Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 7.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • shanti

    1381

  • alina71

    1089

  • szafra

    1011

  • monika55

    947

Top Posters In This Topic

Posted

Ale Lolka ma minę :evil_lol:

[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/1938/dsc00552gm.jpg[/IMG]

Pers Polar pojechał do domku do Będzina. Podobno wszyscy w domu nim zachwyceni.
Nie dziwię się bo miziak jest okropny, a przekonany głęboko o tym że człowiek jest po to żeby głaskał koty :evil_lol:

Dziś prawdopodobnie pojedzie do do domku mix-leosia Didi2.

Zaczęłam urlop, zobaczymy ile wytrzymam:evil_lol:

Pożyczyłam drukarkę ze skanerem, nadrobię zaległości w rozliczeniach.

Posted

Byłam 2 schronisku akurat jak po Diduśkę przyjechali :multi::multi:. W 17 jest ta biała kudłata mała sunieczka - wszystkie suki ją tam atakują , a ona w kąt wciśnięta broni się jak tylko może :shake:... myślę gdzie by ją tu przenieść...

Posted

Poszła rzeczywiście Leośka Didusia i onka Kora, która nieco wcześniej wróciła z adopcji.

Telefony mi się urywają, ale o Cezara który już jest w domu.

Skubi do piątku nie został odebrany, przez weekend chyba też nie, zapomniałam zapytać.
Tęsknią za nim właściciele niemiłosiernie :angryy:

Posted

Halo halo a do mnie pukała sąsiadka w sprawie SARY owczarka niemieckiego, jej znajomi chcą tego psa do domu z ogrodem ma dziś im przekazać fotencje i opis z strony blogu Mony. Podobno budują dla potencjalnego lokatora wielki kojec z jakimiś wyjściami i ogromnym domkiem :loveu: ma dać znać po 19.00

Posted

[quote name='Mona1991']Kora? ta uciekinierka co zwiala z kojca?[/QUOTE]

Ta sama.

Ale Ciotki, Sara już poszła dość dawno do domu. Chodzi o tą onkę co lubiła jeździć samochodem?

Edit:
Już chyba wiem. Ta co poszła właśnie była chyba dwojga imion. U nas jakoś przylgnęło do niej też Sara, ale z domu ona była Kora. I ta właśnie uciekała z kojca i teraz na dniach pojechała do domu..

Posted

Mnie pytała ta znajoma której znajomi mają Rudusia. Ale powiedziałam, że na pewno inne ON-ki są, także podjedzie. Ja od razu powiedziałam, że ta Sara co Szafra jej robiła wątek jest już w domu.

Posted

Napisałam do właścicielki Skubiego i oto odpowiedź :
"hej ... nie mów ze juz poszedł do adopcji ??
kurde ja mam taka prace ze narazie nie jestem wstanie sie urwac z niej"

Powiedziałam jej, że w drodze wyjątku może przyjechać przed 11, a ona że dopiero po niedzieli znajdzie czas ;/



Z innej beczki : Oto Luna - kolejna baba w domu.
Była bardzo chora i weterynarz już wątpił czy przeżyje, ale po ostatnim decydującym zastrzyku wróciła do zdrówka :) (swoją drogą, w związku z tym, że kocio ze schronu, policzył nas promocyjnie :) )
Jest już u nas miesiąc i zostaje. Z resztą Abi nie pozwoliłaby jej oddać :D

[IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/lunakocio.jpg[/IMG]

[IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/lunaabka.jpg[/IMG]

[IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/lunaabka2.jpg[/IMG]

[IMG]http://annamari.webd.pl/blog/schronisko/lunaabka3.jpg[/IMG]

Posted

Aniu, nie wierzę że pracuje 7 dni w tygodniu. :roll:
Cóż, każdy dzień to dodatkowy koszt do zapłacenia a jak jeszcze zostanie zaszczepiony i zaczipowany, to pewnie go w ogóle nie odbierze. :roll:
Taki chyba też miała zamiar, ale nie przypuszczała że Ty psa rozpoznasz. Prawda?

Posted

Kora - Sara dwojga imion! Mam nadzieję, że nie zwieje z nowego domu ... miałaby trochę daleko do Jastrzębia :crazyeye::crazyeye:. To chyba właśnie o nią pytają!

Posted

[quote name='shanti']Aniu, nie wierzę że pracuje 7 dni w tygodniu. :roll:
Cóż, każdy dzień to dodatkowy koszt do zapłacenia a jak jeszcze zostanie zaszczepiony i zaczipowany, to pewnie go w ogóle nie odbierze. :roll:
Taki chyba też miała zamiar, ale nie przypuszczała że Ty psa rozpoznasz. Prawda?[/QUOTE]

Ja też nie wierzę, z resztą jakby chodziło o mojego psa, to bym rzuciła wszystko i koczowała pod schroniskiem jeszcze przed otwarciem..
Pytała mnie, czy Skubi przypadkiem nie trafił do schroniska, więc przy okazji przywożenia koców, sprawdziłam i go poznałam. Przekazałam, że jest i czeka. Kiedy po paru dniach napisałaś, że dalej jest w schronie, dałam jej znać, że za chwilę pójdzie do adopcji i będzie miała "po psie".
Nie wiem, czy nagle stwierdziła, że "to lepiej" ;/ Nie skomentuje tego, bo mnie krew zalewa, a Skubi to fajny psiak.
Młody i niestety podwórkowy, od tyci tyci szczeniaczka, a ma już ok. 2 lat, więc nie wiem jak się ew. będzie zachowywał w mieszkaniu.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...