Moje poczwarki niemieckie i reszta świata...

[BAGI02]

[IMG]http://http://www.dogomania.pl/forum/members/96406-albums1132-picture2520.jpg[/IMG][URL]http://www.dogomania.pl/forum/members/96406-albums1132-picture2520.jpg[/URL][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/members/96406-albums1132-picture2520.jpg[/IMG][url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6db45d2432a48f7d.html]a.jpg | swskkp | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl[/url]

[BAGI02]

[quote name='BAGI02'][IMG]http://http://www.dogomania.pl/forum/members/96406-albums1132-picture2520.jpg[/IMG][URL]http://www.dogomania.pl/forum/members/96406-albums1132-picture2520.jpg[/URL][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/members/96406-albums1132-picture2520.jpg[/IMG][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6db45d2432a48f7d.html"]a.jpg | swskkp | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl[/URL][/QUOTE]
To jes DORA na tym zdjęciu ma rok i masę problemów ze swoją psią osobą.Ten zalinkowany kawaler to REX na zdjęciu ma 4 tygodnie.Sorki że to takie zagmatwane ale nie do końca opanowałam sztukę wklejania :evil_lol:fotek

[BAGI02]

chciała bym opisac problem Dory teraz ma rok i osiem miesięcy imasę początkowych problemów za sobą ,pozostał jeszcze jeden suńka nie boi się ludzi ale unika dotyku i bliskiego kontaktu nawet zmoją rodzinką.Nie mam pojęcia jak rozwiązac ten problem może ktoś poradzi?:shake:

[pinkmoon]

[quote name='BAGI02']suńka nie boi się ludzi ale unika dotyku i bliskiego kontaktu nawet z moją rodzinką.[/QUOTE]

Jeśli nie bałaby się ludzi, to nie unikałaby kontaktu :p

Jest z wami od szczeniaka? Zawsze taka była? Ma jakieś złe wspomnienia lub skojarzenia? Ktoś ją kiedyś bił, szarpał, ciągnął za ogon, itd.?

No i jakie to unikanie kontaktu jest? Ucieka albo kuli się kiedy ktoś chce jej dotknąć, czy po prostu nie podchodzi pierwsza?

Oczywiście, są psy które nie są przylepkami i nie narzucają się ze swoimi czułościami, ale unikanie dotyku nawet właściciela nie jest normalne.

[BAGI02]

DORA jest kupiona od chodowcy ma papiery.Facet sprzedał ją bo zmarła mu żona i nie miał podobno kasy na psa którego miał kupic do krycia.Suka była kojcowana ma rok i osiem miesięcy u nas jest od osimiu miesięcy i przebywa w domu.Więc nie wiem czy była bita,ja nawet kolczaty nie stosuje. Początki były tródne bo suka kompletnie nie zsocjalizowana nie potrafiła chodzic po schodach bała się wszystkiego zołatwiała się w domu.Teraz po mozolnej socjalizacii to nie ta sama suka jednak nie pozwala się głaskac rodzinie poprostu odchodzi w inne miejsce gdy podchodą ją pogłaskac.Ja mogę miziac ją kiedy chce.Nakręciłam ją na piłkę i tylko w taki sposób dzieciaki mogą się z nią bawic.SZkolimy się na posłuszeństwo jednak gdy pogłaszczę ją w trakcie szkolenia że zrobiła coś ok gaśnie i przestaje pracowac gdy pochwała jest ustna jest ok.
.Ludzi się nie boi potrai nawet warczec jak ktos jej się nipodoba nie kuli się przy kontakcie z ludzmi np:u weta tylko płoży uszy.Jest nieufna chyba raczej sama niewiem:shake:

[Onomato-Peja]

[quote name='BAGI02']DORA jest kupiona od chodowcy ma papiery.Facet sprzedał ją bo zmarła mu żona i nie miał podobno kasy na psa którego miał kupic do krycia.Suka była kojcowana ma rok i osiem miesięcy u nas jest od osimiu miesięcy i przebywa w domu.Więc nie wiem czy była bita,ja nawet kolczaty nie stosuje. Początki były tródne bo suka kompletnie nie zsocjalizowana nie potrafiła chodzic po schodach bała się wszystkiego zołatwiała się w domu.Teraz po mozolnej socjalizacii to nie ta sama suka jednak nie pozwala się głaskac rodzinie poprostu odchodzi w inne miejsce gdy podchodą ją pogłaskac.Ja mogę miziac ją kiedy chce.Nakręciłam ją na piłkę i tylko w taki sposób dzieciaki mogą się z nią bawic.SZkolimy się na posłuszeństwo jednak gdy pogłaszczę ją w trakcie szkolenia że zrobiła coś ok gaśnie i przestaje pracowac gdy pochwała jest ustna jest ok.
[B].Ludzi się nie boi potrai nawet warczec jak ktos jej się nipodoba nie kuli się przy kontakcie z ludzmi np:u weta tylko płoży uszy.Jest nieufna chyba raczej sama niewiem:shake:[/B][/QUOTE]

Warczenie to właśnie oznaka strachu LUB pilnowania, stróżowania ;)

[BAGI02]

To pewnie o pilnowanie idzie bo suka jest pewna siebie.W moim mieście szłam wieczorkiem i zostałam napadnięta psica biegła bez smyczy i przybiegła na pomoc gdy zaczeła się szarpanina.Nie wołałam jej bo nawet nie pomyślałam o tym mimo to pies przybiegł i skoczył na jednego z panów szczęście że był w kagańcu .

[prittstick]

[quote name='BAGI02']SZkolimy się na posłuszeństwo jednak gdy pogłaszczę ją w trakcie szkolenia że zrobiła coś ok gaśnie i przestaje pracowac gdy pochwała jest ustna jest ok.
:[/QUOTE]

Psy nie lubia głaskania, poklepywania w trakcie pracy. jesli same sie do tego nie pchają jako do nagrody to nie klepiemy, nie głaszczemy.

[BAGI02]

[quote name='prittstick']Psy nie lubia głaskania, poklepywania w trakcie pracy. jesli same sie do tego nie pchają jako do nagrody to nie klepiemy, nie głaszczemy.[/QUOTE]

Dzięki śliczne za dobrą radę może to faktycznie błąd z mojej strony ale czemu dora nie da pogłaskac się rodzince to ich boli bo psiak do mnie się łasi a reszę olewa

[vege*]

niektóre psy tak mają, ze tolerują tylko jednego pana a resztę traktują jak powietrze, ty psiaka wyciągnęłaś z kojca ty będziesz jego światem i miłością;)