Ilka21 Posted October 8, 2008 Posted October 8, 2008 ale to bez różnicy czy grzywek czy inny pies bo jest różnie z tym wyrywaniem w zabawie bo Molly np. strasznie wyrywa a Bodek i Toffi bawią się delekatnie i Molly nie ma tak bardzo powyrywanej sierści przez nie Quote
AnkaW Posted October 8, 2008 Posted October 8, 2008 Dlatego napisałam że [B]może być[/B] gorzej :evil_lol:. Radek wydarł Gizmakowi cały ogon i włosy z szyi, natomiast Gizmo i Karat nie mają zapędów niszczycielskich. Quote
PapryczkaChili Posted October 9, 2008 Posted October 9, 2008 [quote name='AnkaW']pod warunkiem że nie szkoda ci futra suni :evil_lol::evil_lol: bo z tym może być już gorzej :cool3:[/QUOTE] Ona sobie raczej nie da :roll: skubana ma głowę dookoła ciała i jak patrzę na jej zabawy z psiakami, to nie raz jest to jedna wielka plątanina kończyn i futra :crazyeye: :lol: a poza tym ja ją obcinam, bo to nie jest kanapowy piesek, tylko energiczna bomba i włosy wyczesane nie wytrzymują u niej dłużej niż 10 minut :roll: Quote
PapryczkaChili Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 [quote name='paniMysza']ja przed zakupem marcela niewiele wiedziałam o ich charakterze. teraz moge powiedziec, ze to najlepsza rasa z jaką miałam do czynienia :D[/QUOTE] ja dorzucę jeszcze shih tzu :cool3: ale z tymi psami to dużo jest kwestią wychowania. dwa psy tej samej rasy a mogą być zupełnie inne. i nie chodzi tylko indywidualny charakter, ale właśnie o to, jak były socjalizowane... ja mam shih tzu: otwarty, bezpośredni, dzięki Mimi znam wszystkich sąsiadów, ochronę i mnóstwo osób z pobliskich bloków, bo nie dość, ze pluszowy misiek zwraca uwagę, to ona wszystkich zaczepia, przywita się rano, pożegna wieczorem... i reaguje na wszystkie komenty, chociaż czasem faktycznie udaje głuchą :roll: ale to jest kochane w niej. moje koleżanki mają strachliwe shihtzaki, które jak tylko coś się dzieje biegną na rączki. dlatego stawiam na wychowanie i układanie psa :mad: :lol: Quote
maga18 Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 w grzywkach tez tak jest, wiec socjalizacja od malego o podstawa! bardzo duzo jest przestraszonych grzywaczy, ktore boją sie własnego cienia - miej to na uwadze przy wyborze hodowli i małego grzywka, bo jak wiesz źle zsocjalizowany pies to kłopot na całe życie Quote
PapryczkaChili Posted October 10, 2008 Posted October 10, 2008 [quote name='maga18']w grzywkach tez tak jest, wiec socjalizacja od malego o podstawa! bardzo duzo jest przestraszonych grzywaczy, ktore boją sie własnego cienia - miej to na uwadze przy wyborze hodowli i małego grzywka, bo jak wiesz źle zsocjalizowany pies to kłopot na całe życie[/QUOTE] właśnie dlatego zaczęłam czytać to forum i ogólnie szukać informacji na temat hodowlii. moja Mimi jest psem bez rodowodu, poprostu bardzo długo szukałam pieska u hodowcy i byłam załamana ludźmi, do jakich trafiałam, choć pieski miały papiery. i jak zobaczyłam Mimi to poprostu zakochałam się w sekundzie. jednak pierwsze dwa miesiące byłam praktycznie cały czas z nią, miałam dużo czasu na dobre wychowanie, ponadto zapisałyśmy się do psiego przedszkola. efekt jest taki, że mam cudownego psiaka, który wszystko rozumie, chodzi bez smyczy, jest otwartym, towarzyskim psiakiem z ADHD :)))) i teraz kolejny piesek, a właściwie suczka, musi być bardzo przemyślana, żeby nie zapsuć tego, co już osiągnęłam, żeby się super dogadały i tworzyły razem zgraną parkę :loveu: na razie czytam, czytam i pytam... ale na grzywkę się już zdecydowałam, więc teraz powoli zaczynam się rozglądać za odpowiednią suczką :))) Quote
KITKA I EBRA Posted December 19, 2008 Posted December 19, 2008 Ja sama nie wiem,:shake: powiem tylko że grzywacze sie goli.Wiecej trudu z grzywaczami.;) Quote
Ilka21 Posted December 19, 2008 Posted December 19, 2008 [quote name='KITKA I EBRA']Ja sama nie wiem,:shake: powiem tylko że grzywacze sie goli.Wiecej trudu z grzywaczami.;)[/quote] nie kumam... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.