Jump to content
Dogomania

Mela-moja miłość i Dżekuś skarb najdroższy


Monia70

Recommended Posts

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

:-(:-(:-(-tak bardzo mi przykro.....Dżekusiu bądź Szczęśliwy za TM.

Poszukaj proszę mojego Dżekusia-ON taki czuły i kochający był-poznasz GO-jest w moim avatarku. Zresztą Mela się też Tobą zaopiekuje.

Monia Kochanie trzymaj się....:placz::placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

Jestem

[B][COLOR=green]Jestem sama.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Zupełnie sama.Przyjacielu pomóż mi , przecież wiesz, że tak bardzo Cie potrzebuję , samowyzwolenie to Ty .[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Idę ..............[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Idę w głąb bezkresu szukając drogi , którą Ty mi wyznaczyłeś.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Przyjacielu![/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Pomóż mi.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Szary tłum ogarnie mnie swoimi myślami.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Będę daleko od stacji, z której można wyruszyć do słońca.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000][/COLOR][/B]
[COLOR=black]Nie wiem co napisać.[/COLOR]
Nie mam serca, nie mam myśli, jedna wielka pustka.
Dżekuś odszedł tulony w moich ramionach.Nie był sam.
Nie jestem w stanie pisać.
Wiem ,że to zrozumiecie.
Przyjdę tu do was jutro, pojutrze....

Link to comment
Share on other sites

Moniu Serduszko-wiem jak Ci ciężko..rozumiem...mój Dżekuś ponad pół roku temu odszedł...:placz::placz: a ja ciągle płaczę i tęsknię...

Ból będzie z Tobą sama to wiesz ale bądź z nami..pisz co tylko chcesz...nie możesz być sama....:shake:....Dżekuś na pewno prosi byś wspominała GO ale nie płakała-kiedyś się znowu spotkacie i będziecie na ZAWSZE RAZEM.....

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Georgia][SIZE=3][I]Kochana Moniu, parę miesięcy temu słowa przez Ciebie wklejone przyniosły mi ulgę w cierpieniu... może i Tobie dziś przyniosą ukojenie w bólu...[/I][/SIZE][/FONT]
[COLOR=black][FONT=MS Sans Serif]

[/FONT][/COLOR] [FONT=Georgia][SIZE=3][I][B][COLOR=black]"Stoję przy Twoim łóżku, przyszedłem chociaż zerknąć
widziałem jak płakałaś i ciężko Ci było zasnąć
zapiszczałem cichutko gdy ocierałaś łzę z policzka
"to ja" nie zostawiłem Cię, jestem tu i czuję się dobrze
byłem przy Tobie gdy jadłaś śniadanie, gdy nalewałaś herbatę
zamyślona sięgałaś dłonią w pustkę by mnie pogłaskać
byłem przy Tobie gdy stałaś nad moim grobem i delikatnie go pielęgnowałaś
chciałem Cię zapewnić, że ja tam nie leżę
teraz jest możliwe żebym był stale blisko
i mogę Cię zapewnić, że nigdzie nie odszedłem
siedziałaś bardzo cicho i nagle uśmiechnęłaś się jakbyś wiedziała
że tego cichego wieczoru jestem obok Ciebie
dzień się skończył, uśmiech znikł, ziewasz
dobranoc, zobaczymy się rano
kiedy przyjdzie czas i przekroczysz tęczowy most, spotkamy się po drugiej stronie
pobiegnę do Ciebie co sił w łapach i zawsze będziemy razem
chciałbym Ci pokazać tyle rzeczy, jest tyle miejsc do zobaczenia
bądź cierpliwa, dokończ swoją podróż, a potem wróć do mnie - do domu..." [/COLOR]

[COLOR=black]Ja płaczę...[/COLOR][/B][/I][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

W tych trudnych chwilach cały TM jest z tobą. Nikt nie zrozumie bardziej tego co przeżywasz niż ci, którzy przechodzą przez to samo.
Moniu, Dżekuś jest już ze swoją partnerką, z matką swoich dzieci,jest też ze swoją kicią, którą kochał swym psim serduszkiem. Są już razem i teraz opiekują sie tobą zza chmurek. Trzymaj się kochana.

[IMG]http://img176.imageshack.us/img176/2212/4candles9hdxz3.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

W domu jest straszna pustka i cisza.
A ja i tak słyszę Jego oddech , sapanie, mruczenie.
Ja i tak przechodząc sięgam reką na fotel, na którym On powinien być.
Na którym był przez tyle lat!!!!!
Boli mnie całe wnętrze, myśli niedokończone uciekają , obrazy przywoływane nie dochodzą.
Mysli i obrazy sa tylko jedne.
[SIZE=5][COLOR=red]Mój Dżekuś[/COLOR][/SIZE]
Staruszek.
Indywidualista.
Uparciuch.
[COLOR=black]Chadzający własnymi ścieżkami.[/COLOR]
Szczekacz niemiłośierny.
Żebrak,proszący o chlebek z masełkiem.
Uciekinier.
Pan rodu.........
Nie wiem jak żyć?
Jak sobie to poukładać?
Życie musi iść dalej.
Jest zwyczajność.Dziecko,praca, zakupy , moje 3 pozostałe psy....
A Jego nie ma:-( :-( :-( :-(
Nigdy juz go nie przytulę, nie pocałuję, nie poczuje zapachu futreka:placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
NIE MOGĘ SIĘ Z TYM POGODZIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE MOGĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chce mi się krzyczeć i wyć z rozpaczy !!!!
Ale niczym jest mój ból do tego że Dżekusia nic juz nie boli.
Że znów może biegac na sprawnych łapkach, że w uszy wieje wiatr i one wesoło łopoczą, że może miarowo oddychać.....
DLACZEGO Odszedłeś miłości?????????????????????????????????????????????????????????????????
Nie mogę opanowac łez.....

Link to comment
Share on other sites

Monia, właśnie to chciałam Ci napisać, kiedy dogo nie działało... Twoje cierpienie jest po coś i za coś. Za to, że Dżekuś nie czuje bólu, za to, że nie czuje ograniczeń i upokorzeń, jakie zawsze przynosi duszy schorowane ciało. Wiem, że ta świadomość nie zmniejsza bólu i pustki, ale choć trochę pozwala ją znieść...
Doprowadziłaś Go tak daleko, jak mogłaś, dalej niż zrobiłoby wielu innych ludzi. A tam, gdzie już nie mogłaś - miał iście królewskie powitanie.
Melu, Dżekuniu <*> Bądźcie szczęsliwi, już/znowu razem...

Link to comment
Share on other sites

Mela za nim tęskniła tyle lat.
Teraz są razem na zawsze. Nikt i nic ich nie rozdzieli.
I choć serce cię boli,a tęskonta rozdziera duszę to oni się cieszą ze swego spotkania. Teraz są razem tam........... i tu na dogomanii.

Już ci mówiłam, że to co robiłaś i robisz dla psiaków jest wielkie. I szczęście mają te , które trafiły na ciebie, na tak wielkie, troskliwe i przepełnione miłością serce.
Jesteśmy przy tobie i niesiemy wraz z tobą ten ciężar rozstania, ale tylko cielesnego, bo duchowo one nadal są z tobą i tak już będzie o czym wszystkie wiemy.

[img]http://4lapy.pl/galeria/ogien021.gif[/img][img]http://4lapy.pl/galeria/ogien021.gif[/img]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS][B]Monia dziś się dowiedziałam . Zalałam się łzami. Tak bardzo wierzyłam, że Dzekuś odzyska siły, że znowu będziesz mogła się cieszyć.
Tego wszyscy chcieliśmy.
Teraz maleństwo jest razem z naszymi kochanymi pociechami. Razem się wspierają. One są tam takie szczęśliwe.
Wiem, że pustka jest okropna, wiem, że to wszystko przytłacza.
Zrobiłaś dla niego tak wiele.
Jestem pewna, że ON jest z Ciebie bardzo dumny.[/B][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black]Chciałam Wam podziękować.[/COLOR]
[COLOR=black]Wszystkim.[/COLOR]
[COLOR=black]Szczerze z głębi serca.[/COLOR]
[COLOR=black]Przez cały okres walki o Jego życie byłyście dla mnie wielką ostoją i otuchą.Dodawałyście sił do walki, podnosiłyście kiedy ogarniały mnie straszne wątpliwości.[/COLOR]
[COLOR=black]W każdym momencie byłyście dla mnie bliskie.Nie musiałam się wstydzic łez, przy was mogłam być sobą.[/COLOR]
[COLOR=black]Dziękuję też za czas bezpośredni po odejściu Dżekunia.Każde slowa tu wypowiedziane , każda zapalona świeczka bardzo dużo dla mnie znaczy.Wiem , że dzielicie ze mną mój smutek , że rozumiecie co czuję,ze wiele z was płakało ze mną.[/COLOR]
[COLOR=black]Za to wszystko bardzo, bardzo dziekuję.[/COLOR]
[COLOR=black] [/COLOR]
[COLOR=black]Dżekus odszedl w niedziele o 10.05.[/COLOR]
[COLOR=black]Odszedł kołysany w moich ramionach.[/COLOR]
[COLOR=black]Mówiłam do niego i śpiewałam.[/COLOR]
[COLOR=black]Jestem szczęśliwa , że to JA przeprowadziłam Go za Tęczowy Most .[/COLOR]
[COLOR=black]Mówiłam mu żeby się nie bał.Że za chwilę spotka się z Melą, odnajdzie przyjaciela kota Ogryzka(z którym spał na jednym fotelu, z którym myli się nawzajem), że napewno spotka się z Maksiem (naszym gryzącym psiakiem), że przywita go cała rzesza przyjaciół z dogomanii.....[/COLOR]
[COLOR=black]Mam nadzieję , że się nie bał, że przeszedl spokojnie.[/COLOR]
[COLOR=black] [/COLOR]
[COLOR=black]Dżekuniu, skarbie najdroższy.Dziękuję Ci za to że przez tyle lat mogliśmy cieszyć się naszą miłością.Tylko nie wiem czy nie za mało okazywałam Ci uczuc????[/COLOR]
[COLOR=black]Dziekuję Ci też , że drogę do Tęczowego Mostu , wybrałeś najpiękniejsza z możliwych.Że odeszłeś sam a ja mogłam Ci szeptać..........[/COLOR]
[COLOR=black][/COLOR]
[COLOR=black]Przepraszam ,nie mogę pisac więcej....przepraszam [/COLOR]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Monia, myślę, że każdy się ze mną zgodzi - podziękowania nie należą się nam, ale Tobie. Za to, że byłaś, że walczyłaś i pomagałaś walczyć Dżekusiowi, a kiedy pora walki dobiegła końca, pomogłaś godnie i spokojnie przejść na drugą stronę. Wiemy, ile sił kosztuje taka walka, i choć pewnie się obruszysz - bo to oczywisty obowiązek ze strony człowieka, to wszyscy przecież wiemy, że człowiek łatwo znajduje usprawiedliwienia mające go z tego obowiązku zwolnić. Dlatego to Tobie wielkie dzięki, jesteś wspaniałą osobą, dobrym człowiekiem - po prostu.
Melu <*>, Dżekuniu <*>, wielkie szczęście Was spotkało, stawiając na drodze właściwego człowieka, bądźcie szczęśliwi i opiekujcie się Monią.

[I]Monia, przepraszam, że wcześniej tego nie napisałam, ale Dżekuś był najważniejszy. Tosia jest naprawdę piękna, do zakochania od pierwszego spojrzenia. Widać wszystkie Tośki to księżniczki.[/I]

Link to comment
Share on other sites

Teraz będe do Was pisać w liczbie mnogiej :-( :-( :-(
Meluś jak Dżekuniu zaadoptowała sie jakoś????? Gania już pewnie radosnie za suniami, co?
Boże jak ja tęsknię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aż niewyobrażalne że to tak boli!

A Tośki? Tak to najśliczniejsze kśiężniczki na świecie:loveu:

Kto mi podpowie jak zmienić tytuł wątka, żeby była i Mela i Dżekuś???

Link to comment
Share on other sites

[B][FONT=Comic Sans MS]Monia ON odszedł kochany, W Twoich ramionach. Wiesz, żeby wszystkie zwierzaki tak mogły odchodzić.
Ja też żegnałam się z Sarą sama. Głaskałam ją. Na samo wspomnienie łzy mi lecą.
Chciałoby się powiedzieć, że czas goi rany. No ale jakoś w tym przypadku to tak nie do końca. Człowiek z biegiem czasu troszkę się uspokaja, wycisza. Ale są takie dni, że wszystko wraca ze zdwojoną siłą. Ale wtedy ma TM i pisze co chce. A my jesteśmy żeby wysłuchać, pomóc, doradzić.

Ostatnio spotkałam się z sota36. takie spotkania też bardzo pomagają. Mimo, że piszemy tutaj porozmawianie wiele daje.

Następna okazja do pogadania to zlot dogomaniaków.

Dzekuś, Melunia myślimy o Was robaczki.


Zmieniłam CI na Mela i Dżekuś. Jak chcesz inaczej to napisz zmienie.
[/FONT][/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...