sugarr Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 Jeszcze jakaś godzinka i Lusia ma być. Natychmiastowo dam tu znać, może z jakimś zdjęciem kanapowym w załączniku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 No z tą kanapą to ostrożnia :) Żeby nam się Lusieńka nie uszkodziła wskakując na nią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 JA mysle ze Biafra da wszytskie wskazowki sugar co do postepowania z Lusia, bo poki co to nasze dziecko jest jeszcze "specjalnej troski"...:):)Przeszkolenie będzie więc jestem spokojna:):)No to mysle ze zaraz cos niecos bedziemy wiedzieli...więc czekamy:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 Co Gonia masz jeszcze pazurki?? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 Oczywiście z tą kanapą to w żartach, bo panience skoki zabronione, chociaż na łóżko już pilnie próbuje się dostać, ale nie pozwalam. Lusia to wulkan energii, obeszła całe mieszkanie 40 razy, walnęła kupsztala na środku pokoju, po czym obeszła kolejne 40 razy :cool3: Ale powolutku się uspokaja, dużo chaosu wprowadził królik, teraz go zamknęłam w osobnym pomieszczeniu, żeby Lusia za bardzo nie szalała przy klatce, zresztą gryzoń też się zestresował Kolejne co zrobiła, to spróbowała się dostać do każdego jedzenia w domu, ale to też zakończone niepowodzeniem :) Wygląda dobrze (w porównaniu z tym czego się spodziewałam), chód ma ładny, aż się zdziwiłam. W połowie drogi do mieszkania z pod bramy gdzie ją odebrałam zaczęła kuleć - serce mi stanęło, że nie mam jej 5 minut, a tu już pogorszenie, ale zwolniłyśmy bardzo tempo i znów zaczęła chodzić normalnie. Tak jak pisałam, powolutku się uspokaja, jak wreszcie tyłek gdzieś ulokuje, to porobię zdjęcia [B]Aha, Biafra bardzo Cię proszę napisz mi jeszcze raz dokładnie jak ile i kiedy - jeżeli chodzi o te leki z brązowej torby, bo już oczywiście nie jestem do końca pewna czy dobrze zapamiętałam[/B] I karma przypuszczam, że zgodnie z tabelką, ale czy to rozkładać na 2/3/4 razy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 No to juz panna na miejscu. Szczesciara jedna, nie ma bladego pojecia co nad nia wisialo. Sugarr, powodzenia z Lusią! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 Wybaczcie bałagan w tle, ale ja się dopiero urządzam :cool3: Posłanie też prowizoryczne, jutro jej zorganizuję coś wygodniejszego [IMG]http://img34.imageshack.us/img34/1032/img5742g.jpg[/IMG] [IMG]http://img18.imageshack.us/img18/4343/img5743h.jpg[/IMG] [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/4240/img5745c.jpg[/IMG] [IMG]http://img34.imageshack.us/img34/8852/img5746g.jpg[/IMG] Jutro jak będzie znośna temperatura i dobre światło to wezmę Lusię do ogródka na małą sesję :) Bo mieszkanie mam ciemne Karmy jest niewiele, więc powolutku trzeba pomyśleć nad zamówieniem, przydałby się też jakiś szampon (Lusia ma łupież?) bo zapaszek ma konkretny :cool3: myślę, że jak już się przyzwyczai do mnie i nowego miejsca, to dobrze zrobi jej kąpiel i wyczesanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 [quote name='sugarr']Oczywiście z tą kanapą to w żartach, bo panience skoki zabronione, chociaż na łóżko już pilnie próbuje się dostać, ale nie pozwalam. Lusia to wulkan energii, obeszła całe mieszkanie 40 razy, walnęła kupsztala na środku pokoju, po czym obeszła kolejne 40 razy :cool3: Ale powolutku się uspokaja, dużo chaosu wprowadził królik, teraz go zamknęłam w osobnym pomieszczeniu, żeby Lusia za bardzo nie szalała przy klatce, zresztą gryzoń też się zestresował Kolejne co zrobiła, to spróbowała się dostać do każdego jedzenia w domu, ale to też zakończone niepowodzeniem :) Wygląda dobrze (w porównaniu z tym czego się spodziewałam), chód ma ładny, aż się zdziwiłam. W połowie drogi do mieszkania z pod bramy gdzie ją odebrałam zaczęła kuleć - serce mi stanęło, że nie mam jej 5 minut, a tu już pogorszenie, ale zwolniłyśmy bardzo tempo i znów zaczęła chodzić normalnie. Tak jak pisałam, powolutku się uspokaja, jak wreszcie tyłek gdzieś ulokuje, to porobię zdjęcia [B]Aha, Biafra bardzo Cię proszę napisz mi jeszcze raz dokładnie jak ile i kiedy - jeżeli chodzi o te leki z brązowej torby, bo już oczywiście nie jestem do końca pewna czy dobrze zapamiętałam[/B] [B]I karma przypuszczam, że zgodnie z tabelką, ale czy to rozkładać na 2/3/4 razy?[/B][/QUOTE]BARDZO BARDZO SIE CIESZE, ŻE LUSIA JUZ W DOMKU:)p:)dIEKUJEMY BIAFRZE I SUGAR ZA WSZYSTKO..O LEKARZACH Z KLINIKI TO JUZ NAWET NIE WSPOMINAM.... Odnośnie lekow to Biafra napisze jeszcze raz wszystko dokladnie kiedy i ile ... Jesli chodzi o KARME TO: [U][B]NIE ZWRACAMY UWAGI NA TABELKI- LUSIA JE 2 RAZY DZIENNIE RANO I WIECZOREM DO SYTA- OK KILOGRAMA NA RAZ..I BŁAGAM CIE SUGAR PAMIĘTAJ ZE DO MOMENTU AŻ LUSIA OSIĄGNIE OK 30 KG NIE PODAJEMY JEJ NIC INNEGO OPROCZ TEJ KARMY KTORA DOSTALAS I KTORA BEDZIEMY ZAKUPOWAŁY..[/B][/U]NIESTETY NIE MOZE ZANYCH- ALE TO ŻADNYCH INNYCH SPECJAŁOW SPOZYWAC POD ŻADNYM POZOREM- CHOC RZECZYWISCIE BĘDZIE SIE WYDAWALA GŁODNA..:( JAK OSIĄGNIE WAGE WTEDY LEKARZE POSTANOWIA COS O ZMIANIE KARMY...:):) BARDZO SIE CIESZE NAPARWDE..LUSIEŃKA TO NASZ SKARB...WYRWANY ŚMIERCI I BARDZO NAM NA SERDUSZKU LEŻAŁ I LEZY OCZYWISCIE DALEJ JEJ LOS..DLATEGO UFAM, ZE JEST W DOBRYCH REKACH KTORE TROSKLIWIE SIE NIA ZAOPIEKUJĄ I DADZĄ CIEPEŁKO ORAZ POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA..A TO DLA LUSI TERAZ NAJWAZNIEJSZE W DOCHODZENIUE DO NORMALNOSCI...NO I JESZCZE JEDEN WAZNY POWOD DO RADOSCI- LUSIENKA BĘDZIE MIAŁA PRAWDZIWE ŚWIĘTA..W DOMKU, PRZY BOKU CZŁOWIEKA, NIE W KLINICE:):):)DZIEKUJE RAZ JESZCZE WSZYSTKIM!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 Ależ piekne te fotki- a panna na nich to po prostu PLASTEREK NA SERCE...inaczej...cud miód i orzeszki:p...... DZIEWCZYNY- MARCHEWA...CO ROBIMY Z KARMĄ????JAK MA WYGLĄDAC TO ZAMOWIENIE????TRZEBA KONIECZNIE NA CITO CHYBA ZAMOWIC, COBY LUSI NIE ZABRAKŁO...:):) JAK MYSLICIE DZIEWCZYNY- CZY Z PIENIAZKOW LUSINYCH- ANIOŁKOWYCH MOŻNABY ZAKUPIC SUNIE NA GWIAZDKE JAKIEŚ SLICZNE POSLANKO?????A MOZE KTOS CHCE SIE DO PREZENCIKU DOŁOŻYC EXTRA....NO BO TAKA PIEKNA PANNA MUSI MIEC NAJPIEKNIEJSZE POSLANKO NA ŚWIECIE... LUSIA JEST NAPARWDE PRZECUDNEJ URODY!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 tak, tak już mnie uprzedziła Biafra, że nawet tego Royala Convalescence Lusi nie wolno, przekażę go jakiemuś innemu krakowskiemu psiakowi :) a jeżeli zjada 2kg dziennie w sumie, to zdecydowanie karmę trzeba zamawiać, bo ostatni termin dowiezienia to czwartek, potem dopiero po świętach ja mam teraz zamówienie w Krakvecie oczekujące, mogłabym zamówić Intestinala dla Lusi, zadzwonić do nich żeby to przywieźli razem z tamtym zamówieniem, zapłacę i wkleję wam tu fakturkę/paragon tylko trzeba się decydować szybciutko, bo to przychodzi mi kurierem albo jutro, albo w czwartek. jeżeli jutro, to pewnie rano już przekażą to kurierowi, więc musiałabym to kliknąć już dzisiaj i dodać wiadomość żeby połączyli te dwa zamówienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 Bardzo, bardzo jestem szczęśliwa, że Lusi się udało..... Nie do końca w to wierzyłam. Przyznaję się bez bicia. Zaglądałam na wątek codziennie z drżeniem serca. Zdrówka Lusiu przede wszystkim na te święta. Dzięki sugarr za fotki i za to, ze opiekujesz się Lusią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 [quote name='sugarr']tak, tak już mnie uprzedziła Biafra, że nawet tego Royala Convalescence Lusi nie wolno, przekażę go jakiemuś innemu krakowskiemu psiakowi :) a jeżeli zjada 2kg dziennie w sumie, to zdecydowanie karmę trzeba zamawiać, bo ostatni termin dowiezienia to czwartek, potem dopiero po świętach ja mam teraz zamówienie w Krakvecie oczekujące, mogłabym zamówić Intestinala dla Lusi, zadzwonić do nich żeby to przywieźli razem z tamtym zamówieniem, zapłacę i wkleję wam tu fakturkę/paragon tylko trzeba się decydować szybciutko, bo to przychodzi mi kurierem albo jutro, albo w czwartek. jeżeli jutro, to pewnie rano już przekażą to kurierowi, więc musiałabym to kliknąć już dzisiaj i dodać wiadomość żeby połączyli te dwa zamówienia[/QUOTE]OCZYWISCIE- ZAMAWIAJ BEZ DWOCH ZDAN:):)Marchewa jutro napisze czy ja mam placic czy jak to rozwiazujemy:) Jedzonko jest najwazniejsze dla Lusi i na to absolutnie nie mamy czasu na zastanawianie:) nawet jesli marchewa by juz kupila i bylo wyslane- nie szkodzi- bedzie wtedy zapas..:) MAmy pieniazki wiec KUPUJ NA CITO:) Cioetczki- poytalam , czy kupujemy Lusi poslanko????JA wiem, ze w zasadzie to juz WAszych pieniazkow tu nie ma i mozecie nie czuc sie koompetentne- ale ja prosze o rade...bo ja to bym zaraz kupowala bez zastanowienia- Lusie uwielbiam...ale potrzebuje waszego zdania, wiec na nie czekam:) A KARME SUGAR ZAMAWIAJ:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 22, 2009 Share Posted December 22, 2009 Piekna psina, naprawde urocza. Ile moze miec lat? Ma posiwialy pysiek, ale taka ujmująca mordke, ze chcialoby sie ja wymiziac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biafra Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 Leki z brązowej torby : calopet - 1 łyżka dziennie vitapet - 1/2 łyżki dziennie fosforan wapnia ma wewnątrz miarkę ...chyba miało być 2 miarki -te większe a w hepatiale ma być ulotka Wszystko razem trzeba wymieszać i przykleić do suchej karmy jak czegoś nie ma to zadzwonię do lecznicy i dopytam. Odnośnie karmienia to jeśli byłaby taka możliwość to lepiej jej rozłożyć jedzenie na 3 posiłki, żeby nie obciążać bardzo żołądka. Z przejedzenia może dostać skrętu. I jak je to najlepiej dać jej trochę poczekać , żeby popiła i za 5 minut dać jej znowu. Lusia je strasznie łapczywie i łyka jedzenie z powietrzem :shake: Miska tez powinna być spora i ciężka :evil_lol: Z tą skórą-to ma tłusty łupież dlatego ma dostawać te efa olie. Nie wiemy czy nietolerancja pokarmowa jest tylko wynikiem wyniszczenia czy być może także alergii. Stan skóry coraz bardziej nas skłania ku tej teorii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 Karma zamówiona, teraz czekam z nadzieją, że mi połączą te zamówienia i dostarczą dzisiaj lub jutro Ale już mi się zdarzało tak robić w Krakvecie i było ok Co do wieku suni, to nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że jest młodsza niż wskazuje na to jej siwizna, może przez stres posiwiała trochę bardziej niż powinna? Słlyszałam, że tak bywa u psów Posłanie to dobry pomysł, ale już jak chcecie, ja mogę jej zapewnić miękkie legowisko z kołder i ręczników. Przypomnę za to o szamponie, Biafra, myślisz że mogłabym ją umyć [U]bez wkładania jej do wanny[/U] (nie chcę ryzykować z podnoszeniem na takim śliskim podłożu) bo jakiś przeciwłupieżowy szampon, może dla alergików dobrze by jej zrobił, potem wyczesanie. Bo smrodek to się za nią ciągnie :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted December 23, 2009 Author Share Posted December 23, 2009 Sugarr-dziękuję za wszystko,zdjęcia rewelacja;) Co do karmy,to trzeba pamietać,że jest droga,a Lusia jej sporo wcina,więc musimy mieć na to pieniążki.Ja mam u siebie 50 zł dla Lusi,które obiecałam dokładać miesięcznie,karma kosztuje 225 zł dlatego resztę muszę uzbierać z bazarków,które dziś porobię.Goniu-nie wiem ile kosztuje takie posłanko,które na pewno przydałoby się Lusi,ale może damy radę uzbierać na taki prezent;)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 Posłanie Meduza na psa wielkości boksera kupiłam za około 70 zł . Posłanie jest ze zdejmowanym pokrowcem, pies je lubi, ale jak dla mnie za szybko się zbiło i włożyliśmy miękki śpiworek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted December 23, 2009 Author Share Posted December 23, 2009 Pierwszy bazarek dla Lusi: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/176164-Zegarek-na-specjalistycznAE-karmAE-dla-Onki-Lusi-do-02-01?p=13746072#post13746072[/URL] ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 Gdybyście decydowały się na prezencik, to są tanie legowiska na allegro. 1m długości zdecydowanie dla ONka się sprawdza, a sunia jest do drobna zwykłe z kodury - 37,00zł [url]http://www.allegro.pl/item855634993_legowisko_materac_kodura_mocny_105x75_producent.html[/url] ponton z jakiegoś innego materiału - 40,00zł [url]http://www.allegro.pl/item855589837_legowisko_dla_psa_70x100_wygodne_mocne_producent.html[/url] Z tym, że tak jak pisałam, zrobiłam jej miękkie prowizoryczne posłanie, dostała też poduchę taką samą na jakiej ja śpię :) a tak jak piszecie karma jest priorytetem. Zakochałam się w Lusi :loveu: Pies - cień, chodzi za mną krok w krok, jak tylko zmieniam pozycję leżąc na łóżku to się podnosi, jak widzi że nigdzie nie idę, to przychodzi położyć łeb koło mnie i podrzuca rękę do góry prosząc o głaskanie Nie zostawała jeszcze sama, ale wydaje mi się, że nie będzie problemów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted December 23, 2009 Author Share Posted December 23, 2009 Sugarr przysłała mi sms-a,że ma problemy z internetem,a chciała napisać,że kończy się Lusi Vitapet i Calopet. A tu następny bazarek dla Lusi: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/176165-Nowe-angielskie-ciuszki-rozm-XL-na-karmAE-dla-Onki-Lusi-do-02-01?p=13746339#post13746339[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 Myślałam, że mi internet odcieli, bo zapomniałam zapłacić i pewnie zrobię to dopiero po Świętach, ale jednak to była tylko chwilowa awaria Dodaję jeszcze kilka zdjęć Lusi w całości, na ogródek puściłam ją na chwilkę, bo niestety dziewczyna nie jest nauczona, że w domu nie wolno się załatwiać. Ale będę chodzić często, a na krótko i może się odzwyczai. Ciężko trochę złapać równowagę między nie-nadwyrężaniem, a nie-siusianiem, bo Lusia nie jest z tych, co wyjdą przed klatkę i od razu sikną. Ale znajdziemy złoty środek ;) [IMG]http://img29.imageshack.us/i/img5754u.jpg[/IMG] [IMG]http://img97.imageshack.us/i/img5757d.jpg[/IMG][img]http://img29.imageshack.us/img29/6415/img5754u.jpg[/img] [img]http://img97.imageshack.us/img97/1672/img5757d.jpg[/img] [img]http://img191.imageshack.us/img191/5079/img5760p.jpg[/img] [img]http://img22.imageshack.us/img22/7081/img5761a.jpg[/img] [img]http://img189.imageshack.us/img189/4935/img5762.jpg[/img] [img]http://img132.imageshack.us/img132/5771/img5763s.jpg[/img] [img]http://img97.imageshack.us/img97/6100/img5764u.jpg[/img] [IMG]http://img191.imageshack.us/i/img5760p.jpg[/IMG] [IMG]http://img22.imageshack.us/i/img5761a.jpg[/IMG] [IMG]http://img189.imageshack.us/i/img5762.jpg[/IMG] [IMG]http://img132.imageshack.us/i/img5763s.jpg[/IMG] [IMG]http://img97.imageshack.us/i/img5764u.jpg[/IMG] i oprócz tych leków, które się kończą przypominam o szamponie, może Biafra jakiś odpowiedni wybierze? bo smrodek straszny :cool3: (tak jak pisałam umyję ją bez wkładania do wanny) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted December 23, 2009 Author Share Posted December 23, 2009 Widzę,że Lusia podnosi ogon,a bałam sie,że będzie go ciągnąć po ziemi przez tą rośnietą,dużą ranę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 To jak robimy z ta karma???Zanim uzbierasz MArchewa z bazarkow to moze bedzie na drugie opakowanie a tymczasem ja zaplace za to kotre zamowila sugar:) Sugar- jaka jest cena??Przyslij tez numer konta.. Zdjecia piekne i nie dziwei ci się ze sie zakochalas..ja Lusi na zywo nie widzialam...poznalam ja wirtulanie jako straszna bidunie..a pokochalam od pierwszego spojrzenia...tylko moge Ci pozazdroscic przebywania z ta pieknością:):) No i to poslanko....czy ktos dorzuci dyszke na poslanko dla Lusienki- pieknej księżniczki???? Prosiiimy":D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 Marchewa, racja, Lusia podnosi ogon :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted December 23, 2009 Author Share Posted December 23, 2009 Goniu,myślę,że trzeba wysłać sugarr pieniążki na karmę,szampon i te witaminy co się kończą i zbierać dalej pieniążki,bo jak widać wydatków się uzbierało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.