Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ja widziałam i miałam wam napisać. Na nk napisał chłopiec (na profilu schroniska), którego ten piesek jest, prosząc o pomoc i pytając czy przypadkiem pieska nie ma w schronisku, a ja mu odpisałam, że jeśli będę coś wiedziała o piesku to dam mu znać. Ale wydaje mi się, że ktoś go ukradł (tego oczywiście mu nie pisałam).

Posted

możliwe że szczeniaka ktoś ukradł, pamiętam że jakieś 3-4 lata temu były masowo w Łowiczu kradzione szczeniaki husky.
jeśli oczywiście spotkam kogoś z takim psem od razu dam znać.

Posted

[quote name='perdusia']Ja widziałam i miałam wam napisać. Na nk napisał chłopiec (na profilu schroniska), którego ten piesek jest, prosząc o pomoc i pytając czy przypadkiem pieska nie ma w schronisku, a ja mu odpisałam, że jeśli będę coś wiedziała o piesku to dam mu znać. Ale wydaje mi się, że ktoś go ukradł (tego oczywiście mu nie pisałam).[/QUOTE]Widzę,że Perdusia trzyma rękę na pulsie!

Posted

No i moje drogie godzinę tenu wróciłam z łowickiej wsi w celu przewiezienia suczki Soni do lekarza na sterylizację!W domu był tylko pies Szczygieł-stary mieszaniec owczarka niemieckiego,głuchy jak pień!Soni nie było jak powiedział,jej opiekun "jak dostała cieczkę to poszła na wieś".Podobno pokazala sie jeszcze 2 razy a potem odeszła na zawsze od około 3 tygodni jej nie ma.Soni nie przywieżliżmy ,jest prawdopodobnie w ciązy.Zostawiłam swój nr telefonu komórkowego z prośbą o zatrzymanie Sońki w domu i kontakt ze mna jak tylko przyjdżieNie wiem co o tym myśleć,czy faktycznie nie wróciła czy została wygoniona z domu jak pod domem zaczęły pokazywać się psy czując suke w cieczce!Biedna Sońka może urodzić swoje dzieci gdzieś w polu ,w chłodzie i bez budy!Zostawiłysmy dla Szczygła 18 kg karmy i dostał ekstra gar jedzenia dodatkowo- kasza z mięskiem jak zawsze jak jesteśmy!W związku z tym,że Soni nie było druga porcje kaszy z mięskiem dostał Brysiek,wyjatkowo wczesnie bo juz około 14 00 a nie jak zwylke o 19 00!POjechałyśmy do Brysi bezpośrednio od Szczygła!Jutro swoja porcje karmy dostanie Fado pies ,który widzi tylko z daleka leczony przeze mnie w klinice!Fado został znaleziony w polu z łańcuchem krowim na szyi i był tak chudy,że widać mu było kości bioder!Odwieziony do schroniska nabrał troche ciała ale groziło mu uspienie z powodu ślepoty!Wizyty lekarskie spowodowały,ze zacząl widzieć w dal.Znalazłam mu szybko dom u pani ,która kocha zwierzęta i ma 7 kotów,4 psy i 2 kozy,ale pani sama wymaga pomocy więc caly czas pomagam także Fado choć ma juz swojego opiekuna!Jeśli na łąkach nad Bzura znalazłam go to tylko po to,żeby żył w kochajacym domku!Ten dom chos ubogi taki jest!Jutro Fado dostanie swoja porcje karmy!

Posted

Romka jesteś niesamowita...

Z innej beczki - z reszta fantów będziemy jednak nie w tą sobotę, ale za dwa tygodnie - tak nam się poukladało rodzinnie-osobiscie. Mam nadzieję, ze do tego czasu trochę więcej karmy wpadnie :D

Posted

[quote name='Andzike']Romka jesteś niesamowita...

Z innej beczki - z reszta fantów będziemy jednak nie w tą sobotę, ale za dwa tygodnie - tak nam się poukladało rodzinnie-osobiscie. Mam nadzieję, ze do tego czasu trochę więcej karmy wpadnie :D[/QUOTE]
Andzike, zmarzłam jak jasna cholera!Czekamy na Was!Rozliczenie karmy na watku skarpety łowickiej!Za chwilę zdjęcia Szczygła!A w schronisku nowe budy(podobno ekstra) od jednej z łowickich firm!I z tego samego żródła 50 kg suchego chleba!DZIEKUJEMY!

Posted

Mozesz podac ale jak Ty sie tym zajmujesz to jest ok!Domki i tak będa sprawdzane przed ewentualnymi adopcjami!Moze znajdziemy jakis domek dla naszych zwyklaczkow!

Posted

Podziwiam Was!!! Bo macie wielkie serca. Oby więcej takich ludzi.
Ja już się nie mogę doczekać momentu, gdy będę mogła dołączyć (choć w minimalnym stopniu) w Wasze szeregi.

Posted

[quote name='Romka']Czyżby to nasza Milka inspirowała Cię?;)[/QUOTE]

Przede wszystkim mam słabość do mojej suni - Milki, potem do czekolady :)
A jak się rozejrzałam to odnalazłam i Waszą Milkę. Prześliczną. Wygląda mi na psotkę tak jak moja :lol:

Posted

[quote name='UMilki']Podziwiam Was!!! Bo macie wielkie serca. Oby więcej takich ludzi.
Ja już się nie mogę doczekać momentu, gdy będę mogła dołączyć (choć w minimalnym stopniu) w Wasze szeregi.[/QUOTE] super zapraszamy im nas więcej tym lepiej, psiaki mają większe szanse.

Posted

nie działał mi internet w domu więc nie zrobiłam dla perdusi, to co miałam zrobić.....czyli zdjęcia psiaków, jutro szefa nie ma w pracy więc w pracy to zrobię...dziś jade do lecznicy zrobić Puszkowi zdjęcia po zabiegu ;-)

Posted

czytam i czytam nie mogę znaleźć co to za Brysio którego karmicie...koleżanka z mężem dokarmiają opuszczonego psa na Otolicach, mają tam działkę w święta się tam ten pies pojawił, no i chcą go przysposobić, jest nieufny strasznie ale czeka aż się pojawią. zawieźli mu ciepłą budę, ale pies nie chce przekroczyć bramy ich posesji, a buda nie może stać poza bo ją ukradną ludzie. Pies wymościł sobie legowisko w drzewach i narazie musi tak zostać. Cierpliwie codziennie po pracy mąż koleżanki jedzie z ciepłym jedzeniem, może za trochę pies nabierze ufności i całkowicie zawierzy.

Ale to chyba nie ten Brysio? jest gdzieś jego zdjęcie?

Posted

[quote name='Romka']A od czego sa urlopy!Pewnie niektorzy stukaliby sie w głowę gdyby wiedzieli co załatwiam na urlopie,ale to ich problem![/QUOTE]

bo na urlopie się odpoczywa Romka ;-)

Posted

Argusiowa daję namiary,idz na spacer!Czajki pierwszy dom po prawej stronie za mostkiem!Nie sposób go nie zobaczyć!Zobacz zdjęcia które sa na wątku,troche wyżej!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...