Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Właśnie czytam "Zapomniany język psów" Jan Fennel
[U]Co myślicie o jej metodzie?[/U] Na pewno trochę racji ma, ale nie podoba mi się ta symulacja jedzenia przed psem, ale to można trochę zmodyfikować, np.: przed jedzeniem wystarczy, że zrobi jakąś sztuczkę lub tylko usiądzie).

Posted

To taka teoria dominacji w nowszym opakowaniu. Kiedyś podczytywałam owczarkowe forum i tam mocno po Fennel pojechali, włącznie z autorytetami (Z. Mrzewińska). Były też podane przypadki psów "zniszczonych" tą metodą - głównie chodziło o ignorowanie. Fennel zarzuca się brak szczególnych sukcesów szkoleniowych - że to takie opowiastki o własnych psach. Tak na szybko nie mogę znaleźć linku do tej dyskusji - jak na niego trafię, to wkleję.

Posted

Nie potrafiłabym ignorować swojego psa; przed jedzeniem każę mu usiąść (uważam za co najmniej dziwne symulowanie jedzenia z psiej miski), jak nie zje wszystkiego i odejdzie- trudno, ja miskę zabieram; jeżeli chodzi o spacery, tu się z nią zgadzam, opisuje metodę drzewka, którą stosuje wiele osób i działa.

Posted

"Drzewko" to chyba nie jest wynalazek Fennel. Szukałam tego zapowiedzianego tematu na forum owczarkowym, ale nie mogę znaleźć - jeśli jednak wrzucisz tam w opcję "szukaj" hasło "Fennel" też wyskoczy parę ciekawych opinii na temat skutków, jakie może mieć ignorowanie psa.

Posted

Kupiłam ksiazke i uwazam ten zakup za wywalenie kasy w błoto! Jak dla mnie jedno wielkie lanie wody i tyle. krecenie wkołko tego samego ( robiłam podobnie na sprawdzianach, gdy nie bardzo wiedziałam o co idzie w temacie :diabloti:)

Posted

Mnie metody Fennel nie odpowiadają. Już prędzej Fishera. Właśnie jego metody stosowałam w wychowaniu poprzedniego psa i nie mogę narzekać. Teraz jednak ich nie stosuję i z psem nie mam większych problemów (a te problemy, jakie mam wynikają bardziej z natury psa).

Posted

Akurat jedno drugiego warte i ich ksiazki narobily wystarczajaco zlego w przypadku ludzi slepo stosujacych proponowane zasady...
Lepiej poszukac innych pozycji, Fishera i Fennel zostawic sobie na dlugie wieczory, jako malo uzyteczna ciekawostke.

Posted

ja przeczytałam co by wiedzieć czego NIE robić. Dobry poradnik, jak nie pracować z psem. ;)

Ani jeden z moich psów nie przepuszcza mnie w drzwiach, jedzą zawsze pierwsze, śpią w przejściach, włażą na łózka i fotele, patrzą na mnie z góry, przychodzą z zabawka w pysku co by się jednak pobawić mimo wszystko, wymuszają mizianie, skaczą po mnie, śpią z nami w łóżku, słowem moje psy robią wszystko czego im wg Fennel nie wolno.

jakoś żadne nie przejawia agresji i chęci dominacji w stosunku do mnie, czy któregoś z domowników. Co więcej- jestem dla nich najważniejsza, najciekawsza i czas spędzony ze mną jest najistotniejszym punktem dnia(no oprócz zabaw z TZ;)) no i my ze sobą współpracujemy, a nie walczymy o hierarchię w stadzie. :roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...