Podopieczni "Azylu" w Białej Podlskiej czekają na wspaniałe domy i pomoc !

[jostel5]

No i jestem po rozmowie ze schroniskowym wetem,który powiedział mi,że nikomu nie podawał informacji o wieku bokserków .Owszem- oglądał je :są zdrowe,młode,na pewno powyżej roku,ale dwóch lat raczej nie mają.
Jutro ma być w schronisku i przyjrzeć im się dokładniej,właśnie pod kątem ich wieku.Wieczorem (jutro) będę miała informacje na ten temat...
Nie wiem,skąd to wszystko się wzięło,naprawdę nie wiem! Czekam na rozmowę z p.kierownikiem.

Miałam być dzisiaj w schronisku z dziennikarką "Wspólnoty" ,ale zadzwoniła i poprosiła o przesunięcie tego spotkania o kilka dni-na początek przyszłego tygodnia. Mam nadzieję,że [B]co się odwlecze,to nie uciecze...[/B]

[Soema]

To skąd w takim razie informacje na stronie tamtej Fundacji?
Ehhh, jostel dowiedz się proszę, bo jak podajemy błędne informacje to nie za fajnie..
A co do wspólnego domu, nie zawsze jest to konieczne.
Mieliśmy suki, wykupione z pseudo, miały tylko siebie.. Mają osobne domy, ale są szczęśliwe :)

[jostel5]

[quote name='Soema']To skąd w takim razie informacje na stronie tamtej Fundacji?
Ehhh, jostel dowiedz się proszę, bo jak podajemy błędne informacje to nie za fajnie..
A co do wspólnego domu, nie zawsze jest to konieczne.
Mieliśmy suki, wykupione z pseudo, miały tylko siebie.. Mają osobne domy, ale są szczęśliwe :)[/QUOTE]

A diabli wiedzą,skąd! Wet-wieku nie określał przed nikim,jutro sprawdzi ,to zezna prawdę...Może kierownik coś powie,ale na razie nie odpowiada.Poczekajmy do jutra,nie mamy wyjścia.

[Soema]

[I]Witam. Niestety będę musiała zrezygnować z adopcji Barneya. Chciałabym wziąć psa rocznego, ewentualnie do dwóch lat. A po przeczytaniu w necie na innych ogłoszeniach (allegro, fundacja "boksery w potrzebie") oraz rozmowie telefonicznej, dowiedziałam się, że pies ten ma 4-5 lat oraz preferowana jest adopcja dwóch psów - ojca i syna. Z tego też powodu nie mogę zabrać z tego duetu młodszego psa, gdyż podobno są bardzo zżyte ze sobą. Bardzo mi przykro. Pozdrawiam -[/I]

właśnie dostałam maila.

[jostel5]

[quote name='Soema'][I]Witam. Niestety będę musiała zrezygnować z adopcji Barneya. Chciałabym wziąć psa rocznego, ewentualnie do dwóch lat. A po przeczytaniu w necie na innych ogłoszeniach (allegro, fundacja "boksery w potrzebie") oraz rozmowie telefonicznej, dowiedziałam się, że pies ten ma 4-5 lat oraz preferowana jest adopcja dwóch psów - ojca i syna. Z tego też powodu nie mogę zabrać z tego duetu młodszego psa, gdyż podobno są bardzo zżyte ze sobą. Bardzo mi przykro. Pozdrawiam -[/I]

właśnie dostałam maila.[/QUOTE]

No,cóż mogę napisać? Jasna cholera!!! Muszę to wyjaśnić!!!

[Kapsel]

[quote name='jostel5']No,cóż mogę napisać? Jasna cholera!!! Muszę to wyjaśnić!!![/QUOTE]
To druga boksiowa fundacja takie info widocznie od kierownika miała i o wieku i o tym, że rodzeństwem nie są :roll:

[jostel5]

[quote name='Kapsel']To druga boksiowa fundacja takie info widocznie od kierownika miała i o wieku i o tym, że rodzeństwem nie są :roll:[/QUOTE]

Nie wiem...Na stronie schroniska boksie są nadal w dziale :"Szczenięta do adopcji"! A wiek?-5 miesięcy ,a jakże...!

[Soema]

[quote name='jostel5']No,cóż mogę napisać? Jasna cholera!!! Muszę to wyjaśnić!!![/QUOTE]
[url]http://www.allegro.pl/item1008890225_bokser_y_dwa_fundacja_boksery_w_potrzebie.html[/url]
Wyjaśnij proszę Jostel...

[kinga_kinga7]

Mam problem z dogo i nie mogłam pisać,słuchajcie namieszałam chyba ja,dałam zdjęcia,ale ktoś napisał z tej fundacji,że może umieścić psy,więc dałam zdjęcia,o wieku nic nie pisałam...więc nie wiem s kąd wiedzą.Jak rozmawiałam z kierownikiem,to mówił,że ktoś dzwonił z fundacji,ale byłam przekonana,że to ktoś z SOS bokserów

[jostel5]

Przed chwilą odezwał się kierownik schronu...Twierdzi,że nikomu nie podawał takiego wieku psów,może zrobił to " ktoś z pracowników".....Nikt ich wieku nie oceniał,jedynie na podstawie jaśniejszej mordki jednego z boksiów zachodzi podejrzenie ,że ten może być starszy. Do schroniska przyjechała podobno przed tygodniem jakaś kobieta zainteresowana psiakami i to właśnie ona miała stwierdzić,że "to nie są już szczeniaki" i z nich zrezygnowała..Kto to był -nie wiadomo...
Kier.mówi,że jest duże zainteresowanie boksiami ,ludzie chcą je jednak oddzielnie,zaś schronisko wolałoby je wydać do jednego domu.
Wszystko razem jakoś mi się kupy nie trzyma!!!
Może jutro będzie przynajmniej wiadomo,w jakim mniej więcej są wieku,bo do fachowości weta ze schronu mam zaufanie...Poczekajmy!

[Soema]

Jostel, czyli schron ich osobno nie wyda?
Wybacz, ale to chore jest... Chce wiedzieć, bo jakby co trzeba powiadomić chętny dom na Freda. I zmienić ogłoszenia.

[jostel5]

Myślę,że wyda...Chodzi o to,że oni MAJĄ NADZIEJĘ ,że uda się,by poszły do jakiegoś domu razem.To jednak jest trudne bardzo i kierownik zdaje sobie z tego sprawę...Chyba...

[Soema]

[quote name='jostel5']Myślę,że wyda...Chodzi o to,że oni MAJĄ NADZIEJĘ ,że uda się,by poszły do jakiegoś domu razem.To jednak jest trudne bardzo i kierownik zdaje sobie z tego sprawę...Chyba...[/QUOTE]
Razem, bez kastracji?:(

[jostel5]

[quote name='Soema']Razem, bez kastracji?:([/QUOTE]

No i właśnie to mnie też zdrażnia...Najlepiej by było wyciągnąć je oba ze schronu,wykastrować i dopiero wyadoptować,ale z tego ,co piszesz wynika,że szansy na razie nie ma na to żadnej.

[kinga_kinga7]

prawdopodobnie będę w schronisku w poniedziałek lub wtorek w następnym tyg

[Soema]

Napiszcie proszę, co ustaliliście :)

[jostel5]

No,jestem i spróbuję sprostować cały ten cyrk...Okazało się mianowicie,że rzeczywiście kierownik był przekonany na 100 ,że boksiami interesuje się jedna i ta sama fundacja...Wiek boksiów zasugerowała pracownikom pani,która chciała zaadoptować 5-miesięczne szczeniaki,ale kiedy je obejrzała-zrezygnowała,bo szczeniakami -oczywiście-nie są...
Dzisiaj wet je dokładnie obejrzał i poobserwował i sprawa wygląda tak...Młody-to faktycznie jeszcze szczylek,ma bardzo niewiele ponad rok.Jest żywiołowy,radosny,chce się bawić...Drugi- może mieć nawet [B]ponad 7 lat[/B]-ma bardzo pościerane zęby i dużo siwizny...Wobec Małego ustawia się w pozycji jego obrońcy-warczy na ludzi,którzy- wg niego- usiłują Małemu "zrobić krzywdę" (na weta też solidnie burczał).Agresywny raczej nie jest,ale w obronie Małego potrafi się postawić -to właśnie on zachował się bardzo nieprzyjaźnie wobec pracownika,który wszedł do boksu z miotłą.Tyle.Więcej niespodzianek nie przewiduję,wetowi-bardzo ufam.Kierownikowi jest podobno głupio,że wprowadził mnie wczoraj w błąd,ale bożył się,że "nie wiedział " o tej drugiej fundacji i to naprawdę nie on podawał wiek psów.

[kinga_kinga7]

To chyba moja wina,że boksie są też na drugiej fundacji...ale ja wieku nie podawałam,ta fundacja dzwoniła do kierownika,bo mówił kiedy z nim rozmawiałam

[jostel5]

[quote name='kinga_kinga7']To chyba moja wina,że boksie są też na drugiej fundacji...ale ja wieku nie podawałam,ta fundacja dzwoniła do kierownika,bo mówił kiedy z nim rozmawiałam[/QUOTE]

Kinga,nie obwiniaj się,przecież ja też myślałam ,że kierownik rozmawiał z kimś z SOS Bokserom,o co zresztą Soemę pytałam...Kiedy jestem w schronie nie zawsze go widuję i nie zawsze mogę porozmawiać.Mówiłam mu wcześniej ,że fundacja zainteresowała się bokserkami,zatem uznał,że to ci sami ludzie...Myślę też,że o tym,jaki naprawdę jest wiek psów pracownicy schroniska dowiedzieli się przypadkiem,a kiedy to wyszło,nie ukrywali -stąd te ogłoszenia...Poza tym-wg opinii weta -starszy jest jeszcze starszy,bo ma nawet więcej niż 5-6 lat...
Dobrze,że dziewczyny są czujne ,może da się to wszystko odkręcić...

[Soema]

Jostel, czy psy mogą iść osobno do DS?

[jostel5]

[quote name='Soema']Jostel, czy psy mogą iść osobno do DS?[/QUOTE]

Soema,są zżyte bardzo,ale chyba nie ma wyjścia, bo kto zechce oba? :( Poza tym w schronie-mimo,że zajmują oddzielny boks i są najedzone,nie mają spacerów i -co tu dużo mówić-powoli bez człowieka dziczeją...Szczególnie starszy. Mam też lęk straszny o tę kastrację,a raczej jej brak...
A jak miałoby to wyglądać?

[E-S]

Pudi w domku, puszek puchaty po kąpieli:
[img]http://lh3.ggpht.com/_jPRKC9R8AIA/S9i4RWuxD_I/AAAAAAAAC_U/Bre7kwTnw3k/131214.jpg[/img]

Pudi z Nelą:

[img]http://lh6.ggpht.com/_jPRKC9R8AIA/S9i4RefUM2I/AAAAAAAAC_Y/7UYedie2IxI/131415.jpg[/img]

[kinga_kinga7]

cudne fotki..nareszcie PUDINKA w domciu:) :)

[aganela]

ALeŻ Cudnie Pudisia wygląda!Trochę jak szczeniaczek! Może dajcie ją na dogo ;metamorfozy ?

[elmira]

:):):)
Cudownie. Ale ja się cieszę.