coztego Posted January 1, 2006 Share Posted January 1, 2006 [quote name='Koma']A my poszłyśmy za radą [B]coztego[/B] i smarujemy poduszeczki wazeliną wieczorem jak królewna jest już śpiąca i nie ma siły zlizywać :evil_lol: ;)[/QUOTE] A coztego myśli o przejściu na maść tranową ;) [B]an3czka[/B], ta maść tranowa jest w takich małych tubkach... jest to w miarę wydajne? Wiem, że nie kosztuje dużo, ale jeśli będę musiała często kupować, to Kreska będzie miała ciągle nieposmarowane łapy, bo nie będę pamiętać, żeby kupić :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted January 1, 2006 Share Posted January 1, 2006 To raczej standardowa wielkość. Podobnie jak maść witaminowa czy Tormentiol. Kup od razu dwie tuby:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted January 2, 2006 Share Posted January 2, 2006 Masc tranowa jest wydajna, u mnie jedna tubka jest od poprzedniej zimy, teraz smaruje 16 łap trzy razy na dobe i mam jeszcze z 1/4 tubki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 2, 2006 Share Posted January 2, 2006 [quote name='karenina']Masc tranowa jest wydajna, u mnie jedna tubka jest od poprzedniej zimy, teraz smaruje 16 łap trzy razy na dobe i mam jeszcze z 1/4 tubki.[/QUOTE] Taka odpowiedź mi się podoba ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted January 3, 2006 Share Posted January 3, 2006 nasze łapki masc tranowa wyleczyła :Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mi. Posted January 3, 2006 Share Posted January 3, 2006 moja sunia butki nosi :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eveandAxel Posted January 5, 2006 Share Posted January 5, 2006 Ja nie dam rady , nawet jak smaruje w nocy kiedy jest już w fazie mocnego snu to jak poczuje jakikolwiek kosmetyk i dotyk łap to od razu nie śpi i wylizuje. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted January 5, 2006 Share Posted January 5, 2006 Ufff w końcu udało się kupić Ado Quatro. Wzięłam od razu dwa opakowania. Jakiś deficyt w Krakowie czy coś...:confused: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 [quote name='eveandAxel']Ja nie dam rady , nawet jak smaruje w nocy kiedy jest już w fazie mocnego snu to jak poczuje jakikolwiek kosmetyk i dotyk łap to od razu nie śpi i wylizuje. :shake:[/quote] moja gaja jak miała chore łapki i też miała smarowane maścią poduszeczki, to chodziła w skarpetkach albo bandażach :lol: polecam!! :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 Kupiłam maść tranową :) O dziwo, mimo zachęcającego zapachu Kreska liże to o wiele mniej niż wazelinę :cool1: Widocznie nie jest taka smaczna ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Givera Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 My mamy troszkę inny problem, ale też z łapkami. Jak moja sunia hasała po tych zapach śnieżnych (nie sposób jej od tego powstrzymać - istna torpeda) to pościerała sobie nie opuszki ale całe łapki prawie do brzuchala. Nie wygląda to najgorzej ale najlepiej też nie. Ma całe zaczerwienione łapki, a w niektórych miejscach pościerane delikatnie do krwi. Czy ktoś z Was miał lub ma taki problem. Nio i oczywiście jak temu zapobiec i jak leczyć?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 Może ma zbyt delikatne ciałko:evil_lol: A tak poważnie. Nie wiem jak długo w tych zaspach szalała, ale mój robi to codziennie, dwa razy, średnio po 1,5 godziny i nic mu nie jest. Może suka ma jakieś niedobory, sama nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 A czy to się stało po jednym spacerze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Givera Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 Po jednym a dokładnie po środowym. Przypuszczam, że snieg, który sięgał na polu prawie do kolan był zmarźnięty i trochę twardy, a ona biegajac jak szalona nie zwracała na to uwagi. Problem w tym, że podczas kolejnych spacerowych szaleństw ona podrażnia te miejsca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 [quote]Przypuszczam, że snieg, który sięgał na polu prawie do kolan był zmarźnięty i trochę twardy, a ona biegajac jak szalona nie zwracała na to uwagi.[/quote] [INDENT]Tak może być... Nasza Gajka wręcz rozcieła sobie opuszek o lód na ogrodzie (najpierw napadało śniegu, potem zrobiła się odwilż a potem znów chwycił mróz... i porobiły się ostre grudy lodowe) [/INDENT] [INDENT] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eveandAxel Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 nie ma tak łatwo! jak w lecie rozwalił poduchę, musiałam mu robić opatrunki to skarpetę zakładałam mu ze sto razy dziennie:shake: , założyłam, odwróciłam się i już skarpety nie było!:mad: cwany maluch!:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 [quote name='Givera'] Problem w tym, że podczas kolejnych spacerowych szaleństw ona podrażnia te miejsca.[/QUOTE] Myślę, że wystarczy powstrzymać szleństwa na kilka dni, żeby łapki miały czas na gojenie... Kreska miała pękniętą poduszkę, obtartą łapę i złamany pazur- to wszystko na jednej łapce. Już kulała na nią, ograniczyłam spacery na trzy dni, moczyłam łapkę w rivanolu i łapka się zagoiła ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted January 6, 2006 Share Posted January 6, 2006 ja polecam alantan oraz epikrem - świetne preparaty dla ludzi no i oczywiscie na psie łapki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 10, 2006 Share Posted January 10, 2006 Ja zwariuje z tymi łapami... :angryy: Ledwo się jedna zagoiła, to sobie dzisiaj drugą obtarła, poduszka starta do krwi. :roll: Chyba nie będę suki spuszczać ze smyczy aż do końca zimy :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KarolinkaAndRoni Posted January 10, 2006 Share Posted January 10, 2006 nio to co lepsze linoma czy wazelina?ja narazie smaruje mu wazelina czasem linomagiem ale zawsze wieczorem bo jak spi nieutlusci mi calej podlogi w mieszkaniu.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted January 10, 2006 Share Posted January 10, 2006 to skład linomagu [url]http://www.linomag.pl/produkty/11_masc.htm[/url] a wazelina to tylko wazelina ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted January 23, 2006 Share Posted January 23, 2006 A ja zauważyłam, że ostatnio na spacerach Komka jakoś tak podnosi łapy do góry jakby ją bolały :sad: Łapeczki oglądałam i nie widzę żeby wyglądały nie wporządku, żadnych skaleczeń. I co tu zrobić?? Po spacerze myjemy łapki, wieczorem smarujemy wazeliną. Czy to może być od mrozu? Że jest jej zimno w łapki i dlatego tak podnosi? Czy może sól? nie wiem nie wiem nie wiem :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted January 23, 2006 Share Posted January 23, 2006 [quote name='Koma']Czy to może być od mrozu? Że jest jej zimno w łapki i dlatego tak podnosi? [/QUOTE] Na pewno od mrozu, spróbuj chodzić boso przy minus 20 stopniach :shake: Zimno więc boli, lepiej nie przedłużać nadmiernie spacerów w najgorsze mrozy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted January 23, 2006 Share Posted January 23, 2006 [quote name='coztego']spróbuj chodzić boso przy minus 20 stopniach :shake:[/quote] Nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić :roll: :lol: Nasze spacery własciwie ograniczają się do siusiu i kupki, w dodatku wokół bloku :roll: Ale dzięki, przynajmniej Twoja wypowiedź utwierdziła mnie w przekonaniu że to od zimna, bo się bałam, że coś z nią nie tak :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nor(a) Posted January 23, 2006 Share Posted January 23, 2006 [quote name='Koma']Nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić :roll: :lol: Nasze spacery własciwie ograniczają się do siusiu i kupki, w dodatku wokół bloku :roll: Ale dzięki, przynajmniej Twoja wypowiedź utwierdziła mnie w przekonaniu że to od zimna, bo się bałam, że coś z nią nie tak :shake:[/quote] Moja tez tak podnosi łapki..Dramat z tym mrozem, wczorajsze nasze bieganie po polach trwało tylko 15 min :lookarou:. Jakoś dawały radę (my mniej :roll: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.