Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Rodzice ja tak od strony psychologicznej zajadę, a jakbyś tak zastosowała te wkłady z feromonami co uspakajają.
Bo tak myślę, że ona się stresuje nową rolą i trochę nie może sie odnaleźć co wpływa też pewnie na rodzaj mleka co za tym idzie szczeniaczkom bolą brzuszki.

Posted

Rodzice , Ja bym nie czekała do jutra, wezwałabym lekarza do domu dzisiaj.
Lepiej sprawdzić bo coś jest nie tak.Życzę zdrówka dla mamy i maluszków.

Posted

Nie wiem czy warto panikować, bo są suki które grzebią jak wariatki po porodzie - czasami tak, że zakopują szczeniaki. Niektórym nie pasuje miejsce kojca i próbują zamelinować maluchy w innym, dla nich bardziej "odpowiednim".
Natomiast brak apetytu, gorączka, żywa krew w upławach, jakieś zmiany zachowania są podstawą do szybkiej wizyty u weta.

Natomiast nie wiadomo co z maluchami, wymasuj im brzuchy porządnie, bardzo rzadko ale zdarza się, że mleko matki nie służy - jest to częściej u nas u ludzi niż u psów, ale bywa. Sprawdź ile przybywają dziennie i w trakcie masowania czy mają dobre miękkie brzuszki.

Posted

[quote name='Ilka21']Co do usg to ja nie wierzę w te liczenie , robię rtg w ostatnim tyg ciąży i wtedy wiadomo na ile czekam :)[/QUOTE]
Hmm, a nie boisz się robić badania rtg?

Nieśmiało bo nieśmiało zapisujemy się na porodówkę. Dziś kończymy 36 dzień :wink: .

Posted

[quote name='Incunabula']Hmm, a nie boisz się robić badania rtg?

Nieśmiało bo nieśmiało zapisujemy się na porodówkę. Dziś kończymy 36 dzień :wink: .[/QUOTE]

Nie nie boję się bo robie je w ostatnim tygodniu ciąży(nawet kilka dni przed planowanym porodem) kiedy płody juz układ nerwowy mają wykształcony itp więc przybieraja tylko na wzroście, masie i jedno naświetlenie rtg nie jest w stanie im zagrozić. Przy pierwszej ciąży polegałam tylko na usg i mało zawału nie dostałam, leciałam z samego rana na badania czy oby na pewno wyszło tyle szczenów co powinno bo miało byc więcej, przy drugim zrobilam rtg i było wszystko jasne.

Posted

[quote name='agnethka']na kiedy termin? może w moje urodziny? ;)[/QUOTE]
Ponieważ suczka była kryta przez kilka dni, to porodu spodziewam się od najbliższego wtorku poprzez środę do czwartku.
Zobaczymy...

Pzdr.

Posted

Rodzice a może maluchy poporstu nei najadają się bo suka ma zbyt mało pokarmu? No i popieram masowanie brzuszków bo po ostanich moich przeżyciach to okazało się własnie że tam był problem bo szczeniak potrzebował mocnej stymulacji do wypróżniania a suczka za lekko robiła - innym to wystarczało ale ten jeden potrzebował mocnej stymulacji.

Posted

To i ja się wkręcę nieśmiało na porodówkę...:Rose:
Dziś rozpoczynamy 57-y dzień...:Cool!:.Wyglądam dzieciaczków pod :tree1:
P.S. Rasa: Owczarek środkowoazjatycki. Chyba nie mieliście tu jeszcze takiego cielaczka...? :cool3:

Posted

[quote name='lajla2009']To i ja się wkręcę nieśmiało na porodówkę...:Rose:
Dziś rozpoczynamy 57-y dzień...:Cool!:.Wyglądam dzieciaczków pod :tree1:
P.S. Rasa: Owczarek środkowoazjatycki. Chyba nie mieliście tu jeszcze takiego cielaczka...? :cool3:[/QUOTE]
Prawie razem będziemy "walczyły" bo u mojej Gajki już 55-ty dzień a i maluszki zapewne podobnych gabarytów...
Pozdrawiam wszystkich czekających na Gwiazdkowe szczeniaczki.

Posted

chyba sytuacja powoli wraca do normy . wczoraj dokarmialam maluszki i masowałam brzuszki , Meisi zdemolowala legowisko , tak jak pisalyscie zakopywala maluszki w kocu , rozmawialam z wetem uspokoił mnie troche ze nic w macicy nie widział . Po nakarmieniu małych z butelko noc minęła spokojnie , piły juz od Meisi , sa okrągle brzuszki i śpia spokojnie . chyba wczoraj mielismy kryzys który własnie mija . Meisi rano przeniosła sie do mojego łózka i udalo jej sie lezec spokojnie bez drapania .

Posted

[quote name='rodzice']chyba sytuacja powoli wraca do normy . wczoraj dokarmialam maluszki i masowałam brzuszki , Meisi zdemolowala legowisko , tak jak pisalyscie zakopywala maluszki w kocu , rozmawialam z wetem uspokoił mnie troche ze nic w macicy nie widział . Po nakarmieniu małych z butelko noc minęła spokojnie , piły juz od Meisi , sa okrągle brzuszki i śpia spokojnie . chyba wczoraj mielismy kryzys który własnie mija . Meisi rano przeniosła sie do mojego łózka i udalo jej sie lezec spokojnie bez drapania .[/QUOTE]
ufff no i całe szczęście :)

[quote name='lajla2009']To i ja się wkręcę nieśmiało na porodówkę...:Rose:
Dziś rozpoczynamy 57-y dzień...:Cool!:.Wyglądam dzieciaczków pod :tree1:
P.S. Rasa: Owczarek środkowoazjatycki. Chyba nie mieliście tu jeszcze takiego cielaczka...? :cool3:[/QUOTE]
Witaj! Widzę że to będzie zbiorowy świąteczny wysyp bobasów rodzą mini i giganty.

[URL="http://www.dogomania.pl/members/5599-Incunabula"][B]Incunabula[/B][/URL] serdecznie witam wrocławiankę, nie wiedziałam że mamy tu takie rzadkie okazy jak podengo :)

Posted

[quote name='Asiaczek']Ponieważ suczka była kryta przez kilka dni, to porodu spodziewam się od najbliższego wtorku poprzez środę do czwartku.
Zobaczymy...

Pzdr.[/QUOTE]

łoj..to nie da rady na moje urodziny ;)

Posted

[quote name='lajla2009']To i ja się wkręcę nieśmiało na porodówkę...:Rose:
Dziś rozpoczynamy 57-y dzień...:Cool!:.Wyglądam dzieciaczków pod :tree1:
P.S. Rasa: Owczarek środkowoazjatycki. Chyba nie mieliście tu jeszcze takiego cielaczka...? :cool3:[/QUOTE]
Ooooo, moja ulubiona rasa powiększy się ilościowo:)
super!!!

Pzdr.

Posted

Rodzice, u mnie suki charciczki tak czasem kopia pierwsze 3-4 doby. Zazwyczaj własnie dlatego ze im nie odpowiada coś w kojcu. Rekordzistka wywala z kojca wsio i lezy z dziecmi na gołych dechach- trwa to z 10 dni, pozniej jej przechodzi i przestaje sprzatac. A mleko moze miec suka za tłuste jak na poczatkowe dni, ja pierwszy tydzien daje sukom zarcie naprawde lekkostrawne, dawniej to był gotowany indyk, a teraz leca na surowym i na poczatku tylko na chudym miesie, strus, wołowina, konina. Jak karmiłam suki starterem to przy kazdym miocie miałam bolące brzuchy u maluchow.

Posted

[quote name='bursztynki']A u nas sie zaczeło o 10rano i o 17.24 urodził sie pierwszy hawańczyk......dalej rodzimy!!!!![/QUOTE]
trzymamy trzymamy kciuki bo już sa 3 maluszki na świecie ;)

Posted

[quote name='Incunabula']Hmm, a nie boisz się robić badania rtg?

Nieśmiało bo nieśmiało zapisujemy się na porodówkę. Dziś kończymy 36 dzień :wink: .[/QUOTE]
Witam wrocławiankę...życzę bezproblemowego porodu :smile:

[quote name='lajla2009']To i ja się wkręcę nieśmiało na porodówkę...:Rose:
Dziś rozpoczynamy 57-y dzień...:Cool!:.Wyglądam dzieciaczków pod :tree1:
P.S. Rasa: Owczarek środkowoazjatycki. Chyba nie mieliście tu jeszcze takiego cielaczka...? :cool3:[/QUOTE]Gratuluję i trzymam kciuki za szczęsliwe rozwiązanie :smile:
p.s. U nas też się szykuje kilka cielaczków :-D


[quote name='bursztynki']A u nas sie zaczeło o 10rano i o 17.24 urodził sie pierwszy hawańczyk......dalej rodzimy!!!!![/QUOTE]trzymamy mocno kciuki :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...