Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Przepraszam za neregularne podpisywanie listy a le miałąm zajebioszczy tydzień w pracy a dziś spałam do 10.30 heheh. Zwracam się z uprzejmą prośbą o usprawiedliwienie i wybaczenie. Dodam że jestem Moherem i mam początki demencji starczej :):):)

BeaBono musze poszukać swoich plakatów jakie robiłąm ponad rok wstecz. Były parafrazą reklamy MediaMarkt. W tle czerwonym oczywiście pies kilka słów i oczojebny napis NIE DLA IDIOTÓW :). Irenko a może powtórka? teraz w wersji z Amorem? O ile masz na zbyciu czerwony atrament :):):):)

Posted

[quote name='Isadora7']Przepraszam za neregularne podpisywanie listy a le miałąm zajebioszczy tydzień w pracy a dziś spałam do 10.30 heheh. Zwracam się z uprzejmą prośbą o usprawiedliwienie i wybaczenie. Dodam że jestem Moherem i mam początki demencji starczej :):):)

BeaBono musze poszukać swoich plakatów jakie robiłąm ponad rok wstecz. Były parafrazą reklamy MediaMarkt. W tle czerwonym oczywiście pies kilka słów i oczojebny napis NIE DLA IDIOTÓW :). Irenko a może powtórka? teraz w wersji z Amorem? O ile masz na zbyciu czerwony atrament :):):):)[/QUOTE]

Ja też Moherek i wiem, że nam się wszystko wybacza:evil_lol:. No prawie wszystko;).
Przede wszystkim Moherków się nie pogania i nie pozwala aż tyle pracować:shake:. A po takim tygodniu jaki miałaś należy Ci się tydzień w SPA:jumpie::jumpie: I o to wnioskuję oficjalnie na dogo. Gdyby ktoś próbował protestować, niech się do mnie zgłosi:-x
A wracając do Amorka, to sądzę, że jeżeli masz ten plakat, to pójdę tym tropem i przerobię go na amorkowy. Znając Ciebie, będzie hicior:multi:
Spadam teraz z dogo, bo mnie nosi od czwartku i muszę zobaczyć Amorka, czyli jadę do Niepołomic :multi:. Na dodatek jeszcze udało mi się zmobilizować faceta do pomocy i to takiego, którego Amor nie zna.
Marku:loveu:, dziękuję pięknie!!!!

Posted

Myślałam, że z Amorem po powrocie jest dobrze, ale myliłam się, jest kiepsko:shake:.
Optymistka pewnie by napisała, że mogło być gorzej, ale ja nią chyba nie jestem.
Jak sobie przypominam, to nawet jak przyjechał z Krzyczek, to miał w sobie więcej radości życia niż dziś.
Nic go nie interesuje, ani bieganie, ani smakołyki, ani nawet ulubione zabawki. Chodzi po ogrodzie bokami , załatwia co ma załatwić i myśli tylko o przytulaniu się do człowieka. Kursował dzisiaj w trójkącie Paulina - Marek i ja, oczywiście z naciskiem na Paulinę. Wydaje z siebie jakiś dziwne dźwięki, jakieś charczenie, jakby się podduszał, nie potrafię tego dźwięku opisać. Kojarzy mi się z przeziębieniem u psa, jak ból gardła. Paulina twierdzi, że to stres. To już nie nasz dawny Amor:-(.
Amorku, przepraszam, że nie przewidziałam, że nie przepytałam dokładniej. Dzisiaj cierpisz, za to, że zbytnio zaufałam człowiekowi:shake:.
Jedyna pozytywna i optymistyczna wiadomość z Niepołomic jest taka, że Amor nie zjadł Marka. Marek trochę się nabijał ze mnie;), bo opowiadałam w drodze do Niepołomic o zachowaniach Amora u Pani Róży.
Nie napiszę, co powiedział po poznaniu Amora, bo tego się możecie domyślać:evil_lol: Pozwolił nawet na wklejenie swoich zdjęć z Amorkiem. Szkoda tylko, że nie udało mi się zrobić zdjęcia jak Amor przytula się do Marka, bo takie scenki też były.
Jednym słowem mamy do adopcji psa super agresywnego;), zjadającego facetów żywcem.:evil_lol:
I tak przy okazji wizyty w Niepołomicach, mam nadzieję, że znajdzie się brakująca zabawka Amorka i Pani Róża ją odeśle do hotelu. Mam tępiony przez innych zwyczaj kupowania drobnych prezentów dla psów przed wyjazdem do DS, ale ten zestawik musi wrócić w komplecie, bo Amor go dostanie przy wyjeździe do swojego prawdziwego domu.


Kilka fotek zrobiłam, ale większość fatalnie wyszła:shake:.

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/2972/amorkrzyczki266.jpg[/IMG]

[IMG]http://img840.imageshack.us/img840/1666/amorkrzyczki268.jpg[/IMG]

[IMG]http://img696.imageshack.us/img696/5238/amorkrzyczki269.jpg[/IMG]

[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/9733/amorkrzyczki270.jpg[/IMG]

[IMG]http://img826.imageshack.us/img826/8823/amorkrzyczki272.jpg[/IMG]

Posted

[LEFT]Irenko jak się patrzy na to zdjęcie to łzy same ida do oczu:
[url]http://img696.imageshack.us/img696/5238/amorkrzyczki269.jpg[/url]

ja już szukam kolorów dla Amora na allegro.
[/LEFT]

Posted

[quote name='Miki']Ach, jakie to smutne :shake:. Nie umiała Cię Amorku ta kobieta pokochać. I niech żałuje, bo wiele straciła. Bardzo wiele.[/QUOTE]

[quote name='Isadora7'][LEFT]Irenko jak się patrzy na to zdjęcie to łzy same ida do oczu:
[URL]http://img696.imageshack.us/img696/5238/amorkrzyczki269.jpg[/URL]

ja już szukam kolorów dla Amora na allegro.
[/LEFT]
[/QUOTE]

Ja mam nadzieję, ogromną, że Amor odzyska swoją dawną radość życia i będzie miał znów te cudowne iskierki w oczach:-(.
Dziękuję Isadoro za pomoc, jakoś od rana beczę i nie mam głowy do niczego.
Mam jeszcze kilka zdjęć od Pauliny z czwartku, jak Amor wrócił, ale nie wiem dlaczego mam problem z ich wrzuceniem na dogo. Spróbuję później, może się uda.
Teraz tylko jedno z Bożeną.

[IMG]http://img534.imageshack.us/img534/9994/amorkrzyczki275.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Isadora7']Irenko zawsze możesz podesłać do mnie zdjęcia to wstawię, może coś z formatem pliku nie tak.[/QUOTE]

Dziękuję Isadorko:loveu:, poszły do Ciebie. Bardzo dziękuję za pomoc.

Posted

[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/8328/amorek11.jpg[/IMG]

[IMG]http://img830.imageshack.us/img830/9255/amorek7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img267.imageshack.us/img267/4995/amorek8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img835.imageshack.us/img835/3860/amorek9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img830.imageshack.us/img830/4703/amorek10.jpg[/IMG]

Posted

Amor czuje sie juz troszke lepiej i jest weselszy, zaczal biegac za piłką, ale nadal woli wtulać się, czesto tez wbiega do swojego kojca, to jest miejsce w ktorym czuje sie bezpiecznie i wie ze tam moze sie schowac. Nie ma zadnego kaszlu ani niepokojacych objawow, to byla najprawdopodobniej reakcja stresowa!

Posted

[quote name='PaulinaB']Amor czuje sie juz troszke lepiej i jest weselszy, zaczal biegac za piłką, ale nadal woli wtulać się, czesto tez wbiega do swojego kojca, to jest miejsce w ktorym czuje sie bezpiecznie i wie ze tam moze sie schowac. Nie ma zadnego kaszlu ani niepokojacych objawow, to byla najprawdopodobniej reakcja stresowa![/QUOTE]

Oby czas szybko ukoił jego żal i stres:shake:.
Spróbuj dać Amorkowi to duże, zbożowe ciasteczko ( tak na poprawę humorku), może będzie chciał coś pochrupać;).

Kilka kolejnych stonek z ogłoszeniami dla Amorka:

[URL="http://www.przygarnijzwierzaka.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.przygarnij.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://www.przygarnij.pl/[/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.zoonet.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://www.zoonet.pl/[/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.adin.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.adin.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://owi.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://owi.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.oglosze.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.oglosze.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.ojej.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.ojej.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.pineska.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.pineska.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.rozglos.net/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.rozglos.net/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://www.najpewniej.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://www.najpewniej.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]
[URL="http://adpedia.pl/"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#800080]http://adpedia.pl/[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL]

Posted

Amorku:loveu:, pobiegaj kochanie za piłeczką, popraw sobie humorek. Ciocia Zuza zrobiła już zaległe ogłoszenia z postu 196, może tym razem Cię ktoś wypatrzy:).

Posted

Wczoraj wieczorem zebrało mi się na pogawędki i tym razem trafiło;) na Jamora.
Facet jest jak dinozaur;), takich już dzisiaj nie ma:evil_lol:. Uwielbiam takich ludzi, którzy to co robią, robią z taką pasją, wiedzą i na dodatek z miłością do psów.
Seksmisja Jamorowi nie grozi:evil_lol:
Pogawędka dotyczyła oczywiście Amorka i jego zachowań w DS oraz perspektyw na przyszłość.
Amorek będzie jeździł na wycieczki w miasto;) z Pauliną do czasu aż nie wyjedzie do Wrocławia ( oczywiście Paulina, nie Amor:evil_lol:). Powoli będzie oswajał dźwięki i atrakcje;) które spotka na drodze. Paulina już wcześniej to proponowała a Jamor tylko potwierdził i dał wskazówki. Ten facet ma nieprawdopodobną wiedzę, pojęcia nie miałam, że przywiązywanie psa na lince wywołuje agresję i w ten sposób postępuje się z psami podczas szkolenia psów policyjnych. Z naszego Amorka nie będziemy robić psa policyjnego, ale im więcej wiedzy, tym mniej później błędów. Jestem strasznie wdzięczna za pomoc i wskazówki i na dodatek umówiłam się, że gdyby były jeszcze jakieś problemy z Amorkiem, to będę dzwonić po poradę.

Posted

Zapraszam wszystkie dziewczyny na bazarek, którego dochód będzie przeznaczony na spłatę długów w hotelu dla Bojki.
Mam nadzieję, że każda z Was znajdzie tam coś dla siebie:
[URL="http://www.dogomania.190762-Bazarek-dla-tych-kt%C3%B3re-ju%C5%BC-zbyt-d%C5%82ugo-czekaj%C4%85-bi%C5%BCuteria-ciuszki-do-dnia-21.08.?p=15174170#post15174170"]http://www.dogomania.pl/threads/190762-Bazarek-dla-tych-kt%C3%B3re-ju%C5%BC-zbyt-d%C5%82ugo-czekaj%C4%85-bi%C5%BCuteria-ciuszki-do-dnia-21.08.[/URL]

Posted

Wczoraj Amorek miał dzień pełen wrażeń. Najpierw wizyta u weta i szczepienia przeciwko wściekliźnie a później spacer do Niepołomicach.
Zachowanie nienaganne:multi:. Umówiłyśmy się z Bożenką, że przyjedzie w tym tygodniu do Krakowa z Amorkiem i spróbujemy się wybrać na wspólny spacer. Zobaczymy jak większe miasto i tłum ludzi podziała na Amorka.
A jutro gratisek;) - dodatkowa atrakcja, czyli kąpiel:evil_lol: Będzie mu się podobało, czy się obrazi jak Patosek;)

Posted

[quote name='irenaka']Wczoraj wieczorem zebrało mi się na pogawędki i tym razem trafiło;) na Jamora.
Facet jest jak dinozaur;), takich już dzisiaj nie ma:evil_lol:. Uwielbiam takich ludzi, którzy to co robią, robią z taką pasją, wiedzą i na dodatek z miłością do psów.
Seksmisja Jamorowi nie grozi:evil_lol:[/QUOTE]

Na dogo wielbicielek Jamora są setki jak nie tysiące ;)
Szkoda, że nie możemy go sklonować ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...