A moze by tak galeria...

[Ula_czarnuszka]

[quote name='eria']ok,wielkich czarnych i kudlatych nigdy dosc :loveu::loveu::evil_lol:
ale naprawde ostrzyzony na sznaucera ctr jest chyba poza wielkoscia nie do rozroznienia od sznupa:crazyeye::loveu:[/quote]Noramalnie to jest :p Zwłaszcza przy ogoleniu na łyso widać różnice w budowie:eviltong:
A czarny zwierzak na mudikowym zdjęciu fajnie wygląda... Czy ona jest golona maszynką? Ma zostawioną grzywkę czy robione sznaucerze brwi?

[malawaszka]

ahhhhhh mój ideał - czernysz ostrzyżony na sznaucera :loveu::loveu::loveu:

[Agnieszka K.]

Sznaucery też zmasakrowane :(

[Mudik]

Nie ma taką "swoją" krótką grzywkę na półokrągło,to też życzenie pana, tak jak wygolony tył super krótko ja u CTR-ów,ogon normalnie u sznupków jest na krótko jak reszta psa ale pan lubi taki puchaty,a w ogóle to strasznie fajna sunia:loveu::loveu::loveu:jedna z moich ulubionych klientek:lol:

[Mudik]

[quote name='Ula_czarnuszka']Noramalnie to jest :p Zwłaszcza przy ogoleniu na łyso widać różnice w budowie:eviltong:
A czarny zwierzak na mudikowym zdjęciu fajnie wygląda... Czy ona jest golona maszynką? Ma zostawioną grzywkę czy robione sznaucerze brwi?[/quote]
Tak maszynką,bo pan chce tak gładko ,tylko łapki dał sie namówić na dłuższy włos i tu sobie mogę porzeźbić a jest w czym;)

[Martach1]

No to ja cos wkleje mam nadzieje ze wmiare sie rzynajmiej spodoba :)
Jeszcze niejestem po kusie strzyżenia ( przed :) )
To York sąsiadki czsami na nim ćwicze :)
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img503.imageshack.us/img503/7725/p1020335ygs6.jpg[/IMG][/URL]
a to po
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/3223/p1020339ypoig4.jpg[/IMG][/URL]
i coś specialnego sznaucer kolegi który kopał w rzepach :diabloti:
jeden wielki kołtun, cudem udało się uratować brode :evil_lol:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/8242/p1020350szlg3.jpg[/IMG][/URL]
I po :)
[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img412.imageshack.us/img412/3417/p1020357szpoho5.jpg[/IMG][/URL]

[~femme fatale~]

[FONT=Comic Sans MS]FAJNY TEN SZNAUCIO I FAJNA JESTES SASIADKA:roll:[/FONT]

[Martach1]

Na czymś trzeba sie uczyć i ćwiczyć :) :evil_lol: a umnie na 5 blokach jest ponad 120 psiaków wiec mam na czym ćwiczyć :diabloti:

[Agnieszka K.]

A dlaczego temu yorkowi tak zgoliłaś tylne nogi?? I tak krótko stopy przednich nóg??

[*hania]

Mi przeszkadza co innego.
Mam wrażenie , że york składa się z trzech części: I-głowa, II-tułów i tylnie kończyny, III-przednie kończyny. Podobają mi się psy, które tworzą całość. Nawet jeśli groomer wytnie psu, za przeproszeniem , gwiazdę na tyłku to wszystko musi do siebie pasować.

Praktyka czyni mistrza :)

[Martach1]

Co do Yorka to sasiadka przeprowadziła sie do szwecji tam usługi sa drogie i co za tym idzie pies niebył strzyzony od 5-6 miesięcy czesany od jakiś 2-3 miesięcy, przy skórze miał jeden wielki filc którego nawet rozcinakiem niedałam rady rozciąć. Wiec tam gdzie niedało to goliłam i zchodziły całe płaty wielkosci dłoni zkołtunione. ( Ogulnie zawsze mam okazjećwiczyć na przypadkach niemal schroniskowych :placz:)

[NightQueen]

Ten york wygląda strasznie :shake:

[Asia & Ginger]

[quote name='Martach1']Co do Yorka to sasiadka przeprowadziła sie do szwecji tam usługi sa drogie i co za tym idzie pies niebył strzyzony od 5-6 miesięcy czesany od jakiś 2-3 miesięcy, przy skórze miał jeden wielki filc którego nawet rozcinakiem niedałam rady rozciąć. Wiec tam gdzie niedało to goliłam i zchodziły całe płaty wielkosci dłoni zkołtunione. ( Ogulnie zawsze mam okazjećwiczyć na przypadkach niemal schroniskowych :placz:)[/quote]
Hmmm, babka kupiła sobie yorka, ale czesać już nie łaska?! :-o
Do tego nie trzeba psiego fryzjera... :cool1:

[westie222]

[quote name='Asia & Ginger']Hmmm, babka kupiła sobie yorka, ale czesać już nie łaska?! :-o
Do tego nie trzeba psiego fryzjera... :cool1:[/quote]
Dokładnie. Ale z drugiej strony jakby ludzxie sami robili wszystko przy swoich psów to nie chodzili by do groomerów:lol:

[Agnieszka K.]

Eeee tam, wcale nie. Nie kazdy musi miec w domu maszynke, nozyczki itp. Poza tym nie kazdy ma umiejetnosci manualne, aby dobrze posługiwac sie wymienionymi wczesniej "narzedziami". Poza tym może po prostu nie mic w ogóle ochoty aby samemu strzyc swojego psa.

Natomiast każdy powinien dbac o psa w taki sposób, aby pies miedzy strzyzeniem / wizytami w salonie wygladał schludnie. Powinien byc czesany, kapany itp, tak często jak jest to potrzebne. W nastepnym mieszkaniu planuję sobie nawet zrobic w łazience dodatkowy zlew / miejsce do kapania psa, tak abym nie musiała sie bardzo schylac.

Ja nie wyobrazam sobie, abym miała takiego psa, którego nie miałabym mozliwosci wykąpania. Nie wyobrazem sobie, abym miała w domu brudnego i smierdzacego psa. U mnie na osiedlu (małym) jest dog de bordeaux, który smierdzi z daleka oraz berneńczyk, króy boi sie wody i w związku tym jest baaaaaaardzo żadko kapany i tylko w salonie.

Ja mam 2 sznaucery mini, jeden wystawiany, drugi juz nie. I mimo, ze większośc osób odradza częste pranie całego sznaucera, a szczególnie przed wystawami, to ja je piore srednio 1 na miesiąc / czasem częsciej, łapy 1-2 razy w tygodniu lub częsciej. Przez wystawa pies jest równiez kąpany ok. tygodnia wczesniej. I nigdy zaden z sedziów nie napisał, ze pies ma miękka sierśc (zalezy to tez pewnie w duzej mierze od samego psa i gatunku jego siersci ;)).

[Śnieżynka]

Ale trochę wysiłku jednak w psa długo włosego należy włożyć, zwłaszcza jak pies ma być na wystawę... znam przypadek ze pies jak by nie to że był bardzo grzeczny i cierpliwie znosił rozczesywanie filcy od skóry, to został by tydzień przed wystawa zgolony na łyso... bo właścicielka uznała ze po co czesać psa skoro za 3 tyg idzie do fryzjera... choć obawiam się, że takie filce nie zrobiły sie w 3 tyg a znacznie dłużej...

[Asia & Ginger]

[quote name='westie222']Dokładnie. Ale z drugiej strony jakby ludzxie sami robili wszystko przy swoich psów to nie chodzili by do groomerów:lol:[/quote]
Ale przecież wystarczyłoby, żeby go czesała regularnie i pies nie miałby żadnego filcu. :shake:
Nikt nie każe jej strzyc samodzielnie. ;)

[quote name='Agnieszka K.']Eeee tam, wcale nie. Nie kazdy musi miec w domu maszynke, nozyczki itp. Poza tym nie kazdy ma umiejetnosci manualne, aby dobrze posługiwac sie wymienionymi wczesniej "narzedziami". Poza tym może po prostu nie mic w ogóle ochoty aby samemu strzyc swojego psa.

Natomiast każdy powinien dbac o psa w taki sposób, aby pies miedzy strzyzeniem / wizytami w salonie wygladał schludnie.[/quote]
Dokładnie. ;)

[quote name='Śnieżynka']Ale trochę wysiłku jednak w psa długo włosego należy włożyć, zwłaszcza jak pies ma być na wystawę... znam przypadek ze pies jak by nie to że był bardzo grzeczny i cierpliwie znosił rozczesywanie filcy od skóry, to został by tydzień przed wystawa zgolony na łyso... bo właścicielka uznała ze po co czesać psa skoro za 3 tyg idzie do fryzjera... choć obawiam się, że takie filce nie zrobiły sie w 3 tyg a znacznie dłużej...[/quote]
To już całkowita porażka. :-o
Wstyd by mi było z takim psem pokazać się u fryzjera, a nawet na ulicy. :shake:

[Mudik]

Ale takie sfilcowane nie są niestety rzadkością:shake::shake::shake::placz:
[URL]http://images27.fotosik.pl/187/2dbad5741649f37c.jpg[/URL]

[betty_labrador]

no coz, ludzie mysla ze to maskotka, ktora pielegnacji nie potrzebuje :roll:

[malawaszka]

[quote name='Mudik']Ale takie sfilcowane nie są niestety rzadkością:shake::shake::shake::placz:
[URL]http://images27.fotosik.pl/187/2dbad5741649f37c.jpg[/URL][/quote]

ja co prawda specem nie jestem, ale po co takie długie pióra na klacie aż po samą krtań i na brzuchu? to niczego dobrego nei wnosi do sylwetki i tylko się kołtuni :razz:

ale nie po to tu przyszłam - może ktoś podsunie jakiś pomysł jak podciąć Pepowe kudełki, żeby schludniej wyglądała :lol: zgolenie maszynką nie wchodzi w grę - Pepa jest długa i gruba :cool3: no i była czesana przed spacerem :evil_lol: ona po prostu jak mop wygląda zawsze :roll:
[IMG]http://img355.imageshack.us/img355/1212/dsc0046vf6.jpg[/IMG]

[*hania]

Mi się Pepa podoba taka jaka jest :)
Nie widzę sensu jej ścinania. Można zrobić korektę łapek, okolić odbytu i ewentualnie grzywki. Jeśli czesanie nie jest problematyczne ani dla właściciela ani dla psa to lepiej w jej przypadku nie kombinować ze ścinaniem bo jest duże ryzyko oszpecenia psa .

[Elitesse]

[quote name='malawaszka']ja co prawda specem nie jestem, ale po co takie długie pióra na klacie aż po samą krtań i na brzuchu? to niczego dobrego nei wnosi do sylwetki i tylko się kołtuni :razz:
[/quote]

widac ze wogole nie zostaly dotkniete nozyczkami i niestety wielu fryzjerow zostawia te wlosy tak jak je natura stworzyla :shake:

[Mudik]

[quote name='Elitesse']widac ze wogole nie zostaly dotkniete nozyczkami i niestety wielu fryzjerow zostawia te wlosy tak jak je natura stworzyla :shake:[/quote]
Zapewniam,że były na klatcew dłuższe i na brzuchy tez,ten pies się nie kołtuni ma sztywny w miarę włos,i jest regularnie czesany poza pachami to ja u niego nigdy kołtuna nie widziałam, poza tym właściciel był przy cięciu i on decydował co jak gdzie chce zostawić czy ściąć.

[malawaszka]

[quote name='*hania']Mi się Pepa podoba taka jaka jest :)
Nie widzę sensu jej ścinania. Można zrobić korektę łapek, okolić odbytu i ewentualnie grzywki. Jeśli czesanie nie jest problematyczne ani dla właściciela ani dla psa to lepiej w jej przypadku nie kombinować ze ścinaniem bo jest duże ryzyko oszpecenia psa .[/quote]

na szczęście problemu z czesaniem nie ma - poza okropnym wiercipięctwem :lol: no ale dajemy radę - myślałam, że możnaby jej podrównać tu i ówdzie ale nie mam takiej fryzjerskiej wyobraźnie, żeby wiedzieć co będzie dobrze wyglądało :oops: u takiego mopa :lol:

[quote name='Mudik']właściciel był przy cięciu i on decydował co jak gdzie chce zostawić czy ściąć.[/quote]

ehh no to ma jak chciał chociaż nie podoba mi się bardzo takie wiszące kilka włosów :lol: ja wolę sznupy niewystawowe w wersji sportowej:

moja Luneta przed:
[URL="http://img175.imageshack.us/img175/5338/dsc0216hl0.jpg"][IMG]http://img175.imageshack.us/img175/5338/dsc0216hl0.jpg[/IMG][/URL]

i po - wyskubana a potem obcięta maszynką - teraz widzę że tu i ówdzie trzeba poprawić :lol:
[IMG]http://img179.imageshack.us/img179/8572/dsc0135pp4.jpg[/IMG]

[Bzikowa]

[quote name='westie222']Dokładnie. Ale z drugiej strony jakby ludzxie sami robili wszystko przy swoich psów to nie chodzili by do groomerów:lol:[/quote]

Dlaczego? Moj pies jest czesany tak często jak tego potrzebuje - raz/dwa w tygodniu i po spacerach jeśli jest brudno i mokro. Nie trymuję go sama a jednak nie wyobrażam sobie, żebym miała go nie czesać poza trymowaniem :crazyeye:
Ale tacy ludzie się zdarzają często, myślą, że groomer zrobi za nich wszystko. :roll: Przychodzą z brudnym niewyczesanym , zakołtunionym psem i myślą, że są ok.