Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B]VIZ[/B] hodowla to pracochłonne i kosztowne hobby!Ja mogłam sobie na nie pozwolic z kilku powodów.Zastanów się razem z rodziną,czy możecie przeznaczyć niemałe środki na utrzymanie(żywienie,szczepienia,leczenie,wystawy,odchowanie szczeniąt,tatuowanie,karty krycia,karty miotu,przegląd,metryki)?Czy starczy Ci czasu,aby zajmować się szczeniętami(to jak z małymi dziećmi-wstawanie w nocy),czy posiadasz już odpowiednią wiedzę?
to naprawdę ciężka praca i wiele wyrzeczeń!
Nie chcę Cię zniechęcać,ale podam Ci parę przykladów:moja rodzina wyjeżdża na narty-ja zostaję sama bo odchowuję szczenieta.
Moi znajomi idą na imprezę-ja siedzę w domu bo mi psina zachorowała.
Jestem na imprezie,zabawa się rozkręca-ja wychodzę,bo psy nie moga zostać na więcej niż kilka godzin same w domu-efekt patrzą na mnie jak na inteligentną inaczej!
Mnie jest z tym dobrze,bo dokonałam tego wyboru świadomie,choć czasem troche mi przykro,że nie śmigam z moimi córkami na stoku!

  • Replies 58
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Gonia'][B]VIZ[/B] Czy starczy Ci czasu,aby zajmować się szczeniętami(to jak z małymi dziećmi-wstawanie w nocy),czy posiadasz już odpowiednią wiedzę?
to naprawdę ciężka praca i wiele wyrzeczeń!
Nie chcę Cię zniechęcać,ale podam Ci parę przykladów:moja rodzina wyjeżdża na narty-ja zostaję sama bo odchowuję szczenieta.
Moi znajomi idą na imprezę-ja siedzę w domu bo mi psina zachorowała.
[B]Jestem na imprezie,zabawa się rozkręca-ja wychodzę,bo psy nie moga zostać na więcej niż kilka godzin same w domu-efekt patrzą na mnie jak na inteligentną inaczej![/B]
[/quote]
Wszystko prawda.Ja nie mam narazie u mojej suczki hodowlanej i ciągle myślę nad hodwlą
[B]viz[/B] pewnie ię gdzieś spotkamy tylko ja jeżdzę tylko w swoje okolice :)
-na najbliższej to będę chyba klubówce V grupy w NDM ale tylko jako widz :P

Posted

[b] Goniu [/b] myslalam nad tym.
Tyle, ze u mnie to juz bylo obiecane przy pierwszym psie, ze nie ma ruszania sie z domu. Co roku w wakacje, ferie czy inne wolne siedze w domu. Ale sama sie na to zgadzalam, i nie zaluje. Na imprezy praktycznie nie chodze, bo jak raz bylam, Teddy wymiotowałw domu strasznie, rodzice po mnie przyjechali i od teraz nie jeżdżę już nigdzie na dłużej niz 3 godziny.
Co do wiedzy to myślę, że jest wystarczająca, choć i tak jeszcze na pewno się czegoś nowego dowiem, wystawiając i jeżdżąc na wystawy.
Sunia, szczeniak, dojdzie zapewne za rok i licze, ze sie w koncu przeprowadzimy do tego czasu. Byloby o niebo latwiej.
Mama sie podjela pomocy mi. Zobaczymy czy tego nie pozaluje ;)
Takze zalozenie hodowli przekladam na nie za daleka przyszlosc ;)
Co do pieniedzy i opieki to wszystko omówiliśmy już. Rodzice zgodzili się płacić za psy, za ich wyzywienie, weterynarza itp. A opiekowac bede sie ja i moja mama, która niedlugo przechodzi na emeryture. Dlatego tez tak jest za ta hodowlą.

Posted

No to bierz się do pracy!Na początek proponuję teoreyczne założenia.Jakiego rozmiaru,koloru i długości włosa mają być psy?Wiem że LUPO to czarny,podpalany facet w miniaturowym wydaniu.Zacznij wystawy z LUPEM,zrób mu przegląd hodowlany w wieku 15 miesięcy,a potem rozsądnie poszukaj mu żony!

Posted

ah..
no tak żadnego wychodzenia z domu w ciągu tygodnia chyba, ze z psem ZNAM to..
jataknaprawdę przez cał rok na nagach no w wakacje to jeżdze do chorwaxcji to wtedy peis zostaje ale pod super opieką..tak samo jak jeździmy w zimę do austri..więc to takie trzy tygodnie wakacji dla mnie :)
ale ja kocham to co robię z moim psem i wcale się nie martwie tym, że nie mam czasu mnie to ciesz, że nie szwedam się i palę tylko jestem z moim psem isię nim opiekuję :)..

Posted

[quote name='Gonia']No to bierz się do pracy!Na początek proponuję teoreyczne założenia.Jakiego rozmiaru,koloru i długości włosa mają być psy?Wiem że LUPO to czarny,podpalany facet w miniaturowym wydaniu.Zacznij wystawy z LUPEM,zrób mu przegląd hodowlany w wieku 15 miesięcy,a potem rozsądnie poszukaj mu żony![/quote]

Myslę, że tak będzie dobrze ;)

[b] Puenta [/b] ja tak samo. Moje psy towarzyszą mi niemal wszędzie. Na wszelkie wypady ze znajomymi też są brane. Znajomi się już przyzwyczaili, choć na początku ostro się przeciwstawiali - bo z psem nigdzie nie mozna wejsc. A ja do restaruacji nie wejde, zostawiając je przywiązane przed wejściem. Nawet nie ma mowy. Wole poczekac z nimi ;)

[b] kiwi [/b] a co wiek ma tu do rzeczy?
Ty wolisz poczekac, az bedziesz miala odchowane dzieci, a ja nie ;) Proste. Zresztą zanim będę miała dzieci to pewnie hoho minie. Chce jeszce sporo przeżyć zanim zdecyduje się na dziecko.

Posted

[quote name='kiwi']viz, moge zapytac ile masz lat?
nie zebym sie czepiala, ale ja czekam z zalozeniem hohowli az bede miala odchowane dzieci ;)[/quote]
hehe :P
oczywiście.Moja mama ma np. podobne założeni.Dopiero gdy przejdzie na emaryturkę zrobi to o czym marzy.Dokładnie hodowla syberyjskich i to niebieskich
Ja jednak ni chce czekać :P
Zakładam się,że za rok ja tez napiszę taki temat :)

Posted

Moja własnie za rok czy coś takiego przechodzi na emeryturę, dlatego o tym myslę :lol: Ona zreszta tez, bo nie znosi nic nie robienia ;) A przy szczeniakach i psiakach bedziemy mialy obie pelne rece roboty ;)

Posted

wiek, ma dla mnie duze znaczenie wlasnie dlatego ze wlasnie jeszce chce cos porobic! :D
mam swiadomosc, ze "musze" jeszcze podrozowac po roznych miejscach, zwiedzic pol swiata, potem pewnie wyjde za maz i bede miala dzieci;)
a przy dzieciach i szczeniakach to urwanie glowy
no ale co innego jesli bedziesz miala mame na etacie...

Posted

[b] puenta [/b] u mnie to samo.
Nie ruszam się z miejsca od kilku lat. Siedzę w Gdańsku ze swoimi psami i jest mi tak dobrze :lol:
Jak mam gdzieś wyjeżdżać to tylko z nimi. Specjalnie po to namawiałam rodziców, żeby kupili combi, aby psy mogły bez przeszkód z nami jeździć :)
Psy są najważniejsze, a najbardziej rajcują mnei wycieczki z nimi, np. wystawy, agility, spacery nad morzem, w lesie. 8)

Posted

a w śniegu to dopiero jest zabawa :)
no [B]viz[/B] znalazłam kolejną bratnią psią duszę ;)
ja wyjeżdżam bez psa jdnak w wakacje.
Dwa tygodnie w roku mama zgadza się zostać z psem kiedy jadę na obóz ale dla mnie to nie jest zostawianie psa bo jest z kochaną mamą:P która go rozpieszcza
A takie prawdziwe bez nas to tylko dwa tygodnie w roku keidy jedziem do chorwacji a pies zostaje z taką panię która ma Doga argntyńskiego z [URL="http://www.drugidom.org"]www.drugidom.org[/URL]
dla mnie to genialna arganizja..sonia byla cala szczesliwa jak nas zobaczyla to skakala na przemian na mnie i na tą panię..była u niej traktowana jak w dmu :cool2:

Posted

No i to też ważne :)
Ja niestety nie jeżdżę, bo wiem co rodzice zrobią z moimi psami, pod moją nieobecność.
Zapewne bym ich nie poznała, bo są tak podatne na efekt "rozpuszczania", że w tydzień byłyby francuskimi pieskami ;)
W te i zeszłe wakacje siedziałam w domu. Oczywiście nie tak dosłownie. Poznałam mase osób z Trójmiasta. Tzn. chodzę po różnych forach i tam są ludzie z Gdańska czy jego regionu. No i tak sie zaczely całodniowe, wakacyjne spacerki ;) Teraz tez sa czasami :)

Posted

Skoro mieszkasz w Wawie to może pójdź do jakiegoś klubu z psiakiem? ;)
Cavano jest bardzo dobre :)

Ps Od kilku dni zabraliśmy się z Teddym za taniec z psem ;) Już mamy układzik :lol: Zobaczymy co z tego będzie...

Posted

jeżeli chodzi o dog dancing to my potajemnie też :P
bardzo to dfajne i można się uśmiac no nie :D
ogólnie jeżeli chodzi o moje zainteresowania kynologiczny to:
-wystawy
-agility
-dog dancing
ja chwilowo proboje moja nauczyc chodzić tyłem :P

Posted

Heh faktycznie bratnią duszę spotkałam :lol:
Może się kiedyś na jakiś zawodach spotkamy :)

Mój tyłem w miare umie, cwiczymy slalom miedzy nogami.
Jego i moj ulubiony krok, to "pad" na ziemie i obrot w prawo ;)
Obydwoje oczywiscie, w odegłości od siebi eokoło 1 m ;)

Posted

Z chodzeniem do tyłu raczej nei mamy wiele problemów, bo Teddy'emu wystarczy pokazać szyneczkę, to już wpatruję się w nią jak w Boga ;)
Potem trzymam na wysokości jego nosa i nie pozwalam mu się zbliżać. Następnie zaczynam iść powol. A ten się cofa ;) I tak to mniej wiecej wyglada :)

Posted

fajowsko :)
mi coś odbiło a agility..uważam jednak, że to dobry wybór bo i pies ma dużo ruchu i to świenta zabaw i kontakt z właścicielem..a ty wiesz [B]viz [/B]czy są w wawie jakieś szkolenia agility ale zamknięte.czyli cało roczne

Posted

Szkolenia w Cavano są w cały rok np.
[URL="http://www.cavano.pl"]www.cavano.pl[/URL]
Strona odrobinke nieaktualna, bo jeszce o obozach letnich, ale naprawde fajna ;)
Trenuje tam [b] zakla [/b]
Jak nie chcesz tam, to kliknij w Agility w linkownie, tam powinny byc jeszzce jakies kluby ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...