Jump to content
Dogomania

TYSKIE MRUCZKI - Potrzebne wsparcie finansowe


Caragh

Recommended Posts

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[b]Kocie szaleństwa[/b] :wink:
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/855/75133726.jpg/][img]http://img855.imageshack.us/img855/6024/75133726.jpg[/img][/url] [url=http://imageshack.us/photo/my-images/690/48489676.jpg/][img]http://img690.imageshack.us/img690/9246/48489676.jpg[/img][/url]
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/443/62848240.jpg/][img]http://img443.imageshack.us/img443/9738/62848240.jpg[/img][/url]

Link to comment
Share on other sites

Znów martwi mnie Matyldzia , Rzezi coraz bardziej :-(

A Emi z dnia na dzien jest coraz silniejsza , coraz dłużej chce biegac poza klatka , oczywiście najchętniej z Urwiskeim ( z wzajemnością ) , a odbyt po ostatnim zakrwawieniu juz lepiej :lol:
Ale wczoraj przy kąpieli to mnie bardzo zaskoczył Urwis , poniewaz Emi nie przepada za kąpielami co jest zrozumiałe i jak zawsze płakała az przybiegł Urwis , Emi troszke sie uspokoiła ale nie do końca . Uspokoiła sie dopiero jak Urwis zaczoł ja myć po główce . Troche mnie niepokoi ta kocia przyjaźń ponieważ Urwis ma iść do adopcji a Emi jak go nie widzi to zaraz za nim miauczy ... I to nie ma znaczenia czy to jest na wybiegu i w klatce , zresztą Urwis tez ja bardzo lubi :roll:

Link to comment
Share on other sites

Dopiero teraz mogę coś napisać a nie jest wesoło :(

U weta były Mati , Emi , Ozzi :

Matyldzia bardzo sie dusi , rzezi z powodu astmy , niestety tez te zmiany nowotworowe w buzince znów zaczęły ;; bujac '' jest tego coraz więcej , wygląda to jak zaczerwieniony krwisty kalafior przy zgjeciach szczęk :cry: :cry: :cry: , dostała silny steryd i conwa w proszku do rozpuszczenie , nie tknęła go , rano tez mało co zjadła :cry: Dużo wypiła wody i jeśli nie będzie po tym nowym silnym sterydzie poprawy mam z nia przyjechać i będzie dalsze leczenie , bokje sie o nią :cry: :cry: :cry:

Ozzi tez źle :cry: :cry: :cry: , sika z krwią i ta krew zakleja mu cewkę , muszę często do przemywać aby mógł zrobić siku :cry: :cry: :cry: , niestety guz wbuzince znaczne sie pogorszył , jest ropny :cry: :cry: :cry: , dostał tez silny steryd i chyba cis jeszcze ( nie pamiętam :oops: ) dostł tez kroplówkę i recepty do wykupienia , na szczęście po nich zaczął jeść i to daje nadzieje , ale jak tylko cos sie pogorszy to jedziemy do weta ...

No a Emi , tez ostała jakiś zastrzyk na te nie sikanie , ale nadal nie sika sama , odbyt znacznie lepiej wygląda choć jeszcze nie jest ok , no ale z tym będzie ciężko aby był taki jak u zdrowego kociaka...

Kilka dni temu straciliśmy małego bezimiennego kociaka [*] a dziś jakiś sku#$%$wiel rozwalił kolejna budkę dla kotów :evil: :evil: :evil: i wywalił wszystkie miseczki i te na wodę i na jedzenie :evil: :evil: :evil: Na szczęście koleżanka mi przywiozła nowa , no ale ile ona tam będzie stać :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Caragh']Nieustanne kciuki za kociaste! Psiaste! I Ciebie oczywiście![/QUOTE]

Dziękujemy ciociu Caragh :)

W Realu są gourmety 4 pack po 6.99 zł są to musy które Mati i Ozzi moga jeść i bardzo lubią , tylko nie mam za co ich kupić , błagam o wsparcie lub o zakup tych gourmetów , bez promocji sa po poda 2,49 zł za maleńka puszeczkę a teraz 1,74 zł
Wczoraj kupiłam 6 tych 4 Packów , ale to na długo nie wystarczy a nie mam juz od kogo nawet pożyczyć na ich zakup :cry: :cry: :cry:

Link to comment
Share on other sites

Mati juz po biopsji a nie pisałam bo Mati jeszcze nie była w 100% kumata , ale teraz juz jest ok , nawet sobie pojadła rozdrobnionego mięska , bo conwa nie chciała a puszkę gourmet to tylko liznęła . Od dzis jest na antybiotyku na Betamoxie i w niedziele tez ma dostać i we wtorek do kontroli no i czekamy na wynik ...

Na Betamoxie jest tez Ozzi i w niedziele następny i we wtrek do weta na kontrol .

A Emi ma wielką nadżerkę w buzince i krwawi przy zmianie ząbków i od dzis jest na Betomoxie i w niedziele tez i w wtorek do kontroli do wetów .

A dziś moje strofy miały uczte miesna na surowo ( z wielkiego kuraka ponad 2 kg ) wycięłam filet a reszte i dwa serca wieprzowe gotuje na jutro , choć jak znam je to w nocy będę musiała im to obierać

Urwis to jest istna demolka , ma teraz nowa zabawe , wskakuje na brzeg kuwet i je wywala a jaka ma frajde jak to sie wysypuje a ja robote
A i jeszcze dzis tez sobie zaliczył firanke i papierowe ręczniki , nie wiem skad on ma tyle energi

_________________

Link to comment
Share on other sites

Oj , dziś Urwis znów pokazała swe zapędy artystyczne :roll: , rozerwał bele ręcznika papierowego ( mogło być w nim jeszcze około 300 listków ) , wymieszał to z wada i sucha karma ii być może ktoś mu w tym pomagał :roll: a teraz szaleje z Emi i nie wiadomo który jest szybszy :evil_lol:

Jutro jedziemy do weta z Emi , Mati , Ozzim do kontroli i Szłapkiem bo Szłapek znów się drapie , chyba znów alergie sie uaktywniła :(
Zamówiłam tez 6 kg RC Urinary HD a tez muszę jeszcze zamówić feliway do kontaktu bo już sie skończył a Tygrys znów zaczął bardzo znaczyć, tylko dzis mi zlał sweter polarowy , klapki materiałowe , siatkę z zakupami , no ale jak jest feliway to mniej leje , a to wszystko jest takie drogie , błagam o pomoc ... to wszystko na kreskę i kiedyś będzie to trzeba spłacić :cry:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isiak']Naszukałam się trochę, ale znalazłam :)
Zapraszam serdecznie na bazarek dla Tyskich Mruczków na forum miau:
[URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=136018&p=8233277#p8233277[/URL][/QUOTE]

Bardzo , bardzo dziekuje :loveu:

Dziś u weta były Mati , Emi ,Ozzi i Szłapek :

Mati lepiej :lol:, zmiany w buzince są bledsze i nie rosną dostała antybiotyk i bedzie na co tygodniowym antybiotyku już do końca swych dni tak jak Ozzi . Jeszcze nie ma wyników biopsji .

Emi też lepiej :lol: dostała też antybiotyk i na tym kończymy leczenie .

A Ozzi lepiej , choć nie tak jak byśmy chcieli :shake:, dostał antybiotyk i steryd .

A Szłapek ma znów nawrót alergii :shake: i dostał steryd .

Wzięłam też na kreskę u weta 6 kg RC Urinary HD I zamówiłam wkład do Feliway

Jurto Eustachy dostanie kolejny zastrzyk na te jego sikanie , dziś coś mało sika a pęcherz duży , niepokoi mnie to :shake:

A teraz są na wybiegu dwa tornada , zgadnijcie jakie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilka wróciłam od weta bo Pedro całą noc wymiotował :-( , ma twardy i wzdęty brzuch i wyjadał od Karolka sianko , dostał dwa zastrzyki i jeśli nie przejdzie to jutro wracamy , nie szło go zbadać dokładnie bo chciał gryźć :shake:

A Eustachy dziś dostał kolejny zastrzyk na te jego sikanie ii nospe rozkurczowo , bo pęcherz jest duży a zaleganie moczu jest niebezpieczne dla niego , ale na szczęście sika , tylko szkoda że nie do końca:shake:

Link to comment
Share on other sites

Dziś tyskie mruczki miały odwiezdzinki Kociary 82 a miała pełne pełne ręce roboty a też była sesja zdjęciowa a najwięcej chyba Emi :lol:

A dziś był tel w sprawie adopcji kociaka , ja zaproponowałam adopcje Urwisa , mówiłam o nim dobre 20 minut , no ale czar prysł jak powiedziałam że ma 8 miesięcy , to usłyszałam że toż to jest już stary kot a nie żaden kociak :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Hi hi hi... Kiedyś pojechała na szkolenie nowa pracownica, młoda dziewczyna zaraz po szkole. Po powrocie szefowa zapytała ją, jak było i w ogóle kto bral udział w szkoleniu. Padła odpowiedź: eeeee, były tam same starsze panie, wszystko po trzydziestce :grin: To tak w temacie tej "starości" :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isiak']Hi hi hi... Kiedyś pojechała na szkolenie nowa pracownica, młoda dziewczyna zaraz po szkole. Po powrocie szefowa zapytała ją, jak było i w ogóle kto bral udział w szkoleniu. Padła odpowiedź: eeeee, były tam same starsze panie, wszystko po trzydziestce :grin: To tak w temacie tej "starości" :evil_lol:[/QUOTE]
Dobre :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

No a ja muszę do weta z Emi i Eustachym a nie mam transportu :roll:
Emi juz wczoraj troszkę kicha a dziś juz nie tylko kicha ale i kaszle :(

A Eustachy nadal kiepsko z sikaniem , pęcherz duży i tez kaszle a teraz nie idzie pisać bo Ozzi ma ochotę na mizianko a nie na jakieś tam klikanie w klawiaturowe :lol:

A też dziś do mnie zadzwoniła koleżanka która mnie czasami wozi do weta ze ma w aucie młodego oswojonego kota i czy bym go nie wzięła do piwnicy na kwarantanne , odmówiłam o poprosiłam aby go wzięła do siebie , aby zaszczepiła i odrobaczyła i wysterylizowała to wykupie ogł , ale zostawiała ją tam na pastwę losu , w ten ziąb :cry:

Fakt napisałam do niej po godz (nie wiedząc ze go tam zostawiła )ze ewentualnie go wezmę aby go chociaż zaszczepiła , odrobaczyła ( boje sie aby nie zachorował ) a do piwnicy nie mam sił już chodzić bo mam poważne problemy z bólem nóg a tez trzeba wtedy na kwarantannie dużo siedzieć a nie mam juz na to czasu :roll:

Ciągle myślę o tej bidzie , ona nie wzięła 6 tego tego kota a ja miała wziąć 20 tego , przecież dom by sie znalazł ...

Link to comment
Share on other sites

Już jesteśmy po wizycie u weta :
Udało mi sie załatwiać transport
Emi ma zapalenie krtani , ma też plazmocytarne zapalenie dziąseł Dostała antybiotyk , steryd i w sobotę następny i w poniedziałek na kontrole do weta ( mam nadzieje ze też uda mi się załatwić transport bo na razie nie mam )

A Eustachy oprócz problemu z sikaniem jest też przeziębiony , dostał antybiotyk i jeszcze jakieś dwa inne zastrzyki i do domu też po 3/4 tabl . i za tydz do kontroli i muszę złapać jego mocz aby go zbadać . A waży 7.400 kg

Musiałam tez dla Czikusia zwieźć Wetmedin i wzięłam też zamówiony Feliway , to wszystko na kreskę ...

Link to comment
Share on other sites

Bardzo mnie martwi stan Emi :-(, jest bardzo spokojna i dużo śpi , nie chce jeść swej karmy leczniczej ( na układ pokarmowy ) , dziś jej rano dodałam odrobinkę mokrego Gourmeta na zachętę to tylko wylizała mokre a suche zostało Nie wiem może te plazmocytrne zapalenie dziąseł i krtani ją tak męczy , nawet jej dziś nie wypuściłam na bieganie , ciągle do jej klatki wchodzi Urwis i sie niej kładzie a ona nie ma ochoty na zabawę a jak klatkę zamknęłam to Urwis za wszelką cenę chce tam wejść i sie drze :roll:

A Eustachy lepiej :lol:, pęcherz już nie jest taki wielki , choć mógł by być jeszcze mniejszy . Leki przyjął bez problemu a za chwile znów masujemy , masujemy , masujemy .....

Ozzi po wczorajszym antybiotyku i w sumie ostatnim jak na niego czuje sie dobie , ma apetyt , siku tez bez problemu , ech ile ma w sobie sił , tylko brać z niego przykład :lol:

No a Mati je tak średnio , ale je i to jest ważne , dziś wieczorem to chyba z godzinie jja musiałam miziać bo tak właśnie sobie zażyczyła :lol:

Link to comment
Share on other sites

Dzis rano Emi rano leżała w tym samym miejscu jak wieczorem :shake: , ale juz nie była taka rozpalona , dostała tez dzis antybiotyk i po umyciu poczuła sie lepiej , zaczeła sie bawic i troszke zjadła swej karmy leczniczej :lol:

A Eustachy coraz lepiej siura , pecherz coraz mniejszy , no ale dzis skubaniec sie buntował przed podaniem antybiotyku ( 3/4 ) dość duzej tabletki :roll:

A tez dzis Mati przyszła na szaleństwa za sznurkiem na wędce :lol: aż sie zasapała tak szalała :evil_lol:

A za chwile będzie pare fotek :lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...