elik Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Hej To ja mam mutro przeprowadzić wizytę przedadopcyjną u tego pięknisia [IMG]http://images44.fotosik.pl/237/93c026009420e9d6med.jpg[/IMG] Jestem umówiona z Panią na 9 - 9:30. Na PW dostałam wiadomość, że to psiurek po kastracji, a z postu nr 60 [url]http://www.dogomania.pl/threads/173705-schroniskowe-A-licznoty-czekaja-na-dom?p=13705121&viewfull=1#post13705121[/url] wynika, że to sunia :-o Proszę o informację jak jest w istocie. Głupio by wyszło, gdybym zaczęła pytać gdzie będzie posłanie suni, jeśli ma być adoptowany pies. Quote
kizimizi Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 Nie Elik to pies! ja myślałam, ze sunia i tak napiałam jak wstawiałam zdjęcia. A pozniej sie okazało, ze chłopak ale juz zapomnialam zmienić. Bo ten wątek jest wlaściwie dla nas tylko, zebyśmy mialy w 1 miejscu i foty i info. Ale psiak to 100% mężczyzna tyle, ze kastrat. Quote
elik Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='kizimizi']Nie Elik to pies! ja myślałam, ze sunia i tak napiałam jak wstawiałam zdjęcia. A pozniej sie okazało, ze chłopak ale juz zapomnialam zmienić. Bo ten wątek jest wlaściwie dla nas tylko, zebyśmy mialy w 1 miejscu i foty i info. Ale psiak to 100% mężczyzna tyle, ze kastrat.[/QUOTE] No i bardzo dobrze :p Ja też jestem zwolennikiem kastrowania i sterylizacji przed adopcją. Po powrocie zdam relację. Jeśli Państwo się zgodzą, zrobię kilka fotek potencjalnego domku i otoczenia. Quote
kizimizi Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 dobrze czekamy na relacje. J a ide juz do szkoły i na necie będę dopiero koło 20, więc powiedz Elik Państwu zeby sie nie denerwowali, ze sie nie odzywam i że mogę tel. nie odebrać bo zajęcia mam. Jak już bedę mogła to od razu siadam do kompa i daję znać. Quote
kora78 Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 ten psiurek bardzo pocieszny, bardzo lubi się głąskać, osobiście go miziałą non stop. ale on makabrycznie chudy, przeokropnie! żebra na wierzchu, a talia osy Quote
elik Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 Kochane Cioteczki, nie wiem jak zacząć, tyle emocji we mnie, pozytywnych emocji :loveu: Więc tak (wiem, wiem od więc się zdania nie zaczyna ale ja tak właśnie zacznę), nawet nie przypuszczałyście do jak fantastycznej Rodziny trafi Wasz psiurek - Gacuś, bo tak się będzie zwał, będzie najukochańszym członkiem rodziny. Czeka na niego dwupokoleniowa Rodzina - Starsza Pani, Pani i Pan domu, a raczej pięknego dworku wraz z dorosłą Córką - studentką. Wszyscy, jak jeden mąż, psiarze :lol: Gacuś przez cały dzień będzie miał towarzystwo. Oczywiście zamieszka wraz z Państwem na pokojach, ale będzie miał do dyspozycji wybieg - duży park ze starodrzewem i sadzawką - w planach basen. Póki cały teren nie zostanie ogrodzony (obecnie jest tylko częściowo) Gacuś będzie wychodził na spacerki na smyczy. Na wiosnę planowane są prace ogrodzeniowe i po ich zakończeniu Gacuś będzie mógł swobodnie hasać po parku. Państwo mają zaufaną panią weterynarz (poprzedni piesek Państwa pod koniec swojego życia miał niestety problemy z nerkami) więc Gacuś będzie miał w razie potrzeby odpowiednią opiekę lekarską. Państwo ze zrozumieniem przyjęli uwagi o możliwości wystąpienia problemów i obiecali stosować szeleczki przynajmniej dopóki Gacuś się nie zadomowi. Państwo chcieliby jak najprędzej, choćby jutro zabrać Gacusia, żeby już ani chwili ponad to co konieczne, nie przebywał w zimnym boksie. Będą relacje z nowego życia Gacusia, zostałam przez Państwo zaproszona na wizytę poadopcyjną. Będą z niej zdjęcia. Ja życzyłabym każdemu psiakowi TAKICH LUDZI, ale oczywiście decyzja należy do Was, choć chyba wiem jaka będzie ;) Quote
kizimizi Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 A więc oczywiście, ze w tym wypadku muszę odmówić. Oczywiście zartuje:cool3: Ja już przez tel. miałam wrazenie, ze to fajni i odpowiedzialni ludzie są ale wizyta to konieczność. Cieszę, sie szcześciem Gacka. Oby długo żył i dawał PAństwu szczęście. Dobrze, ze Elik się już na wizytę po adopcyjną umówiłaś, to same dobre wieści przyniesiesz i zdjęcia wesołej mordki Gacka. JUż piszę do Pani Agnieszki bo ona bardzo zdenerwowana jest. [SIZE=3][B]PS. Telefon mi zamarzł i nie działą. Póki nie "odtaje" proszę o kontakt meilowy.[/B][/SIZE] Quote
kora78 Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 no to jak dla mnie to brzmi, jak zycie w psim raju!! ja jestem za! mogą jutro przyjeżdżać tutaj takie śniegi i mrozy, brrr a może 2 psiaki wezmą? modlę się o to! elik dziękujemy serdecznie za wizytę!! Quote
kizimizi Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 wezmą Gacka a innego zaproponuję ale zapewne jeszcze nie. Elik pisała, ze póki nie ma ogrodzenia z psem będzie starsza Pani więc dwa byłyby pewnie problemem. Quote
elik Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='kora78']no to jak dla mnie to brzmi, jak zycie w psim raju!!!...[/QUOTE] To prawie jak bajka o Kopciuszku - Gacuś ze schronu na pokoje pałacowe. Będzie teraz psem pałacowym :lol: [quote name='kora78']...ja jestem za! mogą jutro przyjeżdżać tutaj takie śniegi i mrozy, brrr...[/QUOTE] Państwo mieli przyjechać po Gacusia w niedziele, ale właśnie z tego powodu (mrozy) przyjadą już jutro. [quote name='kora78']...elik dziękujemy serdecznie za wizytę!![/QUOTE] Cała przyjemność po mojej stronie :lol: [quote name='kizimizi']wezmą Gacka a innego zaproponuję ale zapewne jeszcze nie. Elik pisała, ze póki nie ma ogrodzenia z psem będzie starsza Pani więc dwa byłyby pewnie problemem.[/QUOTE] Dokładnie tak. Teraz z powodu tylko częściowego ogrodzenia posesji, piesek musi być wyprowadzany na smyczy. Quote
elik Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='kizimizi']...PS. Telefon mi zamarzł i nie działą. Póki nie "odtaje" proszę o kontakt meilowy.[/QUOTE] [COLOR=Red] To niedobrze, bo Państwo chcieli telefonicznie uzgodnić szczegóły jutrzejszego spotkania z Wami. Jeśli nie możesz skorzystać z innego telefonu, mogę służyć pośrednictwem. [COLOR=Black] Kizimizi, proszę odpowiedz na PW.[/COLOR] [/COLOR] Quote
kizimizi Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 spokojnie, jesteśmy w kontakcie meilowym a na jutro mam nadzieję, ze już zadziała. Wszystko wyjaśnilam, gdzie, którędy i jak jechać. Mi chyba procesor przymarzł i karta graficzna bo ekran jest czarny ale sieć .niby działa. Quote
elik Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='kizimizi']spokojnie, jesteśmy w kontakcie meilowym a na jutro mam nadzieję, ze już zadziała. Wszystko wyjaśnilam, gdzie, którędy i jak jechać. Mi chyba procesor przymarzł i karta graficzna bo ekran jest czarny ale sieć .niby działa.[/QUOTE] To już się nie martwię. Wszystko na pewno dobrze się ułoży. Cieszę się z Wami szczęściem Waszego Gacusia. Oby i mojemu Brutusowi (w podpisie) choć w części tak wspaniałych Ludzi udało się spotkać. Teraz jest w hotelu koło Krakowa. Quote
elik Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 Dogo coś szwankuje. Najpierw tekst nie pojawiał się na wątku, a jak już się pojawił to w dwóch egzemplarzach. Drugi wykasowałam Quote
kora78 Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 gapcio jedzie do domku w poniedzialek. dzis auto sie zakopalo i nie dojechali nowi wlasciciele po niego Quote
kizimizi Posted January 9, 2010 Author Posted January 9, 2010 Spokojnie, Gacek jedzie do domu w poniedzialek. Tak jak Kora pisze. Niestety ale przez tą zimę nie dało sie dziś mimo, że wszyscy bardzo chcieli Quote
kizimizi Posted January 9, 2010 Author Posted January 9, 2010 wstawie nowe foty naszych slicznot. Niektore juz w domu Quote
elik Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 [quote name='kizimizi']Spokojnie, Gacek jedzie do domu w poniedzialek. Tak jak Kora pisze. Niestety ale przez tą zimę nie dało sie dziś mimo, że wszyscy bardzo chcieli[/QUOTE] Szkoda, cała Rodzina bardzo chciała, żeby Gacuś był już razem z Nimi w ciepłym domku (czytaj pałacyku) :-( Quote
kizimizi Posted January 10, 2010 Author Posted January 10, 2010 niestety ale ta zima psuje nam wszystko! Jak adopcje stoją, nie ma nawet szans na domy to jets sucho i ładnie. A jak nagle mamy 3 psy do zabrania to jakieś "zimy stulecia" bas napadaja :( Ale wiadomo, biednemu zawsze wiatr w oczy wieje. Na szesnaście Gaceka jutro wyruszy w podróż do Krakowa :) Quote
elik Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 [quote name='kizimizi']... Na szesnaście Gaceka jutro wyruszy w podróż do Krakowa :)[/QUOTE] Będę trzymać kciuki aby tym razem wszystko odbyło się bez przeszkód. Chyba nie mówiłam, ale mam zaproszenie na wizytę po adopcyjną :p Quote
kizimizi Posted January 11, 2010 Author Posted January 11, 2010 Gacek już pojechal. Wieczoram beda wieści jak mu podroz minęła i jak sie czuje w nowym domu. Dostal pożegnalne buzi i gryzaka żeby mu podróż umilić Quote
kora78 Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 [quote name='Dogo07']A który to ten szczęściarz Gacuś :) ?[/QUOTE] post 97 z fotką Quote
doddy Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 Dziewczyny nie trafiły jakieś bullowate do schroniska? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.