Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='sabinka40']Kochane cioteczki, mam dla Was wiadro karmy suchej i puszki dla psiaków:multi:, kiedy mogę z tym podjechać? A może ktoś jest z Żor i może odebrac:lol:. Pozdrawiam[/QUOTE]

Jesteśmy w świątek-piątek do 15.00. Zapraszamy ;)

  • Replies 7.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • shanti

    1381

  • alina71

    1089

  • szafra

    1011

  • monika55

    947

Top Posters In This Topic

Posted

Zapomniałam o koteczce. Ma ok 2 lat. Wychowana w mieszkaniu. Kobieta ją wyrzuciła. Koczowała pod schodami kilka miesięcy ... Po przyjeździe Straży Miejskiej nie przyznała się, że to jej kotka. Kobieta drugiego kota też wyrzuciła za drzwi. Chyba ma już nowy dom. A Pani już ma dwa nowe pieseczki - za jakiś czas też mogą wylądować na ulicy...
Fotki:

[IMG]http://images41.fotosik.pl/1143/98f71d2fcdcb6082med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images39.fotosik.pl/1143/729c400a99d6aac8med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images35.fotosik.pl/989/8ae51f1f834763ddmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/1176/33d4d5605ad912b8med.jpg[/IMG]

Posted

Toż przecież karmimy dwa razy dziennie i sprzątamy:evil_lol:
Nie jest już sama. Siedzi z kotkami-depozytkami, które jej tam dokwaterowałam.

Moniko, ja jestem zwarta i gotowa, a Ty Mona? ;) Jedziemy jutro pacyfikować sznupkę-terrorystkę?

Posted

Mój sąsiad jest zdecydowany na psa. Pokazałam mu Facebook, blog Mony, ogląda, zastanawia się. Mam pytanie czy mogłabym z nim podjechac w poniedziałek żeby na żywo obejrzał psiaki? Bo wiem, że w poniedziałki niecyznne ale ja mam wolne i on też ma mieć. A cały weekend mam szkołe.
Facet jest w porządku, w domu jest ojciec na emeryturze więc pies będzie miał opieke non stop. Oczywiście wet dobra karma i mój stały dozór.
Chcieliby niedużego psa, raczej mniej kudłatego. Zobaczymy.

Posted

[quote name='szafra']Chciałam utopić smutki w gorzkiej żołądkowej, ale nie pomogła zbyt wiele :shake::shake:.[/QUOTE]
Co się dzieje??

Mona, Shanti, jak trafi do schroniska taki kudłaty psiak, nieduży, adhd, siwy z tego co pamiętam, który raz już tam był i odebrała go właścicielka z dolnego, to dajcie mi proszę znać. Nazywa się Scooby i znów jej zniknął.

Posted

A takie tam...
Ale dziś było wesoło - kojce ogólne poszły w ruch :multi::multi: trawka, zabawa, tarzanie skakanie, przytulanie, głaskanie, piłeczka.
Pojechał Kubuś do domku (a właściwie poszedł) bo to niedaleko na osiedlu. Dwójka małych dzieci ... zobaczymy.
Nie udało się Arki wyprowadzić niestety. A Bejli to tak przytyła, że jej nie poznałam.
Pinokio pozbył się paru dredów i Bella też.
Psiaki były grzeczne na spacerkach. Misiek to się na początku bał - nie chciał nigdzie iść. Potem się trochę rozkręcił i wracać mu się nie chciało.!!!
Zostały dwa kojce - tam gdzie Maniek siedzi i drugi gdzie teraz jest Łaciatek ( ten co ze Świrkiem siedział ostatnio.
Trzeba to częściej robić, bo psiaki dziczeją bez tego i nie pamiętają jak się chodzi na smyczach.

Posted

[quote name='sabinka40']Fajnie będzie poznać takie fajnie cioteczki:lol:
Shanti jeszcze będzie okazja:lol:[/QUOTE]
Sabinko40 bardzo Ci dziękujemy za pyszności dla psiaków:loveu:. Ola mówiła, że tak szybko wpadłaś i wypadłaś, że nawet nie wie kiedy ...
Ja przyjechałam po 11.00 i nie zobaczyłyśmy się :shake:. Może jeszcze kiedyś będzie okazja !

Posted

[quote name='szafra']Sabinko40 bardzo Ci dziękujemy za pyszności dla psiaków:loveu:. Ola mówiła, że tak szybko wpadłaś i wypadłaś, że nawet nie wie kiedy ...
Ja przyjechałam po 11.00 i nie zobaczyłyśmy się :shake:. Może jeszcze kiedyś będzie okazja ![/QUOTE]

wpadła nie wpadła ...nie wpuścili nas :) ...panowie sami odebrali towar z bagażnika

Posted

[quote name='Mona1991']Przyjedzcie. ;)[/QUOTE]

Dzięki

Fajnie, że psiaki idą na spacery. No i będzie można coś wiecej dodawać do opisów.

[quote name='szafra']Chciałam utopić smutki w gorzkiej żołądkowej, ale nie pomogła zbyt wiele :shake::shake:.[/QUOTE]

Szafra mi pomaga drink i ploty z koleżankami. Niestety zbyt rzadko mam taką możliwość. Ale jak się nagadam napije to jakby lepiej to jakby widzę szanse na dalszą walke z życiem. Tylko, że rano znów wszystko wraca.
Ja jeszcze łykam dużo magnezu.

Posted

Bo się pije w towarzystwie.:razz:

Dobrze że psiaki wyspacerowane.
Ale panowie chitre są.:evil_lol::cool3: Tak od razu z bagażnika? prezenty wyciagają. Może myśleli że też na coś się załapią.:lol:

Posted

[quote name='monika55']Bo się pije w towarzystwie.:razz:

Dobrze że psiaki wyspacerowane.
Ale panowie chitre są.:evil_lol::cool3: Tak od razu z bagażnika? prezenty wyciagają. Może myśleli że też na coś się załapią.:lol:[/QUOTE]
:lol::lol::lol:

Posted

Jacenty ma łeb urwany przy samym zadku... :angryy: Przyszedł do mnie jak sprzątałam i mówił, że ktoś przyjechał i pojechał, bo powiedzieli, że nie mają czasu i tylko to zostawią... Co za mamut... :mad:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...