załapać o jakim Beniu mówicie? Chodzi o Borka?

[mru]

nie, o bernardyna - wrzucę fotki za jakis czas

jego to być może ktoś zechce tam :/
młody, dominujący, groźny :/ idealny dla wieśniaka

[Kociabanda2]

fatalnie :( W sam raz na łańcuch :( :(

[mru]

aaaaa, na giełdzie poszedł też jakiś szczeniak. suka...

[mru]

nowe psiaki

[SIZE=4]jamnisia[/SIZE]

bardzo przestraszona, ale łagodna :) urocza naprawdę, ma może 3 lata tak po zębach patrząc...

[CENTER][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4354.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4355.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4356.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4357.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4358.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[mru]

i bliżej...


[CENTER][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4360.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4361.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4363.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4364.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/jamnisia/IMG_4365.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[mru]

[B][SIZE=4]Czajnik[/SIZE][/B], czyli benek właśnie

jak pisałam - bardzo dominujący, uparty
trzeba zdecydowanie się z nim obchodzić
to dla niego fatalnie :(

[CENTER][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/benek2/IMG_4317.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/benek2/IMG_4318.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/benek2/IMG_4321.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/benek2/IMG_4326.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/benek2/IMG_4327.jpg[/IMG]

[LEFT]trochę mały jak na benka
[/LEFT]
[/CENTER]

[mru]

[SIZE=4][B]Szach[/B][/SIZE]

też na wydaniu niestety :( i pójdzie, bo sami zobaczcie

samiec, młody dość, nakręcony :/ głównie przez siedzenie w klatce oczywiście
trochę tchórzliwy taki, rottkowato-ONkowaty (charakter raczej rottka)

[CENTER][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/szach/IMG_4332.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/szach/IMG_4333.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/szach/IMG_4334.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/szach/IMG_4335.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/szach/IMG_4338.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[mru]

[SIZE=4][B]Łyżew[/B][/SIZE]

chociaż dla mnie bardziej wilczarz ;) po sierści...

od obu ras mniejszy, sięga do kolana
bardzo fajny psiak, spokojny, wesoły i kontaktowy
nie ciągnie na smyczy nawet
no i ta sierść :)

[CENTER][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4351.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4350.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4349.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4346.jpg[/IMG]


[/CENTER]

[mru]

i jeszcze kilka...

[CENTER][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4345.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4343.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4342.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/wilczarz/IMG_4340.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[mru]

[SIZE=4][B]Jogulek czy Jugolek[/B][/SIZE]

psiak trafił do lecznicy po pogryzieniu, pamiętam jak leżał pod kroplówką
miał rany na szyi i na bokach, z resztą widać blizny


[CENTER]tu maluch kilka tygodni temu:

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_3877.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_3876.jpg[/IMG]


a tu wczoraj :)

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_4369.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_4370.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_4371.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[mru]

fajny, młody wesoły otwarty psiak :)

[CENTER]
[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_4374.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_4375.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_4377.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/Jugulek/IMG_4378.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[mru]

to wszystko

jeszcze dowiedziałam się, że ta kotka to [B][SIZE=4]Pusia[/SIZE][/B] :)
bardzo lubi ludzi, jest zupełnie domowa:


[CENTER][IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/koty/28032010866.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/koty/28032010867.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/koty/09032010773.jpg[/IMG]

[IMG]http://i892.photobucket.com/albums/ac127/psy_piaseczno/koty/09032010774.jpg[/IMG]
[/CENTER]

[Malwi]

[quote name='mru'][B][SIZE=4]Czajnik[/SIZE][/B], czyli benek właśnie

jak pisałam - bardzo dominujący, uparty
trzeba zdecydowanie się z nim obchodzić
to dla niego fatalnie :(
...
trochę mały jak na benka
[/QUOTE]

Mru - dziękuję :loveu: już podrzuciłam na benkowe forum :loveu:

a jak do was trafił ? wiesz może ? było mu coś ?

P.S. ma straszną sierść :( ma go tam kto wyczesać ?

[mru]

nie sadze, zeby ktoś go chciał wyczesac przy jego charakterze ;/ mam nadzieje, ze w ogole jeszcze jest w lecznicy...

nie wiem jak trafił, chyba z ulicy, bo nic mu nie było